Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Od zera do oświecenia

Od zera do oświecenia

Poczatek duchowej ścieżki Mistrza wydaje się być zabawny i wesoły. Chodźcie za mną wszyscy złaknieni prawdy! – nawołuje spragnioną jego nauk i madrości ludzkość, wesoło chrumkając:

Po chwili okazuje się, że nie jest wcale tak wesoło, i trzeba się zdrowo nagimnastykować by dać radę iść duchową ścieżką, nie ześwinić się ani nie upaść:

Po krotkim okresie zniechęcenia i trudności, Mistrz bierze się w garść patrząc z nadzieją ku swojemu celowi, i idzie do przodu dwa kroki. (a do tyłu jeden)

W drodze ku świętości wyprzedzają mnie niewinne dziatki. Kilka pociągnięć za stopki i z kwikiem spadają w dół duchowego rankingu, otwierając przed żądnym duchowego wyzwolenia Mistrzem bramy niebios. Tu nie ma przebacz.

No i oświecenie, niebo, nirwana, raj. No fajnie, fajnie… Ale jakoś tak nudno, ani sexu z czytelniczkami, ani podjeść dobrze nie można, ani posiedzieć z kolegami przy piwie…

A pierdziu! wracam na ziemię. (Czytelnicy i ludzkość wzdychają z ulgą)

Za zdjęcia dziękuję Ani.

54 thoughts on “Od zera do oświecenia

  1. Jesteśmy wysokowydajnymi maszynami wyposażonymi w coś co przenosi nas w inny wymiar, stworzone do istnienia łączącego dwie przestrzenie, które potrafimy utrwalić pisaniem artów i komci 🙂 i nie tylko….miłego dnia Mistrzu ja zmykam bo mam dzisiaj gości..hmmm do garów zmykam hahaha:)

  2. Od niepamiętnych czasów zastanawiałem się i nadal to robię dlaczego kobiety wypierają się swojej kuchennej natury :), kiedy się im mówi że jednym z ulubionych przez nie miejsc w domu jest kuchnia to okropnie się burzą a widać znają swoje miejsce w szyku 🙂 .. chłop może i ugotuje ale nie wtedy kiedy trzeba tylko wtedy kiedy musi zjeść 🙂 Z seksem jest tak samo, kobiety mawiają, że nam to tylko jedno w głowie ale kiedy mysia potrzebuje spełnienia to dobrze wie jaką powinna przybrać pozycję 🙂

  3. ha ha ha Panowie..to są nasze odwieczne zabawy :X ..my sie burzymy na kuchty i kury domowe…Wy na myślenie ogonkiem 😀 a jak przychodzi co do czego to my lubimy Wam gotować i dogadzać a wy lubicie używać ogonków ..wszyscy są zadowoleni nasze mysie też :woohoo: 😀 różnica jest taka że nasze mysie przybierają pozycje naturalnie, samoistnie ..a Wy do naszych ulubionych zajęć używacie rozumu, głowy tej właściwej i chyba za bardzo sie mądrzycie..a wiadomo głowy to trzeba umieć uzywać trzeba czasem dać jej/hmm ..im? :0 / odpocząc i wtedy by było ok. 😛 jaaa już pójde na kompromis 😀 zostancie specjalistami tylko w śniadaniach 😀 😀 😀

  4. ależ kolo 31 jestem za! moge gotowac obiadki nie byle jakie na poczatek przekaska, potem pierwsze danie a potem drugie i porzadny deser (własne wypieki) poniewaz bede bardzo zajeta i bede robic to dla ciebie codziennie a potem musze sie przygotowac do wieczora, przemyslec wieczorna garderobe itp i na nocny seks powybierac stroje-) nie bede miała czasu pracowac. Wszak jak wróce pod wieczór skonana- nie bede miała czasu na parogodzinne gotowanie- chyba że do 22-) a pamietaj o wieczornym seksie-) a zupy sa wazne -własnej roboty!a i upiec kawałek placka też sie przyda a na seks tez wieczorami musimy miec czas-) zdrowe odzywianie to podstawa super pomysł, tylko trzeba miec kase zeby kobieta mogła robic te wszystkie rzeczy, ale to jak widze u ciebie nie jest problemem, panie zgłaszajcie się!ps. moge wydziergac ci tez cieplutki sweterek – wiadomo co własnej roboty to nie kupne badziewie-) madrze piszesz.

