Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Pogarda i Wstyd

Pogarda i Wstyd

 

 

 

28 października na Torwarze, odbędzie się gala Strefa Walk, którą poprowadzi Pan Mariusz Pudzianowski. Gościem gali będzie sam cesarz mordobicia, Pan Fedor Emelianenko, a w walce wieczoru skrzyżują pięści (a także stopy, kolana i biodra) brat Pana Fedora, Pan Aleksander Emelianenko (pogromca Pana Nastuli, niestety) i Pan Rafał „Uszol” Dąbrowski.

Występ Pana Rafała wzbudza olbrzymie kontrowersje, gdyż jego ciało (a ściślej ujmując korpus) wytatuowany jest symbolami Waffen SS, a jego ramię zdobi rysunek żołnierza Wehrmachtu w hełmie, który chroni czaszkę Aryjskiego wojownika przed kulami podludzi.

Panie Rafale, gdyby żył Pan w tamtych, strasznych czasach, jako Polak (czyli w oczach SS bydło rzeźne) i trafiłby do Buchenwaldu, czekałyby Pana nieliche atrakcje. Zanim przejdę do dania głównego, najpierw ciekawostka. Komendant obozu, oczywiście oficer SS, Pan Karl Otto Koch, ożenił się z Panią Ilse Koch (polecenie samego Himmlera, na którym uroda i Aryjskie rysy Pani Ilse, wywarły silne wrażenie) w trakcie romantycznej scenerii, o północy w dębowym zagajniku.

Panstwo Koch, wśród wielu wariactw którymi sobie folgowali, ustawili w obozie klatki w których przebywały niedźwiedź i orzeł. W ramach szeroko pojętej działalności edukacyjnej, codziennie wrzucali jednego Żyda do klatki, który wrzeszcząc kończył życie rozszarpywany przez niedźwiedzia, a posiłek kończył orzeł. Sceny te oczywiście były oglądane przez innych więźniów. Śpieszę z pocieszeniem. Nie dokonałby Pan żywota na bardzo nierównym sparringu z niedźwiedziem, od tego okropnego losu uratowała by Pana inna namiętność Pani Koch. Proszę nie wzdychać z ulgi Panie Rafale! Otóż Pani Ilse, oprócz posiadania kilku specyficznych pasji, uwielbiała galanterię; abażury, portfele, pochwy do noży SSmanów. I nie byłoby w tym nic szokującego, gdyby nie to że galanteria którą tak bardzo Pani Koch sobie upodobała, musiała pochodzić ze skóry ludzkiej. Hitem i deficytowym towarem była młoda i zdrowa skóra z tatuażami, w kręgach SS był to ostatni krzyk mody, i coś co Panie ze śmietanki towarzyskiej ówczesnego Berlina, pragnęły mieć za wszelką cenę.

Panie Rafale, pozwolę sobie zrekonstruować wizję przeszłości, której byłby Pan głównym uczestnikiem. W pierwszym akcie zostałby Pan seksualnie wykorzystany przez Panią Koch, która była seksoholiczką i nimfomanką. Mniemam że byłby to naprawdę dobry seks, Pani Koch miała bardzo duże doświadczenie w tym zakresie, szacuje się że w szczytowym okresie swojej działalności miała jednocześnie 12 kochanków oficerów SS, i niewiadomą ilość więźniów. Chciałbym powiedzieć że zazdroszczę tego seksu, ale znając akt drugi, jest to ostatnie uczucie które może zagościć w mym, zdaniem Pań, chłodnym emocjonalnie serduszku. Przy końcu aktu pierwszego, atmosfera, że się tak wyrażę, wyraźnie się zagęszcza.

W akcie drugim, dostałby Pan zastrzyk z fenolu w serce. Śmierć nastąpiłaby niemal natychmiast, no chyba żeby Pan protestował, myślę że poradzono by sobie z Pana oporem dość szybko. Obozowy lekarz delikatnie, z szacunkiem, zdarłby z Pana zwłok skórę żeby ją wygarbować.

Akt trzeci wieńczący Pana uwielbienie dla SS, to reinkarnacja. Wcieliłby się Pan w portfel, abażur, okładkę książki, pochwę do noża wojownika SS (który trenuje ciosy batem na 30 kg więźniach) Pańska czaszka stałaby się popielniczką, a kciuk byłby używany jako włącznik światła. Z Pana brzucha wytopiono by dziesięciopak dobrej jakości mydła. Pochwalę się, że z mojego byłoby co najmniej dwa razy więcej.

Alternatywna wizja przeszłości, to pozostanie w okupowanej i wyludnionej masowymi, bestialskimi mordami Polsce. Wtedy ludzie honoru z AK, naprawdę fajne chłopaki z komórki zabijającej folksdojczów i zdrajców, wykonali by na Panu wyrok śmierci, podejrzewam że opluwając Pańskie zwłoki po akcji. Wstyd się przyznać, ale taka wizja budzi we mnie pewne zadowolenie. Wstyd i strach, wszakże mógłbym dostać od Pana solidne manto. Więc przemilczę to i owo, co mi się ciśnie na język. I niech Pan spojrzy na prawdziwych wojowników, np. na Pana Fedora. Czy taki człowiek wytatuowałby sobie na ciele, hołd dla bestialskich morderców swojego narodu? z całą pewnością nie. Można sobie wytatuować niemal wszystko na ciele, nie mam nic przeciwko. Chociażby zrobione na czole „Boże kopsnij rozum” pewnego jesli pamięć mnie nie myli, więżnia zakładu karnego, i ok, niech będzie nawet słynne CHWDP czy hit wśród uczniów podstawówek JP, ale do diabła, nie Waffen SS. Wszystko, tylko nie to. Szef SS Himmler, zasłabł w czasie pokazowego wieszania więźniów, mordował zza biurka. To ma być ten ideał? pokraka wierząca że jest inkarnacją Henryka 1, uciekający po wojnie jak tchórz, jak szczur z tonącego okrętu. Hitler przynajmniej miał na tyle odwagi że sam się wyautował z gry, wódz SS tego ostatecznego honoru nie miał za grosz.

 

 

100 thoughts on “Pogarda i Wstyd

  1. W samej istocie rzeczy się zgadzam całkowicie, ale uważałbym natomiast na korzystanie ze źródeł takich stron jak wirtualna polska. Są gotowe nawet do przesady w poszukiwaniu sensacji i w celu zwiększenia oglądalności (mam na myśli relacje z poczynań Ilse Koch).

  2. O Pani Koch czytałem już wiele lat temu, wiem o tym z wielu źródeł, z WP nie korzystałem w tym temacie. Od lat czytam o obozach koncentracyjnych, troszeczkę jestem zorientowany w temacie. Natomiast co do WP, to zauważyłęm że jest w głównych info ZNACZNIE wiarygodniejszy od Onetu, natomiast w drobniejszych przypomina fakt i SE.

    W ogóle polecam wszystkim poczytać o tej Pani, w głowie się nie mieści co tam się działo. Przynajmniej miała solidną, naprawdę porządną karę za życia.

  3. Od dłuższego czasu śledzę Twojego bloga, i zastanawiam się – po co ten artykuł Mistrzu?
    Z jednej strony potrafisz napisać [i]”„pochłaniasz” cudze przekonania, poglądy, nabierasz urazów, niechęci, nienawiści, w związku z czym czujesz się coraz gorzej. I szukasz wtedy kolejnych przekonań, poglądów, dokładasz do tej góry śmieci kolejne.”[/i], a z drugiej dokładasz swoje, w tym samym tonie (bo jednak artykuł nie jest neutralny). Czy naprawdę powinniśmy się interesować tatuażami Rafała „Uszola” Dąbrowskiego? Wszak sam napisałeś: [i]”Możesz to zrobić co Ci radzę, albo możesz spędzić życie wchodząc z butami w cudze życie, próbując kłótniami i intrygami nawracać innych, by się poczuć lepiej, na chwilę. Po prostu sobie odpuść innych, niech sobie żyją tak jak chcą.”[/i]
    To Jego sprawa jak żyje, co tatuuje na swoim ciele, i jakie motywy nim kierują. A przynajmniej takie zdanie wyrabiałem sobie dotąd, czytając tego bloga.

    Więc jak to z tym jest? Odpuszczamy sobie ocenianie innych? W zasadzie nie znamy motywów którymi kierował się Uszol robiąc sobie te tatuaże…

    Pozdrawiam!

  4. Każdego dnia swego życia podejmujesz jakieś decyzje. Musisz oceniać, rozróżniać, jak najbardziej, bez tego zostałbyś pochłonięty przez oszustów, psycholi, liberałów i podobny element :))

    To nie tylko jego sprawa, jeśli oficjalnie ukazuje symbole organizacji która w bestialski sposób mordowała ludzi, Waffen SS rozstrzeliwała nawet jeńców, żołnierzy, a po przegranej wojnie chowali się w norach jak króliki. Ci ludzie nie mieli żadnego honoru, więc gdy Polak bierze na swoje ciało gloryfikujące tych ludzi „znamię” to jest to dla mnie coś szokującego, czemu dałem wyraz.

    Więc jak to z tym jest? to bardzo proste. Oceniam, ale nie odczuwam z tego powodu nienawiści. Przecież Ty też mnie oceniasz, że jestem niespójny w swoich wywodach, i ok. Ważne byś nie czuł z tego powodu do mnie negatywnych emocji 🙂

    Uszol być może miał na myśli władców świata, Żydów, ale tu też się strasznie myli. Niemcy mordowali biedaków, krawca, szewca, sklepikarza, dzieciaki, co winne małe dzieci? Ci bogaci i bankierzy uciekli z Niemiec, Ci którzy przejmują państwo uciekli albo zostali w armii Hitlera, Hitler naturalizował olbrzymią ilość Żydów.

  5. [quote]”Odpowiedzią na nasze wszystkie krajowe problemy, odpowiedzią na problemy świata, jest jedno słowo. To słowo to edukacja.”
    – Lyndon B. Johnson

    „The answer for all our national problems – the answer for all the problems of the world – come to a single word. That word is education.[/quote]

  6. Przeglądałem sobie ostatnio pewien portal katolicki i przy artykule pełnym jadu skierowanym na atrakcyjne kobiety natknąłem się na komentarz jakiegoś fanatyka-sekciarza o tym, kto ponosi winę za gwałt 😆 😆 😆 😆 :

    „>[i]Zapomina Pani że gwałt jest zawsze winą >gwałciciela i nie ma dla niego żadnego >usprawiedliwienia.[/i]
    Jedynie gwalt na skromnej, pokornej kobiecie (np. poboznej zakonnicy, dziewicy, wiernej mezatce itp) jest wina „tylko gwalciciela”.
    Zas kobieta, ktora igra z diablem jest sama sobie winna.
    Sztuka uwodzenia jest sztuka diaboliczna.
    Kobieta znajdujaca radosc w tym, ze rozbierajac sie uwodzi i podnieca mezczyzn jest w rekach szatana.
    Jesli zdarzy sie, ze taka kobieta zostanie zgwalcona, to musi zrozumiec, ze zostala ukarana (przez Boga, ktory dopuscil) tym czego sama pragnela.
    Poniewaz pragnienie rozbudzania pozadania w mezczyznach jest nieczyste.
    Skoro bowiem tak postepowala, by mezczyzni stawali sie pobudzeni, by „dla niej” (nie traca „dla niej” tylko z powodu wlasnej pozadliwosci!) tracili rozum, nie panowali nad soba, skoro widok takiego mezczyzny byl dla niej „satysfakcja, dowodem atrakcyjnosci, potwierdzeniem sie”, nasyceniem jej pychy, jej pragnienia uwielbienia, to czemu narzeka, gdy wlasnie spelnia sie jej pragnienie i gdy mezczyzna rzeczywiscie traci rozum? Czyz nie tego chciala by stracil?!
    Kto drazni lwa nie powinien narzekac, gdy lew ugryzie.
    Kto rozbudza demona- niech nie placze, gdy demon krzywdzi.
    Kto ulega takim pragnieniom jest nieskromny i jest winien.
    [i]Widziałam, jak potomkowie Kaina stawali się coraz bezbożniejszymi i zmysłowymi. Coraz wyżej wstępowali na ową górę; zaś upadli aniołowie zabrali ze sobą wiele z owych niewiast, panując zupełnie nad nimi i pouczając ich we wszystkich sztukach uwodzenia. Dzieci ich były bardzo wielkie, miały wprawę w rozmaitych rzeczach, posiadały też różne dary i były wyłącznymi narzędziami złych duchów. W ten sposób tak na tej górze jak w całej okolicy powstał zepsuty naród, usiłujący za pomocą gwałtu i uwodzenia także zepsuć potomków Seta. [/i](Anna Katarzyna Emmerich).
    Sztuka uwodzenia jest sztuka diaboliczna. Kto znajduje w niej upodobanie, ten bedzie ukarany wlasnie przez to w czym mial upodobanie. To jest Sprawiedliwosc.”

  7. Pomijając temat artykułu, pozwólcie, że wyrażę swoją opinię na temat wszelkiego rodzaju walk typu MMA, KSW itd.

    Jest to dla mnie obrzydliwe i chciałbym wyrazić swoją [b]pogardę[/b] dla tych zjawisk.

