Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > ad ACTA

ad ACTA

 

 

 

Dziś jest sobota; dzień odpoczynku spędzany w galeriach handlowych. Konserwatywne małżonki dziś szykują się na wieczorny seks, podmywają, malują, by w niedzielę będąc z całą rodziną w hpermarkecie, zadowolony, opróżniony z nasienia (i rozumu) małżonek nie skąpił pieniędzy; Panowie mający bardziej liberalne małżonki, szykują się na mocno zakrapiany wieczór, w męskim gronie. W niedzielę będzie z nich chlustało, ale co się zabawią, to ich.

 

Wczoraj wieczorem czułem ból, który rozpościerał się od przylądka nozdrzowego, poprzez wyspy zatokowe, aż do golfsztromu krtaniowego. Czytałem w książce Pana profesora Tombaka o wodzie strukturalnej, można ją uzyskać poprzez zamrożenie a później odmrożenie, co sprawić ma że będzie znacznie zdrowsza. A co mi szkodzi sprawdzić? Toteż wynosiłem każde zapasy jakie tylko były na podwórko. Z ciepłego w zimne, i tak kilkadziesiąt razy, w efekcie czego zdycham. Przy okazji zjadłem wczoraj kiełbasę smażoną i miałem rewelacje żołądkowe. Mocne. Długo. Jaroszem jestem pulsacyjnie, od czasu do czasu zjem mięso. Dwa tygodnie temu jadłem kaczkę, bardzo się dopytywałem przyjaciółki przed jej spożyciem; czy to kaczka z hodowli czy chodząca luzem, jako wolna kaczka po podwórku? czy była z szacunkiem traktowana? czy dobrze jadła i miała ciepło w kurniku? upewniwszy się że kaczka miała dobre życie, zjadłem ją. Taki ze mnie troskliwy chłopak. O mojego kuguarka Jazzunię też dbam, lecz nie posiadam zamiaru jej zjedzenia.

 

Tak więc cierpię, ale czuję że walka trwa, i moje chłopaki z rasistowskiej dywizji SS „leibstandarte immunologia” załatwiają sprawę, tak jak trzeba. Jeńców nie biorą, więc jeśli jesteś bakterią i czytasz te słowa, zaprawdę, powiadam Ci, jeśli wprosisz się do mnie, moje chłopaki nie będą się z Tobą cackać. Te chłopaki się nie opierdalają, to naprawdę Godne Sukinsyny, nie ma litości. U mnie w organiźmie jak w USA, wchodzisz na moje podwórko, to mogą Cię zastrzelić z colta. Wypiłem też dziś sok z czterech cytryn. Miało być pięć, ale były tak wielkie że zrezygnowałem z jednej, otwieram lodówkę i wpadłem w szał widząc ich wielkość. Zawsze konusy, teraz kupione mutanty, takie moje szczęście. Wypiłem duszkiem, coś okropnego. Słyszeliście o terapii sokiem cytrynowym? chyba nie dam rady. W szczytowym momencie kuracji, trzeba zażywać codziennie wyciśnięty sok z 25 cytryn. Podobno jest to bardzo zdrowe, ale dlaczego wszystko co zdrowe, jest tak straszne w smaku?

 

Byłem jakiś czas temu na Sztos 2. Szczerze? średnio mi się podobał. Przyciągnęły mnie do kina znane nazwiska, na film z Lindą pójdę zawsze, Pazurę też bardzo lubię, Nowicki ma niesamowitą klasę, tylko Pan Lubaszenko mi nie pasuje, spadł się strasznie, zatracił swój seksapil aktorski. A więc przed filmem w mcdonaldzie postanowiłem że zaszaleję. Dwa miesiace diety, mi też się coś od życia należy. Wahałem się między wieśmackiem a kanapką drwala, jednak wybór mój padł na bigmaca z frytkami. Zjadłem z rozkoszą, ale na salę kinową gdy wchodziłem, moje jelita urządziły sobie juwenalia. Przy okazji, była awaria toalet. Srogo odpokutowałem swoją chwilę słabości. Na dniach zrobię sobie kompletne badania krwi, coś jest nie tak. Ważę teraz ok 90, 91kg bez jedzenia rano. Czyli schudłem ok. 9 – 10kg w ciągu dwóch miesięcy. Wyglądam znacznie szczuplej, lepsza kondycja. Ale celem jest, jak już Państwu mówiłem, 78kg. Nie jem chleba, żadnych mącznych, zero słodyczy. Ale jem dużo, zero głodzenia się, tylko zmiana stylu odżywiania, nic więcej. Do diety trzeba podejść rozsądnie, z głową. Marzyłem że schudnę w dwa miesiące 22kg, nie udało się, bardzo chciałem pochwalić się czytelnikom, nie udało się. Ale wszystko ma swój czas i miejsce, organizm ma być dobrze traktowany. Celem jest zdrowie i brak wstydu na basenie, nie kompulsywne odchudzanie się. Pierdolę – mam tylko ciało, muszę o nie zadbać, w czym pomagają mi specjaliści w swoich dziedzinach, i mam tu na myśli wspaniałych autorów, którzy dzielą się ze mną i z innymi swoją wiedzą.

 

Człowiek chciałby sobie poleżeć, wykurować, poprzytulać się z kuguarkiem (jeśli będzie miała na to ochotę, bo to Ona decyduje, nigdy ja) ale czytelnik jest jak kapryśna dziewczyna; trzeba go rozpieszczać, czasem przytulić do piersi, pogłaskać, a czytelniczkę nawet więcej. Chuchać na czytelnika, takie mam życiowe motto. A jak czytelnik dokucza, to chuchać po cebulce z kiełbaską. Nie zostanie ani sekundy dłużej.

 

                                                   ACTA

 

Będzie krótko. Nie jestem prawnikiem, nie znam się na tym wszystkim więc nie opiszę szczegółowo o co w tym chodzi, dużo jednak już o tym napisano, więc można sobie jakieś zdanie wyrobić. Ale wiem jedno. Ego jest despotą, każde ego takie jest, czy to wrażliwa dziewczyna oglądająca ze łzami w oczach telenowelę, marząca o wielkiej miłości, czy też ambitny polityk marzący o władzy i nie wahający się dla zachowania swojego statusu, posłać młodych ludzi na wojnę. Ego na podstawie wzorców z dzieciństwa opisuje Ci rzeczywistość emocjami. Widzisz coś, i natychmiast pojawiają się wyuczone skojarzenia, emocje. W związku z tym widzisz nie to co istnieje naprawdę, ale to co ego Ci opisuje. Dlatego ja patrząc na Żyda widzę Żyda, a muzułmanin zobaczy potwora. Ktoś spojrzy na moje seicento, i zaleje go fala pogardy że taki mały, niebezpieczny; jak ja patrzę na seicento, zalewa mnie fala czułości, takiej specyficznej, wzruszającej radości, przecież to samochód ze składek czytelniczych, od ludzi którzy pomogli mi bym mógł spokojnie sobie żyć i pisać, a samochód był mi bezwzględnie potrzebny do normalnego funkcjonowania z racji mojej choroby. To kto ma rację patrząc na seicento? ja czy pogardliwiec? oczywiście że ja, ponieważ ja mam zawsze rację (rechoczę). Każdy patrząc na to samo, widzi co innego gdyż taki właśnie dostaje opis od ego, taką interpretację. Moim celem jest, by czytelnicy potrafili spojrzeć na świat właśnie bez tej interpretacji. Zobaczą wtedy coś naprawdę wspaniałego, pięknego. Coś czego nigdy wcześniej nie widzieli…
Każda władza pierwsze co robi, to opanowuje media, czyli najpierw byli to wędrowni obwieszczacze, później gazety, radio, telewizja. Za komuny pisarze, literaci, dziennikarze, dostawali pieniądze, możliwości wyjazdu, za pisanie w superlatywach o władzy ludowej. Były to sprzedajne kurewki, które legitymizowały zabójstwa, wyzysk i niewolę ludzką. Ci którzy byli szczerze, nie mieli po prostu gdzie pisać i żyli w biedzie, jeśli oczywiście nie mieli jakiegoś „wypadku” za fikanie do władzy ludowej. Gdy widzisz Panią Marczuk która wzięła w restauracji pewną kwotę pieniędzy, myślisz sobie znając polskie realia – wzięła łapówę, to oczywiste, logiczne. Dlatego media opisują że została oszukana, zniszczona. Widzisz wzięcie łapówki, ale media zamazują rzeczywistość, i dają Ci obraz jaki masz zobaczyć, biednej kobiety którą uwiódł ludzki potwór agent Tomek. W efekcie większość tumanów pluje na faceta, który działał na ich korzyść, a uwielbia kobietę która wiadomo co zrobiła. Lewe prywatyzacje, to wielki dramat. Zamykają firmę, kilkaset osób traci pracę, rozpacz, bieda, nie ma zasiłków, pracy nie ma. Jedni się rozpijają, inni zapożyczają, jeszcze inni kradną, dzieci trafiają do domów dziecka czy poprawczaków. Ci najzdrowsi i najbystrzejsi uciekają do normalnego socjalnego kraju, a są też tacy, którzy się wieszają z rozpaczy. Lewe prywatyzacje to świństwo robione zwykłym ludziom, draństwo i ich zabójstwo. Celebrytka za pieniądze z łapówki kupi sobie mercedesa, kilkaset rodzin żyje w nędzy i upodleniu. I ten co z narażeniem życia tropi takich ludzi, staje się w publicznym odbiorze kanalią, celebrytka wraca do wielkich show, i zapowiada film o agencie, rzekomo nie kierując się zemstą. Opisywanie rzeczywistości działa w każdej sprawie jaka istnieje. Masz media – masz władzę nad ludźmi, nad ich spojrzeniem na świat. Ci którzy opłacają media, tworzą Ci spojrzenie na świat, kreują autorytety, przeważnie ludzkie kanalie i byłych donosicieli. Tymczasem Ci którzy nie chcieli za pieniądze współpracować, są wykpiwani, ośmieszani, szydzi się z nich.

