Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Forum ecoego.eu

Forum ecoego.eu

 

 

 

Dziś sprawy organizacyjne. Ruszył projekt tłumaczenia jednego artykułu z książki (Gdy Twoja małżonka odtrąca Cię w alkowie) na angielski, za co serdecznie dziękuję Rafałowi. Sprawa jest nadal otwarta, więc jeśli ktoś czułby się na siłach coś jeszcze przetłumaczyć, byłoby wspaniale. Po tłumaczeniu zakładam blog zagranicą, i czekam na gorący odzew braci Afroamerykaninów i Meksykanów. Każdy kto kupuje moją książkę, jest mi bratem i siostrą 🙂


                      www.ecoego.eu 


Druga sprawa. Rusza forum, za zrobienie którego bardzo dziękuję Sebastianowi. Lewy górny róg, klikamy na forum i już jesteśmy w miejscu, gdzie wszelka wiedza zostaje dobrze skatalogowana, podzielona i usystematyzowana. Kupiłem serwer z domeną ecoego.eu, na którym stoi forum, transfer i miejsca jest sporo, można więc zaszaleć. Na pomysł forum wpadłem w wyniku dłuższych przemyśleń. Moja strona którą prowadzę tyle lat (i poprzednia którą tworzyłem kilka lat) ma jedną zasadniczą wadę. Jednego dnia jest artykuł o dupie maryni, drugiego o duchowości a trzeciego o chudnięciu. Z grona ludzi którzy mnie czytają, jeden temat dla nich jest atrakcyjny a drugi nie. Nie ma usystematyzowanej wiedzy, muszę kilkadziesiąt razy pisać co to jest afirmacja, jak działa, jak je stosować, i tak jest z każdą rzeczą którą powtarzam od lat; to nie ma sensu na dłuższą metę. Dlatego forum jest uzupełnieniem mojej strony ale także zupełnie nowym projektem. Usystematyzowana wiedza, wszystko ładnie pogrupowane. Forum będzie reklamować moją stronę i książkę, moja strona zareklamuje forum, z czasem następna książka zareklamuje także forum. Powstanie system wzajemnie się wzmacniający, takie turbo dla silnika. Moje plany to ściągnięcie na te forum dużo ludzi, których nawet nie interesuje to o czym piszę na stronie, a chcących sobie po prostu pogadać. Im więcej ludzi, tym większe późniejsze zyski z reklam, ale nie tylko.


Gdy ukaże się ten artykuł, proszę pamiętać że forum jest w trakcie tworzenia. Można już pisać, korzystać, ale nadal trwa budowa, odświeżanie szaty graficznej, i mentalne transfery nowych pomysłów. Moja prośba jest taka, żebyście się na nim zarejestrowali, chociaż można pisać bez rejestracji. Rejestracja na początku gdy forum jest martwe, byłaby samobójstwem forum; dopiero z czasem, jeśli forum zacznie prosperować, o ile w ogóle zacznie.


Fajnie jest mieć takie własne miejsce, gdzie można znaleźć żądaną informację, poczytać coś fajnego, poznać nowych ludzi. Ale żeby takie miejsce prosperowało, musi być sporo ludzi którzy będą korzystali z forum. Więc moja prośba brzmi tak: ożywiajcie tego martwego Frankensteina. Niech powstanie z martwych, i zacznie żyć swoim życiem. To w waszych dłoniach tkwi klucz do życia forum, które kiedyś może wam przecież pomóc. Np. ktoś was oszuka, rozmawiacie ze mną, ja widzę że się dłużej znamy, piszemy sobie, i proszę bardzo – piszemy tekst o oszuście który wysoko ląduje w sieci. To działa, przecież wiecie ile sobie tym nerwów oszczędziłem. Można poznać fajnych ludzi, z czasem zareklamować swoją działalność, otwiera się z czasem wiele nowych możliwości. Mam też w planach zamieszczenie na forum eksternistycznego, podstawowego kursu doskonalenia duchowego audio plus.


Chcę by te forum było po prostu ładne, estetyczne i eleganckie. Dlatego bardzo proszę o sugestie jak wam się to podoba, co byście zmienili, co sugerujecie. I najważniejsze; jak ma się te forum nazywać? herbata u Mistrza?

 

 

                                                    Forum

 

33 thoughts on “Forum ecoego.eu

  1. Aaa i jeszcze jedno. Przydałaby się zakładka do wylogowywania. Wiecie, taka w prawym górnym rogu. To teraz strasznie intuicyjne jest.

