Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Rozrywa mnie

Rozrywa mnie

Mistrz wie to, czego inni nie wiedzą.

Ale i jego wiedza ma swoje granice. Granice, które zaciskają się na mojej szyi, i brutalnie mnie duszą. Rozrywa mnie pragnienie stworzenia czegoś doskonałego, czegoś na miarę kosmiczną, idealnie symetrycznego. Idealna harmonia, duchowe ponadczasowe piękno.

Czuję jak te pragnienie jest we mnie, jak pulsuje, jak rośnie, pochłania mnie tęsknota za spełnieniem, ostatecznym spełnieniem. Stworzyć coś dla swiata, idealnie pięknego. Na wzór Boga i nieskończoności, stworzyć coś w czym odbija się blask wieczności.

Pragnę się spełnić, zrealizowac i oddać cały sobą dla piękna, poświecić się na ołtarzu sztuki, stać się świątynią doskonałości. Cos, co sprawiłoby że każdy obcując z tym doznawałby posmaku ostatecznego szczęścia, rozpłynięcia się we wszystkim co istnieje, ukojenia.

Wzbiera we mnie tęsknota jak fala oceanu, z każdym dniem coraz potężniejsza, i nie mogę jej zaspokoić. I nikt mi nie jest w stanie pomóc, mogę tylko czekać i drżeć na wietrze, targany namiętnością której nie ugasi ani woda, ani kobieta. Ugasić ją może tylko czysta doskonałość którą znam tylko jako stan ecmojonalny, a której ponad wszystko pragnę doswiadczyć zmysłami ciała. Chcę się upić życiem, zatopić w nim, doswiadczać kazdej jego cząstki.

Chcę stać się słońcem, wiatrem, oceanem i trwać w rozkosznej jedności ze wszystkim co istnieje, poza czasem i ciałem.

 

 

Dodaj komentarz

Top