Jesteś tutaj
Home > 2009 > maj

O Sławku ostatni raz

  Poświęcając wiele, wiele czasu na kasowanie komentarzy w których pojawiały się wyzwiska i oskarżenia kierowane ku mnie, zastanawiałem się co kieruje Sławkiem, blogerem o którego temat zahaczyliśmy w http://mistrz.pc.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=567:witamy-tolku&catid=38 Jak to możliwe by człowiek który obraża ludzi i ich prześladuje, bo inaczej nie

Kompleksy

  Kompleksy. Cóż to za koszmar je mieć. Ale mamy je wszyscy, w róznym stopniu. Miałem je i ja. Cała moja młodość, czasy liceum, to był jeden wielki kompleks związany z zębami. Miałem je żółte z boków, a po wewnętrznej stronie osiadał na nich czarny osad.

Witamy Tolku

Chciałbym powitać serdecznie w moich skromnych progach mojego serdecznego kolegę, z którym zanim nie przeniosłem się na swoją stronę, pisałem bloga w tej samej kategorii na Onecie, a który teraz zagości u mnie do kiedy będzie miał ochotę. Tolek, bo

Poza uwarunkowaniem

  To co widzimy, uważamy za coś rzeczywistego ponieważ się do tego przyzwyczailiśmy, i uważamy to za jedyne co istnieje. Jednak gdyby udało nam się usunąć to przyzwyczajenie w widzeniu świata, byśmy aż usiedli ze zdziwienia, z szeroko otwartymi ustami. Spójrzmy na ulicę, widzimy tłum ludzi, ładnych,

Dzień mamy

Z okazji dnia mamy, chciałbym życzyć mojej, i moich czytelników mamusiom 101 lat życia, zdrowia, szczęścia, wszelkiej pomyślności i zadowolenia z życia. Z tej okazji, tradycyjnie, haiku na dzień mam: Mamy pierożki, najlepsze na świecie Zupa ogórkowa i

Boks czy kickboxing?

  Abstrahując do ostatniego sportowego artykułu Pawła o mięśniach, pociągnę temat sportu, niejako z rozpędu. Pytanie które zadają sobie ludzie chcący nauczyć się walki, przeważnie dotyczy wyboru boksu albo kickboxingu. Który lepszy w realnej walce na ulicy? Umiejętność walki to przede wszystkim jak najlepsze

Paweł „Przez trening ciała ku doskonałości”

Z serii "wasze przemyślenia" Paweł.   Mistrz uznał, że jestem kompetentny w kwestii treningu typu body-building i wręczył - niemal wcisnął :) - mi w dłoń symbolicznie pióro. Udostępniwszy paginy płodnej w uduchowione artykuły www tchnął we mnie ducha mentora bym wyjałowił

Lęki me.

  Wczoraj byłem na wizycie u Pani gastrolog, fantastyczna kobieta. Dostałem propozycję nie do odrzucenia, sanatorium. Warunkiem jego były jednak dodatkowe wyniki badań krwi, a jak Państwo wiecie, nie jestem wielbicielem tego zabiegu. Ba! Ja się go panicznie boję. Po przyjściu do domu z Szatańską ulgą

Nieznośna lekkość bytu

  Żyjąc, często zapominamy o tym co mamy, a koncentrujemy swoją uwagę i świadomość na tym czego nie mamy. Krzykliwe reklamy, filmy, tysiące codziennych sugestii wmawia nam że jesteśmy nieszczęśliwi nie mając przedmiotów które nam chcą sprzedać, że jesteśmy niepełni, czegoś nam brakuje, i obiecują że gdy coś

Czy masz cel?

  Miliony ludzi żyje z dnia na dzień, nie wiedząc dokąd zmierza, gdzie idzie. Odbijają się od ścian w pogoni za mirażami. Brak życiowego celu jest to główną przyczyną tego, że Twoje życie przypomina śmietnik. Masz określoną ilość czasu do przeżycia, a marnujesz go, rozmieniasz się na

Top