  5. Ja świetnie gotuję ale wolę się z tym nie wyrywać bo przyjemniej jest poczekać na obiadek 🙂 Kolacje i śniadania robię sobie sam, no problemo 🙂 Mężczyźni byli i nadal powinni być autorytetami, Bóg ma siusiaka, Budda ma siusiaka i wszystkie znaczące autorytety też mają po siusiaku a autorytety mają przywilej moralizować i udzielać jedynie słusznych porad 🙂

  6. Moja pani od polskiego zawsze mówiła, żebym nie zaczynał zdania od ależ bo mi postawi pałkę :), dbajmy o czystość języka 🙂 Nie wiem komu tam szykujesz szamanko ale ja bym naciskał na porządne desery lodowe :), na wypieki przymknę oko 🙂 Roztaczasz przede mną tak piękne wizje, że odpłynąłbym w marzeniach ale nie wspomniałaś nic o pracy .. wyemancypowane współczesne kobiety chętnie pracują, to co napisałaś plus praca i biorę Cię w ciemno 🙂

  7. Marek, ja wiem, że mamy nie rozmawiać o kobietach ale utraciłbym wiele z swojej elokwencji gdybym nie zapytał czy pająk złowił w tę sieć jakieś muszki? 🙂

  8. Pawle ..przekonałeś mnie tymi siusiakami 🙂 dobry kucharz też ma siusiaka hahaha ale jesteś smaolubem pomyslałeś tylko o swoich śniadaniach i kolacjach..nooo dobra dbasz o dietę i figurę swojej Pani to jesz po kryjomu w kąciku kolacje żeby jej nie drażnić…śniadanie też sam bo Ona jeszcze śpi a Ty gonisz do pracy…a obiadek masz na ciepło bo Ona jeszcze nie wstała :woohoo: fajnie jest tu u Was troche sie pośmiać :pinch: …pa:)

  9. Co Ty Pawle..zobacz jakie ta sieć ma duże oczka :dry: nawet Mistrzu sie wyplątał 😆 ale czerwona to może kusić..dobrej nocy 🙂

  10. Niestety muszka czyta aktywnie moją pajęczą stronę, więc nie mogę Ci udzielić tej odpowiedzi 😆 tylko w sumie nie wiadomo kto jest muszką a kto pająkiem w tej relacji 😀

  11. tak,ja mogę podać na jajecznice:-)i kakao:-)i wodę na twardo,jestem za działem,nagrywam gotuj z kuroniem, kuchnia anieli,spizarnia maryli,nigelle,szefowie kuchni,jestem krańcowym przypadkiem ześwirowania:-)

  12. Mistrzu..lepiej nie…bo mój kulinarny przepis dla siusiaka może byc wybuchowy :confused: do tego wzmocniony moim nickiem :woohoo: 🙂

  13. hahaha ale muszki maja swoje sposoby..potrafia gilgotać i wtedy pająkowi puszczaja mieśnie..sam wypuści…albo zastosuja diete cud i sie wyslizną..albo…albo ruszam do pracy :cheer: pa 🙂

