Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Schody do nieba

Schody do nieba

 

Oto przed naszymi oczyma, rozpościera się słynna „piramida potrzeb” Abrahama Maslowa.



Oznacza ona że aby spełniać pewne potrzeby i odczuwać z tego powodu satysfakcję, muszą być spełnione te które są niżej w hierarchi. Czyli – najpierw musimy zaspokoić swe podstawowe fizjologiczne potrzeby – najeść się, napić, być wyspanym. Później rozglądamy się by zapewnić sobie poczucie bezpieczeństwa, przed innymi ludźmi, zwierzętami, siłami natury, i tę funkcję spełnia przede wszystkim dom. Gdy jesteśmy najedzeni i mamy dach nad głową gdzie możemy się w miarę bezpiecznie wyspać, myślimy o zaspokojeniu swoich społecznych instynktów, czyli chcemy mieć znajomych, i otaczać się ludźmi mającymi podobne do nas poglądy. Gdy to już stanie się faktem, marzymy by nas szanowano, lubiano. Dlatego też nowobogaccy kupują za olbrzymie pieniądze obrazy których nie rozumieją, a gangsterzy unikają swojego towarzystwa i zadają się z ludźmi z show biznesu bo ile można tkwić z prostakami co tylko o włamach i biciu umieją mówić. Gdy to zostaje osiągnięte, zostaje pragnienie spełnienia się, wykorzystania swego talentu, pracy twórczej, nadania kształtu swojej wizji która domaga się zrealizowania.


A na samym szczycie, gdy osiągnie się już wszystkie poziomy piramidy Pana Maslowa, zostaje wielki głod sensu, Boga, wieczności.


Czemu o tym piszę? Ano dlatego że gdy nie spełnisz jednego poziomu, poziom wyższy zawsze widzisz przez pryzmat tego nie osiągniętego. Wiedział o tym doskonale Osho pisząc że bogaty człowiek ma szanse być bardziej uduchowionym niż biedak, ponieważ biedak w swoich wizjach widzi niebo po śmierci jako miejsce gdzie jest się bogatym, piękne dziewczyny bez cellulitu, szampan, trufle, koka, imprezy. Bogaty już to przeżył i wie że piękne dziewczyny tylko czekają aby zajść z nim w ciążę i go oskubać, po szampanie i truflach ma się sraczkę, a imprezy się nudzą bo ile można patrzeć na fałszywe uśmiechy lansujących się pustych ludzi, którzy chcą być inni niż są. Bogaty jest zawsze wyżej niż biedny. Człowiek który nie ma co jeść, będzie wyobrażał sobie niebo jako krainę gdzie jest jedzenie bez ograniczeń, a spragniony na pustyni będzie pragnął nieba w którym z hydrantów tryska zimna coca cola. Nie wierzysz? Poczytaj co opisują ludzie którzy umierali z pragnienia na pustyni co dzieje się z ludzkim umysłem, albo zrób sam eksperyment, i nie pij dwa dni (jeśli umrzesz w czasie trwania eksperymentu nie strasz mnie po nocach, ja tu tylko piszę). Wtedy poczujesz jak ciało wpływa na ducha, i czy będziesz mógł spragniony modlić się, i wychwalać Pana w niebiosach. A ja Ci powiem co będziesz mógł – jedyna Twoja duchowość to będzie błaganie o picie bo pragnienie zaćmi wszystkie inne które są wyżej. Nie możesz nie pić dwa dni? Wstrzymaj oddech. I po minucie nieoddychania spróbuj zająć się wznioslymi myślami – nic z tego, prawda? No właśnie.


Tak naprawdę to branie się za duchowość bez jedzenia, picia, swojego kąta i zrealizowania w życiu jest skazane na porażkę. Każdy brak w piramidzie potrzeb będzie sprawiał że przez jego pryzmat będziecie sobie wyobrażali Boga, niebo. Ale to nie wszystko. Gdy nienawidzisz kogoś, boisz się, czy też oczekujesz na coś ważnego, stresujesz się, Twoja duchowość będzie tym przesiąknięta a Twój umysł skoncentruje się na zagrożeniu a nie na Bogu, który jest maxem w opisanej piramidzie. Pamiętaj – najpierw potrzeby niższe, potem wyższe. Dlatego pisze w ewangeliach że gdy modlisz się, najpierw wybacz swemu bratu, a nie odwrotnie. Tylko najedzony, zamożny człowiek, który przed niczym nie ucieka i niczym się nie stresuje może sięgnąć Boga. Jest też możliwa inna opcja. Człowiek będący nisko na drabinie społecznej poprzez różne techniki duchowe wierzy że jest zamożny, kochany itd, i w ten sposób zaspokaja potrzeby opisane w piramidzie. Ponieważ zamożność i spełnienie jest kwestią subiektywną, nie trzeba mieć milionów euro, ale to nie jest droga dla każdego. Doznanie łaski Bożej jest niezwykle rzadkie i zdarza się po wielu latach pracy nad sobą, o ile ma się wielkie szczęście. Wtedy nie trzeba mieć miliona dolarów, bo ma sie znacznie więcej.


Dlatego też tyle wam powtarzam że bez pracowania nad swoją samooceną, wybaczenia, pracy z zamożnością – nie ma Boga i być nie może. Tak po prostu jesteśmy skonstruowani. Oczywiście, wielu bogaczy jest bogatymi dzieki machlojkom, morderstwom, łapówkom, płaceniom ludziom groszy i widać to szczególnie w Polsce. Dlatego bogactwo nie oznacza biletu wstępu do nieba, a znacznie większą jego szansę, i tylko tyle, a może aż tyle.

150 thoughts on “Schody do nieba

  1. Moim zdaniem najwyzsza pólka piramidy jest osiagalna nawet dla kogos kto nie ,,zaliczyl” wczesniejszych. Dla niektórych najwyzszym celem jest zaspokojenie jednej z potrzeb nizszego rzedu np. alkoholik spod Dw. Centralnego móglby spac w noclegowni ale tam nie wolno pic i byc na gazie a dla niego szczytem szczescia jest wypicie taniego napoju alkoholowego o zaw. alk. ok 11-tu %, szczescie widac po jego szczerym choc niepelnym z racji braku uzebienia usmiechu po konsumpcji i firmowym fioletowym nosku 🙂

  2. Pawle… tylko ten czlowiek nie potrzebuje rozwoju i nie ma ochoty osiagac najwyzszej pólki…On zatrzymal sie naaa ….chyba potrzebach fizjologicznych i nie chce nic wiecej….to chyba nawet w jego rozumieniu nie jest „szczescie” tylko „potrzeba”…tacy ludzie stracili wiare w osiagniecie „szczescia” nawet gdyby ono nazywalo sie lepszym trunkiem lub wygodniejszym lózkiem….to piramida to faktycznie dla wariatów którzy chca miec wszystko a glównie samorealizacje….faktycznie jak czegos brakuje ciezko jest uwolnic mózg i zajac sie ta czescia zwana samorealizacja …ale nie wszyscy chca ja osiagnac…zatrzymuja sie nizej i ten poziom im wystarczy albo nie moga go pokonac…. 🙂