  8. pomijając szatanów i te diabły to koleś trochę racji ma 😆 idzie w mini z cyckami na wierzchu 😯 na wiejską imprezę i wielkie zdziwko że pijane chłopy się do niejdobierają:shock:

  9. [url]http://www.fronda.pl/opinie/czytaj/nazwa/brzezinska:_samogwalt_dziwki[/url]
    Tekst ten jest zamieszczony w komentarzu pod artem.
    Ps. Jeśli już coś wklejasz to [b]podaj źródło[/b] ❗

  10. Nie rozumie cie.Jak możesz stawiać znak równości pomiędzy liberałem a psycholem, oszustem i podobnym elementem?
    Odnoszę wrażenie, że nie znasz w ogóle definicji słowa liberał.A szkoda.
    Wielu uczciwych ludzi, przedsiębiorców ciężko pracujących, jest okradanych przez mafijne struktury państwa które w tvn i innych tv nazywane są liberalnymi. Oczywiście „elity” polityczne ze słowem liberał nie maja nic wspólnego a na pewno nie PO. Bardziej pasuje do nich zamordyzm.
    Pomyśl więc co piszesz bo dziś stawiając znak równości pomiędzy liberałem a psycholem, oszustem i podobnym elementem obraziłeś wielu uczciwych Polaków tęskniący za szeroko rozumiana wolnością wolnością- liberalizmem właśnie.

  11. Powiesiła się w 1967 roku, napisała list do syna że to jedyne wybawienie. Nietrudno się domyślić że bardzo cierpiała. I chyba tylko sam Diabeł wie, czy cierpiała bo nie mogłą gwałcić, mordować i torturować ludzi, czy zżarły ją wyrzuty sumienia. 20 lat nieprawdopodobnych męczarni.

  12. Jeśli zostaniesz bez pracy, żadnych zasiłków i perspektyw, koszmarnie chory i na dnie, wtedy zrozumiesz. Tęsknię za socjalizmem jak w Niemczech, Francji, USA i innymi państwami gdzie jest dobrobyt.

  13. Oj nię zgodzę się wyjątkowo z tym cytacikiem 🙂 Pol pot był bardzo wyedukowany, Hans Frank i masa innych też 🙂

  14. Nie ma co się zastanawiać nad bredzeniem jakiegoś oszołoma. Kobieta uwodzi bo ma taką genetykę, ma uwodzić żeby mieć dobre geny. Mama oszołoma też uwodziła, czym mogła 🙂

  15. Mnie też to nie fascynuje, za to emocjonuję się sztucznie tworzonymi emocjami między zawodnikami, taka wada charakteru moja 🙂

  16. Fakt jest dobrobyt.Możesz tam wyjechać.Ale pamiętaj socjalistyczny człowieku ( homo sovieticus), że bogactwo jednostki bierze się z pracy a nie z pasożytowania czy pobierania zasiłku
    Przykładem pasożytnictwa jest wszelakiego rodzaju menelstwo wyłudzające zasiłki, pseudo elity udające że tym menelstwem się opiekują.Można by tak wymieniać bez końca.
    Dziś widać gdzie zmierza twoja socjalistyczna Europa i USA .Na dno.
    Pomimo tego uważam, że osobom chorym należą się zasiłki. Ale nie zdrowym.
    Zresztą twoje zafascynowanie komunizmem stoi w jawnej sprzeczności z tym o czym piszesz na swoim blogu.O pracy nad sobą, o indywidualizmie, o kochaniu samego siebie.
    Sam potępiasz boksera za jego fascynację faszyzmem, a sam w pewnym sensie fascynujesz się komunizmem. Czy tego nie dostrzegasz?
    Dobro państwa ponad interesem jednostki
    Komuniści tak samo jak faszyści mieli szczytne ideały.Dobrze wiemy co z tego wyszło.
    Dzisiejsza Europa coraz bardziej zintegrowana zaczyna przypominać ZSRR; komisarze, dyrektywy, centralne planowanie, inwigilacja, subtelne wkraczanie państwa w każdą dziedzinę życia.Jeśli chcesz takiego życia to głosuj za PiS, PO lub PSL, SLD.

  17. Oszołom pomylił to co mamy zainstalowane w naszej naturze, i co praktycznie jest od nas niezależne, z diabłem. Gdyby zlikwidować to o czym marzy, czyli uwodzenie i całą tę grę, przestali by się rodzić ludzie.

    Jasno trzeba powiedzieć, że jeśli panna chodzi sexy ubrana i facet ją zgwałci, to należy mu się kastracja i to jest jego wina, ale jeśli kobieta tak robi, to pragnienie bycia pożądaną przeważyło na szali zdrowy rozsądek. To tak jakby facet patrzył przeciągle w oczy bandzie dresiarzy, dostanie w ryj. Ich wina, ale można było tego uniknąć nie zaczepiając ich wzrokiem.

    Człowiek mądry uniknie, głupiemu sklepią maskę.

  18. Prosiłbym o wpisywanie nicka, tak by było kulturalniej skoro ze sobą rozmawiamy.

    W krajach gdzie są zasiłki, masa ludzi pracuje i dobrze żyje, nie biorąc zasiłków. Po prostu chcą więcej, a zasiłek jest po to, by człowiek nie zdechł z głodu, i by nie był wykorzystywany przez pracodawcę.

    UE upadnie wcale nie z powodu zasiłków, podobnie jak USA. Są to zupełnie inne powody, które z zabezpieczeniem człowiekowi życia nie mają nic wspólnego. Jeśli wierzysz że zasiłek i pensja minimalna zniszczą państwo, to zatraciłeś kompletnie zdolność logicznego myślenia. Proponuję wyjazd do Chin albo Brazylii, liberalne raje, może uda Ci się nie zginąć z głodu, może znajdziesz pracę w fabryce za dolara dziennie.

    Przypisywanie mi sympatii do komunizmu, to jawne kłamstwo. Ja chcę tylko zasiłków i pensji minimalnej, by bogactwo narodu nie koncentrowało się w dłoniach kliki (a reszta żyje w nędzy i na kredytach żeby mieć na jedzenie) a było równomiernie rozłożone, by każdy miał szansę na bogactwo i nie bał się głodu. Lepszy nierób na zasiłku, niż ten sam nierób który będzie kradł, mordował czy handlował narkotykami. Koszty przestępstw są gigantyczne.

    No i właśnie, jak policja Cię chroni przed silniejszymi bandytami, to ok. Ale jak te same państwo ma Cię chronić pensją min. i zasiłkami przed znacznie silniejszym pracodawcą, to już wrzask. Ciekawe, nieprawdaż?

  19. Gdy „menelstwo” będące na alkoholowym (lub niealkoholowym!) głodzie obije Twoją twarz lub co gorsza wbiję Ci nóż w plecy w poszukiwaniu 20 zł, które masz schowane w Twoim portfelu to zrozumiesz po co są zasiłki.
    Makroekonomista nie rozumie nawet najprostszych zjawisk społecznych, dlatego nie zdaje sobie sprawy z istnienia zależności brak zasiłków -> większa przestępczość. Ludzie są z natury leniwi i na ogół wkraczają na ścieżkę przestępczą z powodu braku środku do życia. Kilkaset złotych dla „menelstwa” to lepszy gwarant bezpieczeństwa dla mnie niż te same pieniądze wydane na policję i służby bezpieczeństwa co proponuje np. JKM.
    Pewnie odpowiesz, że powinni się zabrać do roboty i uczciwie pracować. A byłeś kiedyś w jakiejś wsi postpegieerowskiej, gdzie jedynym miejscem pracy jest najbliższy sklep spożywczo-przemysłowy ? Trzeba patrzeć dalej i szerzej niż na wykresy ekonomiczne i prosty rachunek budżetowy. Niestety horyzonty Korwinowców są bardzo wąskie, chociaż lubię jak żalą się nad biednymi biznesmenami co im państwo ostatni grosz zabiera.

  20. Jeżeli w ogóle ma być zasiłek to powinien być on bardzo mały tak tak jak teraz 700 czy 800 zł nie więcej. Zasiłek ma pozwolić przetrwać okres bez pracy a jednocześnie swoim niskim wymiarem motywować do poszukiwania pracy lub kształcenia się.Nie ma innej drogi.Rozdawnictwo wysokich zasiłków zawsze deprawuje bezrobotnego.Jesteś tego ewidentnym przykładem.Marzysz o wysokim socjalu i „nic nie robieniu”.Jednym zdaniem wygodnym życiu na koszt innych członków społeczeństwa. To właśnie jest pasożytnictwo.
    Oczywiście że UE nie padnie tylko przez zasiłki.Rozbudowana ponad wszelka miarę biurokracja, pompowanie pieniędzy w rozmaite bzdurne projekty( globalne ocieplenie, kupowanie przez ECB na rynku finansowym greckich obligacji, dofinansowywanie sektorów finansowych z pieniędzy podatników;Islandia, Francja, Portugalia, itp)
    Sprawdź co napisałem wcześniej.Nigdzie nie wspomniałem że jestem przeciw pensji minimalnej.Na pewno nie w takiej sytuacji gospodarczej jak Polska.Docelowo mimo wszystko uważam że taki socjalistyczny wymysł jak pensja minimalna powinien w przypadku wysokiego wzrostu gospodarczego odejść do lamusa.
    Nie porównuj Chin, Brazylii do Polski.Inna mentalność, inne wychowanie, kultura.
    Przypisywanie ci sympatii do komunizmu jest kłamstwem?
    Twoja retoryka, styl pisania o gospodarce bez jej znajomości dobitnie świadczy o sympatii do systemu który dał ludziom tyle cierpienia. Czy tego nie dostrzegasz?
    Lepszy nierób na zasiłku.Ciężko to komentować.
    Często piszesz że nie można dawać pieniędzy żebrakom ale państwo już może?Ciekawe
    Oczywiście są przypadki że ludzie z biedy potrafią posunąć się do rzeczy skrajnych, ale przy dzisiejszych możliwościach przemieszczania się wystarczy wykazać się odrobiną przedsiębiorczości i odwagi.Nie trzeba stawiać zakładów pracy w szczerym polu żeby zadowolić paru nieudaczników.
    Dodam że wolałbym mieć większe prawa jako obywatel w myśl zasady my home is my castle ale w socjalizmie nie mamy na to szans.

  21. Szczególnie w Wielkiej Brytanii w ostatnich tygodniach było widać, jak ludzie z przedmieść, bez pracy, bo po co? skoro byli na godnym zasiłku demolowali miasta z nudów… Jakby gnojki musiały wstać na 6 do roboty to by im się odechciało. A tak? Podpali parę domów, zdemoluje sklepy. Jemu się należy.

    A w Polsce, biednym kraju, który przyjął socjalne rozwiązania bogatego zachodu na wsi posPGRowskiej jest źle, bo musi być źle z definicji. Bo np. jakbym chciał otworzyć firmę do tłuczenia kamieni i zatrudnić paru chłopa do najprostszej roboty to:
    a) zanim dostanę swoje pierwsze zarobione pieniądze już na starcie muszę za każdego pracownika odpalić po 700 zł na ZUS! A firma dopiero co otworzona, jestem jako pracodawca goły, ale bulić muszę – z czego?,
    b) tłuczenie kamieni to robota prosta, warta np. 1000 zł na miesiąc. A tu klops, bo minimalna wynosi 1300! Co zatem? Albo zatrudnię ich z poświęceniem na czarno, albo wcale. Bo dopłacać do każdego 300 zł nie ma z czego. Za 1300 zł można zatrudnić kogoś ale do cenniejszej roboty. Skoro już mam odpalać za czyjąś pracę 1300 zł to niech ta praca będzie tyle warta. W efekcie ludzie z najniższymi zdolnościami dzięki pracy minimalnej są skutecznie wykluczeni z rynku pracy na zawsze, bo nikt ich nigdy nie zatrudni, by nawet z czasem mogli podnieść swoje kwalifikacje.

    Jedynym systemem podnoszącym realnie poziom życia jest kapitalizm. USA są bogate, bo cały XIX wiek panowała tam dzika wolność. Dzięki kapitalizmowi w Chinach od lat 80 do dzisiaj dokonał się na naszych oczach największy skok cywilizacyjny w historii ludzkości, kiedy to ponad miliard ludzi żyjący w skrajnej nędzy w przeciągu jednego pokolenia podniosło się do całkiem przyzwoitego poziomu życia. Wzrost ten nie jest oczywiście harmonijny (zachód Chin i Tybet dalej jest w nędzy, jednak teraz przychodzi ich czas), ale w efekcie przeciętny mieszkaniec Szanghaju żyje na znacznie wyższym poziomie niż przeciętny warszawiak.

