Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Seks bez zobowiązań

Seks bez zobowiązań

 

 

 

To świetne wyrażenie, mówiące że seks jak najbardziej rodzi zobowiązania, skoro wyróżniamy seks rzekomo bez nich. Najczęstsze z nich, to ciąża partnerki seksualnej; inne zobowiązania to choroby weneryczne, zakochanie, przyzwyczajenie, uzależnienie od przyjemności, które kończy się przeważnie wyzyskiem uzależnionego. Chcesz seksu? musisz zaprosić kobietę do restauracji, na dobre zakupy do hipermarketu po nedzielnej mszy świętej, nie żałować paru groszy tu i tam. Parę lat związku, i już dobrze wiesz ile trzeba wydać, żeby Twoja kobieta czuła się „dowartościowana”, miała „poczucie bezpieczeństwa” a dzięki temu nie bolała ją głowa gdy się do niej dobierasz. Faceci w związkach doskonale wiedzą, że seks małżeński jest znacznie droższy i niższej jakości, niż namiętne sam na sam z Płatną Panią. Pierwsza działka u inteligentnego dilera jest za darmo. Często i druga także, a zdarza się że fajny ziom kopsnie też trzecią gratis. Istny anioł! Po jakimś czasie gdy uzależnienie u frajera wzrasta, inwestycja zwraca się stokrotnie. Uzależniony wyniesie z domu nawet żyrandol i sztuczną szczękę dziadka, by mieć na działkę. Z czasem, gdy nie będzie miał co ukraść rodzicom, a na ulicy go porządnie spiorą za próbę kradzieży (paser widząc trzęsącego się ćpuna, często mu zabiera fanty i daje gratis po mordzie) da dupy zboczeńcom gdzieś na dworcu; jest wielu ludzi, których podnieca nie tylko tani seks z narkomanem, ale przede wszystkim jego upodlenie (czują się wtedy lepsi, to wampiry emocjonalne) a także co może się Państwu wydać dziwne, adrenalina. Uprawia się z narkomanem miłość analną, bez zabezpieczenia. Kochający odczuwa niesamowite podniecenie z powodu ryzyka, związanego z zachorowaniem na wiele chorób. Całkiem niedawno w Niemczech panowała moda, na świadome zarażenie się wirusem HIV. Życie z nim miało być bardzo trendy, nie bez znaczenia jest także fakt że chory na HIV, ma zapewnioną do końca życia opiekę państwa. Gdy moda minęła, ci biedni głupcy chcący się pokazać, wyróżnić z tłumu, uświadamiali sobie jak straszną rzecz zrobili. Wrzeszcząc z bólu, konając w smrodzie i własnym kale, dostaną za darmo morfinę. Interes życia! Ale taka jest właśnie moda; poluje na bezmyślnych ludzi, którzy rezygnują z siebie by być jak reszta baranów. Zwykła moda, to legalne wydzieranie pieniędzy z ludzi za markę (np. apple) ale są też mody niezwykle destrukcyjne. Nie będę ciągnął tego wątku, bo sam w przyszłości mam zamiar stworzyć własną markę, i wydzierać z ludzi za nią pieniądze… jeśli człowiek chce się dowartościować mając jakiś przedmiot, to dlaczego miałbym na tym nie zarobić? nie zarobię ja, to zarobi ktoś inny i wciśnie jeszcze bubel.

 