  3. „poziom wyzszy zawsze widzisz przez pryzmat tego nie osiagnietego” i..”Twoja duchowosc bedzie tym przesiaknieta a Twój umysl skoncentruje sie na zagrozeniu a nie na Bogu, który jest maxem w opisanej piramidzie”…tak Mistrzu 🙂 poziomy z dolu sa zawsze wyolbrzymione naszym umyslem a jak jest juz osiagniety to wcale nie jest taki straszny lub piekny jak widac go z dolu…ludzie marza o truflach , szmpanie i pieknych kobietach i pieniadzach…a jak juz to maja to okazuje sie ze wcale nie jest tak latwo bo tam dopiero trzeba uwazac i czasem nawet tesknia za tym prostszym nizszym poziomem gdzie nie na pieknych kobiet które faktycznie sa potworkami w zlocie..trufli i szampana po których sie umiera a w brzuchu burczy z glodu…czasem lepiej isc na wiejska zabawe gdzie nikt nie bedzie patrzyl na malo gustowne buciki i umiejetnosc poslugiwania sie nozem i widelcem..za to panny sa takie jak widac i nie trzeba wytezac glowy w doszukiwaniu sie oszustwa, maski….wtedy umysl faktycznie nie musi koncentrowac sie na zagrozeniach….moze czasem nie chodzi o poziomy tylko o towarzystwo jakie wybieramy cooooo?..moze na tym ostatnim poziomie przed sukcesem zbaczamy z drogi burzac cala piramide…ciekawe bo mam wrazenie ze doswiadczenia z tych.. salonów czasem przeszkadzaja w ocenie tego co widzimy doszukujac sie urytych zagrozen a im bardziej ich nie znajdujemy tym bardziej nie mozemy w to uwierzyc i szukanie zatruwa calkowicie umysl…. moze szukamy Tolibowskich i Wokulskich a potrzebujemy zwyklego prostego Bogumila który swoja miloscia pozwoli na samorealizacje i bycie soba…czasem sobie tak mysle ze to Wy Panowie chcecie dla nas kobiet byc tymi Tolibowskimi i Wokulskimi a my wcale tego nie potrzebujemy…i dwie strony staraja sie dogonic prowadzac bezsensowna gre która konczy sie zawsze zle …bo wygrywa Bogumil…zwykla ..szczera milosc…milosc pozwaljajaca i wytrzymujaca wszystkie slabosci i wady niesfornej Basi..nikt jej nie ukladal a On szla zawsze za nim nawet jak go wcale nie rozumiala …a jemu do milosci wcale nie bylo potrzebne rozumienie jej rozbujalych mysli 🙂 ….troche sie rozpedzilam bo to mój poziom do przejscia albo odpuszczenia ..milego dnia:)

  4. c.d…za to panny sa takie jak widac i nie trzeba wytezac glowy w doszukiwaniu sie oszustwa, maski….wtedy umysl faktycznie nie musi koncentrowac sie na zagrozeniach….moze czasem nie chodzi o poziomy tylko o towarzystwo jakie wybieramy cooooo?..moze na tym ostatnim poziomie przed sukcesem zbaczamy z drogi burzac cala piramide…ciekawe bo mam wrazenie ze doswiadczenia z tych.. salonów czasem przeszkadzaja w ocenie tego co widzimy doszukujac sie urytych zagrozen a im bardziej ich nie znajdujemy tym bardziej nie mozemy w to uwierzyc i szukanie zatruwa calkowicie umysl…. moze szukamy Tolibowskich i Wokulskich a potrzebujemy zwyklego prostego Bogumila który swoja miloscia pozwoli na samorealizacje i bycie soba…czasem sobie tak mysle ze to Wy Panowie chcecie dla nas kobiet byc tymi Tolibowskimi i Wokulskimi a my wcale tego nie potrzebujemy…i dwie strony staraja sie dogonic prowadzac bezsensowna gre która konczy sie zawsze zle …bo wygrywa Bogumil…zwykla ..szczera milosc…milosc pozwaljajaca i wytrzymujaca wszystkie slabosci i wady niesfornej Basi..nikt jej nie ukladal a On szla zawsze za nim nawet jak go wcale nie rozumiala …a jemu do milosci wcale nie bylo potrzebne rozumienie jej rozbujalych mysli 🙂 ….troche sie rozpedzilam bo to mój poziom do przejscia albo odpuszczenia ..milego dnia:)

  5. c.d… prowadzac bezsensowna gre która konczy sie zawsze zle …bo wygrywa Bogumil…zwykla ..szczera milosc…milosc pozwaljajaca i wytrzymujaca wszystkie slabosci i wady niesfornej Basi..nikt jej nie ukladal a On szla zawsze za nim nawet jak go wcale nie rozumiala …a jemu do milosci wcale nie bylo potrzebne rozumienie jej rozbujalych mysli 🙂 ….troche sie rozpedzilam bo to mój poziom do przejscia albo odpuszczenia ..milego dnia:)

  6. Ja bym polemizowal 🙂 Nurek doskonali technike obalania butelki wina patyk (degustacja, blyskawiczny wlew do zoladka i finezyjne zagulgotanie cennym plynem na finiszu) – jak dla nas On nie robi nic wiecej ale po prawdzie my nie robimy nic, nic nie osiagnelismy w/g dajmy na to wielorybów rynków finansowych .. wszystko jest wzgledne 🙂 Rzeczony pan moze nawet miec bardzo bliski kontakt z najwyzsza Istota co nieraz widac golym okiem i slychac :), jego samorealizacja zachodzi z kazda kolejna wypita butelka.
    Ewa, ty przyjelas ze on nie moze byc szczesliwy a gdyby go o to zapytac to moglabys sie zdziwic odpowiedzia 🙂 Taki harcore’owy nurek moze juz nie wierzyc w wyzsze idealy i musialby sie stac cud by zapragnal zyc inaczej.

    Ewa niestety ale nie moge sie zgodzic z Twoja teoria o wyzszosci milosci nad innymi wzgledami (choc z Twojej strony to oczywiscie kolejny przykladowy scenariusz). Przezylem zwiazek z którego wyszedlem zdegustowany ale bogatszy w doswiadczenie, w doswiadczenie ze dla niektórych milosc to czysta abstrakcja i w ich obliczu mozna ja sobie schowac do kieszeni bo nie jest pozadana .. kasa misiu, kasa 🙂

  7. …ny przykladowy scenariusz). Przezylem zwiazek z którego wyszedlem zdegustowany ale bogatszy w doswiadczenie, w doswiadczenie ze dla niektórych milosc to czysta abstrakcja i w ich obliczu mozna ja sobie schowac do kieszeni bo nie jest pozadana .. kasa misiu, kasa 🙂

  8. Alkoholik jest przewaznie na kompletnym dnie duchowym. Jedyne o czym marzy to reset, ale sie go boi. Koszmar nie zycie.

  9. Te wiejskie dziewuchy tez manipuluja tylko znaja mniej sztuczek 😀 Ewo ale chyba Cie paluszki bola od pisania, moze ucaluje? 😀

  10. To jest stygmat „dziewic watykanskich”.
    Ja przynajmniej tak je nazywam.
    Tzn. babskich mentalnych prostytutek (najwiecej jest ich wsród….zon) z zerowymi potrzebami seksualnymi, które uwazaja, ze to one meczennice daja i poswiecaja sie a zwyrodniale oblesne samce biora i uzywaja sobie na nich w plugawy, nieczysty sposób.
    Wiele z nich nawet po tzw. swietym sakramencie malzenstwa uwaza, ze sex malzenski to wyjatkowa ochyda.
    Unikaja go jak moga, pod kazdym mozliwym pretekstem.
    Do slubu potrafia byc wyjatkowo „gorace” i „szczodrobliwe” dla lowionej ofiary.
    Polskie swaty i zaloty to typowe kupowanie kota w worku.
    Swoja seksualnosc, w wynaturzony patologiczny sposób, wykorzystuja w celu wymuszania korzysci osobistych.
    Sa specjalistkami w udawaniu orgazmów i kure*stwie warunkowym.
    Same takie sie nie urodzily.
    To „zbawiona” rzeczywistosc i kaplani z ich doktrynalnym antyseksualnym szalenstwem tak je uksztaltowali.
    Czesc z nich po 40-stce, budzi sie seksualnie (anaturalne wynaturzenie – w koncu dojrzalosc biologiczna osiagaja przeszlo 20 lat wczesniej) ale rzadko maja szanse na prawdziwe spelnienie.
    Smutne to ale prawdziwe.
    Dla takich bab (swiadomie pisze bab a nie pan), wynaturzonych kompensatami bestii – pazernoscia, chciwoscia, pragnieniem bogactwa i w tym widzacych spelnienie – nie powinno sie miec litosci. Zenic sie z takimi mentalnymi potworami, chocby mialy atrakcyjna powloke, to arcyglupota.

    Sa jeszcze inne ofiary obecnej rzeczywistosci – osoby skromne, uczciwe ale zahamowane, zastraszone wizja piekielnej kary, wygaszone, zakompleksione. I tym nalezy pomagac by wyzwolic je z piekielnego archetypu.

