Dualność Polskiego sądownictwa jest doprawdy zadziwiająca.

Oto mamy słynny lincz we Włodowie. Psychopata, alkoholik, recydywista od lat grozi ludziom, lata w amoku z maczetą i kurtką wypelnioną nożami po wsi, terroryzujac i zastraszając wszystkich, policja nie reaguje, w końcu grozi kobiecie, facet staje w jej obronie, zostaje zraniony nożem, wezwana Policja ignoruje prośbę o pomoc i nie przyjezdza, ludzie w strachu idą po faceta co jest zrozumiałe, spotykają go, biją i te bydlę umiera od być może przypadkowego ciosu przestraszonych ludzi – to nie była agresja z gniewu, ale z bezradności i strachu.

Weź i żyj spokojnie w swiadomości że facet z nożem Cię ściga. To ma być życie? na pewno nie. I Ci ludzie, idą do więzienia. Owszem, nie wolno robić linczu i kara musi być, powiedzmy dla wszystkich ale w zawieszeniu, i wracają do domu. A tu nie – do paki z mordercami i gwałcicielami.

Ryki – młodzi uczniowie, w tym jeden recydywista w obrzydliwy sposób katują i znęcają się nad nauczycielem, nagrywając to na telefon i umieszczając nagranie w internecie. I te rzezimieszki, dostają wyrok w zawieszeniu. Kto nie widzial nagrania i myśli że to tylko szczeniacki wygłup, zmieni zdanie po obejrzeniu go – zapewniam. Swoja drogą nauczyciel to ciapa i nie nadaje się do pracy z młodzieżą. Młodzież tylko patrzy gdzie masz słaby punkt, i tam wlezie z buciorami. W sumie ja też się nadaję na nauczyciela, bo za taki numer bym temu z tatuażem złamał nos natychmiast, i inna rozmowa by była.

Te zwierzęta powinny natychmiast trafić do poprawczaka, a teraz jeden zostaje w szkole gdzie meczył nauczyciela, a ten recydywista idzie do innej szkoły. Dodam że chłopak za jazdę bez biletu poszedł na pół roku do więzienia, alimenciarze też siedzą z bandziorami najgorszego sortu, a szefowie zorganizowanych grup przestępczych gdzie wiadomo że zabijali i torturowali ludzi dostają max 4 lata. O bylych ubekach co miażdzyli ludziom jądra i wyrywali paznokcie, czy komuszkach, co na rzecz ZSSR orżnęli cały naród, albo o ludziach pokroju Balcerowicza dzięki którym tysiace rodzin się rozpadło a wielu męzczyzn powiesiło się z rozpaczy nie wspomnę, bo to są „nietykalni”. Ale do czasu kochani, do czasu, za wszystko zapłacicie, z nawiązką.

Albo wiezienie, albo jeszcze lepsza kara – jest taka. Młodzież się popisuje, więc daje się takiemu twardzielowi podłogę do zmywania przy całej szkole, upokarza sie go. Poziom agresji spada natychmiast, a i koledzy widzą ze w razie wpadki czeka ich wielki wstyd. Trzeba uderzyć w to co takie bydlęta cenią najbardziej – podziw ich grupy towarzyskiej. Po takiej karze „twardziel” jest pośmiewiskiem, bo młodzież jest bezwzględna dla slabszych psychicznie.

No cóż. Chcieliśmy mieć cuda, i mamy. Amen.