Dawniej było często tak, że Pani hrabina oddawała się koniuszemu czy stajennemu.
Albo znacznie częściej, Pan hrabia chędożył dziewki służebne. Z tego rodzili się ludzi z wymieszanymi genami inteligentni w domach chłopskich. Ale o czym innym chcę pisać. Dawniej nie było żadnej mozliwosci sprawdzić czy dziecko było nasze czy listonosza. Teraz dzięki nowoczesnej technologii nie ma z tym zadnego problemu.
Życie jest życiem. Nasza Pani mogła w delegacji służbowej po kilku lampkach wina, mniej lub bardziej swiadomie ulec czarujacemu wąsatemu Panu Bronkowi z księgowości i zajść w ciąże. Oczywiście żadna kobieta sie do tego nie przyzna. Byłaby chyba szalona jak by tak zrobiła. Zaryzykowac stabilny zwiazek dla mężatego faceta który w życiu nie odejdzie od żony dla wywłoki która zdradza na wyjeździe służbowym męża? nigdy w życiu. Obojgu wiec zależy na tym by prawda nie wyszła na światło dzienne.
Zauważ jaka to patowa sytuacja. Kobieta jest pod ścianą, wie że gdy powie o tym meżowi on odejdzie i starci utrzymanie, mieszkanie, ojca dla dziecka. Straci wszystko. Gdy skłamie bedzie miała rodzinę, ale bedzie musiała żyć w kłamstwie. Każda chwila wspólnej radosci bedzie zacieniona strachem czy aby prawda nie wyjdzie na jaw. Nie ma mowy o wspólnym zaufaniu i chwilach pełnych bliskosci i szczęścia. Całe zycie będzie trzeba udawać, i kobieta to zrobi bo dziecko jest dla niej najważniejsze, a ojciec ma dopomóc w celu jakim jest wychowanie dziecka. Gdy pojawia się ciąża ojciec schodzina drugi plan, liczy się tylko o tyle o ile może zapewnić wsparcie, rodzinę itd. To jest natura panowie, nasze mamy też nas kochały bardziej niż ojca, dzieki temu mechanizmowi ludzkość przetrwała.
Ale Ty masz możliwość wyboru, wiec zachecam Cię do wykonania badania DNA. To proste, bierzesz dziecku wacikiem z ust troszkę śliny i trochę swojej na inny wacik, wysyłasz do firmy i zależnie od ofert firmy masz odpowiedź na 100% pewną. Kosztuje to ok 2 tys ale biorąc pod uwagę że przez 20 kilka lat cieżko pracujesz na dziecko opłaca się. To fajna sprawa pracować na dziecko, ale na swoje a nie cudze, nie uważasz?
Co 6 dziecko nie jest ojca – te dane są wstrząsające. Dane z laboratoriów. Oczywiscie, wysyłają tam badania ludzie którzy mają podejrzenia o puszczalstwo swoich Pań. A wiec powiedzmy sobie że nie 6, ale co 5 albo 4 dzieco nie jest tatusia tylko Pana hydraulika który nie ograniczał się do naprawy rury w kuchni, ale też altruistycznie i gratis przepchał inną.
Kobiety są oburzone samym wspominaniem o tych testach. Mówią o braku zaufania itd. Ale madra kobieta która Cię kocha nigdy Cię nie zbluzga jak jej o tym powiesz. Zrozumie ze byłeś nie raz oszukiwany przez kobiety, i chcesz mieć pewność. Jeśli jest kobieta pewna swej wiernosci, czemu by nie zrobić testu, co to za problem? gdy kobieta się nie zgadza zrób test w tajemnicy.
I powiedzmy sobie tak w męskim gronie szczerze – kobieta która zdradza męża czy chłopaka bez prezerwatywy to zwykła szmata bo może złapać coś od przygodnego kochanka (np. HIV) i zarazić tym swojego ukochanego. A jeśli jeszcze pozwala obcemu kochankowi spuścić się w siebie to jest jeszcze w dodatku głupia. Zła i głupia. Jak najbardziej jej się należy żeby została sama z dzieckiem. Nie miej litości, takie jest życie.
Podsumujmy – ryzykowała Twoim życiem, oszukała, wykorzystała Twoją wiarę. Niech poniesie też konsekwencje swojej własnej decyzji.
A wiec zrób badanie DNA, i ciesz się swiadomym ojcostwem.