 

Internet daje możliwość wyboru źródła informacji. To straszna rzecz dla ludzi którzy pragną władzy. Możesz czytać bełkot, a możesz czytać mnie, skąd się dowiesz o roli miłości do siebie,o tym że życie jest radosne, że można żyć pięknie, twórczo, warto wybaczyć. Możesz wybrać – i oni tego nie chcą. Oczywiście, mają pieniądze więc w ramach zamortyzowania tej szkody któą internet im wyrządził, opłacają blogerów i inne osoby za pisanie opinii po linii jakiej pragną, i taka sieć ludzi istnieje, nazywa się to ponoć hasbarą. Za pieniądze, ponoć niezłe, mają pisać na pewne tematy i obrażać wrogów. Mogą także pisać 99% prawdy, a kluczowe 1% kłamać, co jest sprytną manipulacją, doskonale działającą. Ale mimo wszystko, ludzie mogą wejść gdzie indziej. Przy zwykłych mediach, jedyną możliwością było tylko radio Wolna Europa. Stąd próba takiego prawnego unormowania sytuacji, by ktoś taki jak np. ja, który działa po drugiej stronie barykady, mógł mieć zamkniętą stronę, i iść do więzienia. A wszystko ponoć bez sądu, tylko z podejrzeniem działalności pirackiej. Przecież dobrze wam wiadomo, że niejedna osoba pisała na mnie donosy gdzie się dało. Gdy ACTA przejdzie, możliwe że skończy się moje pisanie, i nieważne że wszystko mam na „legalu”, bo mieć muszę.

 

Nie jestem ideałem, jestem normalnym człowiekiem który ma masę wad. Ale wątpię by ktoś kto stale mnie czyta, dał się namówić do pójścia na wojnę, czy też szaleńczą konsumpcję by czuć się lepiej. Wiecie że można inaczej, czytacie o tym, możecie dyskutować w komentarzach, inni czytelnicy także chętnie pomagają swoją sporą wiedzą. Z tego punktu widzenia, jestem zagrożeniem. Bardzo małym, ale takich ludzi jak ja jest niemało, i to już jest poważne zagrożenie. Oni chcą Ci opisać to co widzisz na swój sposób. Masz być nieszczęśliwy, tylko wtedy jesteś im przydatny. Ja Ci ten świat opisuję znacznie pozytywniej, zabieram systemowi jego energię. I dlatego ja i inni jesteśmy celem. Acta umożliwi im wprowadzenie ich planów, niezwykle zbrodniczych, jak wszyscy wiemy z historii, niejeden chciał władzy nad światem. Szaleństwem byłoby myśleć, że teraz takich ludzi nie ma. Są, ale działają innymi metodami, skuteczniejszymi. Interesy firm fonograficznych, wszelkiej maści pośredników między autorem a odbiorcą, czy też teorie że padną tańsze części, lekarstwa itd., to mały pikuś. Celem właśnie jest likwidacja tych, co piszą nie tak jak pragnie tego władza. Władzy potrzebni są ludzie agresywni, nieszczęśliwi, sfrustrowani. Żadna władza nie chce szczęśliwych, świadomych ludzi.

 
                                                   Anonimowi

 

Cholera wie kto to jest. Pamiętajcie o tym, że chociażby w naszym kraju, gdy padał PRL, ludzie z dawnego, morderczego systemu przejęli władzę gospodarczą, a tak zwani liberałowie, byli TW, przeważnie pochodzenia handlowego, oficjalną władzę polityczną. Wałęsa był Bolkiem, agentem SB, w efekcie czego zamiast silnego państwa, jesteśmy porozkradaną z każdej strony marionetką, w sumie nie wiadomo czyją. Zarabiamy grosze, niemal wszystko drożej niż na zachodzie, zadłużenie stale rośnie, dzieki czemu KTOŚ wykupuje ten kraj, ziemię, budynki, firmy. Podobnie z hakerami z Anonymous. Chciałbym wierzyć że są oni zbrojnym ramieniem organizacji walczącej z NWO, ale wiem że samo NWO może stworzyć taką grupę, i później ją skompromitować. Opozycję tworzy się samemu, ze swoich ludzi, tak jak Palikot jest taką właśnie „opozycją”. Jeśli faktycznie Anonymous są opozycją, wtedy są dla mnie bohaterami i wojownikami nowej, cybernetycznej wojny. Póki co, mieli ujawnić kompromitujące Tuska informacje, i nadal nic. Czekamy dalej jak rozwinie się sytuacja, chociaż dla mnie jest realne, że jeśli jedna siła jest zbyt potężna, powstaje natychmiast taka siła, która próbuje obalić hegemona. Taka organizacja istnieje na pewno, lecz nie wiem nic o jej prawdziwych celach, strukturze, możliwościach.

 

Chciałbym być czytelniku wiedział jedno. Podnosząc swoją samoocenę, stając się coraz bardziej szczęśliwym, już jesteś w ruchu oporu. To Twój wkład w nowe, lepsze życie, a nie bezmyślna bieganina za nowymi ciuchami, czy ipodami.

 

105 thoughts on “ad ACTA

  1. Akurat mnie czy Tobie jako blogerowi nie mogą nic zrobić. Najwyżej będziemy musieli pokasować wszystkie linki i obrazki ze stron. Problemem jest co innego bo nie chodzi tu o wolność słowa. Dalej każdy będzie mógł napisać w internecie co chce, w ACTA nie ma paragrafu niszczącego wolność słowa. ACTA jest w interesie wielkich firm posiadających prawa autorskie. I nie chodzi tylko o internet.

    [url]http://www.motoweek.pl/kierowcy-pierwszymi-ofiarami-acta/59173/[/url]

    Ciekawe jest też to, że np wytwórnie mające podpisane kontrakty z artystami zarabiają więcej niż artyści. Często zarobek artysty nie przekracza 5% z zysków jakie on przynosi, a samo państwo bierze z tego 23%…

  2. Chciałam coś napisać w kontekście afirmacji odnosząc się do artykułu „To jest w tobie” w takim mniej więcej stylu, ale widzę, że ktoś mnie w tym wyręczył na forum onetu, więc cytuję (nie wiem czy ten tekst to już własność ACTA): typek_ Onet Zobacz profil typek_:
    typek_ Onet Zobacz profil
    Donaldotusklemia – choroba objawiająca się notorycznym pociągiem do kłamania i wymyślania fikcyjnych sytuacji, osób, absurdalnych historii, często w celu osiągnięcia korzyści materialnej, statusu celebryty, władzy, rozpoznawalności w społeczeństwie lub w celu zatuszowania poprzednich kłamstw.

    … rozwiń całośćChoroba ze względu na specyfikę – notoryczne kłamstwa jest bardzo ciężka w leczeniu, gdyż tworzy w umyśle chorego błędne koło kłamstw z którego nie da się już wyjść nie tracąc honoru czy osiągniętej pozycji w społeczeństwie, pacjencji nie potrafią już normalnie egzystować, wierzą, że to co mówią jest prawdą, stanem faktycznym, nie wiedząc, że to wytwór ich chorego umysłu.

    Przyczyny choroby nie są znane, badania grupy kontrolnej wykazały, że większość chorych miała dziwne sny o beztroskim życiu na czyiś koszt, nagminne lenistwo, nieróbstwo, chęć nienarobienia się, a zarobienia. Duża część grupy kontrolnej była przekonana, że wiele osób uwierzy w ich kłamstwa co zapewni im dobrobyt.