Seks bez zobowiązań to kłamstwo. W grzesznej młodości, wiele razy umawiałem się przez internet na taki właśnie rodzaj miłości. Krótka bądź dłuższa rozmowa, wymiana fotek, telefon i dwie godziny później miałem kobietę u siebie w mieszkaniu. Cześć, pogoda ładna, brzydka, masz ładny ciuch, co słychać ple ple; i do łóżka. Jak było fajnie to była repeta, jak nie to nie i znowu miałem inną kobietę. Żaden problem, wystarczy się przełamać, przestać wstydzić. Najgorszy jest pierwszy raz, człowiek po prostu nie zdaje sobie sprawy, jakie to wszystko jest proste. Oczywiście Panie nienawidzą czegoś takiego, ponieważ ktoś mający świadomość jak łatwo zdobyć seks, staje się kimś kogo nie można szantażować dupą. Przecież jest oczywistą oczywistością, że nie będę zapisywał mieszkania (były takie żądania) czy „kombinował” kredytu na super biznes, albo upadłał się i upokarzał by mieć seks. Sam go sobie zorganizuję. I w tym tkwi problem, oznacza to że jestem emocjonalnym kaleką; ponieważ nie można mnie szantażować. Panie które tak myślą, są logicznymi kalekami; mnie można szantażować, jeśli ma się coś więcej do zaoferowania niż dupę. Np. inteligencję, życzliwość, wiedzę i swoje pasje. Wtedy nie pójdę szukać barci z miodkiem, bo będzie chodzić mi o coś innego, wspólne przebywanie, bliskość, grę emocji, miłość… ale skąd te Panie mają o tym wiedzieć? z telewizji? ale dlaczego napisałem, że seks bez zobowiązań to kłamstwo? ponieważ nawet gdy spotkasz się raz, i nigdy więcej się nie spotkacie, część wzorców można niejako „wchłonąć” w siebie, że użyje takiego sformułowania. Orgazm jest ze swojej natury otwierający na sugestie, i niektóre zachowania mogą się nam „zapisać” w podświadomej pamięci. Kobiety mające silną aurę, mogą więc mężczyźnie sporo namieszać. Nagle zaczynasz coś lubić, czegoś nie lubić, trochę zmienia Ci się odczuwanie…

 

Miałem w życiu wiele kobiet. Dla wszystkich jedynym wabikiem na faceta była dupa, nic więcej. Było to smutne, poniżające. I owszem, korzystałem bo niby dlaczego nie? Znam kobiety po 40 tce, którym dupa zmieniła się w dwa worki pomarszczonego sadła; ich sens życia właśnie minął. Czują się jak życiowe zera, szmaty, ponieważ swoją wartość utożsamiły z dupą. I to co podnieca mnie w kobiecie, to utożsamienie wartości z czymś innym niż ciało; nie mówię o księżniczkach, które wyżej srają niż dupę mają. Po trzykroć nie; wysoka wartość, to szacunek do siebie, swojej godności i uczciwości. Postrzeganie siebie jako czegoś więcej niż tylko ciało. I mam tu na myśli duszę, Boską iskierkę w człowieku. I tego właśnie życzę Paniom, by w pogoni za fizyczną atrakcyjnością, nie zatraciły czegoś znacznie ważniejszego. Atrakcyjność nie tylko trwa krótko, i zostawia po sobie cierpienie (nie wzbudza się już pożądania u mężczyzn, spada więc zbudowana na tym samoocena i kobieta czuje się nikim) ale wzbudzona przez nie u mężczyzny żądza, nie wzbudza w nim miłości. Tę wzbudzić może coś innego, np. wysokie poczucie własnej wartości, ciepło wewnętrzne.

 

Na zakończenie, umieszczam kilka luźnych komentarzy z for na temat seksu bez zobowiązań, i moje do nich komentarze. Na koniec dodam, że wszystkim facetom polecam seks bez zobowiązań z Paniami. A zwłaszcza tym Panom, dla których seks to coś więcej niż zwykła kopulacja. To jest zwykła kopulacja, tylko w swoim umyśle coś do niej dodałeś. Ale to Twój problem co dodałeś, bo ja tego nie mam, a więc i nie mam Twojego problemu. Panie zawsze głośno krzyczą o swojej czystości, bo epatowanie lubieżnością może sprawić, że społeczeństwo przypnie im łatkę kurewek. Jeśli więc kobieta nie widzi w Tobie materiału na męża, to chętnie Ci się odda. Jeśli zgrywasz odpowiedzialnego ciepłego miśka, dupy nie dostaniesz; Twoja będzie chciała zgrywać czystą i niewinną. Miodek jest tylko dla złych chłopców; dlatego mam tak wysoki poziom cukru we krwi.