  11. Cd.
    To „zbawiona” rzeczywistosc i kaplani z ich doktrynalnym antyseksualnym szalenstwem tak je uksztaltowali.
    Czesc z nich po 40-stce, budzi sie seksualnie (anaturalne wynaturzenie – w koncu dojrzalosc biologiczna osiagaja przeszlo 20 lat wczesniej) ale rzadko maja szanse na prawdziwe spelnienie.
    Smutne to ale prawdziwe.
    Dla takich bab (swiadomie pisze bab a nie pan), wynaturzonych kompensatami bestii – pazernoscia, chciwoscia, pragnieniem bogactwa i w tym widzacych spelnienie – nie powinno sie miec litosci. Zenic sie z takimi mentalnymi potworami, chocby mialy atrakcyjna powloke, to arcyglupota.

    Sa jeszcze inne ofiary obecnej rzeczywistosci – osoby skromne, uczciwe ale zahamowane, zastraszone wizja piekielnej kary, wygaszone, zakompleksione. I tym nalezy pomagac by wyzwolic je z piekielnego archetypu.

  12. Pawle..co do pana Nurka to powiedzialam to samo 🙂 nie wierzy w wyzsze idealy bo cos go tak strasznie przygniotlo ze nie ma chceci na nic wiecej…ja tez tak czasem mam.. jak pewnie kazdy… tylko ja sie podnosze ..On juz nie chce..to tak jak moi koledzy pojechali na kilkudniowa wycieczke i chcieli sie zwyczajnie w swiecie napic…troche nas to wkurzalo ale myslalam ze pekne ze smiechu jak rano w autobusie zaczynali od kielicha i mówili ze najwazniejsze nie dopuscic do kaca 😀 chyba mieli racje bo to by ich zabilo hahaha:)…co do milosci ..to tez potwierdzasz moja obserwacje…niestety…dostales w tylek bo zle trafiles i teraz mierzysz ta miara reszte…to Ci zawla mózg i nie widzisz ze jenak moze byc tak ..jak pewnie zakladales przed tym zwiazkiem….bo pewnie oparty byl na milosci nie na kasie…zycie jest zycie sa rózni ludzie… ale nie dajmy sie zwariowac …tacy sa tylko niektórzy ludzie!!!!czy to panny czy panowie…pieniadze sa wazne bo dla kazdego z nas sa forma wynagrodzeniaa a tym samym forma wartosciowania pracy..sa tez potrzeba do utrzymania poziomu zecia który faktycznie zachlannie wciaz chcemy podnosic… nigdy nie byly i nie beda wyzsza wartoscia od milosci…ale w miom wywodzie nie o to chodzilo…choc po czesci.. czyli róznicy podejscia kobiet i mezczyzn…kobiety bardziej uczuciowo..mezczyzni materialnie…nie widze nawet w tym nic zlego wrecz niezbedna zaleznosc plci 🙂 …i nie wszystkie kobiety maja potrzebe posiadania wydumanego idealnego kochanka..niektóre potrzebuja kochac Was Panowie takimi jakimi jestescie nawet jezeli to zycie bedzie bardzo trudne to i tak lepsze niz wzdychanie do zjawy…tak jak nie wszystkie potrzebuja kasy..za to wszyscy potrzebujemy MILÓSCI….a ja chyba zrobie cos strasznego z milosci…bo jak nurek chce zostac nurkiem to zeby nie wiem co i tak nim bedzie ..moze dlatego ze nigdy nie osiaga stanu trzezwosci …a ten chwilowy to straszny ból ..nie do myslenia choc wydaje mu sie ze mysli 🙁

  13. c.d.. ale nie dajmy sie zwariowac …tacy sa tylko niektórzy ludzie!!!!czy to panny czy panowie…pieniadze sa wazne bo dla kazdego z nas sa forma wynagrodzeniaa a tym samym forma wartosciowania pracy..sa tez potrzeba do utrzymania poziomu zecia który faktycznie zachlannie wciaz chcemy podnosic… nigdy nie byly i nie beda wyzsza wartoscia od milosci…ale w miom wywodzie nie o to chodzilo…choc po czesci.. czyli róznicy podejscia kobiet i mezczyzn…kobiety bardziej uczuciowo..mezczyzni materialnie…nie widze nawet w tym nic zlego wrecz niezbedna zaleznosc plci 🙂 …i nie wszystkie kobiety maja potrzebe posiadania wydumanego idealnego kochanka..niektóre potrzebuja kochac Was Panowie takimi jakimi jestescie nawet jezeli to zycie bedzie bardzo trudne to i tak lepsze niz wzdychanie do zjawy…tak jak nie wszystkie potrzebuja kasy..za to wszyscy potrzebujemy MILÓSCI….a ja chyba zrobie cos strasznego z milosci…bo jak nurek chce zostac nurkiem to zeby nie wiem co i tak nim bedzie ..moze dlatego ze nigdy nie osiaga stanu trzezwosci …a ten chwilowy to straszny ból ..nie do myslenia choc wydaje mu sie ze mysli 🙁

  14. c.d.. MILOSCI….a ja chyba zrobie cos strasznego z milosci…bo jak nurek chce zostac nurkiem to zeby nie wiem co i tak nim bedzie ..moze dlatego ze nigdy nie osiaga stanu trzezwosci …a ten chwilowy to straszny ból ..nie do myslenia choc wydaje mu sie ze mysli 🙁

  15. Najlepszy przyklad to masoni czy tzw. iluminaci.
    Superbogaci i superwplywowi od stuleci.
    Bawia sie w paranormalnosc i szukaja boskich mocy.
    Bogactwo zdobywa sie na tym swiecie prawie zawsze przez zlo.
    To jest znamie bestii.
    Nikt z tym znamieniem nie osiagnie boskosci.
    Dla mnie sa gorsi od gówna, które moze byc nawozem.
    Dla Absolutu pewnie tez.

  16. Tak Mistrzu i pewnie nie maja majtek a wtedy jest wszystko prostrze :woohoo: …paluszki mnie bola ale to nic.. cwicze stukanie na klawiaturze jak wyplacic z liscia :angry: hmmmmm no to zmykam….lepiej nie podchodz Mistrzu.

  17. aleeee dales popalic 34..nooo Ty tez masz niezle doswiadczenia 😯 a prawda lezy po srodku…bo wcale nie chcecie zeby bylo latwo…co nie znaczy ze wcale…do mezczyzn tez mozna miec troche uwag co do potrzeby seksualnosci…czestotliwosci, jakosci i podejscia do kobiet, które czesto musza bo przysiegaly…dla mnie cos w rodzaju gwaltu bez sladów.

  18. Cos strasznego ?
    Nie daj sie zwariowac !
    Milosc zaslepia i oglupia.
    Trzeba byc zawsze przytomnym, racjonalnym i ostroznym by móc odróznic ulude (chocby wirtualna) od prawdy.
    Tak to niestety jest na tym swiecie.
    Ja na przyklad cenie Tolka Z. za teksty ale nadal uwazam, jak na samym poczatku (jego pojawienie sie u Marka), ze jest to postac wirtualna tworzona przez kobiete.