    Chorobę jest też bardzo trudno zdiagnozować, ponieważ pacjencji są tak bardzo pewni, że mówią prawdę (choć w rzeczywistości kłamią lub opowiadają zmyślone historie) iż nawet lekarze oraz otoczenie ma problem z rozpoznaniem czy jest to już choroba czy nie.

    Chorzy bardzo często trwają w przekonaniu, że nikt nie dowie się o ich schorzeniu, jednak jak potwierdziły badania 98% chorych w głębi serca zdaje sobie sprawę ze swojego schorzenia jednak stosuje technikę wyparcia przez większość czasu, zwłaszcza w obliczu publicznych wystąpień, mówiąc krótko oszukują sami siebie.

  3. Co do agenta Tomka to Marek nie rozśmieszaj mnie. Na działalność tego faceta poszły miliony złotych a zysków z tego dla nas żadnych. Jedyne zyski, czerpią omotane przez niego kobietki, które teraz z czystym sumieniem będą mogły przytulić fajne sumki za autobiografie, filmy itp.

  4. Anonymus to banda dzieciaczków i tyle.
    Wygłupiają się na ulicach w maskach, przeciążają strony przy uzyciu gotowych programów.
    Wydaje im się że stoją na czele jakiejś rewolucji, walczą z systemem.
    Błazenada.

  5. Z tego co ja wiem, mogą nam coś zrobić, bez problemy, mówił o tym informatyk w telewizji, akurat sobie patrzyłem. Z tego co wiem artyści w Polsce płacą niski podatek, dzielony na dwa.

  6. Jak mi kiedyś ktoś powiedział, że w kościół trzeba wierzyć ponieważ wszystkie totalitaryzmy go niszczyły, co jest dowodem że kościół jest ok. Powiedziałem że czy w takim razie komunizm jest ok, skoro naziści go nienawidzili, a Ci przecież palili ludzi w piecach?

  7. Tusk moim zdaniem, to zwykły kombinator i cwaniak, jak obalali Olszewskiego za lustrację razem z przerażonym Wałęsą, to musiał wiedzieć o co chodzi.

  8. Tusk bez PR by nie istniał. Ten PR ma za to, że realizuje interesy całkiem odmienne od zwykłych ludzi, działa dla jakiejś szajki międzynarodowej, i huj wie kogo jeszcze.

  9. Powiem Ci tak Sebo – mój znajomy lekarz, mówił mi co było za PIS-u. Można go nie lubić, spoko, ale lekarze którzy brali łapówki całkiem bezkarnie, zaczęli się bać. Naprawdę się bali CBA, to była wielka zmiana. Teraz ordynarnie biorą łapówy, oczywiście nie wszyscy, ale… teraz się nikt nie boi kto jest w jakimś układzie towarzyskim.

    Jeśli agent Tomek zużył kilkadziesiat czy nawet kilkaset tysięcy (na pewno nie miliony) to nawet jeśli Marczuk i Sawicka zostały wybronione, przez jakiś czas korupcja była znacznie niższa. To się po prostu opłacało i opłaca nadal. To tak jak mafia, rzadko kiedy musi kogoś mordować gdy jest spokój, ludzie się boją i wszystko gra. I taki właśnie ma być urząd, ludzie mają się panicznie bać kraść, i Tomek tego dokonał, poszło w całą Polskę, że mogą Cię złapać za rękę. Inna sprawa że „swojaki” krzywdy nie zrobili swoim dziewczynom 🙂 ale kto wie, jak będzie zmiana władzy, kto wie?

  10. [color=blue][/color]
    Ty to jesteś ,wszystko traktujesz hurtem :).Ja poczyniłam też pewne kroki w celu zdrowia.Mianowicie zrezygnowalam z kranowki na rzecz butelkowej.Jesli wyczaję jakieś zródełko w moim obrebie to z pewnościa będę jego amatorką 🙂
    Mam pytanie -co sadzisz na temat fluoru ??
    Czytałam że pasty do zębów na bazie fluoru sa zabójcze.Prawdę mówiac mnie to przekonuje.W ogóle miejmy baczenie na wszelkiego rodzaju konserwanty.

  11. Ponoć kranówka często jest zdrowsza od butelkowanej wody, tak gdzieś czytałem. Najlepiej to pić dużo soków, ponoć – czytałem u Tombaka 🙂 Myślę o kupnie pasty bez fluoru, coś w tym na pewno jest, skoro dawali to ponoć więźniom w Auschwitz.

    Aktualnie zdycham, nie spałem w nocy, wszystko mnie boli, z nosa się leje. Wypiłem dziś rano już na czczo wielką szklankę soku z cytryny, po ostatnim hauście myślałem że rzygnę. Poczytaj o korzystaniu ze skorupki jajka sproszkowanej, podobno jest bardzo zdrowa. Idę do łuzia 🙂

  12. Umieram, tak mnie bolą zatoki że normalnie katastrofa. Musiałem wziąść leki zmniejszające objawy, wiem że są niezdrowe, ale wolę to niż czuć się tak fatalnie. Wczoraj się lało ze mnie, ale nie było bólu w środku, dało się funkcjonować. No cóż, minie, wszystko minie 🙂

  13. Poszły miliony, za samą akcję z kupnem mieszkania od Kwaśniewskich podobno przepłacili 3-krotnie a nic im nie udowodnili. Do tego dodaj sobie jego fury, harleye i inne gadżety. Facet musiał mieć ciągły ruch „na warsztacie” dysponując takimi bajerami chętnych z pewnością nie brakowało 😀

  14. Możesz mi podać Sebo tę informację z milionami skąd ją wziąłeś? pytam nie złośliwie, a dlatego że szukałem, ale nie znalazłem i sam jestem ciekawy ile tego było. I nawet jeśli były to miliony, to dowiedzieli się o tym ludzie z całej Polskie. Korzyść była liczona w setkach milionów, co najmniej.

    Zauważ proszę instytucję świadka koronnego. Też można powiedzieć ile kosztuje ochrona takiego faceta i jego rodziny całe życie, więcej niż wydatki agenta Tomka na pewno – ale widać że dzięki niemu, wpadła cała siatka przestępcza, która dalej by zarabiała na zwykłych ludziach.

    To są rzeczy, które w strategii dlugoterminowej się po prostu opłacają. A że nikogo nie wsadzili, to obawiam się że to wina układu. Morderców co kazali strzelać do ludzi, też nie wsadzili, a przecież są nagrania, zeznania itd itp. W normalnym kraju, Panie Marczuk i Sawicka siedziały by w pierdlu. Facet zrobił co mógł.

  15. Co nie zmienia faktu, że ludzie sami są sobie winni. Zamiast myślenia mają T(usk)VNetwork. Gra na wytrzymałości Polaków, przepycha buble ustawowe jakie chce, obwiniając jednocześnie za ich efekty adresatów, ceny podniesione do granic absurdu, a ludzie nie wiadomo czemu to kupują i się na to godzą. Ba, za 1500 brutto uperdo… by drugiemu łeb.

  16. Dokładnie Ci nie powiem ile tego było ale chyba 3-4 mln. Za tyle kupili to mieszkanie, które warte było ok 1 mln. W każdym bądź razie sprawa się rypła i CBA zostało z kilkakrotnie przepłaconym mieszkaniem. Gdzieś w TV widziałem o tym reportaż ale było to parę ładnych lat temu więc trudno mi opisać o co tam dokładnie chodziło. W każdym bądź razie ja bym tego gościa nie gloryfikował, choć nie zaprzeczam, że strach przed braniem łapówek w tamtych czasach był zdecydowanie większy. Tylko jest jeszcze pytanie na ile działania CBA miały na celu walkę z korupcją a na ile propagandę sukcesu rządu i chęć osłabienia przeciwników politycznych. Podsumowując, mamy bagno w tej naszej pięknej Polsce już od paru ładnych lat i chyba trzeba do tego przywyknąć bo na zmiany na lepsze się nie zanosi 🙁

  17. A ta kuracja z tymi cytrynami to ja stosowałem z 30 cytryn od I dnia 1 i do 5 o jedna wiecej a później 6 było 5 cytryn az do 10 dnia jedna. Profilaktycznie podobno wypłukuje kwas moczowy i musi w tym coś być gdyż teraz mineło jakies 2 tygodnie wypróżniam sie jak w zegarku ;-). co 12 godzin. Ale Ty Mistrzu stosujesz pewnie z 200 cytryn temu te 25.

