Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Disco mistrz

Disco mistrz

Siedzę trochę po 23 wieczorkiem przy komputerze, ogrzewam mieszkanie gazem w kuchence bo zimno, a słucham akurat radia planeta bo puszczają kilka dyskotekowych hitów przy których lubię sobie poskakać gdy zbyt dlugo siedzę.

I słyszę nagle dyskusję na temat magii (w radiu które puszcza tylko disco 🙂 ), dzwonią ludzie i rozmawiają z Panią prowadzącą, przekonując do tezy że magia istnieje. A może ja spróbuję? przyszło mi do głowy. Ciśnienie mi skoczyło ze strachu, nigdy nie mówiłem w radio, i to jeszcze na jakiś temat który znam słabo. Jestem specem od rozwoju osobowości a nie od magii, latających dywanów i czarownic, chociaż wspominając moje ex, to jednak w tym punkcie trochę doświadczenia mam. – prezenterka podaje szybko numer, który oczywiście zapisuję z błędem, dzwonię, nikt nie odbiera, śpią w tym radiu czy co?

Odbiera zaspany dziadek, przerywam połączenie. Szkoda dziadka, może mu coś się przyjemnego śniło.

W końcu znalazłem na ich stronie internetowej numer do studia, dzwonię w sumie na luzie bo myślałem że najpierw połączą mnie z kimś, kto poźniej mnie da na żywo o ile się w ogóle dostanę. Wyobraźcie sobie moje zdziwienie, kiedy nagle słyszę swój glos z radia. Z mojego radia! wyobrażacie to sobie? moje radio mówi do mnie moim głosem. Co to się teraz wyrabia na tym świecie.

No i zacząłem mówić, gadałem i gadałem z miłą Panią, a gadałem o szoku prenatalnym i troszkę o Hunie. Na początku miałem zablokowany ze stresu oddech, i mowiłem na pełnych płucach, piszczałem w sumie. Z czasem jednak się rozgadałem (jak zwykle 🙂 ) gdyż podświadomość i ludzka psychika to moja pasja. Musieli mi przerwać bo był koniec programu, a ja gadałem i gadałem 🙂 udało mi się jednak powiedzieć na głos księga sukcesów bo reklamować bloga mi zabroniono. Ale wystarczy to wpisać gdziekolwiek, i wyskakuje mój blog.

Sądzę ze wyszło nieźle biorąc pod uwagę że byłem kompletnie nieprzygotowany, jak na pół godziny gadania tylko kilka razy zabełkotałem, a tylko jeden błąd zrobilem – nie nagrałem tego by wam puścić. To znaczy położyłem pod głośnikiem mp3 ale Pani poprosiła mnie o ściszenie radia – poza tym mp3 się zepsuła, i plik nie da się odtworzyć więc wszystko diabli wzięli. No ale nieważne.

A więc co jest ważne? ano ważne jest to, że warto się przełamywać i pokonywać swoje ograniczenia. Ja się strasznie bałem, ale celem w tym roku jest dla mnie książka, wydanie jej. I dla mojej wizji zrobię wiele. Ta rozmowa w radio uświadomila mi także pewne moje ograniczenia, mianowicie ze stresu blokuje mi się powietrze w plucach i mówię pełnymi co sprawia wrażenie piszczenia i nerwowości. I mają na to sposób podobno, oddychanie przeponą to się bodajże nazywa. Muszę tego się nauczyć koniecznie.

Zawsze marzyłem o występowaniu przed wielką salą pełną ludzi. Teraz wiem ze jeszcze trochę muszę się nauczyć swojego ciała. I dobrze. Tyle wspaniałości jest we mnie do odkrycia, tyle skarbów, tyle ograniczeń do pokonania, to jest wspaniałe 🙂

 

One thought on “Disco mistrz

Dodaj komentarz

Top