 

 

Suzi z SF [6 godzin temu]

Jesli chodzi o seks bez zobowiazań to faceci dzielą sie na 2 grupy. Na tych, którzy wprost powiedzą kobiecie, że zależy im tylko na bara bara (wtedy wybór czy wchodzi w ten rodzaj relacji należy do niej i nie ma prawa robić mu później wyrzutów, że obiecywał jej złote góry) oraz na tych, którzy przypalani rogrzanym żelazem nie przyznają sie, że kobieta jest im potrzebna tylko do fizycznego zapokojenia. Niestety wiekszosc z nas przynajmniej raz w zyciu trafiła lub trafi na ten drugi gatunek samca. Jesli w pore spostrzeze sie o co mu tak naprawdę chodzi to pół biedy. Zwykle jednak jest to ktoś kuty na cztery nogi, a manipulacja to jego imię z bierzmowania, więc szanse na rozkminienie go spadają niemal do zera. Taki facet jest zwykle całkiem przystojny, pełen wdzieku, lekko zagubiony i jakby niewykorzystujący swych możliwości. Ale cenna uwaga! on nęci nas nie tyle sobą, ile tkwiącymi w nim obietnicami na przyszłosć. Większosc kobiet jak muchy do lepu ciagnie do facetów, którzy rzekomo potrzebują pomocy i zachety własciwej dziewczyny, by ukazać jak to określaja – skarby swej duszy. I oni doskonale o tym wiedzą i potrafią swietnie udawać takiego potrzebujacego nadludzkiej troski i zrozumienia osobnika. 🙂 Jak głupie zaczynamy więc dogadzać takiemu gościowi, dwoimi się i troimy by nasz ksiażę czuł się szczęśliwy i adorowany. Nie odmawiamy mu niczego, a jednak i tak zmian na lepsze nie widać. Moja rada, powstrzymujmy się od gonitwy za człowiekiem, który tak naprawdę nie ma nam nic do zaoferowania poza wspólnymi chwilami w łóżku i tym, że pozwala sobie pomagać.

 
Szanowna Pani Suzi,
Nie trzeba przypalać mnie żelazem, sam się przyznam; zależy mi tylko na Pani dupie. Bo nic interesującego dla mnie, Pani nie posiada. Pomocy Pani też nie potrzebuję, albowiem prać umiem, gotować także. Pozdrawiam słonecznie.

 

 
MIKA [4 godziny temu]

A ja nigdy nie spojrzę na faceta, który sie bzyka z niewiadomo kim, bo się brzydze. Ktoś tu wspomniał, że niby kobiety się puszczają i przynoszą hańbę narodowi, niech spojrzy na siebie to jego wypowiedzi przynoszą hańbę. Psujecie opinie naprawde fajnym facetom a pozniej trafiacie na same łatwe laski i uogólniacie, widocznie nie stać Was na nic lepszego przykro mi. Mam dobre zdanie o Polskich facetach, ale Wy napewno do nich nie należycie, na miano faceta trzeba sobie zasłużyć. Facet to nie solara, wloski na zel, głupi uśmieszek, markowe adidaski, i popis przed kumplami”zaliczyles kilka nowych dup”. Facet powinien być podporą dla rodziny , mieć dzieci i dawać im przykład. Obyście dorośli, albo nigdy nie mieli dzieci bo jak macie im dawać taki przykład to wyrosną na zdemoraliowanych wyrodnialców, nieszczęśliwych i probujacych ciagle komus cos udowodnic

 

 

Szanowna Pani Miko,

Proszę na mnie nie patrzeć bo zamieni się Pani w kamień. Jestem jak Gorgona; Bzykałem się z byle kim i zawsze na pierwszej randce. Nie czuję też z tego powodu wyrzutów sumienia. Tak. jestem pusty i płytki. Pozdrawiam mocno.

 

 

 

 

co to za gramolenie straej babci?? przeciez kazdej chodzi o solidne i porzadne wypedzlowanie…. po co do tego dorabiac teori…. kobieta i staly zwiazek, ta….. a brocha swedzi na kazdego ciapatego. Przeciez wiadomo ze chodzi tylko i wylacznie o kopulacje na chwile lub na dluzej (tzw staly zwiazek). Ale i staly zwiazek sprowadza sie do pedzlowania brochy ale potem i tak jest nieuniknone „pa pa” bo nie ma milosci „forever”

 

Szanowny Panie,
Czyżbyś miał Pan moją książkę „Co z tymi kobietami?” na swojej półce?