  18. Żałosne Mistrzu ❗ ❗ tysiące czytelników i nikt nie zapyta jak się czujesz w chorobie ❗ ❗ powinnam się śmiać za to co mi zrobiłeś ale jest mi tylko Ciebie żal ❗ śmiać się też będę 😆 😀 ❗

  19. Napiszę tak…nawet jeśli ACTA nie jest zła(w co wątpię bo dużo o tym czytałem i słyszałem i jest w tej umówię masę niedomówień które mogą być dowolnie interpretowane) to nie podoba mi się że państwa posuwają się coraz dalej w swej kontroli,już naprawdę mało nam tej wolności zostało-to się robi niebezpieczne i czuje wewnętrzny niepokój…druga sprawa to zwiększone uprawnienia NIK.Tu nie chodzi tylko o ACTA,to była tylko iskra…ludzie już mają dość,nie wytrzymują…

  20. Niestety, polska jest krajem po niszczącej morale komunie, musi minąć jeszcze dwa pokolenia żeby było normalnie. Zauważ że te wszystkie zabory, okupacja, PRL, to było tak że kto nie kręci ten nie przeżyje, i wielka uległość wobec okupanta. To zostało we krwi wielu ludziom, ten brak żądzy wolności. Z pensjami to jest skandal – i jeszcze hordy pryszczatych liberałów, żeby nie płacić za dużo bo biznes upadnie, nigdzie nie upadł, tylko tu upadnie. Zgroza.

  21. Nie gloryfikuję go, jednak jest faktem że zanim ruchał te babska, gonił bandytów poważnych, tylko za to mogę mieć do niego szacunek. To praca z narażeniem życia, mało tego, często te życie kończy się strasznymi torturami. Facet z tak niskim poziomem lęku mógłby robić karierę w mafii czy polityce, wybrał służbę dla ludzi za kiepskie pieniądze. Ja bym tak nie dał rady, stąd mój szacunek.

    Oczywiście, intencje nigdy nie będą do końca jasne. Ja widziałem jednak efekty, te były warte nawet te kilka baniek. Chirurg w małym mieście, za załatwienie operacji brał kilka lat temu dychę łapówki, skala korupcji w samej służbie zdrowia była gigantyczna. Za CBA się bali, niejednego wyprowadzili w kajdankach ze szpitala. Nadeszło PO – i rzadko kto beknął, pracują nadal.

    Mamy bagno, ale możemy przynajmniej w sobie zrobić kwitnący ogród 🙂

  22. Wczoraj zjadłem pięć cytryn, dziś tylko sok z jednej, nie robię tej kuracji Tombaka, nie dam rady. Ale przecież nie musi być kuracja, może być picie soku codziennie z jednej cytryny; podobno mija jak ręką odjął przeziębienia, poprawiają się stawy itd. A co do wypróżniania, nie narzekam.

    Zauważyłęś jakieś zmiany w katarze, samopoczuciu, cokolwiek poza wypróżnianiem?

  23. No właśnie nie wiem kim jesteś, nie jestem jasnowidzem. Podejrzewam i dedukuję że mnie chyba nie lubisz 🙂 no cóż, pytają mnie na gg, nawet specjalny cierpiętniczy opis sobie walnąłęm 🙂

  24. [quote]Decyzja o przystąpieniu państw Unii Europejskiej do ACTA zapadła podczas polskiej prezydencji na posiedzeniu Rady UE ds. rolnictwa i rybołówstwa w dniach 15 -16 grudnia 2011. Posiedzenie prowadził polski minister rolnictwa Pan Marek Sawicki.

    ACTA DOTYCZY wszystkich aspektów życia, w tym również ŻYWNOŚCI.
    Określa ramy prawne dla dochodzenia i egzekwowania praw własności intelektualnej.GMO – Genetycznie Modyfikowane Organizmy, wprowadzane na nasze talerze i do upraw SĄ PATENTOWANE i SĄ WŁASNOŚCIĄ KORPORACJI.

    [size=medium]Żywność jest towarem strategicznym, kto kontroluje żywność, ten kontroluje świat![/size]
    Przepisy ACTA dotyczą ochrony własności intelektualnej, a więc też o[b]patentowanych nasion i roślin GMO.[/b]
    Rolnicy stracą prawo do swoich nasion, stracimy niezależność żywnościową, będziemy całkiem zależni od ponadnarodowych korporacji.

    Rząd RP chce pozwolić na uprawy GMO mimo, że już 9 krajów UE (w tym Niemcy i Francja) wprowadziło zakazy takich upraw. Nasze pola zostaną nieodwracalnie zanieczyszczone przez GMO, które jest własnością korporacji. ACTA odda kontrolę nad produkcją żywności w Polsce w ręce korporacji. GMO powoduje poważne problemy
    zdrowotne, w tym bezpłodność. [/quote][url]http://alert-box.org/petycja/rozporzadzenie-zakazujace-gmo/[/url]CPPC – International Coalition to Protect the Polish Countryside,
    Międzynarodowa Koalicja dla Ochrony Polskiej Wsi 34-146 Stryszów 156,

  25. Mnie też zastanawia logika prowadzenia wszelkich biznesów w Polsce. Jeżeli ktoś ma pomysł, jak kogoś szybko okroić i zwinąć żagle to OK, ale w dłużej perspektywie poraża krótkowzrocznością i mamy obraz jaki widzimy. Poziom najniższej krajowej, co najmniej uwłaczający godności pracownika od zarodka blokuje rozwój przedsiębiorczości w tej śmiesznej krainie. Wielki biznesmen się wysilił i z łachy zapłacił 1500 brutto, to samo drugi, piąty i następny. W rezultacie pracownik co miesiąc zasila tylko tą samą sferę: spółdzielnię, energetykę, wodociągi i lokalny dyskont spożywczy, bo na więcej nie starcza. Wtedy „wielki pan rynku” się dziwi i ma pretensje do całego świata, że mu biznes słabo się kręci, klientów brak, a on ma wczasy w planach, auto musi zmienić, lokaja mu brakuje, więc dalej kombinuje jak orżnąć pracownika. Ci łebscy liberałowie jednak nie doszli do wniosku, że przez te śmieciowe płace brakuje ludziom kasy na ich usługi i towary. Gdyby każdy z tych błyskotliwych biznesmenów podnosił do pewnego pułapu płace pracownikom, np. co miesiąc po 50 zł, wtedy ten pieniądz z obiegu wielokrotnie do nich wrócił za sprawą nowych nabywców bogatszych o te np. 50 zł. Ale to jest moja logika, a ja się nie znam :0

  26. Logika jest taka, że państwo powinno ustalać pewne standardy. Biznesmeni pozostawieni sami sobie, będą jak najmniej płacić, i będą tak robili niemal wszyscy, wskutek czego spadnie popyt na ich usługi. Bo kto teraz przy 1100 mieś kupi coś poza niezbędnym jedzeniem? państwo ma nakazać płacić pensje minimalną, i wszystko się zaczyna ruszać. Moim zdaniem, pensja minimalna w Polsce powinna zostać ustalona na 1600zł netto, a jak kogoś nie stać na zapłącenie takiej sumy, to niech sam zapierdala.

  27. W dwóch słowach: błędne koło. Albo przetrwa najsilniejszy (największy) wykańczając konkurencję, poprzez i tak niewielką naszą konsumpcję albo ktoś rozumny??? w końcu to zmieni. Chyba, że jest to komuś nie w smak.

  28. Wczoraj kapusta, dziś cytryny – nie popadajmy w skrajności, bo za X lat się okaże, że nadmiar cytryn rozwala trzustkę. Cenię Tombaka za wiele rewolucyjnych (dla mnie) koncepcji, jednak szybko wyleczyłem się z jego przepisów.

    Trzeba patrzeć generalnie na to co pisze, czyli eliminować białą mąkę, cukier, pyry i mleko. Zamiast tego pieczywo razowe na zakwasie, oleje tłoczone na zimno, świeże warzywa i przede wszystkim 3 razy mniej jeść. Patrzeć na zdrowe odżywianie jak na długotrwały proces zmiany nawyków, zamiast sięgać po hardkorowe sposoby oczyszczania, które nic nie zmienią, jeśli wrócimy do starych przyzwyczajeń.

