Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Piękno i sztuka – boks

Piękno i sztuka – boks

Piękno można odnaleźć w niemalże wszystkim.

Trenując boks, można zaznać duchowej ekstazy, dokładnie tak jak w tańcu. Gdy opanujesz podstawowe techniki uderzeń i ciosów, pocwiczysz trochę by mięśnie się rozciągnęły, gdy wpadniesz w rytm, poczujesz to, doznasz uniesienia. Spocone ciało, pogłębiony szybki oddech, mocne bicie serca, serie ciosów którymi bombardujesz worek, kombinacje uderzeń, Twoje ciało pracuje jak wspaniale naoliwiona maszyna, a Ty czujesz się wspaniale. Można w tym sporcie odnaleźć piękno, i się zatracić.

Jest tylko jeden warunek. Nie może być w tym ani krztyny negatywnych uczuć, gdyż wtedy czujesz się zwiazany, pełen nienawiści a to absolutnie wyklucza ekstazę i poczucie wolności. Muszisz być czysty i niewinny, pełen światłosci, zyczliwie nastawiony do swiata i do ludzi. Jest to cieżki do wykonania, ponieważ każdy z nas, facetów, ćwicząc boks miał za sobą nieciekawe przejscia z przemocą, i czując swoją moc i siłę, niejako automatycznie nasze mysli wędruja do wspomnień, w ktorych karzemy i katujemy naszych przesladowców. To wielki błąd, nieuzdrowiona przeszłość zabiera Ci radość z życia i jego sens. Nie spełnisz się w życiu nie wybaczajac krzywdzicielom i kompletnie zamykając za soba przeszłości. Żebyś wybaczył, musisz uświadomić sobie ze wszystko co nas spotyka, my sami sobie zażyczylismy, to lekcje które nam mają coś pokazać, zwrócić naszą uwagę. A wiec nie jesteśmy ofiarami, jesteśmy kreatorami.

Dopóki nie oczyścisz swojego umysłu, i przynajmniej częsciowo nie uzyskasz kontroli nad swoimi myślami, nie poczujesz spelnienia w boksie, jak i każdej innej sztuce walki. Tak samo jak w walce z przeciwnikiem, powinieneś walczyć z przyjacielem, którego szanujesz i lubisz, kochasz, gdyż inaczej smakuje cios od przyjaciela z którym idziesz później na wegetariańskie kotlety, a inaczej od obcego człowieka. Ja osobiście nie trenuję z przeciwnikiem, gdyż dostaję po uderzeniu mnie amoku z gniewu, więc zostaje mi tylko worek.

Sztuka walki ma jedynie sens, jesli pozostaje sztuką i pięknem, harmonią. Traci sens gdy zostaje użyta do niegodziwych celów, jak napadanie słabszych od siebie, czy tez popisywanie się swoją siłą żeby komuś zaimponować. To co w tym piękne, to zasady fair play, szacunek do kolegi z którym walczysz, wyładowanie się i sprawdzenie swoich mozliwosci, granic swojej wydolności. Każdy sparring ma Ci dać zadowolenie i satysfakcję. Gdy tak nie jest, zrezygnuj, bo tylko robisz sobie samemu krzywdę.

Dodaj komentarz

Top