 

 

 
głupia [6 godzin temu]

To prawda,kobiety są głupie. Też jestem!!!! Namiętność kw do bólu,motyle w brzuchu,myśl o jego dotyku..cóż, można tak manipulować że każda straci głowę tylko że po takim romansie zostaje tylko brak szacunku do siebie paneli złość że nie widziałam tego co powinnam. Faceci to zwierzęta,chcą posiąść nas i rzucić bo nagle mają inny Pomyśł na życie. Ale dziewczyny,nie miejcie do siebie pretensji o to co się stało,to oni są prostakami jeśli tylko chcieli seksu. Złe czyny powrócą do nich,kto nie szanuje-nigdy nie będzie szanowanym. Mnie nadal chce się wymiotować gdy pomyśle o jednym zwierzęciu któremu nie umiałam się oprzeć,on się dobrze bawił przez 3miesiące,a ja przez kolejne 4 nie mogłam egzystować. Ale to nie moja wina,spotkałam barana i łajzę. Nauczę moja córkę kogo się wystrzegać w życiu

 

 

Szanowna Pani,

Ma Pani rację. Jest Pani naprawdę glupia. Złe czyny powracają? bo odszedł od Pani? a czy nie jest złym uczynkiem, chęć posiadania faceta na własność, tylko dla siebie? niechęć by ten decydował sam o własnym życiu?

Pozdrawiam czule

 

 
~tyle w temacie do ~iza: Moja narzeczona to nie prostytutka. Daje mi nie tylko seks, ale całą gamę uczuć, począwszy od wsparcia, poprzez przyjaźń a na miłości skończywszy o towarzystwie, dzieleniu radości i bliskości nie wspomnę, bo dla ciebie to zapewne pojęcia abstrakcyjne.
Przyjmij, więc do wiadomości – to, że ty masz zwyrodniałe/upośledzone postrzeganie relacji międzyludzkich nie oznacza, że wszystkich tą miarą się mierzy. Jesteś po prostu żałosna, ale… nie ma nikogo kogo by to obeszło – między innymi również tu jest różnica.
A na marginesie – za nazywanie normalnych kobiet prostutytkami, następny klient powinien ci mordę brzytwą pociąć

 

 

Szanowny Panie,

Dopiero pod koniec swojej wypowiedzi, ukazał Pan swoją prawdziwą naturę. Pełną lęku że Pańska kobieta, dilerka serotoniny którą Pan tak lubi, może mieć egoistyczne zapędy. Niestety; na pewno takie ma. Każdy takie ma, ponieważ tak człowiek jest stworzony. Pana narzeczona, to w pewnym sensie prostytutka, ponieważ daje coś i coś bierze, dokładnie tak samo jak prostytutka; ta też coś daje, i dostaje za to pieniądze. Takie narzeczone, widziałem w Konstancinie jak facetowi ucinało nogi, i nie mógł już zarabiać; zostawał sam, bez gamy uczuć, wsparcia przyjaźni i miłości od ukochanej narzeczonej czy żony. Podejrzewam że bez nóg, może liczyć jedynie na prostytutki, którym życzy Pan pocięcia brzytwą „mordy”. Dostał Pan wiele plusów od baranów na forum, ale ode mnie ma Pan minusa. Pociąć komuś brzytwą twarz, za komentarz że kobieta może w związku kłamać? mocne słowa. Wypływające z wielkiego „chcenia”, czyli skończy sie jak zwykle. Życie to przetestuje.

 

Forum   komentuj albo giń.