    Dla Polski, która 20 lat od 89 całkowicie zaprzepaściła jedynym rozwiązaniem jest naśladować bogate kraje z okresu, zanim stałe się bogate, co już w 1990 postulował w Polsce Milton Friedman. Ale to takie nie europejskie…

  22. Troszkę się zagalopowałeś. Piszesz że jestem zdeprawowany przez socjal, problem w tym że ja oprócz ubezpieczenia zdrowotnego, żadnego socjalu nie mam. Ale masz rację, chciałbym mieć socjal, wtedy mógłbym nie brać pod uwagę myśli że jeśli umrze mi jedno z rodziców, i zostanę ja plus rodzic i jedna emerytura, będę musiał z powodów finansowych popełnić samobójstwo. Najzwyczajniej w świecie nie będę miał co jeść, ani nawet nie będę w stanie wyjść z domu, co często się zdarza. Możliwe że w stanie silnej desperacji z biedy, zrobię coś takiego, co będzie miało poważne konsekwencje, których z racji odejścia z ziemi, tej ziemi – lękać się nie będę.

    I po to właśnie jest zasiłek, by ludzie nie żyli w upadlającym strachu przed głodem który prowadzi do desperacji i zbrodni. Opłaca się, po stokroć, nawet pomimo korzystania z niego przez ludzi którzy nie chcą pracować. Ja chcę pracować, ale nie mogę ze względu na stan zdrowia.

    Bredzisz, zamotałeś się. Powtarzam Ci więc, ze wielokrotnie na tej stronie opisywałem „dokonania” komunizmu. Powie Ci to każdy mój czytelnik który dłużej mnie czyta. Brnąc w udowadnianie że jestem komunistą, ukazujesz się jako osoba nieuczciwa, niewiarygodna, fałszywa. Dlatego właśnie liberałowie w większości to ludzie których nie darzę sympatią, po prostu sami się oszukują.

  23. Ja zauwazyłem, także po sobie, że liberałowie kończą z wiarą w JKM gdy przechodzą z utrzymania rodziców na swoje. Uwielbienie dla pracodawców i uciskanego w Polsce biznesu, szybko przechodzi w zdziwienie a potem we wkurwienie, gdy żyje się jak robak, w nędzy, podczas gdy w krajach socjalnych za tę samą pracę żyje się GODNIE.

    Dopóki miałem niezła pracę, byłem liberałem, fanem JKM. Jak się postawiłem terrorowi w pracy, i nie mogłem znaleźć innej, zrozumiałem o co chodzi. I oni też zrozumieją, posmakują tego na własnej skórze. Posmakują jak smakuje ciężka harówa za grosze, gdy kolejne dzieciaki na utrzymaniu rodziców będą ich z pogardą nazywać leniami, i płakać nad losem uciskanego pracodawcy.

  24. I znowu kłamiesz Adamie. Nie protestowali Brytyjczycy, tylko emigranci, i nie z powodu zasiłków, a za zabójstwo emigranta przez policję. To taka różnica jak między krzesłęm a krzesłem elektrycznym.

    Co do ZUS się zgadzam, biurokrację ciąć? jak najbardziej. Ale jeśli w aktualnych warunkach nie stać Cię by zapłacić człowiekowi za ciężką fizyczną pracę 1300 pln, to zwijaj interes i jedź do Chin. Człowiek za pracę musi się wyżywić, ubrać, i wyjść trzy, cztery razy w miesiącu do kina czy teatru. Inaczej nie jest to praca, a NIEWOLNICTWO.

    Każdy kraj socjalny rujnuje Twoje bajdurzenie że ludzie o małych zdolnościach nie mają szans. Po prostu pracują za więcej kasy, napędzają popyt wewnętrzny. Proste jak drut. Gdyby nie mieli pensji minimalnej, robiliby jak niewolnicy, ale mieli związki zawodowe, więc zarabiają znacznie więcej, a pracodawcy jakoś dziwnie nie bankrutują. Ciekawe! 🙂

    20 lat zaprzepaszczono, to prawda. Zrujnowano ten kraj. Zgadzam się.

    Recepty Korwina na szczęście są zawsze pewne siebie. Ale niech najpierw Korwin dostanie się na wybory, bo nawet to spieprzył a pcha się do rządzenia 40 milionowym państwem. Zgroza.

  25. Witam. Ja właśnie dzięki takim jak Pan jestem na utrzymaniu rodziców. Śmieje się Pan ze mnie zapominając o jednym: ciężar mojego utrzymania (od roku jestem bezrobotna, zaczynam niedługo mizerną pracę) został przerzucony na rodziców, nie na państwo. Uważa Pan, że lepiej, żeby to z Pańskich pieniędzy podtrzymywać moją egzystencję? Taki Pan szlachetny? 🙂

    Moi dotychczasowi pracodawcy nie płacili mi „godziwych pieniędzy”. Na jednej uczelni po każdym roku szkolnym byłam zwalniana na wakacje, bo oznaczałoby to płacenie za mnie składek. I co? Wsadziłby Pan do więzienia tych ludzi? I tym samym pozbawił mnie JAKIEJKOLWIEK pracy?

    Brzydzą mnie tacy jak Pan. Jak każdy socjalista wpiernicza się Pan w czyjeś prywatne życie. Wyśmiewa Pan osoby pozostające „na utrzymaniu” mamusi i tatusia. A może warto by było wbić sobie w główkę jedną zasadę: nie Twoja sprawa, waść, kto z MOJEJ rodziny mnie utrzymuje; ale za to jak najbardziej moja, gdybym ja musiała łożyć w podatkach na innych! Ja się nie wpieprzam w cudze życie, nie gardzę kobietami pozostającymi na utrzymaniu męża. Za to pozostającymi na utrzymaniu państwa – owszem.

    Fakt, jak się zdycha z głodu, jak się nie ma na lekarza, to światopogląd się zmienia. Wielu ludzi podlega zasadzie: kiedy życia drożeją, to sumienia tanieją. Pan doskonale do niej pasuje.

    Inna sprawa: rodzicom się MOŻE kiedyś odwdzięczę. Państwu za zasiłek pozwalający mi żyć POZA domem rodziców nie odwdzięczę się nigdy. Rozumiem, że szlachetnie, humanistycznie i w ogóle wspaniale jest ratować taką 30-letnią babę jak ja przed nędzą, ale na Boga, dlaczego za cudze pieniążki???

    No ale to tylko mrzonki. Nie zwalę się Panu na głowę, bo w naszym kraju nie ma jeszcze tak dalece posuniętego socjalizmu jak w Danii czy Szwecji. I może dobrze, bo… socjalizm nie ma szans. Z DWÓCH powodów:

    a) trzeba solidarności ze wszystkimi obywatelami – a jak się człowiek napatrzy i poczyta o społecznych pasożytach, to mu się kurczy altruizm do wielkości ziarnka grochu

    b) każdy obywatel musiałby być uczciwym i pracowitym człowiekiem, żeby korzystać z zapomogi tylko w razie wyższej konieczności.

    Obydwie te rzeczy są nie do zrealizowania, bo… są wbrew ludzkiej naturze. 🙂

    Jasne, minimalny zasiłek dla utrzymania porządku w społeczeństwie powinien być utrzymany. Ale bardzo proszę, niech mi Pan nie wmawia, że powinien on być na tyle wysoki, by sobie „wyjść do teatru” parę razy w miesiącu. Jeśli uważa Pan, że każdego przedsiębiorcę powinno być stać na zatrudnianie iluś tam pracowników za „godziwe pieniądze”, to niech Pan sam założy biznes. Powodzenia.

    Oczywiście, wielu pracodawców jest po prostu chciwych i nieuczciwych. Ale od tego są przepisy, żeby ich powstrzymać. Jestem za surowym karaniem za… nieprzesttzeganie warunków umowy. Nie zauważyłam, by JKM bronił nieuczciwych pracodawców. Z pewnością natomiast drwi z ludzi, którzy myślą, że firma istnieje po to, by nakarmili oni swoje dzieci. Błąd! Każda firma jest nastawiona na zysk. I pracownicy muszą się szefowi opłacać.

    JKM często pieprzy głupoty, ale w jednym ma rację: nie da się dłużej pociągnąć, finansując służbę zdrowia, edukację, zasiłki… U nas zresztą i tak są gówniane. Ale nawet gdyby były tak duże, że pozwalałyby na życie na naprawdę wysokim poziomie, to… nie, ja jednak nie chciałabym żyć w takim państwie.

    A Pan niech sobie wyjedzie do kraju, w którym panuje powszechna solidarność, szacunek, jednomyślność, pracowitość… Innymi słowy – ludzkie mrowisko. 🙂 Jednego w takim kraju nie ma – wolności. Tak, wiem, po co wolność głodującemu obdartusowi. Oczywiście, zgadzam się. Ale MI jest potrzebna.

  26. Czy to nie Pańskie słowa z jednego z tematów?

    „Ja Marek (proszę wstawić swoje imię) akceptuję to że inni ludzie są idiotami, kretynami, durniami, dziwkami, skąpcami, cwaniakami, burakami, szmatami, hamami, skurwysynami, padalcami, prostakami, brudasami, bandytami, politykami. Pozwalam im żyć tak jak sami tego chcą, to jest ich życie, ich decyzje, ich wybory. Akceptuję też że dorośli ludzie sami za siebie podejmują decyzję, i świadomie ponoszą konsekwencje – chorują, cierpią, płaczą, wyją, szlochają, są biedni, nieszczęśliwi, skrzywdzeni i opuszczeni. Wierzę że każdy człowiek ma wpływ na swoje życie i jest odpowiedzialny za swoje życie, i jeśli wiedząc że ryzykuje przegrał, to akceptuję jego decyzję i jej wynik. Wierzę w ludzi, w ich siłę i możliwości, dlatego nigdy nie okazuję litości, a pomagam im dobrym, ciepłym słowem, ale nie daję się wyrolować „nieszczęśliwym” na pieniądze bo ja mam a oni nie mają wobec czego ja „muszę” się podzielić. Ja nic nie muszę.”

    No więc podchwycę to: nie muszę się litować nad każdym nieszczęśliwym obywatelem. Rzygać się chce, jak się czyta o megasolidarnych. I szlachetnych – za cudzą forsę.

    To ja już wolę pomóc komuś, kogo SAMA uznać za godnego owej pomocy. Jednostce. Tej jednej, wybranej.

  27. Podziwiam. Być oszukiwaną przez pracodawców, żyć w biedzie i popierać system który ma Panią za śmiecia, a gloryfikuje pracodawcę dając mu wielkie prawa, który w Polskich realiach często jest byłym TW, do tego trzeba być albo w bardzo głębokiej hipnozie, albo być fanatykiem idei. Byli tacy, w carskiej Rosji się kastrowali, sami. Wkleję, żeby nie męczyć steranych paluszków:

    [quote]W XVIII wieku w Rosji rozwinął się wywodzący się z prawosławia ruch skopców. Była to sekta głosząca, iż największym grzechem człowieka jest pożądanie. Aby się od niego uchronić, skopcy stosowali brutalne praktyki, które dawały im gwarancję wiekuistego szczęścia w niebie. Jeśli ktoś chciał być na tamtym świecie aniołem, usuwał sobie jądra. Kobiecym kandydatom na anioły wypalano lub obcinano sutki. Jeśli ktoś chciał być po śmierci archaniołem, kastrował się całkowicie, razem z penisem. Kobiety zaś usuwały sobie wargi sromowe i łechtaczkę. Skopcy nie zdobyli dużej popularności w Rosji. Car w końcu zabronił tych nieludzkich praktyk i rozpoczęto prześladowania skopców, wysyłano ich na zesłanie i zabijano. Spora grupa uciekła z Rosji i znalazła spokój na Bałkanach. Podobno żyją tam do dziś.[/quote]

    Przepraszam, nie mogę się powstrzymać. Jakie niebiańskie stanowisko Pani obiecano za usunięcie części mózgu odpowiedzialnej za logiczne myślenie?

    —————————————-

    [quote]Brzydzą mnie tacy jak Pan. Jak każdy socjalista wpiernicza się Pan w czyjeś
    prywatne życie. Wyśmiewa Pan osoby pozostające „na utrzymaniu” mamusi i
    tatusia. [/quote]

    A mnie Pani nie brzydzi, człowiek młody ma prawo być komunistą albo Korwinistą. Brak mu doswiadczenia, obycia, to po prostu przychodzi z wiekiem, dlatego liberałowie to w większości ludzie młodzi, na utrzymaniu rodziców, butni i pełni pewności siebie, która przeważnie zostaje starta brutalną rzeczywistością. Ta budowla stworzona w umyśle, łamie się jak domek z kart na wietrze, gdy przychodzi do pracy w tym koszmarze. Możliwe że Pani z czasem zrozumie że Państwo to budowla która ma znacznie więcej zmiennych, niż te podawane przez Pana JKM, że bogacz jest nim dzięki temu, że ludzi stać na kupowanie jego towarów i usług, i stąd ma płacić znacznie większy podatek gdyż dzięki tym masom którymi gardzi, ma swój majątek. To się po prostu opłaca. Liberalny raj ma Pani za to w Chinach, śmiało może Pani tam wyjechać. Pozostaje też HH, opiewany przez Korwina. Szkoda tylko że realność opisywana przez ludzi którzy tam mieszkali, mówi kompletnie coś innego. Np. to że zwykłe socjalne Niemcy dają znacznie wyższy poziom życia dla uczciwego człowieka. Zapytać się możesz Daniela, który zwiedził cały świat. Powie Ci że to w co wierzysz, to jest ordynarne oszustwo. Na całym zamożnym świecie się z tego śmieją, tylko ludzie w biednych krajach mogli uwierzyć w takie bujdy.

