Jesteś tutaj
Home > 2011 > sierpień

Codziennik autobiograficzny

      Dzisiejszy dzień dał mi w solidnie w kość. Rano udało mi się jakoś dojechać na komisję, składającą się z jednej, sympatycznej Pani doktor. Cóż z tej sympatii, skoro wyraźnie chciała mnie spławić. Musi Pan pracować, wtedy się nie myśli o chorobie - chcę pracować, ale muszę mieć pracę w pobliżu

Weekendowo o szacunku

    Czy mieć szacunek dla starszych od siebie? wychodzę z założenia że szacunek należy się każdej ludzkiej istocie, ale jest to szacunek duchowy. Wynika on z mojej wiary w reinkarnację, oraz istnienia Boskiej istoty której częścią wszyscy jesteśmy, skryci pod maską osobowości, ego. Tak więc szacunek dla Boskiej iskierki w każdym

Nie wszystkie drogi prowadzą do Rzymu

      Szanowni Państwo, Panie i Panowie, czytelnicy. Czytam sobie w wolnej, jakże słodkiej chwili, czasie relaksu i spokoju wewnętrznego (czyli w toalecie) książkę o astronomii, a wzrok mój (zielonooki, urokliwy) spoczął na planecie zewnętrznej, Neptunie, który na naszej ziemi swego czasu był bogiem mórz i oceanów, do czasu kiedy nie został

Problemy was nie ominą Przyjaciele

      Kiedyś, gdy byłem piękny i szczupły, uwielbiałem kupować książki o samorozwoju. Był to okres kiedy zachłysnąłem się wolnością światopoglądową (zrezygnowałem z wiary katolickiej widząc zbyt wiele jej nonsensów, a także destrukcyjnego wpływu na człowieka) dzięki czemu wręcz pochłaniałem książki o pozytywnym myśleniu. I owszem, stare nauki katolickie tkwiły we mnie

Dlaczego ludzie piszą listy do Charlesa Mansona?

    Większość ludzi dusi się w życiu, gorączkowo próbuje złapać oddech. Ludzie dali władzę nad swoimi emocjami innym ludziom, a inni bardziej czy mniej świadomie to wykorzystują. Wystarczy czyjś komplement byś czuł się dobrze, i czyjaś krytyka byś czuł się bardzo źle. Twoja głowa, Twoje emocje, ale oskarżasz za to innych.

Wszystko co Cię niszczy…

    Człowiek żyje jak robot, automat. To częste i bardzo modne stwierdzenie spotykane u ludzi zajmujących się rozwojem duchowym. Jest ono jak najbardziej słuszne, gdyż wszystkie nasze czynności musiały zostać wyuczone, a po odpowiedniej ilości powtórzeń i zapamiętaniu przechodzą w automatyzm, są wykonywane bezrefleksyjnie, z rozpędu. Czy samochód prowadzisz świadomie, czy

A może wszystko jest tylko grą?

    Siedzę i czytam sobie, i nagle mnie wzięło na chęć na chwilowe chociaż pofantazjowanie.   Wyobraźcie sobie. Ziemia, rok dajmy na to 2600. Panuje oświecony komunizm, nie trzeba już pracować, wszystko za nas robią roboty, każde gospodarstwo domowe jest zautomatyzowane w takim stopniu, że ludzie mogą oddawać się tylko wirtualnym rozrywkom.

Tygodniowy kalejdoskop

      Ostatnio sporo jeździłem po Polsce. Minus - głośno i niebezpiecznie w moim seicento, plus - wyszła średnia spalania równe 5 litrów razem z korkami, i sporadyczną jazdą na zimnym silniku po mieście. Reasumując, i biorąc pod uwagę moją zasobność finansową, wyszedł plus delikatnie ujemny. Co najciekawsze, miałem przyjemność ostatnio jeździć naprawdę

Jesteś pierdolonym egoistą?

    Ciągle słyszę że jestem egoistą. Wprawdzie nie własnym uchem, nie zadaję się z durniami, niemniej wszędzie płynie do nas taka sugestia, z mediów, od znajomych, rodziny. A teraz uważaj. Jesteś pierdolonym egoistą i oszołomem, gdy: - Nie masz dzieci (nikt Ci: nie poda szklanki wody na starość, nie zapali znicza na grobie,

Top