65 thoughts on “Seks bez zobowiązań

  1. Kobiety są jak klozety tylko, że na banknoty a nie bilon. Każda z nich ma w sobie coś z prostytutki, więc każdą można poderwać na status materialny (lub pozorami posiadania takiegoż). Nie łudźcie się jednak przy tym, że robi się to dla ambicji, chęci zaimponowania, waszego dobrego samopoczucia, czy już tym bardziej miłości. W tych zawodach chodzi tylko o splunięcie genomem w wasze wilgotne, ciepłe otwory i nic więcej. Warto też podkreślić, że nie jest to jakaś specjalna pasja, filozofia albo sposób na życie, a jedynie czysto fizjologiczny przymus, obligatoryjna potrzeba organizmu, tak jak wypróżnienie albo oddawanie moczu. Dla większości mężczyzn jesteście niczym więcej jak przereklamowaną, przesadnie drogą ubikacją. Gdyby ktoś ograniczył dostęp do męskich toalet to rywalizacja o nie byłaby równie zaciekła co ta o wasze względy. Oczywiście humoru to wam nie poprawia więc wymyślacie sobie różne feminocentryczne quasi-faszyzujące ideologie, które mają uczynić z tej gry cel ludzkiego istnienia i esencję wszechświata. Wszystko to, jak można się domyślić, nadaremno bo pospolity ustęp nazwany szumnie „tronem” śmierdzi jak śmierdział a królestwa i tak nie czyni 🙂

  2. Czekałam na taki temat od dawna,a ponieważ od dziś zaczynam urlop.powiem tylko…dziesięć w skali beauforta!

  3. Przywracasz ma wiare w kobiety, jeszcze takich kobiet jak Ty ok 10mln w Polsce a ten kraj zmieni swoje oblicze. Gdzie mozna takie kobiety jak Ty spotkac?

  4. Naprawdę jest to żałosne, nie widzisz nutko że jest tutaj blog skrzywdzonych samców wzajemnej adoracji? No wybacz ale uważam ze kobieta która daje swojemu facetowi dupska zawsze kiedy ma ON ochotę, to kobieta bez honoru i dzi.ka a przede wszystkim jest głupia bo inaczej na faceta nie wpłynie. Marek tutaj najeżdża na kobiety ale założę się że sam będąc w związkach nie stosował się do wszystkich tych rad które udziela innym. Założę się że nie raz i nie jedna kobieta postawiła Cię Marku do pionu zwyczajną seksualną głodówką, tak to jest niby cwaniacy a po głodówce jak pieski przy kolankach z wystawionym jęzorkiem gotowi spełnić każdą zachciankę swoich Pań żeby dostać nagrodę. Ehh szkoda gadać…

  5. A dlaczego dziwicie się, że kobieta leci na kasę? To jest całkiem naturalne. U ludzi i ogólnie u różnych stworzeń w przyrodzie zauważyć można, że największe powodzenie mają samce, które potrafią zapewnić pożywienie, dobra materialne i bezpieczeństwo. W społeczeństwie ludzkim sprawa wygląda identycznie. Kobieta potrzebuje pieniążków, bo to daje jej poczucie bezpieczeństwa. Jest ono niezbędne do tego, aby zechciała mieć dzidziusia. Dodam, że u wielu kobiet chęć posiadania potencjalnego dziecka jest jednym z najsilniejszych popędów. Pieniążki przy okazji sprawiają, że jej życie jest wygodne oraz niejako podwyższa jej status.

    A co do facetów. Ich celem jest pokopulowanie sobie. Z tego też względu zrobią wiele, aby dobrać się do miodku. Czyli: kobiety chcą kasy, mężczyźni seksiku. A więc zarówno mężczyźni i kobiety mają pewne potrzeby, priorytety, które chcą zaspokoić.

    Czy w tej sytuacji możemy mówić, że kobiety są złe, bo chcą kasy, a mężczyźni nie są źli, bo chcą seksu? Wydaje mnie się, że nie należy tego oceniać, a po prostu zaakceptować, bo natura tak już nas uformowała i raczej ciężko byłoby to zmienić. Kobiety i mężczyźni mają różne potrzeby i dążą do ich zaspokojenia – tyle.

  6. Oczywiście że nie stosowałem się; i cierpiałem. Z czasem pewne rzeczy zaczęły być dla mnie jasne, i powstała pewna wiedza, którą dzielę się z braćmi Samcami. Kilka Pań wygoniłem z łóżka, będąc w gotowości bojowej; u mnie nie ma szantażu ani dywersji, w sprawach związkowych jestem despotą i tyranem. A więc nie, żadna Pani mnie do pionu nie stawiała ani stawiać nie będzie, ponieważ mówię takim zachowaniom grzecznie i stanowczo – nie.