    I na pewno się nie wyśmiewam z utrzymywania przez rodziców, bo sam na nim jestem. Zasiłków nie pobieram, może być Pani spokojna o los pracodawców i biznesu, którzy w każdym normalnym kraju w większości poszliby do więzienia za traktowanie pracowników.

  28. Nie wiem czy masowa edukacja w Kambodży coś by dała, myślę że nie. Znam ludzi z dziada pradziada niezbyt lotnych umysłowo, studia robią z nich tylko kaleki życiowe, przekonane o swojej wyjątkowości. Wyjątkowo przykry widok gdy chłopak który byłby stolarzem czy wykwalifikowanym rzemieślnikiem, zostaje mgr marketingu i zarządzania, albo socjologii i wykłada towar na półki w tesco. Obrobić studiami można diament, gówno się rozpryśnie.

  29. Pani nadal nie rozumie o co chodzi. Mi nie jest żal menela, mi jest żal że ten menel kogoś zadźga na ulicy, napadnie na kogoś itd. Taniej dać zasiłek. I szczerze już mi żal ludzi, którym się potknęła noga w życiu. Żal mi że ludzie z moją chorobą popełniają samobójstwa, bo nie da się w żaden sposób żyć. W każdym kraju socjalnym mieliby zapewnione przetrwanie. Może Pani to odpowiada gdy wrażliwe osoby, nie mające siły przebicia by się wybijać muszą się same zabijać z nędzy, ale mi takie społeczeństwo i system nie odpowiada. Nie odpowiada także Niemcom, Francuzom, USA, Danii, Holandii, Belgii, Szwajcarii, Kanadzie, Australii i innym państwom, gdzie można żyć godnie za zasiłki, ma się pensję minimalną, i panuje powszechny dobrobyt.

    Polecam Pani państwo socjalne. Odżyła by Pani, odprężyła się, zaczęła mieć przyjemność z życia, oszczędziła coś. W liberalnych rajach, będzie Pani tylko niewolnikiem, kimś kim się gardzi.

  30. „łuczenie kamieni to robota prosta, warta np. 1000 zł na miesiąc”

    Gdybyś pracował fizycznie to wiedziałbyś, że taka praca wiąże się z komplikacjami zdrowotnymi już po tygodniu (w postaci np. bólu kręgosłupa).
    Po kilkunastu latach takiej pracy człowiek jest zniszczony fizycznie i w zasadzie nie nadaje się już do niczego – wtedy szlachetny pracodawca wywala go na bruk i bierze młodego i tak to się kręci. Za 1000 zł miesięcznie chcesz zniszczyć komuś zdrowie dla własnego zysku ? Już lepiej, żeby Ci ludzie siedzieli na socjalu niż napełniali komuś kabzę za bezcen.

    „muszę za
    każdego pracownika odpalić po 700 zł na ZUS! A firma dopiero co otworzona,
    jestem jako pracodawca goły, ale bulić muszę – z czego?,”

    W ZUS jest zawarta m.in składka zdrowotna. Jak tłuczący kamienie za 1000 (czy 1300) zł ma się leczyć w razie choroby skoro wizyta u lekarza kosztuje nawet 100 zł, do tego dochodzą leki, a najprostszy zabieg (np. usunięcia gradówki) 300 zł.

    „Za 1300 zł można
    zatrudnić kogoś ale do cenniejszej roboty.”

    Jak dalej na rynek pracy będzie wychodzić tylu niezwykle przydatnych dla gospodarki socjologów, politologów czy ekonomistów to ty będziesz błagał tego „robola z PGR” żeby i za 2000 zł tłukł kamienie. Zresztą minimum w przypadku pracy fizycznej to 10 – 12 zł/h na rękę, więc z jakiego kosmosu wziąłeś to śmieszne 1000 zł :)?

  31. MG, ale Adam i tak łaskawy Pan jest, bo pojawiają się coraz częściej głosy o wolontariacie biznesowym, czyli żeby pracownik rok, dwa lata pracował za free. A tu proszę, robotnik za tłuczenie kamieni dostanie 1000 pln od płaczącego biznesmena, który czuje się wykorzystany, oszukany, zbrukany tym że musi w ogóle płacić. Łaskawca. A po co ma się leczyć u konowałów? niech się leczy pozytywnym myśleniem 🙂

    Wyrwanie zęba trudnego to 300, 400 pln. Kanał i 600pln, plomba zwykła 150pln. A teraz wyobraź sobie że robotnik ma słabe zęby, tak po prostu. Zgroza co się w tym kraju wyprawia, masa ludzi jedzie na kredytach żeby przetrwać.

  32. Po pierwsze – byli to obywatele Brytyjscy.
    Po drugie – to zawsze się zaczyna, od zastrzelenia (słusznego! bo w obronie własnej) / aresztowania „swojego”. Musi być jakaś iskra. We Francji demoralizacja już doszła do tego, że często się zaczyna od tego, że tych na zasiłku nie stać na nową bravię od sony i wychodzą palić samochody.

    Po trzecie – jesteś, z całym szacunkiem, ekonomicznym analfabetą. Być może też, jest to powód dla którego tak narzekasz na pieniądze (ich brak). Załóżmy, że pracownik natłucze kamieni, które można sprzedać za 1250 zł. Z czego ja mam mu zapłacić 1300? Przedsiębiorca (normalny, nieskumany z sitwą) to zwykły człowiek, który wiąże koniec z końcem tak samo, jak każdy inny, tylko ma więcej odwagi i pomysłowości. Nie śpi na kasie, tylko kalkuluje jak tu przeżyć jak każdy. Jak ma płacić komuś więcej niż ten mu jest w stanie dać, to
    a) zwija interes,
    b) zatrudnia wydajniejszego,
    c) kupuje maszynę, co się będzie bardziej opłacać i operuje przy niej samemu.
    Po czwarte – po wprowadzeniu płacy minimalnej nie bankrutują jedynie duże firmy, mające duży bufor finansowy lub te, które i tak zatrudniają ludzi na wyższą kwotę.
    Twierdzenie, że wysoka płaca minimalna jest dobra jest absurdalne – bo skoro tak, to ustalmy 10000 zł miesięcznie i zobaczmy co się stanie! Prawie wszyscy przejdą do szarej strefy.

    I ostatnie – niewolnictwo, to praca pod przymusem. Każdy podpisujący umowę, jeśli nie cierpi na zespół Downa, widzi na co się godzi i za ile.

    Wszystkie wasze argumenty pochodzą z jednego – z lęku! Był taki milioner (jeszcze wtedy nie był bogaty), który też się bał, że skończy na ulicy jak zacznie ryzykować. Wiecie co zrobił? Zostawił wszystko i pojechał na rok nie mając nic do Burkina Faso, akurat w trakcie suszy. Przeżył. Zobaczył, że nie ma się czego bać. Do przeżycia nie potrzeba wiele. Woda, trochę mąki kukurydzianej, posłanie zadaszone baldachimem. Dzisiaj te miliony robi dla zabawy nie drżąc o każde zero na rachunku, a okres życia na najniższym poziomie wspomina jako swoją najwspanialszą przygodę życia.

  33. Po pierwsze:
    Każdy pracownik podpisujący umowę podpisuje ją dobrowolnie i świadomie, mało tego – zawsze może zrezygnować i otworzyć coś własnego (w kapitalizmie, nie w Polsce).
    Po drugie:
    Pracowałem fizycznie i powiem jedno – od pracy fizycznej jest się zdrowszym!
    Jak kogoś boli kręgosłup bo go nikt nie nauczył jak używać własnego ciała by sobie krzywdy nie zrobić to (na siłowni po 400 kg sztangą się posługują i nic im się nie dzieje, bo wiedzą jak!) to może zatrudnić się – zaraz podam kolejny przykład.
    Wyliczenia opłacalności podałem wyżej. To tylko przykład.

    Inny – jest firma, pracownicy odbierają telefony z Chin. Jest ich może z dziesięciu. I teraz potrzeba kogoś, by zrobił kawę dla pracownika, skserował i wydrukował parę maili, powkładał do kopert listy i wysłał na poczcie. A w wolnej chwili posiedział sobie na facebooku. Praca prosta, lekka i tania. W sam raz dla niewykształconej panienki – załóżmy za 900 miesięcznie. Jednakże dobroczyńcy ludzkości ustalają płacę minimalną – 1600 zł. Co może szef? Za tyle nasza kawiarka nie będzie się opłacać, co więcej, telefoniści znający mandaryński dostający 2000 byliby oburzeni. Więc? Zwalniamy panienkę i bierzemy kolejnego telefonistę/telefonistkę, z angielskim, który pół dnia odbiera telefony, a resztę robi kawę za 1600. A nasza panienka może podziękować dobroczyńcom ludzkości. Bo teraz ma czas się rozwijać w innych dziedzinach życia.

  34. „Może Pani to odpowiada gdy wrażliwe osoby, nie mające siły przebicia by się wybijać muszą się same zabijać
    z nędzy, ale mi takie społeczeństwo i system nie odpowiada. Nie odpowiada także Niemcom, Francuzom, USA, Danii, Holandii, Belgii, Szwajcarii, Kanadzie, Australii i innym państwom, gdzie można żyć godnie za zasiłki, ma się pensję minimalną, i panuje powszechny dobrobyt.”

    Eeeech… Każdy socjalista chodzi z głową w chmurach. To wasza największa wada… Pytał Pan o zdanie wszystkich mieszkańców tych krajów? Czy obchodzą Pana tylko nieszczęśliwcy, którym „powinęła się noga”? Dla mnie to, co Pan pisze, to bajdurzenia człowieka, który nie ma pojęcia, jak jest naprawdę. W jednym „Dużym Formacie” przeczytałam o Duńczykach zadowolonych z rozwiniętego socjalu; tylko taka drobnostka: nie chcą go dawać napływowej ludności, zwłaszcza tej, która nie ma zamiaru się asymilować i pracować. W drugim „Dużym Formacie” natrafiłam na wywiad z Justyną „Polańską”, polską sprzątaczką w niemieckich domach; niedawno napisała książkę o swoich doświadczeniach. W wywiadzie przyznaje, że bardzo wielu Niemców zatrudniało ją na czarno, żeby uniknąć płacenia horrendalnych podatków. I co Pan na to?

    Socjaliści naprawdę nie rozumieją, że te dwie rzeczy – MEGAsolidarność z KAŻDYM oraz TOTALNA uczciwość i PRAWDZIWA chęć do pracy – są niezbędne, po prostu zajebiście niezbędne, by stworzyć socjalistyczny raj. Dlatego w tych krajach panuje taka niechęć do ludzi pobierających zasiłki; ludziom się to wcale nie podoba, że muszą płacić na samotne matki (zwłaszcza z dużą ilością dzieci), na narkomanów, etc. To Pan myśli, że jest dobrze. Błędnie jednak.

    „Polecam Pani państwo socjalne. Odżyła by Pani, odprężyła się, zaczęła mieć przyjemność z życia, oszczędziła coś. W liberalnych rajach, będzie Pani tylko niewolnikiem, kimś kim się gardzi.”

    Różni mnie od Pana to, że dla mnie jednak pełna micha nie jest najważniejsza. Posiadam coś, co Pan uzna za głupotę: ZASADY. Oczywiście dla Pana nie mają one najmniejszego znaczenia, bo chciałby Pan dostawać coś za NIC. Ups, przepraszam – za samo oddychanie.

    Uczciwi ludzie gardzą złodziejami. A takimi właśnie są ludzie chcący żyć na zasiłku. Nie dociera do Pana, że aby komuś dać, to trzeba komuś zabrać? A ci, którym chce Pan coś zabrać (i nie mówię o równomiernym rozłożeniu podatków, tylko o podatkach szalenie wysokich i za niemal wszystko), powoli zaczynają mieć dosyć…

    „Podziwiam. Być oszukiwaną przez pracodawców, żyć w biedzie i popierać system który ma Panią za śmiecia, a gloryfikuje pracodawcę dając mu wielkie prawa, który w Polskich realiach często jest byłym TW, do tego trzeba być albo w bardzo głębokiej hipnozie, albo być fanatykiem idei.”

    Ależ pracodawcy płacili tyle, ile byłam dla nich warta. Czyli robili to, co i ja bym robiła. Nigdy w życiu nie zapłaciłabym za pracę tyle, ile ktoś żąda, tylko tyle, ile jest wart na rynku. Czy to wyzysk? No to powiedzmy sobie szczerze: albo tak, albo nie ma pracy w ogóle. I znowu wracamy do kwestii zapomóg, prawda? 🙂

    Znamienne jest to, że twierdzi Pan wyżej (w rozmowie z inną osobą), że lepiej siedzieć na zasiłku niż ciężko pracować. Typowa mentalność osoby nieuczciwej. Tylko ZŁODZIEJ uważa, że ludzie powinni być opłacani, bo mają potrzeby. Człowiek uczciwy wie, że zapłatę otrzymuje się za swoje ZASŁUGI. Nie ma Pan firmy, sam Pan jest na utrzymaniu rodziców, więc całkowicie bez honoru wyje Pan, że robotnik ma dostawać tyle a tyle, bo leczenie kosztuje tyle a tyle. Szczerze powiedziawszy, jestem w szoku. Inni socjaliści mieli za mało tupetu, żeby pisać takie rzeczy. Albo pisali je… oględniej. Ale Pan, naturalnie, jest odważny. Brawo. 🙂 Łatwo Panu przychodzi pisanie farmazony o nieuczciwych pracodawcach, którzy nie płacą robotnikowi tyle, żeby mógł pójść do teatru czy do lekarza tak często, jak chce. 🙂

    „Przepraszam, nie mogę się powstrzymać. Jakie niebiańskie stanowisko Pani obiecano za usunięcie części mózgu odpowiedzialnej za logiczne myślenie?”

