Przyjrzyj się światu, dokładnie.

Ludzie mówią, mówią rózne rzeczy. Ale to wszystko jest nieważne co mówią, to tylko słowa, zwyczajowy bełkot o pogodzie. Więc o co chodzi? wszystkim chodzi o to samo – o pewność. Tego szukamy w swiecie, w wierze, w stosunkach międzyludzkich. Zauważ, ślub – ludzie uwazają ze jak będą mieli papier z pieczątką to wtedy będzie mniejsza szansa na rozstanie, o powstaną nowe zobowiązania. Ślub to koniec wiary w miłość, ślub to manifestacja swojego strachu przed rozstaniem. Ślub to wiara w to zabezpieczenie – mylna wiara, jak wyraźnie widać po statystykach rozwodowych.

Wiara, wiara w dogmaty i wierzenia których mamy mnóstwo. Tu szukamy pewnosci że zycie ma sens, i że po śmierci nie kończy się nasza swiadomość tylko nadal trwa, w innej formie. W zwiazku z tym, ludzie utrzymują ze swojej pracy specjalnie szkolonych ludzi ktorzy im powtarzają ze wszystko będzie dobrze. Wrózki przezywają oblężenie, mimo ery technologii, i zawsze wróżka i szaman będą mieli wziecie, bo każdy szuka pewności. Naukowiec szuka pewnosci w badaniach.

Każdy szuka poczucia bezpieczeństwa. A teraz niespodzianka – nie da się go w żaden z podanych sposobów znaleźć. Masz szukać, bo wtedy się rozwijasz pod każdym względem, uczysz się. A więc szukaj, ucz się, w końcu to znajdziesz. Co to jest? jak znajdziesz to będziesz wiedzial co, dokładnie to poczujesz w sercu, właśnie w sercu, nie mrowienie w kroczu ani motylki w brzuchu od kolejnego zauroczenia – tylko w sercu, cisza i delikatna jak lilia radość.