Wiele razy czytałem, ba, nawet byłem świadkiem jak moje rodaczki szalały na punkcie murzyna. Przepraszam, afroamerykanina 🙂

Myślałem o tym intensywnie, wysilając moje nieliczne – szczerze przyznaję, szare komórki. Porozmawialem o tym z ojcem, by uzyskać inny punkt widzenia. I mi ciekawie opowiedział historię, jak za komuny przyjeżdzali studenci do Polski i mieli ze sobą dolary, papierowe bożki które mogły wszystko dzięki niesamowitej przebitce. Mówiąc prostym językiem, nie dawali rady zaliczać Polek, i to nie chodziło nawet o te dolary a o to by sprawdzić jak to jest z murzynem.

Kolega taty miał piękną narzeczoną z dobrego domu, rodzice lekarze z dziada pradziada. Gdy o tym w towarzystwie mowili narzeczona z pogardą i wręcz odrazą mówiła o murzynach i o „pustych dziwkach” które się z nimi puszczają. Kolega taty był zachwycony a koledzy łącznie z tatą szczerze i z całego serca zazdroscili takiej mądrej dziewczyny – do czasu gdy przyłapali ją w toalecie z dwoma młodymi murzynami którzy ją, wybaczcie słownictwo, pieprzyli.

Jedna z tajemnic PRL -u , rzezie murzynów przez Polskich młodzieńców za uwiedzione narzeczone, żony, dziewczyny i kochanki. Dwóch hebanowych adonisów, amatorów narzeczonej kolegi taty podobno przezyło, podobno 🙂

A ilez to było przypadków że kochające się małżeństwo na porodówce, i tatuś ledwo trzymajacy się na nogach bo pił tydzień non stop z radosci z kolegami, patrząc na swoje dziecię mdlał, bo dziecię było całe czarne od stóp do głów.

Ja rozumiem tą zawiść i gniew rodaków. Ileż to się trzeba napracować, napisać wierszy, podlizywać, komplementować, ile wydawac pieniedzy żeby się dostać do majteczek a taki murzyn? usmiechnie sie, błyśnie białymi ząbkami, i już ma to na co porządny Polak musi cieżko harować i nie szczędzić ciezko zarobionego grosza.

W ogóle murzyni to ciekawi ludzie. Pamiętam jak bylem kiedyś na nielegalu jeszcze w Anglii, murzyn z RPA w niedzielę rano ubierał się w garnitur i wchodził z biblią pod kołdrę w butach i się modlił godzinę. Twarz zakrywał kołdrą. Nigdy się nie dowiedziałem czemu tak robił.

Biali nie lepsi, chłopak z Nowej Zelandii w wannie wieczorem gdy się onanizował to wrzeszczał. Nie krzyczał – wrzeszczał. Wszyscy się w tej wannie onanizowali, ale kulturalnie, światowo, po cichu.

Obserwowałem wiele razy murzynów. Są blizej natury niż biali, czują rytmy – zobaczcie jak tańczą, jak się ruszają. Wiadomo że taki przeciętny murzyn bedzie w łóżku lepszy niż biały bo czuje rytm. Np Ja, mistrz duchowy z Polski kontra prawdziwy murzyn z Etiopii.

Mareczek vs Makumba

Zawód mistrz duchowy pasterz
wyuczony

Zawód
wykonywany bezrobotny bezrobotny

Życiowe
sukcesy brak brak

Hobby spać,jeść,kopulować spać,jeść,kopulować

Podobny do małpy małpy

Penis 14cm 23cm

lizanie cipki unika uwielbia

Po seksie płaci i wychodzi z agencji robi to jeszcze raz

Ale coś za coś. To nie murzyni stworzyli cywilizację. Umieją tańczyć lepiej niż biały, ale biały ma znacznie potężniejszy umysl od czarnego. Gdyby nie łowcy niewolników którzy ich przywieźli z Afryki, żyliby nadal w lepiankach i rżnęli się dzidami jak to jest w Afryce teraz i zawsze było. Taka jest niepopularna prawda. Dopóki były kolonie i Anglicy oraz Francuzi czy Hiszpanie, a nawet Niemcy to był spokój. Zostawić ich samych to nie ma mowy o spokoju i rozwoju, tylko niekończąca się wojna plemiennych kacyków ze sobą.

Na mówienie o równości wszystkich ludzi moze pozwolić sobie tylko ktos bardzo naiwny, i nie znający osobiście innych ras. Ludzie się bardzo różnią od siebie. Wzorce kulturowe potrafią być szokujące – to co dla nas jest złe i obrzydliwe, dla innych będzie piękne i na odwrót. Wszystko zależy od tego gdzie się urodziłeś, i jak Cię zaprogramowano.

I jeszcze jedna sprawa, nigdzie się nie spotkałem z tą tezą. Przyjęło się uważac że USA powstało na krzywdzie indian którym zabrano ziemię, i wybito. Bzdura. Indianie sami między sobą się mordowali, ale ponieważ ich szczepy były mniej wiecej równe panowała równowaga. I przyszedł biały człowiek, silniejszy i ich pokonał. Takie jest życie że silniejszy wygrywa, i silny pisze historię świata. Gdyby indianie byli silni wymordowali by wszystkich kogo by się dało – a że byli mniej silni, przegrali.

Zobaczcie – przyszli ruscy, upodlili nas i wpędzili w ruinę, strzelali do głodnych ludzi na ulicach a nadal są chetni by na nich głosować w wyborach. A tych którzy chcą by Ci skompromitowani ludzie nie rządzili, wyzywa się od chorych z nienawiści oszołomów którzy niszczą kraj i skłócają ludzi.