    Aha, czyli jak ktoś nie jest złodziejem i/lub leniwym nierobem, to jest durniem, tak? :))) Typowe myślenie socjalistów. 🙂 Czym Pan się różni od tak pomiatanych przez Pana pracodawców?

    A pozwoli Pan, że spytam: A czy JKM jest za łamaniem umów? Czy jest za oszukiwaniem pracowników? Nic o tym nie wiem, ja w każdym razie jestem za SUROWYMI karami za takie praktyki. Niech Pan nie myśli, że kapitalizm zawsze musi oznaczać wyzysk. Wszystko zależy od prawa, a ono powinno chronić OBYDWIE strony. Nie przed wyzyskiem, a przed OSZUSTWEM. A to co innego.

    Socjalizm natomiast oznacza kumuterstwo, niechęć do dawania z siebie wszystkiego (bo po co??????) i olewanie pracodawcy. Ale co tam, nieważna uczciwość, nieważna pracowitość, ważne, żeby każdy, nawet największy darmozjad, leń, nierób, debil, etc miał kasę nie tylko na przeżycie, ale i na przyjemności. Gratuluję mentalności.

    „A mnie Pani nie brzydzi, człowiek młody ma prawo być komunistą albo Korwinistą. Brak mu doswiadczenia, obycia, to po prostu przychodzi z wiekiem, dlatego liberałowie to w większości ludzie młodzi, na utrzymaniu rodziców, butni i pełni pewności siebie, która przeważnie zostaje starta brutalną rzeczywistością. Ta budowla stworzona w umyśle, łamie się jak domek z kart na wietrze, gdy przychodzi do pracy w tym koszmarze. Możliwe że Pani z czasem zrozumie że Państwo to budowla która ma znacznie więcej zmiennych, niż te podawane przez Pana JKM, że bogacz jest nim dzięki temu, że ludzi stać na kupowanie jego towarów i usług, i stąd ma płacić znacznie większy podatek gdyż dzięki tym masom którymi gardzi, ma swój majątek.”

    Większości ludzi brak zasad, dlatego przy pierwszych trudnościach się załamują i wyją o CUDZE pieniądze. Czym się różni utrzymanek rodziców od utrzymanka państwa? Napiszę Panu: ten drugi MYŚLI, że jest samodzielny, bo nie je obiadków przygotowanych przez mamusię.

    „Np. to że zwykłe socjalne Niemcy dają znacznie wyższy poziom życia dla uczciwego człowieka. ”

    A kto Panu powiedział, że ja chcę, aby każdemu było dobrze? Nie należę do tego rodzaju feministek, które chcą, żeby to INNI płacili na ich dzieci, na znieczulenie porodowe, na przedszkola. Nie solidaryzuję się ani z kobietami, ani z Polakami, ani z nauczycielami (byłam nauczycielką). Solidaryzuję się z własnym sumieniem, a ono potępia zarówno złodziei-pracodawców, jak i złodziei-pracowników.

    A na koniec: nie potępiam ludzi, którzy TERAZ biorą zasiłki, korzystają z dotacji, ulg podatkowych, etc. Nie, broń Boże. Ja tylko krytykuję tych, którzy chcą dostawać więcej, bo im nie starcza „godne życie”; oraz tych, którzy szczodrą rączką rozdają CUDZE pieniążki. Łatwo to robić; gorzej wydać własne, prawda?

    Ale zaraz, po co ja to piszę… Pan ciągle pisze o tym, co się opłaca. A może w życiu chodzi o coś więcej niż o pełną michę? Ojejej, przecież to takie idealistyczne, nieżyciowe… :))) Dla Pana jestem i pozostanę idiotką, która nie chce kraść. Bo przecież tylko idiota przedkłada pracę i zarabianie pieniążków niż życie na czyjś koszt. I tylko idiota pracowałby w pocie czoła za małe pieniądze, skoro można wziąć kamień i walnąć kogoś w łeb, żeby potem wyć przed kamerami, że to z powodu biedy. Prawda? 🙂

    Pańska wizja idealnego świata nie tylko odległa jest od mojej, ale wręcz mnie przeraża. Ja nie chcę być całe życie pasożytem! Wystarczy, że rodzicom się odwdzięczę. Państwu nie zamierzam nigdy.

    I tym samym dołączę pewnie do grona tych „paskudnych wyzyskiwaczy”, którymi tak Pan gardzi. Bo o ile rozumiem, że bogaci powinni płacić procentowo większy podatek, o tyle zawsze będę przeciwna rozwiniętemu socjalowi, podwyższaniu płacy minimalnej (czy Pan jest na tyle durny, że nie widzi Pan, że to tylko pic na wodę, ten przepis???) i ochronie pracownika w TAKIM pojęciu, jakie Pan prezentuje. Niech się więc Pan dobrze zastanowi, czy warto pomagać takim jak ja, skoro nie będą oni potem solidarni z takimi, jak Pan.

  35. Zapominasz, że te bogate socjalne kraje nie są bogate dlatego, że są socjalne, tylko dlatego, że przez lata mieli kapitalizm, a teraz go przejadają (nieroby chodzą do teatru za cudzą kasę) i w końcu zbankrutują. Chyba, że obudzą się w porę.

  36. …Ja nie chcę być całe życie pasożytem! Wystarczy, że rodzicom się odwdzięczę. Państwu nie zamierzam nigdy.

    I tym samym dołączę pewnie do grona tych „paskudnych wyzyskiwaczy”, którymi tak Pan gardzi. Bo o ile rozumiem, że bogaci powinni płacić procentowo większy podatek, o tyle zawsze będę przeciwna rozwiniętemu socjalowi, podwyższaniu płacy minimalnej (czy Pan jest na tyle durny, że nie widzi Pan, że to tylko pic na wodę, ten przepis???) i ochronie pracownika w TAKIM pojęciu, jakie Pan prezentuje. Niech się więc Pan dobrze zastanowi, czy warto pomagać takim jak ja, skoro nie będą oni potem solidarni z takimi, jak Pan.

  37. I ostatnie – nie mieszajmy u licha pojęć!
    W Polsce nie ma kapitalizmu, a jest kapitalizm kompradorski.

    Za S. Michalkiewiczem:

    [i]Termin ten używany był przez marksistów dla określenia grupy tubylców w krajach kolonialnych, którzy w zamian za kolaboracje z metropoliami nagradzani byli przywilejami ekonomicznymi i tworzyli wąską warstwę uprzywilejowaną, enklawę, którą nazywano właśnie kapitalizmem kompradorskim. Różni się on tym od zwyczajnego kapitalizmu, że w zwyczajnym kapitalizmie o dostępie do rynku i o możliwościach funkcjonowania na rynku decydują osobiste cechy człowieka, takie jak przedsiębiorczość, pracowitość, rzutkość – podczas gdy w kapitalizmie kompradorskim o tym decyduje przede wszystkim przynależność do sitwy. W Polsce całe ustawodawstwo gospodarcze utrwala właśnie taki model, wskutek czego znaczna część społeczeństwa, a może nawet większość, wyrzucona jest poza główny nurt życia gospodarczego, z wielką szkodą dla społeczeństwa i gospodarki, bo marnuje się ogromny potencjał tkwiący w polskim narodzie. Na taką sytuację ludzie reagują na trzy sposoby. Jedni, zwłaszcza młodzi i przedsiębiorczy, wyjeżdżają z kraju i szukają szczęścia za granicą, są wypychani przez system na emigrację zarobkową. Inni próbują z tym kompradorskim kapitalizmem walczyć. O tej cichej walce niewiele wiemy, jednak wiele mówiąca jest oficjalna informacja Głównego Urzędu Statystycznego, wedle której ok.30 procent produktu krajowego brutto (więc tego, co wytwarza się i sprzedaje w kraju) wytwarzana jest w tzw. szarej strefie, czyli w konspiracji przed władzą. To znaczy, że w tej gospodarczej konspiracji musi brać udział ponad połowa dorosłego społeczeństwa. To jest „sól polskiej ziemi”. Wreszcie trzecią reakcją obywateli na ten kompradorski model kapitalizmu jest radykalizacja postaw roszczeniowych, a grupy, wysuwające coraz to nowe roszczenia pod adresem państwa są żerowiskiem dla demagogii politycznej. W rezultacie mamy więc sitwę, „burżuazję kompradorską”, wykorzystującą uzyskane pod koniec komuny przywileje, utrwalone przy „okrągłym stole” – z drugiej strony „plebs roszczeniowy”, wodzony za nos przez demagogów politycznych, a po środku – warstwę „cichych konspiratorów”, tę szarą strefę, która bez rozgłosu w swej cichej konspiracji gospodarczej zapewnia narodowi normalne podstawy gospodarczej egzystencji.[/i]

    http://tiny.pl/h1qp6

  38. PS. Wolałabym też nie płacić PRZYMUSOWEJ składki na NFZ i ZUS. Prywatne ubezpieczenie (w różnej cenie) zostało mi parę razy zaoferowane przez banki. A emerytury to pewnie nie powącham, bo ZUS już teraz nie ma pieniędzy na o b e c n e … Oczywiście na razie płaci – i jest na minus.

  39. Przyznam bez bicia, że większych bzdur nie czytałem. Od pracy fizycznej jest się zdrowszym :))

    Te wszystkie przykłady, że biedny szef nie zapłaci sekretarce, to brednie. Szef mniej zarobi, albo obetnie koszty działalności, i zapłaci. Jakoś na zachodzie od dekad ten system idealnie działa, pracy jest mnóstwo i nikt nie bankrutuje.

  40. Na zachodzie to działa, bo tam lata kapitalizmu tak podniosły płace, że sama płaca minimalna jest i tak poniżej, tego, co zwykle się zarabia.

    Dla krajów biednych płaca minimalna to zabójstwo.

  41. Kira i Adam. Jako liberałowie, cenicie sobie wolność. Proszę więc o szacunek dla mojej pracy (i moich pieniędzy które włożyłem w tę stronę) i zaprzestanie pisania u mnie gdyż sobie tego nie życzę. Nie mam zamiaru odpisywać na obrażające mnie komentarze, uważam że jest chamstwem i kompletnym brakiem kultury, wchodzenie na moją stronę, obrażaniem mnie i promowaniem idei w które wierzycie, jest to pasożytowanie i żerowanie na mojej pracy, ciężkiej i wieloletniej. Załóżcie sobie własne strony, i tam oświecajcie 20% głodnych ludzi w Polsce że powinni się cieszyć z pensji która nie wystarcza na życie.

    Ja swoje zdanie w kwestii tych bredni (liberalizm) wyraziłęm w temacie [url]https://www.ecoego.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=771%3Aliberalizm-geneza-oszustwa&Itemid=93[/url] i tam zapraszam do lektury moich opinii na ten temat. Proszę jednakże o nie komentowanie, gdyż czuję się urażony Państwa słownictwem kierowanym do mnie, i nie chcę was reklamować. Jeśli nie uszanujecie mojej wolności decydowania co chcę robić na własnej stronie, zablokuję wasze IP, nie pierwszy raz, liberałowie są niezwykle wręcz napastliwi i nie rozumieją tego, że ktoś ma ochotę zakończyć dyskusję.

    Powodzenia i pozdrawiam.

  42. W Polsce panuje naprawdę dziwny system. mamy wszystkie złe cechy socjalizmu i wszystkie złe cechy kapitalizmu. :)))))

  43. Nie wiedziałam, że chce Pan zakończyć dyskusję. Oczywiście, że jeśli nie ma Pan argumentów, to możemy… Przepraszam, JA mogę się odczepić. 🙂

    Tyle że proszę, aby te 20% biednych ludzi też się ode mnie w przyszłości odczepiło, kiedy będę płacić komuś „niegodziwe” pieniądze, OK? Bo moja ciężka praca powinna MI dawać korzyści. 🙂 A tych ludzi to ja mogę mieć w d…e. OK?

