Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > System

System

Świat nienawidzi tych, co kochają siebie. Boi się ich.

Cała literatura, media, autorytety moralne i społeczne, kapłani, politycy, wszyscy zniechęcają do kochania siebie, a robią to między innymi za pośrednictwem budzącego politowanie hasła „narcyzm”. Narcyzem jest nazywana osoba która nadmiernie kocha siebie, czyli egoista. Egoista – człowiek nie chcący swoim kosztem spełniać pragnień innych ludzi, którzy wtedy z nienawiścią i pogardą nazywają go egoistą.

Chciałbym żebyście dokładnie zrozumieli co piszę – nie przesadzam pisząc że cały świat boi się waszej miłości do siebie. Gdy kochacie siebie, nie chcecie walczyć za rzekomo wasz kraj, nie macie w sobie wrogości do innych ras, kultur, religii, a na tym bazuje cały świat. Cały świat, a raczej Ci którzy nim rządzą, czyli politycy i kapłani, rządzą strachem. Gdy zaczynasz kochać siebie, strach znika. Politycy przerażają Cię innym krajem który chce Cie zabić, dają Ci karabin i w takcie patriotycznych pieśni i kazań otyłych kapłanów każą Ci wypruwać brzuchy temu samemu co Ty, zastraszonemu człowiekowi który urodził się trochę dalej, w innym państwie gdzie straszą go Tobą. Kapłani natomiast straszą Cię piekłem, proponują za pieniądze i modły dostanie się do nieba, oraz sprawiają ze Twoje ego puchnie bo możesz się porównywać z innymi, tymi co nie wierzą w to co Ty wiec pójdą do piekła, a Ty do nieba, gdzie z rozkoszą będziesz patrzeć jak skwierczą na wolnym ogniu Ci co nie myśleli tak jak Ty. Dokładnie tak jak Św Augustyn który opisywał że nieochrzczone dziecko będzie cierpieć wieczne katusze w piekle, i matka ochrzczona, w niebie z rozkoszą będzie patrzeć na swoje dziecko, jak jest katowane przez wieki w piekle. Albo Chrześcijański filozof Tortulian który całe życie spędził na wyobrażaniu sobie, jak po śmierci za jego święte życie będzie przez całą wieczność patrzył jak demony torturujągrzeszników i tych co wierzyli w coś innego niż on.

Z każdej strony człowiek jest atakowany sugestiami ze miłość do siebie jest czymś brzydkim, złym. Reklamuje się natomiast miłość do rodziny, do bliskich, do wiary, do państwa. Pytasz mnie, czemu ten system mówi tyle o miłości, i czemu ja twierdzę ze to jest oszustwo? Otóż gdy nie kochasz siebie, nigdy nie pokochasz rodziny, żony, dziecka. Możesz się do nich przyzwyczaić na zasadzie że oni są Twoi, możesz się uzależnić, ale nigdy nie pokochasz ich lekką, pełną wolności i szczęścia miłością. To co nazywają miłością, jest kontrolą, zniewoleniem, napięciem i strachem.

Gdy pokochasz siebie, życie stanie się niemalże rajem. Gdy kochasz i cenisz siebie, nie pozwalasz na to by gnieździła się w Tobie uraza do czegokolwiek. Wybaczasz tym którzy Cię skrzywdzili, nie w imię Boga czy jakichś idei, ale w imię tego że jest Ci dobrze, i nie chcesz tracić czasu i energii na życie w nienawiści, złości, chaosie wewnętrznym. Zauważasz że to jak żyją ludzie to szaleństwo, piekło, ale pozwalasz im się rozwijać, i żyć jak chcą, doświadczać siebie. Widzisz wreszcie jak śmieszne sa próby przekupstwa Boga zwane modlitwą, biznesy typu że ja cierpię to Ty Boże daj mi nowy telewizor i samochód, bo sąsiad ma, a jak nie dasz to się obrażę. I wreszcie szkoda Ci czasu na posty, celibaty, cieszysz się życiem, napawasz nim, kochasz się z kobietą, tańczysz, spełniasz się, żyjesz znacznie wspanialej niż jakikolwiek prezydent.

Tak, stajesz się coraz bardziej szczęśliwy. I tego właśnie nikt nie chce. Nawet Twoja żona, dzieci, oni nie chcą byś był szczęśliwy. Nie da się wtedy na Ciebie wpłynąć płaczem, szantażem seksualnym, cichymi dniami, eksponując rzekome cierpienie dziecka. Twoje szczęście nikogo nie interesuje. Masz spełniać swoje zadanie społeczne, zarabiać na rodzinę, potem możesz umrzeć. Wymięty, niespełniony, nieszczęśliwy. Warto było? za te poklepanie po plecach, za to że wsciekła z nienawisci i strachu żona nie wyzwała Cię od egoistów i niedojrzałych emocjonalnie gnojków? warto było dla tego stracić życie? druga strona, pełna jest takich nieszczęśliwych dusz, które oszołomione błąkają się, nie wiedząc nawet co się stało, marzących o zemście za swoje przegrane życie.

System Cię korumpuje. Niszczy. System to religie, państwa, politycy. Świat jest miejscem gdzie prawdy trzeba szukać bo jest głęboko ukryta. Wszędzie na zewnątrz są magazyny dla Pań pełne opowiadań o miłości. Lecz jest to miłość jadowita, fałszywa. Nie ma nic wspólnego z prawdziwa miłością. Jest to miłość warunkowa, zależna od czegoś a prawdziwa miłość tkwi niezależnie od wszystkiego w sercu miłującego.

Świat jest pełen nędzarzy, miłosnych meneli. Każdy szuka milości, szuka kogoś kto mu da to coś, czego on pragnie, nasyci go, uśmierzy ten ból głęboko w sobie. Wszyscy szukają, każdy chce brać. Gdy trafia na drugą osobę, która też tego nie ma i też szuka, zniechęca się, rozczarowuje, w końcu nienawidzi czego efekty widać doskonale w sądach rodzinnych na salach rozpraw. A tak się kochali. Ale czy to była miłość? nie, to była gra dwóch nieudacznych biznesmenów, gdzie każdy myślał że zarobi na drugim, i jak zwykle sie nie udało. I nigdy nie uda.

Pokochaj siebie – wyłącz tv, komputer, pobądź ze sobą, pogłaskaj się, mów do siebie. Miej dla siebie życzliwość, serdeczność, dbaj o siebie – zajmij się sobą, nie innymi. Wybaczcie sami sobie wszelkie błędy, takie jest życie że człowiek popełnia błędy, na nich się uczy i to jest w porządku. Daj sobie piękną, spokojną i odpreżającą muzykę, zrób sobie kąpiel, idź na dyskotekę, wybaw się, pokochaj z piękną kobietą, głęboko oddychaj, po prostu żyj i ciesz się tym co masz, nie zapominając sięgać po więcej – powodzenia na tej ścieżce zyczę Ci ja, i Ci co już na niej są. Ci co wygrali i zaśmieli się życiu w twarz, być może bezrobotni, być może nie za bogaci, ale tak naprawdę zwycięzcy.

Dodaj komentarz

Top