  19. noo dobrze odpowiem 34..choc chce zrobic porzadek z poczta prywatna…milosc zaslepie i to piekny stan…boski…ale z calym szacunkiem w moim wieku ta slepota jest kierunkowa i potrafi zachowac rozsadek na tyle ile trzeba..prawde poznaje sie czytajac tekst inaczej…powiem Ci ..tak jak w rozmowie realnej musisz odróznic ulude od prawdy tak w wirtualnym tez…w tekscie pisanym a bardziej poprzez komentarze i odpowiedzi…powiem tak…to jak z tarowaniem wagi..odejmujesz cos stalego ..piekne slowa lub wulgarne obrazki i zostaje Ci to co chcesz zwazyc..to najczesciej jest zblizone do prawdy…co do Tolka.. to niestety musze Cie zmartwic …nie jest napewno postacia wirtualna i nie jest tworzony przez kobiete…on po prostu kobiety zna i ma duzo przykrych doswiadczen..niestety patrzy wciaz przez ten znieksztalcony pryzmat…moze tak mamy wszyscy i jest to choroba nieuleczalna…ja sie jednak bronie 🙂 milego wieczoru

  20. No cóz, piramida Maslowa nie jest zadnym idealem, a stanowi tylko jedna z podstawowych teorii w temacie zaspokajania potrzeb. Nie wszyscy sie z nia zgadzaja i ja równiez mam swoje zdanie na ten temat. Poniewaz wszystko zalezy od tego, w jakich hierarchiach wartosci sie plasujemy. Wiadomo, ze zaspokojenie potrzeb fizjologicznych to podstawa, ale dalej to juz naprawde indywidualnie nalezy pochodzic. I „póleczki” piramidy moga nam sie poprzestawiac. Jesli zaspokoimy podstawowe potrzeby, to siadamy i myslimy: co dalej? i tutaj kazde z nas bedzie roztaczalo przed soba inne perspektywy – i jest to dosc logiczne. Poniewaz ja nie daze do osiagniecia pojednania z Najwyzszym (Bogiem), to widze wszystko inaczej, na swoim poziomie. I wierze, ze kazdy zgodnie ze swoimi potrzebami, usposobieniem, spojrzeniem na swiat, podejsciem do uczuc (milosci, empatii, zrozumienia, tolerancji itd.), rozsadkiem bedzie patrzyl przez „swój pryzmat” na otaczajacy go swiat. Inaczej mozna tylko byc Syzyfem, niezadowolonym (porównujac sie z innymi – znany nam temat ;)) zgorzknialym, opetanym (kwestia religijnosci), a moze nawet bogatym kretynem, wierzacym, ze juz siedzi na Tronie Niebieskim. A czy na tym swoim poziomie nie mozna osiagnac najwyzszego pulapu piramidy? oczywiscie, ze mozna – to kwestia naszej samoswiadomosci – z Bogiem lub bez niego 🙂
    A trawa jest dzis – tak zielona, a milosc zawsze w nas – do odkrycia, a poczucie bezpieczenstwa – zaspokojone, kilku dobrych znajomych – obok nas, to co lubimy – tez w zasiegu reki..czego wiecej trzeba? Chyba tylko „normalnosci”. I piszac o mega bogactwie Marku, tak samo, jak kolo31 – o patologii – do jednego wora takie skrajnosci mozna wrzucic – nikt z nas nie wie ile w tym miesci sie szczescia lub nieszczescia i jak komu blisko lub daleko do boga (celowo pisze z malej litery – bo nie wiem, kim on jest i o co mu chodzi?) 🙂
    Pozdrawiam wszystkich 🙂

  21. Witaj Mistrzu. Nic w tej piramidzie nie ma na temat wilnosci. Jeden z madrych, moim zdaniem ,profesorów, (bo wywalili go z uczelni warszawskiej i z kraju a u nas nie lubi sie madrych) przeciwstawil potrzebie bezpieczenstwa potrzebe wolnosci, twierdzac, ze jedno wyklucza drugie. Co Ty na to?

  22. I jest to swietna koncepcja – wolnosc a poczucie bezpieczenstwa, jest tylko jedno male „ale” – mozesz sobie zapewnic poczucie bezpieczenstwa sama, bedac „wolna” (jesli jestes kobieta i nie kojarzysz poczucia bezpieczenstwa z mezczyzna)..a samo pojecie „wolnosci” jest pojeciem wzglednym..to nie jest takie niezwykle..pozdrawiam 🙂

  23. Nie kojarz SLD z lewica bo to lewizna.
    A lewa strona jest tak samo dobra jak prawa.
    Moze nawet lepsza, bo serce jest po lewej stronie.
    Jestem mankutem i sie tego nie wstydze.
    Malo tego jestem z tego dumny ! B)

  24. Ja sie hajtac nie zamierzam i jest czysta sprawa, nie ma przymuszania, gwaltów, zobowiazan. Tylko która kobieta sie na cos takiego zgodzi 😆

  25. To moze droga Ewo masazem zabije tesknote która katuszy Ci przysparza? pod moimi silnymi lapkami zapomnisz o calym Bozym swiecie… tylko pupa bedzie pózniej dziwnie pulsowac… 😆

  26. Marie – ale nie masz potrzeby Boga, ale spelnilas sie na wszystkich stopniach drabiny? bo jesli nie, to ta potrzeba nie bedzie mocna albo bedzie stlumiona.

  27. A palec czerwony masz? 😆 SLD to nie lewica a przekretasy zwyczajne, lewica na swiecie nie jest taka zla wcale.

  28. Kobieta moze byc wolna od meza i miec poczucie bezpieczenstwa dzieki „pracy” ktora moze polegac na poddanstwie, zniewoleniu i wyslugiwaniu sie prezesowi zlodziejowi.
    Czy to prawdziwa wolnosc.
    W tym swiecie wolnosc rzeczywiscie czesto wyklucza bezpieczenstwo.
    Widzialem wiele takich pan jak pracowalem w duzej firmie skarbu panstwa.
    Rozkradl, zawlaszczyl firme a te dalej rozkochane bez pamieci w ich bozku prezesie. Najgorszy lajdak, byle przystojny, a te leca za nim jak muchy do gnoju.
    Ech……………..
    A „najlepsza” to jego asystentka.
    Stara panna, zgrabna i ladna, samotna.
    Praktykujaca katoliczka.
    Skromna, ciepla, zyczliwie usmiechajaca sie do innych.
    Wydawaloby sie ze dobra kobieta.
    Dobry czlowiek.
    Wtajemniczona w wiele „sprawek” prezesa.
    Prawie dwadziescia lat przy nim.
    Kiedys byla mloda.
    Zestarzala sie przy prezesie.
    Dalej jest praktykujaca katoliczka.
    Kto wie, byc moze nawet slubowala w kosciele zachowanie dziewictwa, czyli jest jedna z oficjalnych koscielnych zon Chrystusa.
    A jest tego „towaru” tysiace.
    W latach 60-tych praktykowano ten proceder i w ostatnich latach zycia JP2.

    I widze zarliwa praktykujaca katoliczke, byc moze sakramentalna zone Chrystusa, która slubowala zachowac dziewictwo.
    (Nawiasem mówiac bardzo ciekawi mnie problem tych pan w przypadku paruzji i egzekucji obowiazków malzenskich przez Zbawiciela)
    I widze jednoczesnie osobe rozkochana platoniczna miloscia w boskim pomazancu, podstarzalym nieco przystojniaku prezesie.
    I widze ze jej nie przeszkadza nic a nic to ze prezes jest aferzysta, zlodziejem, zbrodniarzem.
    I tu jest odpowiedz dlaczego w krajach katolickich zawsze jest nedza i mafia.
    Zawsze sa tu republiki mafijno – bananowe.
    kk skutecznie wmówil masom, ze grzesznosc, nieczystosc, plugawosc,jest w ludzkiej seksualnosci. Cala reszta jest co najwyzej niewinnym katarkiem.
    Jak ten swiat ma ocalec, jesli istoty stworzone do dobra, ciepla i milosci tak bezmyslnie oddaja diablu serce i dusze !

  29. Cd.
    Dalej jest praktykujaca katoliczka.
    Kto wie, byc moze nawet slubowala w kosciele zachowanie dziewictwa, czyli jest jedna z oficjalnych koscielnych zon Chrystusa.
    A jest tego „towaru” tysiace.
    W latach 60-tych praktykowano ten proceder i w ostatnich latach zycia JP2.

    I widze zarliwa praktykujaca katoliczke, byc moze sakramentalna zone Chrystusa, która slubowala zachowac dziewictwo.
    (Nawiasem mówiac bardzo ciekawi mnie problem tych pan w przypadku paruzji i egzekucji obowiazków malzenskich przez Zbawiciela)
    I widze jednoczesnie osobe rozkochana platoniczna miloscia w boskim pomazancu, podstarzalym nieco przystojniaku prezesie.
    I widze ze jej nie przeszkadza nic a nic to ze prezes jest aferzysta, zlodziejem, zbrodniarzem.
    I tu jest odpowiedz dlaczego w krajach katolickich zawsze jest nedza i mafia.
    Zawsze sa tu republiki mafijno – bananowe.
    kk skutecznie wmówil masom, ze grzesznosc, nieczystosc, plugawosc,jest w ludzkiej seksualnosci. Cala reszta jest co najwyzej niewinnym katarkiem.
    Jak ten swiat ma ocalec, jesli istoty stworzone do dobra, ciepla i milosci tak bezmyslnie oddaja diablu serce i dusze !