  44. Może ujmę to inaczej. Skasowałęm teraz co napisaliście o liberaliźmie – nie wypraszam was z mojej strony, ale proszę o nie poruszanie tematu liberalizmu. Ten temat mnie denerwuje, i męczy, nie porozumiemy się, a szkoda czasu i energii na kłótnię i konflikt, nieprawdaż? Przecież oprócz ideologii która nas dzieli, możemy być dobrymi znajomymi, byłoby bardzo miło stać ponad sztucznymi podziałami 🙂

  45. Niemcy nigdy nie były w pełni kapitalistyczne. Już pod koniec XIX w. wprowadzono tam system emerytalny, z którego m.in korzystał już ojciec Hitlera. Po wojnie najszybciej rozwijają się w Europie gospodarką to RFN – koncepcją była tzw. gospodarka społeczno – rynkowa czyli połączenie kapitalizmu z zabezpieczeniem socjalnym pracowników. Szwecja dzięki temu, że zliberalizowała nieco swoją popadającą wcześniej w socjalizm gospodarkę na początku lat. 90 jest jednym z najszybciej rozwijających się krajów Europy Zachodniej i ma dług publiczny na poziomie niecałych 40 %.
    Najlepszy jest zawsze złoty środek – czysty socjalizm jest niewydolny gospodarczo, natomiast czysty kapitalizm powoduje kumulację kapitału w rękach kilku procent najbogatszych.
    Drugą istotną kwestią jest fakt, że zamożność narodów zależy w większym stopniu nawet od mentalności niż od systemu. Tam gdzie nie ma etyki patologie będzie stwarzał zarówno kapitalizm, socjalizm i połączenie tych dwóch koncepcji. Etyka zawsze idzie w parze z zamożnością co widać na przykładzie Skandynawii gdzie działałby skutecznie w zasadzie każdy system, może za wyjątkiem totalitarnych.

  46. Tchórzy, którzy nie są zdolni do dyskusji, nienawidzę. Nie zawitam do kogoś, kto najpierw sugeruje, że jestem głupia, a potem kasuje moje komentarze. Jeśli ma Pan odwagę, proszę polemizować u mnie. „treść zmieniona przez Mistrza”

  47. Też jestem zdania że najlepszy jest złoty środek, czyli socjal dla pracowników i biedoty, i liberalizacja biurokracji itd.

    Oczywiście mentalność jest najważniejsza, i znając Polską, pokomunistyczną, konieczne są regulacje prawne dla pracodawców by nie doili pracowników.

  48. Otóż po wojnie Niemcy były w pełni kapitalistyczne za sprawą znakomitego ministra Ludviga Erckhard’a. Wprowadził on na ziemiach Niemieckich pełen kapitalizm, lecz stosował socjalną retorykę, ze względu na niemieckie społeczeństwo, które na liberalizm ma do dzisiaj alergię. Udało mu się to znakomicie. Niemcy rozwijały się najszybciej w Europie, a naród niemiecki był przekonany, że żyje w państwie opiekuńczym. Stworzył on na te potrzeby termin pozornie sprzeczny „społecznej gospodarki rynkowej” co tłumaczył chytrze „Im bardziej wolna jest gospodarka, tym bardziej jest ona socjalna” (alt. wersja: „Gospodarka rynkowa sama w sobie jest socjalna”.)

  49. „Każdy podpisujący umowę,
    jeśli nie cierpi na zespół Downa, widzi na co się godzi i za ile.”

    Nie wiem czy to ty jestes chory na zespół Downa czy nie, ale głodny chińczyk nie czyta umowy o prace tylko zap… bo jest głodny, rozumiesz ? Pewnie nie, bo darwinistyczny indywidualizm i egoizm tłumi ci resztke humanitaryzmu, a to wszystko okraszone frazesami o … wolnosci. 😀

    W dżungli silniejszy bogatszy i mądrzejszy jest herrenrasse czyli rasą panów, ale prawdpodobnie po tobie to spływa, najwazniejsze zeby znalezc głupszego frajera do roboty za talerz ryżu; gorzej jednak jak frajerzy przestaną sie rozmnażać i sam wylądujesz za parobka u wyzszej kasty. Kazdy kto sie dorabia na czyjejs pracy jest beneficjentem głupoty słabszej społecznie i intelektualnie biedoty, która sie rozmnaża, czyli jest bandytą, choćby miał na imie papież czy cesarz. Nie nie kazdy moze otworzyc firme, chocby dlatego, ze kazdy [b]ma inne predyspozycje[/b], przekwalifikowanie sie to czesto niszczenie radosci z pracy, kazdy powinien robic to co lubi, a ludzie sa wystarczajaco roznorodni by stworzyc normalny system.

    Moj kolega był od wiele lat zwolennikiem UPR, był bo siedział w sklepie komputerowym i byl oderwany do realiow zycia, ale jak wylądował na ciezkiej łopacie, bez miejsca do zjedzenia posiłku to zmienia płyte.
    Kiedyś toczyłem rozmowy z UPRowcami, ale juz mi sie nie chce, wiem, ze to są upośledzone społecznie samoluby, ktorych zycie toczy sie wokol pieniadza.

  50. Ciekawe, czyli jak nie popierasz wspomagania biedoty, to jesteś egoistą, samolubem, oderwanym od życia lub upośledzonym społecznie człowiekiem… Wow, upośledzony społecznie… No tak, indywidualizm jest taki parszywy! A zabieranie pieniędzy innym jest takie altruistyczne, szlachetne i… i wcale nie bandyckie! :))))

    Szczególnie piękny jest fragment: „Przekwalifikowanie sie to czesto niszczenie radosci z pracy, kazdy powinien
    robic to co lubi”

    Rozumiem, że można siedzieć na garnuszku państwa, wykonywać nikomu niepotrzebną pracę, bo tak się komuś podoba, a jak ktoś uważa, że taka osoba jest społecznym pasożytem, to jest obrzydliwym egoistą, tak? 🙂

    No to myślimy o sobie dokładnie to samo. 🙂

    Cny Gospodarzu, odniosłam się do słów Twojego gościa, nie Twoich, więc nie miej mi tego za złe. 🙂

  51. kazdy czlowiek czy pracuje czy nie, [b]ma godnosc[/b], a godnosc rowna sie mu należny dochód, po to by przez fanów dżungli nie został wykluczony społecznie,zawodowo, dochód pozwala startowac do negocjacji o cos wiecej, z pozycji czlowieka majacego kapitał, a nie z pozycji niewolnika proszacego sie o prace, dlaczego to wszystko ? bo jest czlowiekiem a nie psem pociagowym. Człowiek sie rodzi choc NIKT GO NIE PYTAł CZY CHCE SIE URODZIć w brutalnym swiecie dzikich zwierząt, w ktorym cwaniacy korzystaja z propagandy prorodzinnej kreowania niewolników do brudnej roboty. Liberał to bezczelny typ, który nienawidzi gdy ktoś chce wspomóc biedakow w tej nierownej walce. Nie ma bogactwa bez legalnego lub nielegalnego wyzysku. W sumie Hitler tez był [i]przedsiebiorczy[/i] chcial zrobic swoj kraj rasą panów, tak jak kapitalisci żerujący na słabszych, tworzą klany, układy, komitywy. Liberał uważa, ze ma prawo korzystać z ogłupionych, słabszych i tych z brakiem predyspozycji biznesowych, a przeciez to reflektowanie spolecznego apartheidu.
    Biedny jest biedny z powodu bogatego, a bogaty nie moze byc bogaty bez biednego.
    To ostatnie zdanie polecam klepać jak mantre, aż zrozumiesz.

  52. Psim obowiązkiem państwa jest tak zorganizowac struktury, tak stymulowac ludzi by kazdy robił to co lubi ku wspolnemu dobru, to nie utopia, a w swiecie maszyn i wysokiej technologii osiągalny cel. Natomiast jesli bylaby nadwyzka w jakims sektorze, to mozna zredukowac godziny.

  53. Zaczyna sie kampania wyborcza, Nowa Prawica szuka zabłąkane zbuntowane duszyczki by uwierzyły, ze jedyna barierą oddzielająca bogatego od biednego są … podatki i lenistwo 😆 .
    Zastanawiam sie czy oni są az tak głupi (nie mylic z brakiem inteligencji), czy zmanipulowani przez mafijnych inaczej wodzów.

    [u]Doswiadczenie mnie nauczyło, ze wszelaka dyskusja powinna sie zaczac od prostego pytania [/u]: [b]czy uważasz, ze kazdy człowiek zasluguje na szacunek i powinien byc rowno traktowany[/b] ?
    Komuch, UPRowiec nie odpowie z aprobatą, albo naciagnie, ze szacunkiem dla człowieka jest to, ze ma wolnosc, ze moze zostać wykorzystanym rotfl. To są toksyczne grupy, które powinny zostac wysłane na roczne przymusowe roboty z wyżyłowanymi normami,do Chin za czarny chleb i kawe, by w nich wzniecic upadajacą wrażliwość na krzywde ludzką.

  54. Rozumiem, ze jako liberał wykluczasz dziedziczenie spadku, bo kazdy powinien sobie sam zapracować, a jesli popierasz dziedziczenie to jestes p…. mafiosem, nierobem.

  55. Społeczny pasożyt to ten który KRADNIE NA BIAŁO WYTWORZONA WARTOść DODANĄ wytworzona przez drugiego człowieka tylko dlatego, ze dał mu mozliwosc korzystania z narzędzi produkcji, tlumaczac, ze to nagroda za ryzyko. Kto normalny chce systemu w ktorym ma sie wszystko albo nic, a kazdy wobec kazdego jest wampirem.

  56. Podludzmi sie brzydze, podludzmi z ich własnego wyboru z powodu braku szacunku do słabszych, podludzmi, którzy uważają, ze maja prawo dymac innych bo mieli farta byc bardziej przedsiebiorczy mi albo zyli wczesniej i dlatego znalezli jeszcze nisze na rynku, albo madry tatuś nauczyl w domu to, czego inne dziecko nie ma szans sie dowiedziec mając na starcie stracone 20 lat z rodzicami po zawodówce.
    Liberal to zakamuflowany rasista społeczny.

  57. Każdy kto uwaza, ze ma prawo za pomocą własnej strzykawki (inteligencji, przewagi kapitału, sprytowi) wyssac krew (wartosc dodaną wytwarzoną przez całe życie w pracy przez słabszego człowieka) z nieosłonionej(brak predyspozycji biznesowej, zły start zyciowy,mniejsza inteligencja) części ciała, jest prymitywem.

  58. Kapitalizm to :

    – szpiegostwo przemysłowe
    – walki prawników
    – władza pieniądza ponad prawem
    – dumping
    – monopole,oligopole, bajki o tym, ze oligopol sie podzieli są totalną bzdurą
    – wyzysk
    – wszędobylska obłuda i fasadowość
    – brak zaufania, zinstytucjonalizowanie rodziny
    – prostytucja
    – wieksza przestępczość
    – upadek moralny, merkantylizm
    – promocja egoizmu,hedonizmu
    – zazdrość
    – wyścig szczurów
    – analizowanie człowieka pod kątem co ma i co moze załatwić, a nie jego osobowosci
    – poczucie krzywdy
    – instrumentalizacja człowieka
    – zanik uczuć wyższych
    – segregacja finansowo społeczna

    a to w imie … postepu technologicznego i „wolnosci” 😆

    Czy ktoś pelnosprawny na umyslnie moze promowac kapitalizm ?

  59. bogate bo sie dorobiły na niewolnictwie czarnoskórych na koloniach, kasa sie konczy na utrzymywanie chocby wegetacji ludzi, wiec szukaja nowych czarnoskorych, tym razem u siebie 🙄

  60. Obawiam się, że trzeba by bardzo mocno te godziny zredukować. Czasami nie starczyłoby ich na dziesięć etatów w kraju. 🙂

    Psi obowiązek państwa??? No wybacz, odpadam… A co ze starym (już niepopularnym) „Nie kradnij”? A, przepraszam, wszystko ma być wspólne. 🙂 Tylko że wtedy nie będzie już biednych i bogatych.

    I pracować nie będzie komu. Bo po co??? :)))

    Socjalizm to piękny ustrój, oparty na powszechnej solidarności, pracowitości i uczciwości wobec państwa. A my nie jesteśmy solidarni, nie jesteśmy pracowici i nie jesteśmy uczciwi wobec państwa.

    Jeśli jesteś za socjalizmem, to jesteś za stworzeniem państwa kontrolującego swoich obywateli w stopniu wręcz nieznośnym. Jak w Szwecji czy Danii. Ale pewnie Szwecja i Dania to dla was raj na ziemi…

    Nie jestem pozbawiona serca. Przeciwnie, uważam, że to MY, zwykli ludzie, powinniśmy angażować się w niesienie pomocy ubogim. Tak jak to MY powinniśmy SAMI łożyć na kulturę (wspierając konkretne przedsięwzięcia, promując określonych artystów), tak też to MY powinniśmy SAMI decydować, komu należy pomóc, a kogo odtrącić. Jeśli będzie za nas decydowało państwo, to znienawidzimy się i będziemy cały czas patrzeć sobie na ręce (kto ile bierze, czy płaci uczciwie podatki, czy jest „opłacalny” dla społeczeństwa). Oczywiście pomagając pojedynczo lub poprzez wybrane instytucje nie pomożemy każdemu. Ja to wiem i… akceptuję.

    Nie jestem też idiotką, jak myślą niektórzy. Potępiam nieuczciwych pracodawców. Osoba, która nie dotrzymuje warunków kontraktu, powinna być ścigana przez prawo i błyskawicznie ukarana. Przecież tego kapitalizm nie zabrania! I nad tym trzeba by popracować, bo Polska jest krajem, gdzie w państwowych firmach rządzi korupcja i kumoterstwo.

    Z czysto moralnych powodów natomiast mało mnie obchodzi nepotyzm w firmach prywatnych. Niech sobie szef zatrudnia, kogo chce – jego forsa.