    A tu coś dla Ciebie Marku:
    http://mojajoga.wordpress.com/2012/01/27/na-poczatku-byla-swiatlosc/
    może Słonko zasmakuje? 🙂

  29. Niestety nie,wysłałem dużo CV,odpowiadam na oferty ale jak narazie to kilku oszustów było czyli wpłać zaliczkę 40,50zł na rezerwację miejsca w busie.Jeden pisał że tylko 25 osób się zakwalifikowało spośród 190 i do nich wysłał tego maila z całym opisem wyjazdu,tylko że w adresatach miał nie 25 osób tylko ponad 200,no i oczywiście zaliczka musi być(bezmózgowo to zrobił),oczywiście wszystkie te osoby zostały ostrzeżone…Teraz ogólnie jest kicha bo zima no i jednak na podkarpaciu bezrobocie jest dość duże…Mam jakiś tam kontakt z potachem i Markiem(jak się coś tam trafi to obiecał dać znać)

  30. [url]http://sport.wp.pl/kat,60960,title,Hardkorowy-Koksu-oficjalnie-potwierdzony,wid,14209936,wiadomosc.html?ticaid=1dd52&_ticrsn=3[/url] ciekawe kto następny będzie ibisz może 😯

  31. http://carcinka.nowyekran.pl/post/49871,lazacy-lazarz-o-acta-tusk-sprzedal-narod-coca-coli

    tu jest bardzo dobrze wytłumaczone o co chodzi w acta – z tego wynika, że mogą Ci zamknąć stronę jak np Mac Donald uzna że naruszasz jego dobre imię pisząc, że Cie brzuch boli bo wizycie w tym syfie.
    Co do agenta Tomka itp. masz zupełną rację – to był jedyny czas, że lekarze się bali brać łapówy, tak samo sędziowie – w skali kraju biedni ludzie zyskali dzięki temu setki milionów, no, ale w TVN o tym nie powiedzą.

  32. [color=blue][/color]
    W tych wszystkich cudownych przepisach na zdrowie należy zachować zdrowy umiar 😀 Biedny żoładek który dostał taka dawke kwasu z rana .Witamina C ok lecz w umiarkowanych dawkach Mistrzuuu no jak małe bobo 😛

  33. Bieda i nędza ludzi, jest na rękę elitom, chociażby dlatego że człowiek szczęśliwy, jest mało podatny na destruktywną manipulację. Nie wyśle się go na wojnę, samo to jest przerażające dla władców. Bieda rodzi gniew, frustrację, wystarczy iskra i wszystko eksploduje. Być może o to chodzi.

  34. Masz rację, trzeba ostrożnie, ale jak napisał Tombak, sok z cytryn tym się różni od innych że jest kwaśny, a innych soków ludzie latami piją olbrzymie ilości. Na wszelki wypadek pół cytryny dziennie nie zaszkodzi, tak myślę.

    Chleba nie jem ponad dwa miesiace, nie żałuję sobie pokarmów, ale jem tak jak polecała mi zawsze Aserta, czyli rozdzielnie. Tak czy siak, ta dyszka spadła ze mnie, wyglądam sporo szczuplej, korzyść dla stawów na pewno jest gigantyczna 🙂 udało się, połowę celu osiągnąłęm, ba! więcej niż połowę 🙂 jestem z siebie zadowolony. Jak chcę to potrafię 🙂

  35. Myślę że Najman obije Roberta, to jednak co by nie mówić bokser, całe życie ćwiczony w biciu. Dostawał baty, ale to dlatego że bił się z dobrymi zawodnikami.

  36. Poczytam w wolnej chwili, dzięki. Sędziowie nie tylko u nas to święte krowy, czytałem że we Francji nawet się zbuntowali jak ich zaczęli krytykować – sporo morderstw było dokonanych przez ludzi, bezmyślnie przez te sądy wypuszczanych. A jak trafi się uczciwi sędzia, to towarzycho go „zajedzie”. Tu w kraju musi być chyba jakiś dyktator, nie wyobrażam sobie żeby demokracja ogarnęła ten burdel.

  37. Typowy argument korwinowców, szyderstwo o podnoszeniu do miliona nawet 🙂 to co, jak wy chcecie rozkręcić gospodarkę jak ludziom z trudem starcza na jedzenie? może płacić nie jak teraz minimalną tysiąc na rękę, tylko 400 pln? albo 200 pln?

  38. [color=blue][/color]
    Z połowy cytryny jak najbardziej bo inaczej nabawisz się nadkwasoty i po wypiciu szklanki mleczka bedziesz miał expresowy serek 😛 w swoim żołądeczku .Powiedzonko pewne brzmi -nie szkodzić 😉

  39. Też bym obstawiał Najmana. Po pierwsze Koksu nie ma żadnego doświadczenia, po drugie jest wolny jak żółw po trzecie nie ma kondycji. Jeśli Najman sam się o niego nie zabije (co wcale nie jest wykluczone) to powinien wygrać 😛

  40. Mleko jest niezdrowe, to wiadomo bez dwóch zdań, nie piję. To dlaczego Tombak pisze że pił sok nawet z 40 cytryn dziennie i nic się nie działo?

  41. Szkoda że facet nie patrzy wprost w kamerę, bo dobrze mówi i dobrze wygląda. Niestety, wiedza znaczy mniej, niż umiejętność jej przekazania.

  42. Mieliśmy takich dwóch dyktatorów, Piłsudskiego i Jaruzelskiego. Autorytet pierwszego został zapomniany tuż po śmierci, drugiego sądzi się do dziś.
    I napiszę wam, że nie groziła nam interwencja radziecka. Wojska radzieckie miały tylko osłaniać wejście armii NRD, powstrzymując Polaków w koszarach. Ruscy by do nas nie strzelali, bo co by na ten temat dzisiejsza propaganda nie mówiła, to przyjaźń polsko-rosyjska naprawdę istniała i była silna. Natomiast Niemcy mieli zrobić porządek i jeszcze odebrać ziemie przez nas tzw. Odzyskane.
    Wyprowadzenie Wojska Polskiego z koszar oraz wstrzymanie w armii dwóch roczników poborowych i rekrutów powstrzymało plany NRD. Jednym z niepisanych dowodów jest fakt, że żołnierzy niemieckich uczono mówić po polsku „ręce do góry”.

  43. [color=blue][/color]
    Wszystko jest niezdrowe jakbyśmy się wszystkiemu przyjrzeli .Każdy jest inny i każdy organizm inaczej toleruje .To co tobie nie szkodzi inny moze od tego umierać 😀 Znając swój organizm -bo kto go może znać lepiej niż my sami-powinniśmy rozsądnie wybierać
    Teraz już wiem dlaczego interesują Cie tłuczone skorupki 😀

  44. [url]http://pogoda.onet.pl/[/url]
    Chyba wiosna idzie….bo burze i deszcz i temperaturę 21 stopni zapowiadają na dole po prawej stronie w wiadomościach 😀

  45. Dziejowym następstwem specyficznego toku myślenia zakodowanego w Polakach były rozbiory. Sami tworzyli chłopów pańszczyźnianych, osłabiali państwo wewnątrz, by potem budzić się z ręką w nocniku i szukać winy w okupancie. Obecnie pokutuje ta sama propaganda. Niby sami wrogowie: żydzi, masoni, iluminanci, ale nigdy nie my- polacy. Tylko czego oni by tu niby mieli szukać? Po prawdzie w Polsce już chyba nawet sprzedać czego nie ma, ani z czego czerpać zysków. I te śmiechowe filmiki o NWO, które scenariuszem przypominają usypywanie gruntu dla takiego rozbioru na skalę europejsko- amerykańską. Fed ukazany jest jako źródło zła i wyzysku, ale to właśnie ten kapitał jest źródłem hegemonii i dynamiki tego obszaru. Ponadto według twórców przyjdą wielkie korporacje by nas przeżuć i wypluć. Ale po co? Przecież z niewolników nie ma zysków, a te instytucje nastawione są na zarabianie. Dalej- depopulacja i chipy. I co? Potem każda z osób tej tajemnej grupy dostanie garstkę swoich niewolników i będzie żyła długo i szczęśliwie, bo tak nagle uleci z nich duch łowcy, jak w trywialnej bajeczce. Przecież każdy z nich może utworzyć prywatną armię dla przejęcia dawnej braci. Chyba że w ramach „braterskiego zaufania” zafundują sobie mini satality szpiegujące. Ale czy to mało jest Azjatów gotowych skolonizować te tereny? Ta historia się w ogóle nie trzyma kupy. Najniższa płaca z założenia jest dla ograniczenia wyzysku, jak i dla niego samego. Ale ponieważ nie ma zysku z wyzysku, bo nie ma konsumenta, to kto polskim przedsiębiorcom zakazuje podwyższać płace. Rząd? Nie, on tylko ustalił minimalną. Obcy inwestor też tego nie zrobi bo z racji wszechobecnej biedy z wyzysku nie ma co liczyć na zyski notowane w innych częściach globu. Więc pozostaje nam koniec z węszeniem wyimaginowanych zewnętrznych wrogów i zwrócenie uwagi na własną mentalność.