  30. Panie slubujace wiernosc Jezusowi to osoby sekualnie niepelnosprawne, z nerwicami, pochwica, podswiadomymi lekami. Normalnie by sie nie bzykaly a tak z choroby zorbily cos wielkiego i swietego. Bóg sie smieje z tego, dal lasce cipke a ta z niej nie korzysta, to jest dopiero obled 🙂

  31. Cd.
    Zawsze sa tu republiki mafijno – bananowe.
    kk skutecznie wmówil masom, ze grzesznosc, nieczystosc, plugawosc,jest w ludzkiej seksualnosci. Cala reszta jest co najwyzej niewinnym katarkiem.
    Jak ten swiat ma ocalec, jesli istoty stworzone do dobra, ciepla i milosci tak bezmyslnie oddaja diablu serce i dusze !

  32. Jestem spelniona – a przynajmniej tak chce wygladac w Twoich oczach – a wiesz dlaczego? poniewaz Ty nie jestes w stanie spelnic zadnego stopnia w mojej drabinie – chce zeby Tobie bylo lzej 😉
    a tak calkiem powaznie, to „raz na wozie, raz pod wozem” – co tez jest pewna norma, jesli chodzi o „spelnienie” 🙂
    P.S. i tylko mi nie mów, ze czegos nie rozumiesz 😉

  33. Dobra, a teraz powaznie, czy jest tu jakis prawnik? mam jedno pytanie odnosnie naruszenia danych osobowych i mozliwosci dochodzenia swoich praw z tego wzgledu.

  34. hej „34”
    chyba demonizujesz wszystko..
    a ja powiem krótko – kk to najwieksza mafia w naszym kraju 🙂
    nie ma boga, nie ma diabla – to co jest?

    ja jestem – wielka mala istota 😉

  35. Mistrzu ale przeciez One sie takie nie urodzily !
    One sa ofiarami tej rzeczywistosci ! Przeciez nie urodzily sie nerwicami, pochwica, lekami !
    To zostalo im zaszczepione, bardzo czesto przez „kochajacych” rodziców, których wczesniej ich rodzice tak okrutnie okaleczyli ! kk kiedys to zainicjowal, podtrzymywal, nakrecal, napedzal. Dzis nieco okrakiem, powoli sie z tej obsesji antyseksualnej wycofuja. Ale robia to tylko pod naporem rzeczywistosci. Nie maja za grosz sumenia, skruchy, poczucia wyrzadzenia ogromnych krzywd dziesiatkom pokolen.
    Teraz jest to samonapedzajaca sie dewotyczna machina o gigantycznej wielopokoleniowej bezwladnosci.
    Nie mozna sie z tych kobiet smiac. Nalezy im wspólczuc i próbowac im pomóc.

    Nerwica eklezjogenna – najbardziej skrzetnie ukrywana tajemnica o niszczycielskim wplywie kosciola na ludzkie zycie. Kilka lat temu jeden polski biskup tak odpowiedzial na zarzuty wobec kk w tej sprawie:
    „Przeciez sie jakos jeszcze plodzicie”.
    Zero refleksji, zero poczucia winy !
    A winy kk sa tu ogromne.
    Bo olbrzymie sa konsekwencje tego szalenstwa.
    Szatanskie kompensaty – chciwosc, korupcja, agresja, wyzysk, wojny, rzezie, WSZYSTKIE ONE WYNIKLY Z BRAKU NATURALNEGO SPELNIANIA SIE W MILOSCI.

    Bestia religii odebrala ANIOLOM POCZUCIE NIEWINNOSCI W MILOSCI.
    I ANIOLY PRZEMIENILA W BESTIE.

  36. Cd.
    Kilka lat temu jeden polski biskup tak odpowiedzial na zarzuty wobec kk w tej sprawie:
    „Przeciez sie jakos jeszcze plodzicie”.
    Zero refleksji, zero poczucia winy !
    A winy kk sa tu ogromne.
    Bo olbrzymie sa konsekwencje tego szalenstwa.
    Szatanskie kompensaty – chciwosc, korupcja, agresja, wyzysk, wojny, rzezie, WSZYSTKIE ONE WYNIKLY Z BRAKU NATURALNEGO SPELNIANIA SIE W MILOSCI.

    Bestia religii odebrala ANIOLOM POCZUCIE NIEWINNOSCI W MILOSCI.
    I ANIOLY PRZEMIENILA W BESTIE.

  37. Poczucie bezpieczenstwa to nie jest mit, ale „przeklenstwo” tych, którzy wierza w stagnacje, w to, ze mozemy zyc ciagle w jednym miejscu, ze mamy stabilizacje – i jak sie okazuje, ludzie to osiagaja, ale wiedza o tym dopiero w koncu swego istnienia..a ci, którym nie bylo dane zaznac takiego „poczucia”, moga sie miotac, jak w czysccu..albo zrozumiec, ze nie ma takiego pojecia jak „poczucie bezpieczenstwa”..trudno to wyjasnic – ale ja to rozumiem 🙂

  38. W temacie wierszem:).Dla kogo ona tak sie ubiera?! Dla kogo,
    cholera, tak sie stroi?! Maluje rzesy,
    gdy ma wyjsc po mleko; zaklada szpilki
    dla sklepikarza; obcisla sukienke – dla elektryka, czerwona szminke na usta
    naklada, gdy córke odbiera z baletu. Do
    wieczora od rana wymienia usmiechy:
    z osoba nieznana i z kims, kogo nie ma.

  39. A kogo by chciala (!) spotkac, zapytac,
    czy ladnie wyglada w tym naszyjniku.
    Uslyszec komplement, milych slówek
    pare, od takich – bez liku. Cokolwiek,

    tylko nie jak bardzo nude ma wbita do
    oka. Nie pojmuje, nie pojmuje. Cale szczescie:
    gdy wraca do pieleszy domu – znów moze byc
    szczesliwa! Mniejsza – zrzuca buty, bardziej

  40. plytka – push-upy, potrzebna od nowa –
    fartuch zaklada, kochana – moja kura domowa. 😆

  41. Mistrzuniu, przykro mi, nie pamietam nazwiska profesora, który przeciwstawil potrzebe wolnosci potrzebie bezpieczenstwa. W swoim artykule rozwazal kwestie opiekunczego panstwa i wolnosc obywateli. A tym, którzy pisali o tych starych pannach z zerowymi potrzebami seksualnymi przytaczam fraszke mojego ukochanego Sztaudyngera „Brak odwagi, okazji, ochoty – przyczyna niejednej cnoty”. pozdrawiam

  42. Tak niestety jest jak korzystamy z zasobów..one sie kiedys musza skonczyc…czas dobrobytu powinien byc wykorzystany na szukanie nowych rozwiazan..wygraja pewnie Ci co teraz inwestyja w alternatywne zródla energi..albooo w geniuszy ?:) jezeli znowu nas nie oszukaja dla osiagniecia korzysci…mydlenie oczu dla utrzymania rynku i cen… to moze mamy czas na przestawienie sie…. jak nas oszukaja to pewnie bedzie wojna energetyczna i ofiary?…. albo zaczniemy obrastac sierscia 😯

  43. „Bestia religii odebrala ANIOLOM POCZUCIE NIEWINNOSCI W
    MILOSCI.
    I ANIOLY PRZEMIENILA W BESTIE.” cos w tym jest ale czy ta bestia jest tylko religia?

