Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Meeee

Meeee

No i stało się. Mieszkania tanieją, a Ci co brali kredyty we Frankach załamują ręce.

A tak mnie besztali wszyscy jak mówiłem że mieszkania stanieją, a tu nie, że będą drożeć. Zwykła logika, tak chłopska mi mówiła że ten balon musi pęknąć, balon sztucznie nadmuchany. W szkole ekonomicznej byłem znany z tego że na półrocze miałem same jedynki, a tu takie trafne prognozy. Dolar mówiłem że zdrożeje – zdrożał. Kredyty we Frankach mówiłem że będzie tragedia, śmiali się ze mnie wykształciuchy, że okazja, trzeba dymać bank bo w PLN drożej.

I po co mi wiedza ekonomiczna? wystarczy chłopski rozum i trochę Historii. Skoro najtęższe głowy wymyśliły kredyt we Frankach, a sprzedajne dziennikarzyny promują go gdzie się da, to jest dla mnie jasne że poluje się na naiwniaczków. Ale to nie dziwne – oto Ci którzy uwierzyli że 6 miliardów ludzi na świecie nic innego nie robi tylko się śmieje z Kaczyńskich który chce tu wieszać uczciwych ludzi na ulicach, uwierzyli w cud polegający na tym że chłopaki od lewych biznesów pod moralnym przywództwem autorytetu ekonomii Balcerowicza zrobią im tu Eldorado z dobroci serca, to tak samo łyknęli że przechytrzą speców od bankowości i marketingu.

Tak samo wielu ludzi dało się nabrać na owczy pęd po kupno mieszkania, „bo zdrożeje”. Artykuły prasowe „ekonomicznych” autorytetów straszyły że niedługo nastąpią wielkie podwyżki. No a teraz sami widzicie jak opłaca się wierzyć w autorytety które jadą na łapówkach wielkich firm.

Mądry wykształciuch po szkodzie.

 

 

 

Dodaj komentarz

Top