  14. masz racje :cheer: , dłuugo siedze w garach wiec mam mało czasu na edukacje-) :cheer: :woohoo: ale w napietym grafiku udało mi sie specjalnie dla ciebie napisac cos pomiedzy pieczonymi kurczaczkami a robieniem przetworów….na zime musimy miec co jesc!-) ale ja nie zaczynałam zdania ,co ty! nie smiałabym-) nie zrozumiałes swojej wybranki-)oj.. pozatym nie pisze tu wypracowan-) tylko to była specjalna odpowiedz dla ciebie-). Wszak, jak sie nie ma dobrych argumentów- to atakuje sie- nawet tym ze poczatek zdania mu nie pasuje-), aj.. nie ma przecinków u ciebie 😆 ! skandal 🙂 bo nie ma-).Widze ze nie słuchałes pani od polskiego we wszystkim-) spałes :woohoo: – Wiem że pragniesz bym wypadła u Marka jak najlepiej-)doceniam to. Zabieram sie też własnie za te lody ;)jaki smak? noi Co do emancypacji… to nie czytałes mnie uważnie, a moja pani od polskiego mi powtarzała że trzeba czytac uważnie i ze zrozumieniem-) 😉 Nie bede sie już powtarzac, ps. tak czepialska baba co nie ustapi- nie musisz juz tego pisac albo despotyczna to lepiej zawsze brzmi-):woohoo: Co ma byc na kolacje?
    planuje serek z dziurami- francuski- na Nowym Swiecie jest specjalistyczny sklep- skoczysz tam po pracy ok? zauważ że nawet pytam-) a to u kobiet rzadkie :silly: Byle czego nie możemy jesc 😛 ps. i znowu napisałam z małej litery poczatek zdanka-) skandal) gary padaja mi na—ale bede gotowac dla ciebie:woohoo: nie poddam sie :woohoo:

  15. i ze zrozumieniem. Planuje zrobic cos pysznego nam na kolacje. Na Nowym Swiecie jest specjalistyczny sklep z serami. Potrzebuje żółtego dobrego francuskiego serka, pójdziesz i zrobisz zakupki po pracy-)dobrze? Musimy zdrowo sie odżywiac.To dla Twojego zdrowia. Zauważ też że pytam.. a to rzadkosc u kobiet.. 🙂 prawdziwa sensacja :woohoo:
    ojoj znowu poczatek zdania jest z małej litery- myslisz że pani od polskiego to czyta? :woohoo: nie mam zamiaru poprawiac :woohoo: nie można byc takim poprawnym służbista :woohoo: :silly:nie poprawie i już-)
    ps. teraz możesz napisac jak brak Ci argumentów- uparta czepialska brzydka baba………..a ty pantoflarzem nie masz zamiaru byc 😀 bo to straszne rozkazy jak kobieta grzecznie prosi o kupno sera z dziurami-) a..i desptyczna…. :silly:

  16. Z tymi kaskami dla pajaka pedofila- dobre…potrafisz ubawic do łez :woohoo: albo dla kiepsko widzacego -skacowanego pajaka…do okulisty go-) 😆

  17. A to sie dopiero po czasie okazuje kto dominuje a komu się wydaje że dominuje, okazuje się wtedy kiedy jest za późno 😀

  18. Podatność na wolę drugiej osoby zależy od wielu rzeczy, zależy jak kto wartościuje zdanie innych :), jeśli ,,moja na wierzchu” to na finiszu z taką strategią zawsze się wygrywa 🙂

  19. Jednych to ubawi innych nie, taką Marie wyjatkowo trudno ubawić 🙂 a jeśli już to udaje się wycisnąć tylko króciutki uśmieszek półgembkiem po czym następuje riposta, precyzyjna jak cięcie skalpela 🙂

  20. „Nie wywołuj wilka z lasu”..okazuje się, że śmieje się więcej i bardziej niż się tego spodziewasz, wszystko mnie śmieszy, nawet miłość (bywam cyniczna) 🙂 😀

  21. [b]świetny pomysł Marq :kiss: właśnie przygotowuje gorący mus z latających motylków a do tego tradycyjnie twoje ulubione lody dziś proponuje waniliowe 2 gałeczki mniejsze + kakaowa 1 duża :whistle: wszystko delikatnie zakrapiane lepką śliną połączoną z pajęczyną…. to tak w nawiązaniu do twojego artykułu 😛 zmykam do pracy miłego poniedziałku !:)[/b][color=green][/color] 👿

  22. Tak Mistrzu 🙂 nie ma to jak na ziemi…niech już bedzie trudno, brzydko i źle 😉 …jak Ty się z tego wyplątałeś 😯 mnie by musieli wycinać chyba 😀 aaaaaaa juz wiem Ania robiła zdjęcia…do baby Cię ciagneło 👿 😛 pa

Skomentuj Mistrz Anuluj pisanie odpowiedzi

Top