  2. Bardzo dziękuję za te rady, masz rację całkowitą. Logo do zmiany na dniach, wylogowanie się zrobi, zakłądki zrobi się czytelniejsze 🙂

  3. Wez Marek uruchom logowanie, juz wiem ze bede zaglądał.
    Zmiany jakie bym wprowadził to zmniejszenie czcionki (taka jak jest tu). I stronka niech bedzie szersza.

  4. Ale przecież logowanie działą? czcionkę się zmniejszy, faktycznie trochę duża, a co do stronki to Sebastian mi mówił, że rozszerzenie sprawi że ludzie na innych monitorach coś tam gorzej będą mieli. Ale to też trzeba zrobić, jak najbardziej, dzięki bardzo.

  5. Obejrzałem kawałek, i już mi się chce śmiać 🙂 jaki on był mistrz jogi? to że miał zdolności paranormalne o niczym nie świadczy, Budda je wyśmiewał, to tylko znaki na ścieżce wyzwolenia, które NIC nie mówią o wyzwoleniu duchowym.

    To co ten ksiądz mówi że nieważne jaki Bóg, na końcu zawsze zbawia Jezus, to tylko hipoteza na podstawie książki, w której pisał każdy kto miał władzę; skąd on wie że Jezus? i jaka łaska? ja wiem że w człowieku jest Bóg, o jakiej więc my łasce mówimy? z Boga jesteśmy i do niego wszyscy wracamy. Szkoda mi czasu na słuchanie tego, znam te teksty na pamięć.

    Ale jak ktoś chce to proszę bardzo 🙂

  6. Wybacz tę prowokację, ale moja matka podesłała mi to, twierdząc, że w wielkim poście powinnam się bardziej rozwinąć duchowo 😀

    Wracając jeszcze do tego księdza, nie zauważyłeś, że ma on jakieś spore konflikty wewnętrzne, nerwice itp sprawy, to widać po jego gestykulacji, a zwłaszcza grymasach na twarzy gdy układa sobie zdanie w głowie. Prawdę mówiąc wygląda na psychola, mało przekonujący jest w tym, że spotkał Jezusa 😉

  7. Spoko, też to zauważyłem 🙂 ja nie słuchałem jego nagrania, ale wszystkie są te same; praktyki magiczne z dala od księdza, opętanie, ból przy podniesieniu, i ulga od egzorcyzmu. Każda historia jest taka sama, i ja w nie wierzę. Facet mógł mieć psychozę, kapłan miał autorytet, po egzorcyźmie facet sobie wtłacza sugestię że jest zdrowy i jest ok. Ale może też być faktyczne opętanie, które zdarza się jak się wchodzi w świat okultyzmu bez wysokiej samooceny. Wtedy egzorcyzm pomoże, na chwilę. Nie Jezus tu leczy, ale miłość, nie trzeba do teo Jezusa i jego kapłanów, wystarczy nawet menel, byle miał miłość i wiedział o co chodzi.

    Duch umarłego boi się iść wyżej, wczepia się więc w ciało duchowe człowieka; człowiek odczuwa to jako dodatkowe myśli, emocje, drenaż energii. Gdyby miał wysoką samoocenę i nie miał w podświadomości poczucia winy, nie doszłoby do żadnego opętania.

    Ot i tyle 🙂

  8. Akurat Joomli nie zgłębiałem, ale warto by potestować na różnych rozdzielczościach i przeglądarkach. Np u mnie na Firefox przy rozdzielczości 1024×768 strona forum się źle skaluje (a strona ecoego.pl wyświetla się ładnie). Teraz sporo osób korzysta z netbooków i dobrze by było ich nie zniechęcać (szczególnie pań, bo netbooki mieszczą się w torebce). Ogólnie nie jest to dramat – po prostu trzeba przewijać poziomo. Na dużym zewnetrznym monitorze sprawdzę później, ale podejrzewam, że będzie OK.
    Wg mnie pomarańczowe menu nie pasuje do przejrzystego i tabelarycznego forum. Nie było jakichś gotowych jednolitych templejów?
    Nie musiałeś kupować nowej domeny. Mogłeś zrobić subdomenę: forum.ecoego.pl albo ecoego.pl/forum i pod to podpiąć szablon z forum. Wygenerowałoby to więcej odsłon i dodatkowo wypromowało stronę główną. A tak – zaczynasz promocję .eu od początku. I skąd użytkownik ma wiedzieć że na .pl są artykuły a na .eu forum? Internet lubi konsekwencje :-).