  61. 600zł zasiłek motywuje pracodawców do 700złotowej pensji
    za którą tez nie przeżyjesz spokojnie miesiąca
    pensja minimalna gwarantuje minimum socjalne za wykonaną pracę i powinna być adekwatna do kosztów życia a nie widzimisię kogokolwiek

  62. bardzo fajnie
    ale czym jest państwo
    tworem stworzonym przez jego obywateli w celu spełniania – zaspokajania wspólnych potrzeb tych obywateli. Godne życie jest jedną z podstawowych potrzeb. I państwo nie robi tego z łaski i za swoje.
    To my płacimy tworząc w mniejszym lub wiekszym pocie czoła każdy cencik czy grosik składający się na środki którymi to państwo dysponuje.
    W Polsce problem polega na tym że te środki służą małej grupie do jeszcze lepszego wykiwania ogółu zamiast w całości służyć temu ogółowi. W każdy możliwy sposób wyprowadza się środki publiczne do prywatnych kieszeni.

  63. Nie. Można dostawać pomoc, można otrzymywać dary. Dane przez prywatne osoby lub instytucje. Chyba jednak nie wiesz, kimjest liberał…

  64. „czy uważasz, ze kazdy człowiek zasluguje na szacunek i powinien byc rowno
    traktowany ?”

    REVOLTA, tyle jest chamstwa w Twoim wpisie, że jasnym chyba będzie, że akurat Tobie się szacunek nie należy.

    A równo??? Wyślij matkę do kamieniołomów, skoro mnie wysyłasz.

  65. Wiele z tych rzeczy to przypadki łamania prawa. Kapitalizm nie musi oznaczać bezprawia. Oznacza tylko poszanowanie własności prywatnej, do diabła.

  66. Nie chcę wysysać krwi, ale – przykładowo – żeby płacić komuś „godziwe pieniądze” musiałabym sama dużo zarabiać, a ta osoba musiałaby przynosić mi zysk. To kwestia umowy.

  67. No na pewno, czując moc własnej pozycji półboga wobec przestraszonych ludzi, czując nadzwyczajny respekt od innych, majac rozwiniety biznes, placilabys dobre pieniadze obcym ludziom, zamiast doinwestować w swoje dzieci,dalsza rodzine,towarzystwo i zamiast podkrecac stan posiadania by sie zabezpieczyc na lata tworzac swoje imperium w swiecie dzungli 😆

  68. Popieram wolnosciowy socjalizm, czyli dobrowolne stowarzyszenia i rowne rozdzielanie owocow pracy bez iluzji wolnosci, gdzie władca imperium moze narzucac warunki umowy wedle swojego widzimisie, komus kogo cisnie głód i rachunki.

  69. Kazdy czlowiek powinien byc rowno traktowany, a silniejszy i bogatszy powinien mu pomagać, bo bez niego nie moze byc bogatym.

  70. kapitalizm sam w sobie jest bezprawiem bo żerowaniem na innych pod plaszczykiem „dobrowolnej umowy i wolnosci gospodarcze” 😆

  71. Liberał to ktoś kto robi łaske ze rzuci ochłap głodującemu. Doskonale wiem kto to jest.

    Na czym polega istota kapitalizmu ?

    Na znalezieniu jelenia. Tym jeleniem jest klient ktory przepłaca, tani pracownik który boi sie wyjechac za granice.
    Ktos kto np. prowadzi sklep komputerowy, jego celem jest sprzedac jak najdrożej i miec jak najwiecej klientów. A jak mozna sprzedac jak najdrozej i miec jak najwiecej klientow ? Bardzo prosto, trzeba miec pod soba ludzi niewyksztalconych bo TYLKO DZIEKI TAKIM BIZNES SIE TOCZY. Tylko dzieki nie lub słabowykształconym, mozna placic grosze, bo wyksztalcony ze wsparciem rodzinnym sie nie zgodzi byc golonym. Nie, nie kazdy ma szanse i predyspozycje sie ksztalcic.
    Tylko dzieki nie lub slabowyksztalconym można trzepać kase na marży na sprzęcie komputerowym, bo taki sie nie zna na tym co kupuje, łatwo mu wmówić coś.
    Istota bogactwa z kapitalizmu to istota utrzymywania idiotów i golenia ich.
    Istota kapitalizmu to używanie najemników przeciw jeleniom.
    Np z dosw. wiem, ze wlasciciel firmy komputerowej specjalnie kupuje szmelc czesci bo tansze, a i tak wiekszosc idzie na gwarancje. Pracownik to wie i mowi mu, ale on ma to gdzieś.
    Klient po raz kolejny przychodzi z zepsutym komputerem i do kogo ma pretensje ?
    Oczywiscie ze do pracownika, co jest paradoksem, bo skoro wlasciciel spija smietane żyłowania kosztów, to on powinien otrzymać opierdol od klienta, ale wlasciciel ma od tego „murzyna tarcze” czyli nisko oplacanego pracownika,ktory otrzymuje ciegi od … kolejnego murzyna-klienta.

    Czy w spoleczenstwie samych magistrów, w ktorych nie ma slabych i biednych wlasciciel ma szanse stac sie bogaczem ? No nie ma szans, chyba, ze jest magistrem z plecami. Kapitalizm to rządy władzy.

    Kapitalista moze mi narzucic ubior firmowy z jego podobizna ? Moze, a co ja moge zrobic ? Nic, moge isc do innego, ktory rozeznał sie w tym co moze i jeszcze bardziej uciska, wiec nie mam wyboru.

    Moge swobodnie prowadzic anarchistyczny profil na facebooku pracujac u kapitalisty ? Moge, ale dlugo nie zagrzeje.

    Kim jest człowiek dla kapitalisty, który np stwierdził, ze odłozyl troche kasy i spedził 3-4 lata na dzialce w domu, a pozniej wroci do pracy zregenerowany i orzezwiony z kieratu ?
    [b]Nikim[/b] poniewaz, ma dużą lukę w CV, a ktory kapitalista zechce goscia z duza dziurą ? zaden, nie dosc, ze „urlopowicz” nie jest na czasie w branży i trzeba w niego inwestowac, to jeszcze „nie jest pewny” bo juz wywinał numer czyli skorzystal z wolnosci i odreagował pare lat. Taki „urlopowicz” nie ma mentalnosci robola bo śmiał zrobic sobie 3-4 letni urlop, ma trzezwe spojrzenie, nie bedzie poslusznym robotem, moze zle wplynac na innych, wprowadzi niezaleznosc miedzy wspolpracownikow. Jest ogolnie mowiac niebezpieczny dla statusu quo.

    Kapitalizm degraduje spoleczenstwo, dzieli, antagonizuje.

    Przemysl to.

  72. Jaki sens jest uczciwie pracować, jeśli „owoce pracy” zostaną rozdzielone po równo? Zresztą, to, co piszesz, to zwykłe złodziejstwo. W majestacie prawa.

  73. REVOLTO, to raczej Ty przemyśl, jaki to utopijny system chcesz NARZUCIĆ społeczeństwu. To właśnie socjalizm antagonizuje, bo ludzie widzą, że niektórzy zbijają bąki, rozmnażają się bezmyślnie, pobierają zasiłek, a oni zachrzaniają na cwaniaczków, obiboków, idiotów, etc.

    Kapitalizm nie jest idealny, ale nie musi być ustrojem, w którym pracodawca traktuje pracowników jak bydło. Nie musi być ustrojem, w którym oszukuje się klientów. To są przywary takich zmarnowanych krajów jak Polska. Ale nie wszystkich kapitalistycznych. Zresztą, bardzo przepraszam, jaki ten nasz „kapitalizm” jest, każdy widzi. Wady, które wymieniłeś, można wyeliminować. Jestem przeciwna kłamstwu, kradzieży i manipulacjom.

    Prawdziwy kapitalizm ma jedną bardzo ważną przewagę nad socjalizmem: jest o wiele bardziej zgodny z naszą naturą. Szanuje prawo własności i rozdziela „owoce pracy” według zasług. Kapitalizm promuje silnych i inteligentnych, owszem. A socjalizm broni słabych i głupich, to TOBIE bardzo się podoba. Ale może na chwilkę zejdź z chmurki i zastanów się, czy naprawdę każdemu należy się pomoc i wieczne podtrzymywanie za rączkę. I czy powinieneś NARZUCAĆ to innym ludziom.

    Owa „tyrania” właścicieli jest może dokuczliwa, ale w porównaniu z prawdziwą gospodarczą tyranią państwa jest niczym. Co za różnica, czy to jakiś „wyzyskiwacz” będzie mi mówił, co mam nosić czy państwo? Ja chcę mieć pewien wybór. Tak jak chcę mieć wybór pomiędzy gównianą pracą tutaj, a mniej gównianą w innym kraju. Ciekawa jestem, czy w prawdziwie „socjalistycznym raju” wolno by było wyjechać za granicę ot tak sobie.

    Bardzo mi się nie podoba, że odmawiasz pracodawcom prawa do zwalniania pracowników (przykład z Facebookiem i luką w CV). Każdy przypadek dłuższego bezrobocia to tragedia jednostki, ja tego nie neguję, ale na miłość boską, właściciel firmy ma prawo wybierać i odrzucać! Jesteś przeciwnikiem wolnego wyboru. Spytam tak: czy Ty kompletnie w Kosmos uleciałeś, skoro nie podoba Ci się, że istnieje podział na lepszych i na gorszych kandydatów do pracy? Przecież na tym opiera się postęp!!!

    Nie musisz mieć mentalności robola ani niewolnika, ale nie przeginaj w drugą stronę. Unosząc się złością na to, że odrzuca Cię potencjalny pracodawca, dowodzisz tylko, że nie nadajesz się do normalnego życia. Chcesz zmusić pracodawców do przyjmowania ludzi, jak leci??? No to od razu zamień to państwo w więzienie! 🙁

  74. Nie ma równości, drogi Revolto. Jeśli jesteś nieudacznikiem, to przykro mi, ale ja Ci nie pomogę. Mogę pomóc wartościowej, szlachetnej jednostce. Nie Tobie. Dlatego WŁAŚNIE cenię kapitalizm – za prawo wyboru.

  75. Nie widzę niczego złego w przedsiębiorczości. I jeśli pracuję sama, to jasnym jest, że dla swojego dobra, a nie dla dobra pracowników. Co nie oznacza, że wolno mi ich źle traktować.

    Niemniej jednak szanuję przede wszystkim prawo rynku. Jest okrutne, ale sprawiedliwe. No ale dla Ciebie sprawiedliwość oznacza:
    – poczekać, aż ktoś się dorobi
    – zabrać mu (prawem lub siłą)
    – dać komuś, kto nie pracował :)))

    Twój zmanipulowany umysł biednej, zagubionej istoty, jaką jesteś, nie jest w stanie produkować logicznych komunikatów. Przecież „inwestować” w dzieci można wtedy, jeśli chcemy, żeby były KIMŚ. W Twoim świecie wszyscy są równi. Czyli wszyscy są NIKIM.

  76. kapitalizm daje olbrzymi wachlarz wyboru, dla wiekszosci to wybor albo bycie kanibalem kapitalistą, albo sznurek albo smierc glodową 😈

  77. tak znam te retoryke, pomagac niektorym czyli tym ktorzy przyjmuja kanibalistyczne reguły gry, klaniaja sie swoim wyzyskiwaczom, ktorzy zgadzaja sie by ubierac sie jak chce system, mowic jak chce system, defekowac kiedy chce system, chorowac kiedy chce system, a nie kiedy chce ciało, bo terminy cisną , no way.

  78. „jest okrutne ale sprawiedliwe ” 😀 , wiesz, kiedys w prehistorii mezczyzna sie kobiety nie pytał tylko brał „swoje”, czyli „było okrutnie ale sprawiedliwie” bo wedlug natury. ile ty masz lat ? bo mi rece opadaja. odnajdywanie sie w chorym systemie to na pewno nie jest przejaw zdrowia, a juz cieszenie sie z tego to jest ewidentny przejaw nosicielstwa syndromu sztokholmskiego. zrozum,ze nie ma wolnosci bez dążenia do rownosci, zdominowany przez zwierzecosc człeku

  79. ze zwierzętami nie umiem sie dogadać, po prostu mowia innym jezykiem,a do wigilii nie zamierzam czekac, nawet nie chce mi sie czytac tego bełkotu rodem z pamietnika prymitywnego szympansa, totalna dehumanizacja, kapitalista to nazista, hitler uwielbial rase aryjska a kapitalista uwielbia ra$e aryj$ką, wycierać wyzyskująca facjate terminem „wolnosc” to jak zgwalcic kobiete i tlumaczyc wolnoscia dla swojego penisa,wiesz, ze naturalnym dla czlowieka jest robienie pod siebie ? szkoda mi czasu na tych ktorzy przedkladaja papierowy prozac nad człowieka, brzydze sie taka retoryką.

    na koniec przytocze czesc artykulu goscia ktory sie podpalił na znak protestu, [b]to sa ofiary systemu, ZBRODNICZEGO SYSTEMU PIENIĄDZA,WłADZY[/b]
    [i]
    „Według nieoficjalnych informacji „Rz” – z listu wynika, że do 2008 r. mężczyzna pracował w urzędzie skarbowym. Następnie był ochroniarzem w jednym z supermarketów. Skarżył się: „trzy lata pracy w ochronie całkiem zniszczyło mi nogi”. Pisze, że pracodawca wymagał od niego coraz więcej, za tę samą płacę. Twierdził, że dłużej nie jest w stanie pracować ze względu na stan zdrowia i chorobę nóg.