  44. Mistrzu skad wiesz ze to „tesknota” wiesz co czuje po literkach? lepiej nie odpowiadaj :)….. Mistrzu czyja pupka? Twoja :confused: pózniej hmmmmmm…leeee 👿 😛

  45. Mistrzu …kobiety nie potrzebuja pieniedzy…ja nie 😆 po co mi wystarczy ze Ty bedziesz placil :X …..tak masz racje …wyszlo ze jestem slaba istota …nie potrafie nawet sprzatac :huh: to chyba pójde na spacer …milego dnia 🙂

  46. Mistrzu…wolnosc to najwieksze ograniczenie…nie masz bezpieczenstwa, nie masz granic /hmmm ciekawe co wtedy z ta piramida?/…mozesz zostac niewolnikiem siebie…ale mozna i tak …a jak Ona kocha to sie zgodzi..nie ma wyjscia :)to zmykam na sloneczko

  47. „Milosc zaslepia i
    oglupia.
    Trzeba byc zawsze przytomnym, racjonalnym i ostroznym by móc
    odróznic ulude (chocby wirtualna) od prawdy.
    Tak to niestety jest na tym
    swiecie”.
    W tym tez cos jest :silly:

  48. Ojej, to straszne, no to karnister w dlon i biegiem na stacje, zanim wykupia! 😆 a powaznie, zniknie ropa wymysla cos innego, i tyle, jak zwykle 😀

  49. Oj Mistrzu zaraz tam w dupie :silly: moze nie milay tam czego innego to sobie uzupelnily :woohoo: oooo kurcze ja tez przysiegalam :X

  50. :cheer: z Toba Mistrzu zawsze 😆 a nie jestesmy? nooo dobra troche sie wprosilam 😆 ale warunki musza byc 😀 nie robie sniadan, kanapek, masazy i nie ogladam tych wstretnych zdjec.. :whistle:

  51. NIE..NIE ..i nie mialam przysiegi w dupie..nie wiem jaki masz Marku stosunek bo to Twoja sprawa..milego dnia ..ide na powietrze psluchac pataszków 🙂

  52. To nie rozumiem, najpierw piszesz ze tez przysiegalas w sensie ze masz w dupie, potem ze nie masz, moze zdecydujesz sie na jedna jedyna wersje? nie mozna przysiegi nie miec w dupie a jednoczesnie miec 😆

  53. Ewo, pozwól ze zabiore glos w mojej sprawie 🙂 to mi nie zawala mózgu, nadal wierze w to, ze znajde kobiete z która bede szczesliwy bo na swiecie jest masa ludzi o bardzo zróznicowanym pokroju i z pewnoscia mozna trafic na kogos w typie, trzeba szukac i miec oczy szeroko otwarte oraz umysl 🙂 To, ze poszla w czorty nie znaczy, ze mi czegos ubylo, jestem tak samo wartosciowy zanim ja poznalem, ale mam wiecej doswiadczenia i bede umial szybciej decydowac czy wchodzic w zwiazek z kims poznanym czy odpuszczac i wychodzic bez szwanku.
    Co do minionego zwiazku to byla milosc z mojej strony ale z jej strony wyrachowanie (kasa) a nawet klamstwa o temperaturze uczuc .. to na podpuche, zebym sie zaczal lepiej wykazywac – to bylo jak ogladanie dobrej atrapy pieknego krajobrazu, który okazal sie byc fototapeta 🙂 Na odchodne zrobilem blad, poslalem jej esa z wiadomoscia, ze sie zawiedzie na pieniadzu i w zyciu liczy sie tylko milosc .. to byla tylko uwaga, ja juz wówczas na nic nie liczylem. Kazdy potrzebuje pieniedzy tylko niektórzy maja duze aspiracje, wysoko mierza i nie spuszczaja z tonu, maja do tego prawo.

  54. …moscia, ze sie zawiedzie na pieniadzu i w zyciu liczy sie tylko milosc” (bledem bylo wyslanie jej tego bo dalem jej za darmo cos do czego dojdzie za enty lat, dalem jej rade za darmo a za to powinno sie kasowac w/g specjalnej taryfy). Kazdy potrzebuje pieniedzy tylko niektórym zawsze malo bo maja duze aspiracje, wysoko mierza i nie spuszczaja z tonu, oczywiscie maja do tego prawo.

  55. oj! te pieniadze 🙁 ..one sa przyczyna wielu nieszczesc..ale niestety sa tez potrzebne do zycia…cisze sie Pawle ze zachowales takie spojrzenie ..ja tez sie nie dalam i bronie milosci jak moge..ta wiedza faktycznie pozwala na inne patrzenie..ja to nazywam SERCEM ale faktycznie potrzebne sa i umysl i oczy…a naciekawsze jest to ze wcale nie mowa bo ona najczesciej oszukuje…w jedna i w druga strone…ja duzo paplam ..to jest taki mój test..hahaha po tym wiem czy Ktos mnie slucha czy czuje…nie przejmuj sie Twoja rada.. moze wkoncu dotrze..kiedys?…i moze wtedy zaowocuje 🙂 powiedzmy ze ktos bedzie mial lepiej a to zawsze cegielka dla dobra ludzkosci 😯 ….naszego otoczenia tez hahaha:)

  56. Ewo przeciez napisalem, ze ludzie zostali przemienieni w bestie.
    Odebrano ludzkosci „dziewictwo”.
    Odebrano poczucie niewinnosci w milosci.
    Wmówiono grzech pierworodny mitycznych prarodziców.
    Wmówiono pokalane poczecie Nam wszystkim, calej ludzkosci, dla zalosnego pseudo dowodu na boskosc Jezusa.

    Szatanskie wyróznienie jednego – niepokalanie poczetego – kosztem calej reszty.

    Stworzono piekielny archetyp niepokalanego poczecia. Nadano mu znaczenie boskiej czystosci i swietosci.
    Splugawiono tym samym wszystkie kobiety i wszystkich mezczyzn wszystkich czasów.

    Czy na cos takiego zgodzilby sie Chrystus lub NMP ?
    kk od stuleci idzie droga bestii wmawiajac maluczkim, ze jest cialem Chrystusa I DROGA ZBAWIENIA.

    A JEST kk DROGA ZATRACENIA

    Wielkie religie maja wspólny, wywodzacy sie z koltunskich mroków neolitu i sredniowiecza, mianownik – anty seksualizm.

    ZADZIALAL PROSTY MECHANIZM PSYCHOLOGICZNY.
    Odebranie poczucia niewinnosci w tym co naturalne DALO PIEKIELNE OWOCE !
    Jesli juz jestesmy tacy grzeszni, z grzechu, chuci nieczystej i plugawej powstalismy i w nieczystosciach sie tarzamy, to po co sobie zalowac !
    I tak przeciez jestesmy zli.
    Chciwosc, zadza wladzy, wszelka nieprawosc, wszelkie prawdziwe zlo, bardzo szybko zaczely sie upowszechniac.

    Chrzescijanstwo w swym anty seksualnym amoku poszlo tak daleko, ze w sytuacji gdy sredniowieczni teologowie rozwazali sposoby wspólzycia Adama i Ewy (Adam mial tryskac nasieniem na wzgórek lonowy Ewy, a cala reszta miala byc w rekach Pana) zaczelo wmawiac gawiedzi, iz owoc spozyty przez prarodziców z drzewa wiadomosci dobrego i zlego, wynikal ze zlamania jakiegos anty seksualnego zakazu.

    A prawda jest prosta i jestem w stanie sie z nia zgodzic.
    1. To przeciez mit i przenosnia.
    2. Skonstruowana przez prostych ludzi neolitu.
    3.Podteksty byly im obce.
    4.Chodzilo nie o sex a o pierwsza lewizne.
    Amen
    B)

  57. ZADZIALAL PROSTY MECHANIZM PSYCHOLOGICZNY.
    Odebranie poczucia niewinnosci w tym co naturalne DALO PIEKIELNE OWOCE !
    Jesli juz jestesmy tacy grzeszni, z grzechu, chuci nieczystej i plugawej powstalismy i w nieczystosciach sie tarzamy, to po co sobie zalowac !
    I tak przeciez jestesmy zli.
    Chciwosc, zadza wladzy, wszelka nieprawosc, wszelkie prawdziwe zlo, bardzo szybko zaczely sie upowszechniac.