  9. Jak to spieprzyłeś? Przed piękną dziewczyną? Po usłyszanym komplemencie? Nigdy nie myślałem, że to napiszę ale Mistrzu- weź się ogarnij 😀

    A suczka jakaś taka smutna. Chyba nie przepada za zdjęciami 😉

  10. no właśnie Mistrzu! Co to za dokarmianie grzybów tymi slodyczami?? Opamiętania!;) lato idzie, uda i piersi wychodzą na światło dzienne..trzeba być w formie;);):)

  11. Lubię komplementy, ba! ja je uwielbiam. Ale są granice, kiedy czuję że ktoś chce moich organów albo czegoś więcej, a nie mnie w sensie osobowości 🙂

    Ona jest w ogóle taka z wyglądu smutna, ale już się z nami bawi, reaguje, macha ogonem jak do niej podchodze; robię tak że na głos mówię ti ti ti, tupię nogami i szeroko rozstawiam ręce. Jak jest jakaś między nami odległość to ucieka, a jak jest blisko to kładzie się na plecy i muszę ją miziać i tarmosić. Potem ja czy moja przyjaciółka ucieka, a ona nas goni. No i tak cały dzień, zabawa z Fionką 🙂 wieczorem jest już nieprzytomna, śpi jak kamień, ale bardzo czujnie. Rasa stróżująca, warczy na innych, szczeka, jest agresywna do obcych. Czekam z utęsknieniem jak będzie ważyć 50kg, albo daj Panie Boże więcej. Słodziak totalny 🙂

  12. Przyznam Ci Sylwia, że forma rośnie; wczoraj na siłowni aż się zdziwiłem, a to wszystko zasługa książki Ferrisa. Gdyby nie ona nie wiedziałbym jak najskuteczniej ćwiczyć, to chyba najlepiej wydane 6 dyszek w moim życiu. Brzuchy robię na skośnej jak sam Szatan, książe piekieł, na drążku tym szerokim (ćwiczenie pleców) podciągałęm się z trudem raz, a teraz dwa razy i było trochę siły na może jeszcze pół podciągnięcia. Taki wzrost siły w ciągu jednego tygodnia. Trzeba wiedzieć jak skutecznie trenować ciało, trzeba znać technikę, a teraz już mniej więcej kumam o co w tym chodzi. Książkę to trzeba przeczytać kilka razy, wgłębić się, poznać jej smaczki, wtedy wszystko staje się jasne.

    Tobie też ją polecam, są ćwiczenia dla Pań, więc jeśli chcesz mieć piękną pupę brzuch i piersi, kup książkę; a jeśli chcesz mieć piękną duszę, wiesz gdzie masz się zgłosić 🙂

  13. Nie był to taki całus, jak sobie wyobrażałem (a wyobraźni mi nie brak 🙂 ) ale słowo to słowo; Timothy Ferris, 4 godzinne ciało.

  14. Cieszę się, że ktoś w ogóle zauwazył 🙂 tak, ubrania pasujące na mnie normalnie sprzed diety 🙂

  15. Fajne są takie zabawy ze zwierzętami, chociaż ja osobiście wolę z kotem niż psem. „Sierściuchy” są spokojniejsze i nie próbują ciągle na człowieka wskakiwać, co ma szczególne znaczenie gdy założy się czyste spodnie 😉

  16. To ja tak na szybko pierwsze wrażenie. A jak wiadomo pierwsze wrażenie jest najważniejsze 🙂

    Na początku brawa dla Sebastiana, serdeczne pozdrowienia 🙂

    Ogólnie bardzo ładnie wygląda. Połączenie odcieni pomarańczowego z zielonym na białym tle jest ok.
    Strasznie dużo jest przeróżnych zakładek, nie będzie w tym trochę ciężko się połapać? A może początkowo zrobić tylko główne tematy, a w miarę napływania nowych postów zacząć je grupować?

    Niech nikt nie traktuje tego personalnie, ale logo jest takie sobie 😉 I emotikony są zdecydowanie za duże 🙂

    Po za tym, wszystko wygląda ok. Już się zarejestrowałem 😀

Skomentuj Ela Anuluj pisanie odpowiedzi

Top