    Mężczyzna wspomina w liście również o problemach finansowych. – Jestem zadłużony ponad miarę – zaznacza i nadmienia o sprawie sądowej, którą przegrał, i w efekcie czego komornik „wejdzie mu na pensję”. W liście adresowanym do żony 49-latek pisze, że nie wierzy w państwo, ani w polityków. – Złudna jest też wiara w media – zaznacza.

    Jak można wywnioskować z listu, obecnie mężczyzna też stracił pracę. – Mam problemy z chodzeniem, nie jestem w stanie już pracować – informuje. W liście zostawia żonie wskazówki dotyczące dalszego życia. W liście do premiera także opisuje motywy swojej decyzji i wyraża rozgoryczenie wobec polityków.”[/i]

    przezyjesz kiedys porządny wpierdol od zycia, ale taki porządny, z duza dawka ostracyzmu, głodu, to moze cos załapiesz choc tacy jak ty nie przezyja tego, połaszą sie wokół władców mamony jak typowe przydupasy opakowane w folie szczury.

    bez odbioru

  80. Dla mnie [u]najlepsze przedstawienie patologii systemu kapitalistycznego[/u], oczywiscie w konwencji czarnego humoru jest w [b]odcinku nr 347 „Wszystko jest na sprzedaż”, Swiata Wedlug Kiepskich[/b] na programie Ipla za darmo do oglądniecia, niedogodnoscia jest na poczatku troche reklam, ale warto ogladnac.

    Po oglądnieciu tego odcinka zwolennik kapitalizmu jesli ma odrobine wyobrazni spusci z tonu, a jak nie to juz mu nic nie pomoże.

  81. Skoro nie chce Ci się czytać, to nie wiesz, czy to jest bełkot czy nie. Zero argumentów, ciągle tylko wycie i ujadanie życiowego nieudacznika.

    Traktujesz ludzi jak śmieci. Jak typowy socjalista. To Cię różni ode mnie, że ja nie wyzywam każdego, kto ma odmienne poglądy.

  82. A jak Ty dajesz wybór? Żadnego.

    Zresztą bzdury piszesz, jak typowy socjalista. Nie trzeba ani się zarzynać w pracy, ani wieszać na sznurku, ani być „kanibalem”. To wszystko zależy od tego, ile musisz k o n s u m o w a ć . Większość ludzi jest na tyle głupia, że myśli, że pewne rzeczy TRZEBA mieć. Albo że się „należą”. Bzdura.

  83. Moja „zwierzęcość” nie jest przejawem upośledzenia emocjonalnego, tylko zrozumieniem pewnych obowiązujących praw. Nie są to bezmyślne prawa natury, tylko jedynie słuszne, jeśli chcemy, żeby ludzie się nie pozagryzali. Weźmy za przykład Ciebie: jesteś zwykłym złodziejem, bezczelnym krzykaczem, chamskim i agresywnym pieniaczem – i chcesz, bym oddawała Ci SWOJE pieniądze. Sorry. Nie jestem pozbawiona serca, ale mam też rozum – cecha zwierzęca, a jakże – i wiem, że nie każdy ma prawo do życia. Nie mają go np. ci, którzy chcą zabierać, nie dając nic w zamian.

  84. „Reguły gry”, które tak wyśmiewasz, to uczciwość, chęć do pracy i… chęć do stawania się coraz lepszym i bardziej. konkurencyjnym. Bez tej ostatniej cechy, tak wyśmiewanej przez Ciebie, tego nie ma postępu, a tylko postęp, i to wspomagany żądzą wejścia na szczyt (też pogardzaną przez Ciebie) dał Ci, idioto, szczepionki, Internet, samoloty, wyprawy w Kosmos. Nie współczucie, nie miłosierdzie, nie Oczywiście są to wspaniałe cechy, ale bez wcześniej wspomnianych siedzielibyśmy w jaskiniach!!!

    Ale do debila nic nigdy nie dotrze. Wybacz. Chcesz kraść, wykorzystywać innych (bo jak inaczej nazwać zabieranie jednym, żeby dać drugim), to w porządku, ale nie uważaj siebie za szlachetnego, bo szlachetny człowiek SAM pomaga, za WŁASNE pieniądze. Socjalista może i jest wrażliwą jednostką, ale w przeciwieństwie do kapitalisty ZAWSZE jest złodziejem.

  85. Wystarczy Kira, dość bluzgów. Banuję Twoje IP i nie chcę Cię widzieć więcej na swojej stronie. Zyczę powodzenia i pozdrawiam.

  86. Suplement dla zainteresowanych tematyką, dlaczego kapitalizm jest zły.

    Ulubionym (ale chybionym) argumentem kapitalistów jest postęp technologiczny,
    wrecz daja do zrozumienia, ze kapitalizm to jedyna droga prawidliwego rozwoju, bo inaczej bysmy caly czas na drzewach siedzieli.
    „Zapominaja”, ze [b]wielkim motorem postepu są … pasjonaci[/b]. Dowód ?
    Ciekawym przykladem jest system operacyjny [b]Linux[/b], albo przegladarka [b]Firefox[/b] czy [b]Opera[/b], wszystkie te programy są [b]za darmo[/b]. Bardzo prawdopodobne, ze
    wielu fanów kapitalizmu uzywa jednego z tych programów, czyli tej „socjalistycznej ciemnoty i jaskinii” w przeciwienstwie do „wyzyn cywilizacji”, czyli dziurawego Internet Explorera czy kolejnego niespecjalnego Windowsa by wyciagnac kase od ludzi.
    Linux bezpieczenstwem przewyższa i mimo wad nie ustepuje wiele komercyjnemu softwareowi z microsoftu, a jego pewne minusy jak brak wielkiej kompatybilnosci to poklosie (microsoftowego) monopolu=ostatniego stadium kapitalizmu czyli komunizmu.

    Mysle, ze gdyby pasjonatom dawac pewne gratyfikacje, to wsparcie techniczne byloby nie gorsze niz za cięzkie pieniadze od tych z microsoftu.

    Kapitalizm daje pewien postęp technologiczny, trudno sie nie zgodzic, ale nie mozna usprawiedliwiać zła systemu postepem technologicznym tak jak nie można usprawiedliwiać zbrodni w Iraku, koniecznoscia taniej benzyny w USA dzięki ktorej amerykanie moga sie przemieszczac na duzych odleglosciach, bo gdyby im w tak duzym kraju przyszlo placic dolara za litr to by bylo zahamowanie postępu :]. Jest inna, naturalna droga postępu o ktorej pisalem wyzej, czyli pasjonaci.

    Nietrudno zauwazyc, widząc charakterystyczna fryzure Einsteina, czy matematyków którzy siedzą w zaniedbanych mieszkaniach i calymi dniami zafascynowani nauką udowadniaja tezy, zapominajac o calym swiecie, ze[b]całe gro wynalazków jest dzięki pasjonatom[/b] ktorzy w czynie spolecznym chcieli usprawniac swiat, ale ich wiedza [b]za darmo[/b] wykorzystywana jest przez tych, którzy ją uzywaja by sie wzbogacac, to sie nazywa cwaniactwo.

    Smiem twierdzic, ze niejeden z wynalazców sie moze w grobie przewracac wiedzac, jak ich owoc pasji niegdys odkryty przy akompaniamencie „eureka”, zostaje wykorzystywany.
    A tymczasem niejeden kapitalistyczny doktorek opoznia ujawnianie remedium na jakąs chorobe by nie skonczyly sie dotacje od rządu.

    Teraz cos o zlodziejstwie.
    Bezwzględny kapitalista jest tak [i]uczciwy[/i] jak król pobierajacy podatki. Jeden i drugi uważa, ze mu sie nalezy.
    Jeden i drugi robi to formalnie legalnie, do tego nie mamy watpliwosci, [b]tak jak w swietle prawa daleko nie szukając, legalny sąd Piłata uczynił Jezusa Chrystusa przestępcą[/b], którym w kartotekach jest do dnia dzisiejszego.

    Ale co sie kryje za ta legalnoscia ? Przymus. Gdy np Robin Hood czy Janosik oddawali prawowitemu wlascicielowi czyli uciskanemu ludowi, jego pieniadze z haraczu=podatków, nazywani byli … zlodziejami.

    Czy wolnosciowcem jest ?

    ktoś kto hołduje ograniczeniu swobody słowa ze strachu przed tym ktory jako jeden z nielicznych ma kapitał

    ktos kto holduje ograniczeniu wyrazaniu siebie własnym ubiorem, fryzurą z powodu tego który ma kapitał ?

    ktos kto holduje terroryzmowi psychicznemu bo tak jest mile widziane przez tego ktory ma kapitał

    ktos kto holduje zyskowi ponad szacunkiem i zdrowiem, np wyżyłowane typowe normy kapitalistyczne to degradacja zdrowia

    Przyjecie kapitalizmu i stosowanie go, jest destrukcyjne jak odsiadka w więzieniu,
    zachodza stopniowe z poczatku niezauwazalne, ale nieodwracalne zmiany w mozgu.
    Te zmiany chorobowe to postępujący merkantylizm, sortowanie na ludzi dajacych zysk materialny i tych niedajacych, bez wzgledu na to czy sa biedni ale uczciwi,sprawiedliwi czy lubia prawde, czy moze to jednak ostatnie skurwysyny z kasą i pozycją. Zmiany zachodzące w mózgu oddziałowują na każda sfere zycia robiąc z ludzi zaprogramowane roboty.

    W kapitalizmie tak jak w PRLowskim bandyckim socjalizmie, czegos brakuje, o ile tam brakowało to tu jest mnostwo dóbr materialnych (np. biżuterii) tylko pieniedzy nie ma. Konsekwencje ? Np w domu żona wyceni, wymarudzi aluzyjnie odpowiednio, seks mężowi, po to by uzyskac biżuterie i moc sie pochwalic kolezance. Syn ojcu wyceni przysługi itd. W Kapitalizmie każda przysługa, nawet w formie luznej rozmowy na temat problemów, jest środkiem płatniczym.

    Adept kapitalizmu,otrzymuje pranie mózgu, gdzie wartoscia nadrzedna jest kapitał ponad prawdą, a to musi rodzic patologie.

    Mysle, ze zwolennikom kapitalizmu, ktorym trudno pewne rzeczy zrozumiec, warto byloby wyslać taki post napisany na banknotach, wtedy łatwiej przyswajają.

    Reasumując ktos kto przyjmuje religie : kapitalizm musi :

    – zmienić swoj wygląd, styl ubierania na taki jaki jest akceptowany przez zwyklych ludzi, juz nie mowie
    o pracodawcach, musi związać np długie włosy, zainwestowac w droższe ubranie, w przeciwnym wypadku grozi mu ostracyzm

    – zmienic styl mowienia na ten poprawny biznesowo i politycznie

    – przewartosciowac swoje zycie pod kątem zysku, przesortować ludzi na tych przydatnych materialistycznie i nie

    – nauczyc sie milczec lub komplementowac i usmiechac sie kiedy mówi bogacz, a poniżać kiedy mowi biedak, bo kumplowanie sie z biedakiem/gorszym w kazdym wiezieniu jest herezją

    – nie walczyc z niesprawiedliwoscia bo to jest nieoplacalne i zle widziane, trzeba byc oportunistą

    – dostosować sie do totalitaryzmu panującego u wlasciciela, to jemu musisz kablować jak on zechce. własciciel jest generałem a reszta jego podwładnymi, sa i majorowie, kapral,szeregowcy, szpiedzy, typowa armia

    Kapitalizm to destrukcja wolnosci, kreowanie robotów nastawionych na zysk.

  87. Póki co Kira, to Ty wysysasz krew z rodziców, jak na prawdziwego liberała przystało. Pogadamy za parę lat jak poczujesz co znaczy polski liberalizm u prywaciarza.

  88. PS. Bardzo przepraszam, ale napiszę jedno: ma Pan w swoim artykule w wielu sprawach rację. To oczywiste, że kapitalizm ma swoje wady, a socjalizm zalety. Ale ja nie jestem za nieuczciwością i nieposzanowaniem pracownika! Proszę więc takich jak ja nie wyzywać od „pożytecznych idiotów”. I proszę przyjrzeć się Danii i Szwecji za 20-30 lat.

    A ten fragment mnie rozbroił:

    „[…]jeśli pracodawcy nie stać by godnie zapłacić za pracę, to wypad z rynku, znajdą się tacy którzy normalnie zapłacą.”

    A dlaczego to pracodawca ma wypadać? A nie pracownik?

    Pozdrawiam i życzę, aby Pan znalazł ludzi chętnych do pracy w socjalistycznym systemie. Ja takich nie znam. Każdy chce zasiłków, ale pracować na nie się nie chce.

    Przepraszam za upierdliwość.

Dodaj komentarz

Top