Jesteś tutaj
Home > 2010 > lipiec

Dewiacje…

Cezar dawał waszym pradziadom chleb i igrzyska, Bóg jabłko, Donek obietnicę tanich jabłek, a ja dam wam znacznie więcej, dam wam wyjaśnienie jednej z zagadek życia... Czy zastanawiałeś się kiedyś czemu niektórzy ludzie odczuwają rozkosz z seksu w trakcie gwałtu, a orgazm osiągnąć mogą jedynie w trakcie lubieżnego mordu? Nie jest

Śmierć to czy życie?

  Od zawsze czułem przemożną grozę i fascynację, gdy czułem, widziałem, a nawet myślałem o wirze rzecznym. Jest to zjawisko powstające gdy poddana prądom masa wody kręci się wciągając w swoją chłodną toń nieostrożnego śmiałka rzucającego wyzwanie życiu, czy też kolejnego pechowca. Płyniesz leniwie rzeką,  grzeje ciepłe słońce, woda przyjemnie ochładza Twoje

Uduchowiony vs Materialista

Odwieczne pytania ludzi którzy interesują się duchowością – kto jest uduchowiony, a kto nie?  Powiedzmy sobie szczerze, jesteśmy w kulturalnym i eleganckim towarzystwie (i skromnym), zatem możemy sobie pogadać bez, mówiąc językiem młodzieżowym, bez ściemy. Zainteresowałeś się duchowością ze strachu, strachu przed śmiercią, nijakością w życiu, brakiem perspektyw, z nudów

Dentonirwana

Człowiek całe życie dowiaduje się o sobie coraz to ciekawszych rzeczy. Na tym właśnie polega rozwój, że wiemy i ogarniamy coraz więcej i więcej, i na tej podstawie widzimy głębiej, pełniej, nasze spostrzeżenia stają się bardziej inteligentne, bardziej światłe, mądre. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy gdy ma się w

Nie masz racji

Mikołaj Kopernik ruszył ziemię i wstrzymał słońce (są tacy co twierdzą że zrobił to Chuck Norris z półobrotu) a ja moi drodzy Państwo wstrząsnę waszym statycznym obrazem świata, zanim i tak naturalnie rozpadnie się na miliard błyskających w słońcu kawałków, jak rozbite przez zabobonną modnisię lusterko, chwytające w swych ostatnich

Przygoda wakacyjna FOTO

Od dwóch dni mam dylemat. Było sporo przerwy w pisaniu, nadal jestem na wakacjach, a pracuję nad bardzo fajnym artykułem który chciałem dziś, najpóźniej jutro wkleić, jednak kilka dni temu miałem bardzo miłe zdarzenie którym chciałbym się z Państwem podzielić. Postanowiłem że dziś, w niedzielę, wstawię artykuł lekki, z relacją

Wakacje z seicento FOTO

Witam Państwa bardzo serdecznie. Pragnę przeprosić moich czytelników za dwa tygodnie pisarskiej posuchy, i wytłumaczyć się. Mówią że tylko winny się tłumaczy, i tak moi drodzy czytelnicy, jestem winny. Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina. Przyznaję się do słodkiego, letniego lenistwa, i chętnie wystawię moje spasłe pośladki do należnej

Top