    Chrzescijanstwo w swym anty seksualnym amoku poszlo tak daleko, ze w sytuacji gdy sredniowieczni teologowie rozwazali sposoby wspólzycia Adama i Ewy (Adam mial tryskac nasieniem na wzgórek lonowy Ewy, a cala reszta miala byc w rekach Pana) zaczelo wmawiac gawiedzi, iz owoc spozyty przez prarodziców z drzewa wiadomosci dobrego i zlego, wynikal ze zlamania jakiegos anty seksualnego zakazu.

    A prawda jest prosta i jestem w stanie sie z nia zgodzic.
    1. To przeciez mit i przenosnia.
    2. Skonstruowana przez prostych ludzi neolitu.
    3.Podteksty byly im obce.
    4.Chodzilo nie o sex a o pierwsza lewizne.
    Amen
    B)

  58. A prawda jest prosta i jestem w stanie sie z nia zgodzic.
    1. To przeciez mit i przenosnia.
    2. Skonstruowana przez prostych ludzi neolitu.
    3.Podteksty byly im obce.
    4.Chodzilo nie o sex a o pierwsza lewizne.
    Amen
    B)

  59. No i znowu wyladujemy na drzewie, z którego zeszlismy, by na nie wrócic – to dazenie do samounicestwienia. I dlatego z uporem maniaka bede powtarzala, ze minimalizuje swoje potrzeby, jednoczesnie nie gardzac dobrami tego swiata – ale w granicach swoich, powiedzmy mini potrzeb, zeby kiedys w konsekwencji nie zalowac, ze do czegos (poza muzyka) bylam bardzo przywiazana. Jesli ja strace, to na szczescie potrafie spiewac ;)) Nawet czyjejs milosci nie mozna sobie zatrzymac, szczególnie jesli najpierw nie posiada sie jej w sobie. Jesli ktos nie przysiegal (obojetnie przed kim i przed czym) na kilkanascie lat czegos, to nie wie ile lat trzeba sie z tego otrzasac, zeby dojsc do takiego stanu, jaki ja osiagnelam dzisiaj – nirwana! (no prawie i w pewnym osobistym sensie) 😀
    A w konsekwencji porazajace relacje z plcia przeciwna – chyba sie juz nie pozbieram w pewnych kwestiach mesko-damskich – mam to co Wy, drodzy Panowie – uraz jakis – bolacy jak cholera, ale nie az tak na amen! ostatnio mój zwiazek zakonczyl sie dokladnie rok temu – 13.06 – w piatek! – trwal prawie 2 lata – i teraz przybieram szybko pancerz – z kolcami czasami. To dobry czas na wspomnienia. O malzenstwie juz zapomnialam (trwalo okolo 10 lat – droga przez meke? – nie tylko). No fakt, srednio zwiazek trwa 2 lata, ale raczej „luzny” zwiazek – obecnie nie planuje, bo nigdy nie planowalam. Ale „wpasc” mozna w cos nowego – jak sliwka w kompot, bo sie nie boje – tylko z czasem staje sie coraz trudniejsza w odbiorze – a taka kochana, ze az do bólu 😀
    Przyciagam i odpycham – jak nikt! To nie jest fajne, nawet dla mnie samej. No cóz, musze nadal pracowac nad soba 🙂
    Pozdrawiam – a weekend ma sie ku koncowi – od jutra mój ulubiony kierat – praca (w której mam wiele czasu dla siebie, bo ja to potrafie sie „urzadzic” hehe 😉

  60. Prawda jest taka,ze kk straszy ludzi bojaznia boza, grzesznoscia, doluje, wpedza w kompleksy itd. A po cóz jest spowiedz? Po to, zeby laskawie dac im z tego wszystkiego rozgrzeszenie. No i bledne kolo nam sie zamyka. I o to chodzi, zeby mamic wiernych i przytrzymac ich przy sobie, bo jakze inaczej by funkcjonowal kk.

  61. ooooo…to sobie czekaj na renesans…a tak naprawde to barokowe oltarze i figury bardzo dobrze komponuja sie w ulozonym, wynioslym gotyku…gdyby pan Gotyk raczyl schylic sie to by zobaczyl w tych pokreconych ksztaltach serce…ale schylanie panu Gotykowi nie przystoi móglby zgubic rytm albo polamac utkane pajeczyna zeberka a wtedy polamalby sie i nie byl taki elegancki…Pan Gotyk swoja strzelistoscia moze wypatrzec tylko pasujaca do swojej elegacji pania Gotykowa i razem beda tak pieknie dopracowani, ulozeni i zgrani…bardzo lubie patrzec na takie pary bo jak je widze to mnie mdli i ciesze sie ze ja moge zrobic orla na sniegu i wsiasc do pociagu pojechac byle gdzie…nie musze byc tak dopasowana i uwazac zeby nie wejsc w psia kupe bo to nie przystoi i smierdzi…i nie musze umawiac sie kiedy to bede upawiac seks a kiedy bede miala migrene…za to o dziwo dobrze czuje sie w gotyckich katedrach bo tylko tam uspokaja sie moja dusza i czuje sie bezpiecznie….ale najbardziej fascynuje mnie Gaudi..ooo to jest dopiero pokrecone i nieskonczone…tak jak ja …nieskonczone piekno ppppfffffff :woohoo: i tak to dzieci milosci jako sieroty poloza w osobnych trumnach bo moze renesans tez nie bedzie pasowal a do surrealizmu daleko…chyba jestem dalej wkurzona..to zamienie klawiature na pilota i popatrze na wiekszy ekran 🙂

  62. c.d…za to o dziwo dobrze czuje sie w gotyckich katedrach bo tylko tam uspokaja sie moja dusza i czuje sie bezpiecznie….ale najbardziej fascynuje mnie Gaudi..ooo to jest dopiero pokrecone i nieskonczone…tak jak ja …nieskonczone piekno ppppfffffff :woohoo: i tak to dzieci milosci jako sieroty poloza w osobnych trumienkach bo moze renesans tez nie bedzie pasowal a do surrealizmu za daleko daleko…chyba jestem dalej wkurzona..to zamienie klawiature na pilota i popatrze na wiekszy ekran 🙂

  63. Wlasnie.
    Bez strzyzenia owieczek szybko by sie skonczyli. Chyba ze hieny przy wladzy otwarcie nas opodatkuja na jedynie sluszna religie.

  64. 😆 Mistrzu nie w tym sensie…ta druga czesc zdania :silly: …. a swoja droga myslisz ze sie nie da? hmmm 😉

  65. PRAWDA jest taka……. Prawda jest prosta……Jak widze poznaliscie juz PRAWDE i wszystko wiecie.!!!! No to sobie zyjcie wedlug tej „Waszej Prawdy”
    A ja sobie zaapeluje O TOLERANCJE ❗ ❗ ❗ ❗
    Znacie znaczenie tego pojecia ❓
    Pozdrawiam

  66. 1513 – Papiezem zostaje Leon X, który po objeciu wladzy zaapelowal do kardynalów bardzo osobliwie: „Niech nasz pontyfikat bedzie radosny’. Leon X wobec arystokratycznego towarzystwa zawsze pozostawal soba: „Ilez korzysci przyniosla Nam i naszym ludziom ta bajeczka o Chrystusie, wiadomo.” (za: Horst Hermann, Ksiazeta Kosciola. Miedzy slowem pasterskim a godzinkami owieczek, Uraeus, Gdynia 2000, s.145)

  67. XI w. Slowianie pomorscy (Szczecinianie) oswiadczaja biskupowi Ottonowi Mistelbachowi:
    „U was, chrzescijan, pelno jest lotrów i zlodziei; u was ucina sie ludziom rece i nogi, wylupuje oczy, torturuje w wiezieniach; u nas, pogan, tego wszystkiego nie ma, totez nie chcemy takiej religii!
    U was ksieza dziesieciny biora, nasi kaplani zas utrzymuja sie, jak my wszyscy, praca wlasnych rak” (Zywot swietego Ottona)

    1109 r. Kolejna bitwa o Jerozolime. Oto relacja naocznego swiadka: ” Wkrótce wszyscy obroncy uciekli z murów poprzez miasto, a nasi scigali ich, pedzili ich przed soba, zabijajac, wyrzynajac, az do swiatyni Salomona, gdzie doszlo do takiej rzezi, iz nasi brneli po kostki we krwi… Niebawem krzyzowcy rozbiegli sie po calym miescie, przywlaszczajac sobie zloto, srebro, konie i muly; pladrowali pelne bogactw domy. Potem zas, szczesliwi, placzac z radosci, poszli nasi oddac czesc grobowi naszego Zbawiciela. (…) Pozostali przy zyciu Saraceni wywlekali zmarlych z miasta i zlozyli ich na stosach, których wysokosc dorównywala wysokosci domów. Nikt przedtem nie slyszal i nie widzial podobnej rzezi wsród pogan”.