  46. [quote=Mistrz]To dlaczego Tombak pisze że pił sok nawet z 40 cytryn dziennie i nic się nie działo?[/quote][quote=Emu]To co tobie nie szkodzi inny moze od tego umierać Znając swój organizm -bo kto go może znać lepiej niż my sami-powinniśmy rozsądnie wybierać [/quote][quote=Emu]Z połowy cytryny jak najbardziej bo inaczej nabawisz się nadkwasoty i po wypiciu szklanki mleczka bedziesz miał expresowy serek w swoim żołądeczku[/quote]
    No cóż moi mili, powiem tak, jak najbardziej racja Emu jest w tym, aby zachować umiar.
    Umiar zachowujemy w przypadku ZDROWIA, jednak Tombak odnosi się do przypadku CHOROBY, gdzie potrzebne są KURACJE, a nie ciągłe spożycie dużej ilości cytryn.
    Taka ciekawostka: [size=medium]Cytryny nie zakwaszają organizmu, wręcz odwrotnie przyczyniają się do prawidłowego Ph. Cytryna bez cukru oczywiście[/size] Tombak nie przyjął w jednym momencie 40 cytryn, zrobił to zwiększając dawkę i tylko przez jakiś czas.
    ORGANIZM ludzki jest bardzo mądry, mądrzejszy od właściciela. Gdy spożywamy czegoś za dużo innego za mało, odkłada nie zneutralizowane cząsteczko daleko od serca, czyli najczęściej ręce, nogi nawet oczy … – zaczyna nas boleć, to wszystko po to, aby nam dać nam znać, że brakuje mu czegoś lub czegoś za dużo dostarczamy. Wtedy należy wyrównać braki, aby nie dochodziło do mutacji komórek – czyli pozostały ZDROWE.
    Chcę powiedzieć, że w organizmie ludzkim wiele procesów dzieje się RÓWNOLEGLE i nie można tego przyrównywać do sytuacji poza organizmem. Wiele osób nie zdaje sobie z tego sprawy, wiele jeszcze nie odkryto, po prostu wielokrotnie stwierdza się fakt, teoretyczna chemia, to nie biochemia. [quote]Tymczasem na proste w gruncie rzeczy pytanie: dlaczego białka zakwaszają – nikt nie potrafi odpowiedzieć. A przecież to jest najważniejsze z punktu widzenia naszych relacji z własnym organizmem, a nie szybkość uciekania jabłczanu z mitochondriów albo podobne szczegóły leżące w kompetencji organizmu[/quote] Takie wytłumaczenie jest zbyt zawiłe, dla nas niepotrzebne. Obserwujemy siebie, stwierdzamy zgrubienia, stany zapalne itp. wtedy reagujemy. Wtedy korzystamy z Tombaka i innych lekarzy, bo zrobiliśmy gdzieś błąd i ORGANIZM nam to zgłasza w postaci CHOROBY.

    I jeszcze, nie wolno poganiać ORGANIZMU, należy stosować kuracje i powoli wychodzić z CHOROBY (otyłość to też choroba).
    Gdy zrobimy coś zbyt szybko, po prostu wyjdzie prowizorka, a ta jak wiemy runie szybciej niż myślimy, razem z efektem jo jo znanym nam wszystkim.
    Później przyjąć z pokorą lekcje przesłaną przez nasz organizm i nie czynić ponownie spustoszenia – CHOROBY.

    Szkoda, że wcześniej wielu rzeczy nie wiedziałam, dzisiaj również cierpię, bo „łyżką kopiemy sobie grób”, tak jest powoli, ale konsekwentnie.

    Dieta rozdzielna – to tylko nazwa, faktycznie to prawidłowe jedzenie, a nie w wielu przypadkach to co serwują nam rodzice. Należy spojrzeć jeszcze głębiej, cofnąć się do czasu powstania człowieka i zadać sobie pytanie:
    Czy takie MIXY jak dzisiaj zjadamy również przyjmował nasz b.dawny przodek ?
    NIE – [b][size=medium]jadł rozdzielnie[/size][/b].
    Czy takie MIXY , jakie dzisiaj dostają zwierzaki (krowy, prosiaki ….) jadły kiedyś, NIE- ale przyrost masy nikt nie gonił (zauważmy przyrost masy w ludziach – otyłość)

    Czy wyobrażacie sobie, jaki tam (w ORGANIŹMIE wewnątrz nas musi być ciągły stan ALARMOWY ???)
    Taki stan skraca nam życie, ale są wyjątki, są osoby, które palą, piją …. i nie mają marskości wątroby, a np. moja Mama nigdy nie paliła papierochów, wypiła od wielkiego święta, a umarła na marskość wątroby 😯

    Na zakończenie dodam, ze zawsze kieruję się tym co jest logiczne i tym co widzę. Jeżeli się mylę, proszę o korektę.

  47. Społeczna odpowiedzialność biznesu.
    Banki, kompanie spożywcze (np.: od małego głoda czy rakotwórczych płatków pokrytych czekoladą), itp. itd. ogłaszają rok do roku zyski liczone w miliardach dolarów. Po jaką cholerę im te zyski? Bo akcje drożeją dzięki temu? Dali by lidziom podwyżkę 100% a i tak by jeszcze duuuuużo zostało. Ale tak nie jest. Płaca jest właśnie na tyle wysoka, żeby ludzie kupowali a jednocześnie na tyle niska, żeby sobie ludzie nie zaczęli wyobrażać. Na tzw. Zachodzie płaca jest na poziomie gwarantującym satysfakcję życiową, ludziom nie chce się dzięki temu żądać więcej. Ale to odbywa się kosztem płac w krajach Europy Wschodniej i Azji, kosztem też jakości produktów do tych krajów eksportowanych. Bo zysk musi być jak najwyższy, takie wyścigi, jak w grze komputerowej. Dla tych na górze nasze życie to tak jak w SIMs, wirtualne i bez znaczenia.
    Nie wiem, czy NWO to mit czy prawda, ale wiem, że zmowy i układy istnieją i to też w naszym kraju:
    1. Firmy samochodowe dogadały się (wiem z dobrze poinformowanego źródła), że w Polsce samochody muszą być drogie i już. W Chinach pewne niemieckie auto kosztuje w salonie 8000 euro. W Polsce, to samo auto, z tej samej chińskiej fabryki kosztuje prawie 100 000 złotych. Czemu niemieckie auto produkowane w Gliwicach nie może kosztować w polskim salonie 8000 euro? Płace w chinach i Polsce są już porównywalne w wielu sektorach gospodarki.
    2. Konsorcja budowy autostrad. Autostrady są budowane w Polsce za 200% faktycznej wartości takiej inwestycji (łącznie z uczciwym zyskiem wykonawcy). Konsorcja na dzień dobry biorą do kieszeni 30% wartości kontraktu, a później jeszcze łupią na podwykonawcach.
    3. Koszt budowy mieszkania razem z gruntem i infrastrukturą sanitarną to…. 1200 zł za metr kwadratowy i to już do zamieszkania (poza Warszawą, tam nieco drożej, bo ziemia paskudnie droga). A ile kosztuje u dewelopera? I jeszcze trzeba od 30 000 do 100 000 na wykończenie.
    4. Branża spożywcza jest jedną z najbardziej dochodowych w tym kraju. Narzuty są grubo powyżej 100% (zwłaszcza w marketach). A ile zarabia koń pociągowy tego biznesu, czyli kasjer? 5,60/h brutto, studenci jeszcze mniej.
    I jak ktoś mi mówi, że lekarze, górnicy i ktoś tam jeszcze zarabiają grubą kasę, to niech się popuka we łeb, bo zarabiają godziwe pieniądze, jakie też powinni zarabiać wszyscy inni, nawet zwykli robole od szpadla.

  48. Bo to jest właśnie geneza prowadzenia biznesu i czegokolwiek w Polsce, a im dalej na wschód tym ciemniej. Z ukraińców jeszcze bardziej ździerają na takich odgórnych zmowach. Rynek się przesyca, klientów brak, więc trzeba wziąć pulę jaka jest do wzięcia, byle na raz, byle już a potem zostają podatki od podatków a na dokładkę jeszcze wyższe podatki. I tak w kółko, byleby jakoś ciągnąć.

  49. Mistrzu znowu problemy z połączeniem.
    Mieszkam na dosyć wysokim wzgórzu, nie wiem czemu tutaj nie ma zasięgu, albo jest różny ?

    PROSZĘ o skasowanie dwóch pierwszych komci oraz tego komcia.

    Innych proszę o ewentualne ustosunkowanie się w ostatnim, oczywiście jeżeli macie ochotę?

    Mam jeszcze dwie inne kwestie, ale to później.

