Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Strategie oszustw erotycznych

Strategie oszustw erotycznych

 

Swego czasu, w grzesznej młodości, gdy mistrz poznawał dużo dojrzałych Pań, powstało w nim pytanie – jakie są granice kitu, który można wcisnąć kobiecie?

Każda z Pań opowiadała mi z rumieńcami na twarzy o swoich kochankach, komandosach, płatnych zabójcach, członkach camorry, agentach wywiadu. Uważałem to za żart, a ponieważ w trakcie opowiadania mi o tych ludziach moja krew odpływała niemalże całkiem z mózgu w inny, niższy rejon ciała, toteż nie oponowałem. Ale później, gdy moje zdolności logicznego myślenia wracały, nie dało mi to spokoju – o co tutaj chodzi? porozmawiałem z kolegą, znanym dość blisko co najmniej 1000 mężatkom w Warszawie i poza nią. Potwierdził, to co usłyszałem, i zapewnił że aktualnie na topie jest członek mafii Pruszkowskiej, a uniwersalnym wabikiem zawsze modnym i aktualnym jest najemnik zabijający ludzi gdzieś w Afryce.

Niestety rozmowa nie trwała długo, ponieważ kolega, łysiejący robotnik budowlany vel tajny agent CIA szedł na kolejną randkę, z uśmiechem wkładając dłoń z paczką prezerwatyw do kieszeni.

Śmieszne? bardzo. Ale o co tu chodzi?

To proste. Kobieta która się dowiaduje ze jej kochanek jest zabójcą, czuje emocje. Emocje dają szybki i adrenalinowy sex. Obcowanie z człowiekiem który morduje innych, to jak obcowanie z lwem, dopóki jest najedzony, jest dość bezpiecznie. Człowiek który zabija, przełamał tabu, coś wie – ma władzę, i roztacza wokół siebie mrok. Jest bezwzględny i silny, a to podnieca kobietę na zasadzie atawizmu. Kobieta jako człowiek może się brzydzić zabójcą, ale jej znudzone ciało pragnie rozkoszy i obcowania ze śmiercią.

Wyobraźcie sobie teraz kurę domową, która całe życie zajmuje się odmóżdzającą pracę – wali w klawiaturę jak małpa przez 8 godzin, wraca do domu i ogląda M jak miłość i Klan, wypierze dzieci i kładzie się do łóżka, obok spoconego i niedomytego otyłego wąsatego męża który całą noc chrapie i pierdzi po golonce z piwem. W sobotę wieczorem daje mu sobie włożyć, żeby w niedzielę miał dobry humor i po kościele nie skąpił na zakupach całą rodziną w hipermarkecie. I tak od lat, w kółko to samo.

I nagle pojawia się łysawy płatny zabójca na czacie internetowym. Czujesz ten dreszczyk emocji? no właśnie, o to właśnie chodzi. Kura domowa w trakcie lepienia pierogów szczytuje na samą myśl o Don Corleone którego spotkała na czacie.

Czemu kobiety w to wierzą? a czemu wierzą komplementom meżczyzny, któremu chodzi o dobranie się do ich majteczek? nie wiedzą o co mu chodzi? jasne ze wiedzą. Zawsze wiedzą o co chodzi. Ale kobieta komplementowana rozkoszuje się tym stanem. Tak, sama się oszukuje, bo to sprawia jej przyjemność. A zadowolona i doceniona kobieta, ma mniejszy opór mięśni udowych. Wiara w to że kochanek jest płatnym zabójcą, podwyższa samoocenę kurze domowej. Czuje się wyróżniona, inna, lepsza. Zna tajemnicę, zna prawdę której nie znają inni obok niej. Poza tym ta wersja pozwala wytłumaczyć sobie, czemu Wiesiek Corleone tylko raz ją wziął od tyłu gdzie stękając skończył po pół minucie i zniknął – nawet nie odpowiada na smsy wysyłane na jego popa. Musi się ukrywać przed Interpolem i mafią.

Drogie Panie. Oto wysłana wam fotka Wieśka gdy z wami rozmawia na gg i prosi o spotkanie, ale w dyskretnym miejscu bo obawia się że śledzi go, i chce zlikwidować Yakuza.

Wiesiek Corleone

Gdy drżąc z podniecenia przychodzicie na spotkanie, Wiesiek wam tłumaczy ze musiał zastosować kamuflaż, by wrogowie go nie złapali

Wiesiek Corleone po liftingu

Drogie czytelniczki. Czy wspominałem wam że jestem płatnym, mafijnym zabójcą a bloga prowadzę dla niepoznaki? 🙂

My name is Corleone. Marek Corleone.

Dodaj komentarz

Top