  68. „U was, chrzescijan, pelno jest lotrów i zlodziei; u was ucina sie ludziom rece i nogi, wylupuje oczy, torturuje w wiezieniach; u nas, pogan, tego wszystkiego nie ma, totez nie chcemy takiej religii!
    U was ksieza dziesieciny biora, nasi kaplani zas utrzymuja sie, jak my wszyscy, praca wlasnych rak.
    [b]U was tryumfuje obluda, zaklamanie, korupcja i prostytucja.
    U nas króluje wolna milosc której zwienczeniem jest nasze coroczne swieto Kupaly, podczas którego zbiorowo oddajemy sie radosnej wolnej milosci [/b]”

    B) 😉 😆 😀 :silly: :silly: 😀

  69. 1513 – Papiezem zostaje Leon X, który po objeciu wladzy zaapelowal do kardynalów bardzo osobliwie: „Niech nasz pontyfikat bedzie radosny’.

    [b[i]]Leon X wobec arystokratycznego towarzystwa zawsze pozostawal soba: „Ilez korzysci przyniosla Nam i naszym ludziom ta bajeczka o Chrystusie, wiadomo.” [/b][/i]
    (za: Horst Hermann, Ksiazeta Kosciola. Miedzy slowem pasterskim a godzinkami owieczek, Uraeus, Gdynia 2000, s.145)

  70. 1513 – Papiezem zostaje Leon X, który po objeciu wladzy zaapelowal do kardynalów bardzo osobliwie: „Niech nasz pontyfikat bedzie radosny’.

    [b]Leon X wobec arystokratycznego towarzystwa zawsze pozostawal soba: „Ilez korzysci przyniosla Nam i naszym ludziom ta bajeczka o Chrystusie, wiadomo.”[/b]
    (za: Horst Hermann, Ksiazeta Kosciola. Miedzy slowem pasterskim a godzinkami owieczek, Uraeus, Gdynia 2000, s.145)

  71. i tu sie z Toba zgodze 34…chodzilo o lewizne…ale teraz zyjemy w swiadomym, wyksztalconym spoleczenstwie …mamy antykoncepcje…ale cóz mity pozostaly…dzialaja niestety na owieczki…a moze podswiadomie na wszystkich?..moze dlatego ciagle chowamy piekno w ciemnosciach….i tak trudno uwierzyc ze ono moze byc….moze czasem warto zawalczyc…zaryzykowac…eeee uciekam sobie 🙂 milego wieczoru

  72. aleee nie neguje wiary tylko interpretacje..za to uwazam ze ludzie swiadomi nie daja sie manipulowac i robia swoje..szkoda ze ciagle sa w mniejszosci..albo uznali ze to walka z wiatrakami 🙁

  73. [b]Tylko zly czlowiek, obojetny na ludzka krzywde, bedzie tolerowal niszczenie ludzi i ludzkosci przez religie.[/b]

  74. Otóz to !
    Ten mit, archetyp, dziala na Nas wszystkich. Tak gleboko zostal Nam zaszczepiony.
    [b]Nie tylko chowamy piekno w ciemnosciach ale wiekszosc z Nas nadal uwaza je za zlo !!!!!!!!!![/b]

  75. poniewaz, wladza centralizuje sie dosc daleko od mas, dlatego nie mozna wierzyc w demokracje – ja jestem anarchistka równiez ale najpierw pacyfistka, nie jestem natomiast ateistka – hehehe

  76. Przepraszam, ze wczoraj tak zareagowalam, ale „podpisales” sie ze „swoim problemem” pod moim komentarzem na zupelnie inny temat, a ja tego nie lubie. A jesli masz problem to pisz nowy komentarz – ja nie jestem prawnikiem, ale poruszam sie w przepisach dosc sprawnie – równiez prawnych 🙂

  77. [b]Podpisz sie z imienia i nazwiska dodaj jeszcze adres zamieszkania badz zdjecie[/b] a dopiero wtedy przestaniesz byc anonimowy tak jak ja i cala reszta. Czy jasno sie wyrazilam?
    I jeszcze – [b]NIE NIE WSTYDZE SIE MOJEJ WIARY[/b] ❗

  78. Wybacz Ewo ale Ten „Numer” czasami mnie wnerwia a ja swieta nie jestem 👿
    Spoko gryzc nie bede . Dobranoc 🙂

  79. a ja sobie slucham muzyki… dzisiaj to sobie przypomnialam Child in time i reszte Deep purple..tez nie bede gryzc.Dobranoc 😉

  80. Maslow zupelnie zapomnial o zarezerwowaniu osobnej pólki dla potrzeby lenistwa, tak naprawde to dazymy do nic nie robienia tylko glupio sie do tego przyznac w czasach kiedy niemal wszyscy sie zatlukuja dla kasy .. ,,wiecej, dajcie mi wiecej .. jaaa chce najwiecej i to mi sie nalezy .. moja racja jest najmojsza” 🙂

  81. Tak, tak i tacy sie zdarzaja, a w zasadzie takich jest wielu, zeby nic nie robic i jeszcze duzo „miec” – np. najpiekniejsza i najdrozsza trumne – zeby móc „byc” po smierci – w lepszym sektorze 😀

  82. Bo w linku jest przerwa – trzeba ja usunac.
    Tak to jest na blogach nieraz – czlek wrzuca zdrowego linka a blogasek swoim robocikiem sabotuje i deaktywuje linka.

  83. starego wina nie jest w stanie nic zastapic a napewno nie mlody sikacz….stare wino jest niepowtarzalne nie do podrobienia i powtórzenia….:) zalezy jakie pijasz? to stare jest najczesciej zakurzone w malo interesujacych butelkach..dopiero po otwarciu uwalnia sie cale piekno koloru koloru , aromatu i magii smaku…nie da sie tez zamknac i odstawic na pólke 🙂 milego dnia

  84. 😀 😀 😀 Mistrzu rybe to Ty zrobisz jak nie bedziesz mógl otworzyc i zostanie Ci tylko ogladanie 😀 …Mistrzu Ty chyba tran otwierales :woohoo: loooj to straszne katusze.. choc ponoc dla zdrowia …aaaa ja tam wole taka zdrowa nie byc 😉

  85. :angry: takie sliskie..szybko sie psuja i lapia sie na robaka? :angry: 👿 nooo ale zeby nic nie gadaly ? eeeeee :whistle: to ja sie wymocze w wannie i przelece tego Twojego super mena 😛

  86. ja schody do nieba kojarze z Cowboy Bebop jak mu sie zaba pytala „hej panie czy wie pan ze to sa schody do nieba?” Kontekst znany tym którzy obejrzeli 🙂

  87. [quote=Anonimowy]PRAWDA jest taka……. Prawda jest prosta……Jak widze poznaliscie juz PRAWDE i wszystko wiecie.!!!! No to sobie zyjcie wedlug tej „Waszej Prawdy”
    A ja sobie zaapeluje O TOLERANCJE ❗ ❗ ❗ ❗
    Znacie znaczenie tego pojecia ❓
    Pozdrawiam[/quote]
    Tolerancja to objaw slabosci. Jak ludzie beda wszystko tolerowac to ludzie nie beda sie wstydzic glupich rzeczy i przez to glupota bedzie sie rozprzestrzeniac.

Dodaj komentarz

Top