  50. …a gdzież tam,wiosna idzie i tyle….prawie dwadzieścia nam zapowiadają…tyle tylko że na minusie 😀

  51. [url]http://www.youtube.com/watch?v=KWqVHmVQErY&feature=player_embedded#![/url]
    Ale istnieje tych teorii spiskowych…ciekawe czy to prawda…

  52. Pierwsze słyszę o tym, jak niby mieli wejść z NRD w 40 milionową Polskę, w dodatku odsłaniając całemu „zachodowi” swoje tyły? sory, ale skąd Ty tę informację wziąłeś?

  53. No włąśnie nie wiem, jak ja reaguję na cytryny, jakby mnie trochę od nich brzuch bolał. A kiedy ja mówiłem o skorupkach?

  54. Pytasz po co mieliby nas przeżuć? dla władzy. Jeśli jest prawdą, że największe koncerny są własnościami kilku rodzin pochodzenia handlowego (a już kilkaset lat temu prawie wykupili Anglię, skąd zostali brutalnie wypędzeni, więc przy tej technologii mają gigantycznie większe możliwości) to one pieniędzy mają tyle, że tego w sumie nie da się w żaden sposób wykorzystać. Co im teraz z pieniędzy? chcą władzy, to ewolucja żądzy, całkiem naturalna jak na ego. Jak na pewno wiesz, ludzie na szczytach włądzy III rzeszy, wierzyli w okultyzm, super rasę, Himmler się uważał za reinkarnację wielkiego wodza germańskiego, więc chyba nie uważasz ze takich ludzi kręcą pieniądze?

  55. Ja jem rozdzielnie od dwóch miechów, i powiem Ci że oprócz oczywiście utraty wagi (ale nie piję już pepsi i nie jem słodyczy) nie zauważyłęm jakiejś wielkiej, jakościowej różnicy w trawieniu. Nadal co zjem, to odchorowuję. Teraz jajecznika z rzodkiewkami i ogórkiem kiszonym, i efekty… czyli albo wątroba nieoczyszczona, albo jelita, przydałaby się hydrokolonoterapia.

  56. Jeszcze odnośnie tych zmów cenowych wydaje mi się, że ma to związek z kosztami utrzymania i promocji marki na danym rynku. Niemiec kupuje więcej, więc ma taniej, Chińczyk ma taniej bo naturalnie ze względów demograficznych kupi więcej, a w Polsce wychodzi tyle, ile wychodzi.

  57. Masz rację, to katastrofa z cenami w Polsce. Jak ktoś był na zachodzie i widział ceny, to wie o co chodzi. Ja byłem w szoku, jak w UK widziałem słodycze, gumy, napoje znacznie tańsze niż w Polsce, przy zarobkach10 razy większych. To był dla mnie duży szok, że z pensji można normalnie sobie żyć, szef zaskoczony wydajnoscią pracy (w Polsce byłoby że się opierdalam) i człowieka szanują.

    Problem w tym że jak mówił znajomy ojca, w UK szef jeździ vauxhallem a w Polsce mercedesem. Coś za coś.

  58. Póki co mają władzę ekonomiczną nad danym terytorium. Nad innym terytorium mają władzę inne rodziny, a trzecim terytorium dysponują jeszcze inni ludzie, oczywiście z taką samą ewolucją ego i podobną żądzą władzy. Pieniądz ma w tym momencie wartość umowną. Jedna władza może odmówić przyjęcia środków płatniczych innej władzy deprecjonując obcą walutę i żądać zapłaty w naturze, np. surowcach. Wtedy okazuje się, że jest władzą tylko na swoim obszarze oddziaływania. Dlatego władza z władzą musi współpracować. I nie ma mowy o jednym władcy, bo wtedy musiałby użyć radykalnych środków, co nie zawsze sprzyja utrzymaniu tej władzy. Ilu władców, tyle interesów, a że na tym polu o konflikt nietrudno, dlatego scenariusz scentralizowanego władcy jest realnie nie do zrealizowania.

  59. [quote=Mistrz]Nadal co zjem, to odchorowuję. Teraz jajecznika z rzodkiewkami i ogórkiem kiszonym, i efekty… czyli albo wątroba nieoczyszczona, albo jelita, przydałaby się hydrokolonoterapia[/quote]
    Aby ORGANIZM wrócił do wyzdrowienia potrzeba wiele czasu, nawet do 2-3 lat. Dopóki masz chore jelitka, dopóty szwankuje Twoja ochrona (ukł.immunologiczny). Ja chorowałam na IBS 8 lat, co zjadłam to miałam sensacje. Byłam na ścisłej i lekkiej diecie (rozdzielnej) pół roku, potem pozwoliłam sobie na rzodkiewki i ogórki (są ciężko strawne).
    Nie widzę Twoich jelit, ale z tego co piszesz intuicyjnie mogę sobie wyobrazić. Otóż masz „zryte” kosmki jelitowe, do tego stopnia, że absolutnie bezgluten (w tym żadne makarony) oraz lekka rozdzielna.
    Co Tobie jest potrzebne, aby „rana” uległa zagojeniu. Proponuję rano:
    – szklanka wody (odstana od wczoraj wieczora, lub termalna – czyli odmrożona, to co zrobiłeś, jeszcze lepsza). Piję wodę + wit C (musisz spróbować, bo może wit. C dawać ból, gdy będzie przepłukiwać chore tkanki, wtedy poczekać i aplikować wit. C lub cytrynę po śniadaniu.
    Za pól godz. do 1 godz. śniadanie:
    – „Krem” leczący: łyżeczka zmielonych nasion lnu plus …. całość propozycji prześlę na maila.
    Hydrokolonoterapii bym nie robiła (w Twoim i moim przypadku nie ma tam żadnych starych „śmieci”, ale wątrobę masz chorą. Ponieważ pole Twoich sensacji to obecnie GŁÓWNIE jelita musisz o nie zadbać. Twoje jelita nie zniosą żadnych kuracji. Aby dany eliksir zadziałał na wątrobę, zadziała również na jelita.
    SPOKÓJ
    Pierwsze jelita, sorrki, ze powtarzam, ale przy okazji leczenia jelit odciążysz wątrobę i inne organa, to już będzie duża korzyść.
    Dla Ciebie, ta, mam nadzieję lekko podsmażona kaczka, a potem podgotowana w sosie własnym, była bardziej lekka niż kiszone ogórki.
    Proponuję przez miesiąc tylko gotowane lub przygotowane na parze dodatki: marchewka, brokuły, kalafior – można zasilić się w mrożonki i przygotować.
    Mięso (białko), które zakwasza organizm powinno być spożywane razem z warzywami (oprócz ziemniaków), które równoważą odczyn.
    🙂

  60. a co sądzisz o tym facecie[url]http://fiatowiec.nowyekran.pl/post/50019,dezinformacja-jest-jednym-z-ich-najwazniejszych-orezy-czyli-o-smolenskiej-wsi-potiomkinowskiej-ad-acta[/url]

  61. Zgadzam się, ale zauważ że władcy mogą być marionetkami ludzi, którzy są ponad ideą państw czy religii, bo np. jak Żydzi uważają że cały świat im się należy, a goje im zabrali to co Bóg im dał więc mogą każdym sposobem odebrać swoje, spełniając tym „świętą” wolę Bożą. Wtedy można ominąć te problemy, a jak pojawi się ktoś kto się stawia, można go zabić, tak jak zrobiono z Kadaffim.

    Np. w Polsce Komorowski jest ewidentną marionetką, i takich władców jest wielu, każdy z nich działa jak chce siła nad nim – teraz się Orban wychylił, ciekawe co z tego wyniknie.

    Natomiast jeśli doszłoby do planów NWO, to te rody się pokłócą z całą pewnością ze sobą, bo taka jest ludzka natura 🙂

  62. Jelita mam zdrowe, przynajmniej jelito grube, stwierdzone kolonoskopią. To z wątrobą jest ponoć coś nie tak, stwierdził to bioenergoterapeuta przed kolonoskopią, i że jelita mam ok. Miał rację w każdej swojej diagnozie. Oficjalnie z badań, mam zespół Gilberta.
    Mięso jak już zjem, bardzo rzadko, to tylko z warzywami. Jestem na pełnej diecie rozdzielnej ponad dwa miesiące.

  63. Trochę o nim czytałem, moim zdaniem to matacz ale pewności nie mam. To co pisze to jakieś brednie, ze nie ujawni więcej bo go zabiją, ale coś tam ujawnia, że ukradli mu książkę, nie miał kopii? dziwne wątpliwości z datą książki, dla mnie to albo dezinformator, albo cwaniak chcący zarobić.

  64. [color=blue][/color]
    cytuje:

    Aktualnie zdycham, nie spałem w nocy, wszystko mnie boli, z nosa się leje.
    Wypiłem dziś rano już na czczo wielką szklankę soku z cytryny, po ostatnim
    hauście myślałem że rzygnę. Poczytaj o korzystaniu ze skorupki jajka
    sproszkowanej, podobno jest bardzo zdrowa. Idę do łuzia

    😀 Nie czytałam ale wole wapno w innej postaci

  65. Informację wziąłem z telewizji publicznej. Dwa lata temu pewien niemiecki profesor (nazwiska nie pamiętam) mówił o tym otwarcie – o planach wojskowej interwencji NRD, a jako jeden z dowodów podał uczenie niemieckich żołnierzy „ręce do góry”. Tyłów by nie odsłonili, bo starczyłoby max. kilkanaście dywizji. Polskie wojska miały zostać zablokowane w koszarach przez wojska radzieckie. Taki sam scenariusz rozegrano w Czechosłowacji w 1968 r. Na szczęście Czechów to Polskie wojska m.in. weszły do nich, a poza tym Czesi nie podskakiwali i wszystko przebiegło spokojnie. U nas raczej powtórzył by się scenariusz węgierski. Rosjanie przerzucili do Polski dywizję powietrzno-desantową z frontu afgańskiego – to chyba o czymś świadczy. Ponadto w skład każdej takiej dywizji wchodziła kompania specnaz ❗ .
    Natomiast polityka amerykańska w tym czasie skupiona była tylko i wyłącznie na ekonomicznym wykończeniu bloku wschodniego. Nikt by się nie odważył na rozpętanie wojny w obronie Polski, tak jak nikt nie zrobił tego w Jałcie. Ewentualny konflikt wewnątrz Układu Warszawskiego byłby Amerykanom tylko na rękę.
    Wprowadzenie stanu wojennego i wyprowadzenie wojska na ulice zapobiegło:
    1. interwencji zbrojnej;
    2. kompletnemu paraliżowi logistycznemu kraju opanowanego falą strajków (puste pułki w sklepach to nie tylko wynik złej polityki ówczesnych władz ale też wynik strajków). Wojsko przejęło na siebie ciężar dostaw żywności i surowców.
    Z całym szacunkiem, ale nie napiszę, skąd pewne fakty znam, ponieważ nie wiem, kto na tą stronę zagląda. O tym możemy prywatnie podyskutować.

  66. Jeżeli załóżmy 1/3 społeczeństwa zarabia na poziomie właśnie tej satysfakcji życiowej zachodu, musi ona zatem pokryć koszty utrzymania tych, których na to nie stać. Przykładowo, dzisiaj na jednym z portali widnieje wiadomość o zamiarach gmin chcących podnosić czynsze i to nawet o 100%. W moim przekonaniu w praktyce będzie wyglądało to tak, że 1/3 społeczeństwa, które będzie stać na utrzymanie mieszkania, będzie przy udziale Opieki Społecznej zasilać mieszkańców mniej zamożnych, w relatywnej kwocie odpowiadającej podwyżkom. Mieszkańcy, którzy nie mieszczą się w kryteriach świadczeń z Opieki Społecznej, a których budżet nie pozwala na utrzymanie dotychczas zajmowanego lokum będą migrować w poszukiwaniu czegoś tańszego, co jest na ich kieszeń. W efekcie mieszkańcy mniej pieniędzy wydadzą na rynku, a działające na nim firmy zaczną się wycofywać, na czym ta gmina w rezultacie straci. I gdzie tu sens? Dlatego Polak płaci więcej, bo musi zapłacić za 2, dla których dany towar jest poza zasięgiem. Ale być może to ja się mylę.

  67. Jeżeli Bóg chciałby dać świat tylko im, wtedy nie po drodze byłoby mu stworzenie goi (gojów?).
    Wydaje mi się, że Kadaffi to płotka, pozostały jeszcze rekiny. A one się prędzej pożrą niż doczekamy NWO.

  68. [url]http://fiatowiec.nowyekran.pl/post/50090,tusku-twoj-czas-juz-minal-anonimowi-ujawniaja-tajne-dane[/url]

    Na pocieszenie 🙂

  69. Ano tak, zakręcony byłem od kataru 🙂 jutro je zmielę w młynku do kawy, ponoć są obrzydliwe w smaku. No cóż, jak się chce być sexy to trzeba pocierpieć 🙂

  70. Wiesz, NRD miało 17 mln ludzi, i chyba 150 tysi wojska, żeby wejść w Polskę i wygrać, musieliby rzucić wszystko co mieli, i wątpliwe żeby im się udało cokolwiek zrobić. Wojska NATO by w nich weszły wtedy bez problemu, jak w masło, dla mnie to osobiście nie ma sensu zupełnie.

  71. Oni sobie to tłumaczą w różne sposoby. Dobry rabin biegły w sztuce dyskusji, i wszystko można uzasadnić 🙂

  72. Nie próbowałem tego, w sumie nie jest drogie, ale – oczyszczenie jelita, tego co jest w załomkach z grudek kałowych, to musi być po prostu woda, trzeba to mechanicznie wyprzeć, wiec lepiej lewatywę dobrą zrobić 🙂

    Na mnie nic nie działało pozytywnie, Bóg jeden wie czemu.

    Cieszę się 🙂 pozdrówki.

  73. Owieczki, zahipnotyzowane gorącą przemową bacy, roztaczającego nad nimi wizję zielonych pastwisk, bekając na stojąco wierzą, że są jego najlepszym stadem. Wszędzie wokół zielona trawa, a u nich wciąż tak potrzebny jemu ugór, by wystrzyżone do zera wracały do niego zaspokoić apetyt i karmić się kolejną porcją bajek. On widząc, że jest to dobre, zawsze na pożegnanie poklepuje wesoło pobekujące baranki po grzbietach, a na obiecane pastwiska zamiast trawy wysyła pozdrowienia.

  74. Nie do końca miałam religię na myśli, chociaż może wskazywać na to ten sam motyw 😀 Jeden baca obiecuje pieniądze, drugi życie wieczne.

  75. Dlaczego próbujesz podważyć swoje nauki stwierdzeniem, że stan szczęśliwości to miraż? Otóż, uważam, że jest to najbardziej dostępny ludzkości stan. Wystarczy naprowadzić myśli na odpowiednie tory i automatycznie wyzwalać je w sobie, i w ten sposób podnosić samoświadomość obserwacją czynników, które nas z tego stanu wybijają, w sensie wybaczać, ale pamiętać, by bez żalu w sobie odpowiednio modyfikować swoje reakcje i relacje. Szczęście to gra wyobraźni a ma ona taki kolor, jaki jej nadamy. 😀

  76. [quote=brutal.blog.onet.pl]Akurat mnie czy Tobie jako blogerowi nie mogą nic zrobić. Najwyżej będziemy musieli pokasować wszystkie linki i obrazki ze stron. Problemem jest co innego bo nie chodzi tu o wolność słowa. Dalej każdy będzie mógł napisać w internecie co chce, w ACTA nie ma paragrafu niszczącego wolność słowa. ACTA jest w interesie wielkich firm posiadających prawa autorskie. I nie chodzi tylko o internet.[/quote]

    Może panikuję, ale właśnie w tych prawach patentowych jest największy problem. Cenzura to mały pryszcz.

    Autor bloga ecoego bloguje sobie na joomli. Nagle okazuje się, że jakaś firma ma patent na mechanizm który został wykorzystany w joomli jak i wielu innych webowych aplikacjach. Gdy ACTA wejdzie, to użytkownicy z kraju w jakim ono obowiązuje nie mogą korzystać oraz mieć możliwości ściągnięcia takiego oprogramowania łamiącego prawa patentowe. Czyli wszystkie joomle powinny zniknąć z internetu. Wszystkie źródła dystrybucji powinny zniknąć. Oczywiście jest to sytuacja czysto teoretyczna, mam nadzieję, że joomle, wordpressy itp będą odporne na roszczenia patentowe ze stron wielkich korporacji.

    Autor ma swoje seicento. Wejdzie ACTA, to nie będzie można sprowadzać, sprzedawać ani wykorzystywać zamienników. Ceny oryginalnych części wzrosną, bo ACTA wyeliminuje konkurencje. Podobnie z lekami. Nie tylko znikną tańsze odpowiedniki, ale też podrożeją oryginały.

    A co z systemami operacyjnymi? Jeśli taki microsoft/apple ma mocny sztab prawników i pęczki patentów, to czy prędzej bądź później nie zniszczy darmowych systemów operacyjnych (różnego rodzaju linux-y) na drodze nakazów/zakazów wydawanych przez sądy?

  77. Socrealizm był za ruble a Radio Wolna Europa za dolary. Cel mieli ten sam, walkę z politycznym przeciwnikiem.

Dodaj komentarz

Top