  7. Ja się wcale nie dziwię, i wielokrotnie o tym pisałem. Żądza kasy u kobiety i seksu u mężczyzny, to zachowania biologiczne i nie można ich potępiać, gdyż mają one na względzie wyższe dobro ludzkości, czyli jej przetrwanie.

    Problemem jest natomiast, gdy któraś ze stron oszukuje i mówi że biologia na nią nie ma wpływu. Albo gdy wykorzystuje czyjąś słabość, by go wykorzystać – o to chodzi i to opisuję.

  8. Mam prośbę, jakby ktoś z was wiedział gdzie są darmowe i w miarę dobre zdjęcia ludzi, na moją nową stronę, proszę wpisywać info czy linki tutaj na forum ok?
    [url]http://www.ecoego.eu/index.php?option=com_kunena&func=view&catid=22&id=1710&Itemid=0#1710[/url]

  9. 🙂 Myślę,że jest ich dużo wystarczy dobrze poszukać:)Nie ma nic gorszego w życiu niż obłuda i udawanie świętego.Jak można Aneto być w związku i szanatażować swojego mężczyznę albo coś na nim wymuszać???Pani w przedszkolu może powiedzić swoim podopiecznym,że jak będą krzyczeć nie dostaną deseru-ale efekt będzie taki,że i tak będą darły japy a słodyczy najedzą się gdzie indziej!I pierwsze słysze,że kobiety dające dupy swojemu mężczyźnie nie mają honoru i są dziwkami…Boże uchowaj od takich „związków” i takiego myślenia!

  10. A Ja myślę Anetko, że bardzo Cię drażni to, że niektórzy zrezygnowali po prostu bo się nie godzili na pewne rzeczy.

    [quote]tak to jest
    niby cwaniacy a po głodówce jak pieski przy kolankach z wystawionym jęzorkiem
    gotowi spełnić każdą zachciankę swoich Pań żeby dostać nagrodę. Ehh szkoda
    gadać…[/quote]

    W tym cytaciku bardzo wyraźnie widać z jakimi facetami miałaś do czynienia.

  11. marek żal mi ciebie jsteś po prostu żałosny..nigdy nie poznasz wartościowej fajnej babeczki bo jesteś pusty!szkoda tylko.ze mieszasz w głowie facetom ktorzy czytaja te scieki!masz malego fiutka..nadrabiasz zartami..żałosne

  12. Aha i jeszcze jedno – skoro uważasz, że marchewka i karta przetargowa na facetów to seks , to takich właśnie będziesz miała facetów (będziesz takich przyciągała) tylko pytanie czy bedziesz z tego zadowolona?

  13. Mi się kiedyś właśnie wydawało, że bez seksu można się obejść. I że to po części grzech. Jakże mocno sam siebie oszukiwałem. Jednak macie racje, że gdy mówi się o tym w towarzystwie kobiet to pojawia się „zażenowanie ułomnością seksualno-miłosną samców”. Wystarczy trochę alkoholu, towarzystwo przystojniaków, a już większość kręci dupami na prawo i lewo.

    Z tego co zauważyłem, popęd seksualny kobiet nie jest znowuż taki mały. Tyle że często ciekawszy wydaje się nieznajomy obserwowany w barze lub gorący kolega z pracy. W domu seksu nie ma, bo to świństwo, ale przed takim chętnie można by się rozłożyć. 😉

  14. Oczywiście Zbożu że tak jest i na pewno się o tym juz przekonałeś empirycznie

    [quote]Jeśli więc kobieta nie widzi w Tobie materiału na męża, to chętnie Ci się odda. Jeśli zgrywasz odpowiedzialnego ciepłego miśka, dupy nie dostaniesz; Twoja będzie chciała zgrywać czystą i niewinną.[/quote]

    I To jest prawda, to jest fakt 😀

  15. Hehehe…ależ mądra wypowiedź powyżej 😆 Stawiam cały dorobek życia swego, że to pisała baba – no i to słynne „żal mi Ciebie” – po prostu szablonowy przykład typowej babskiej reakcji. Marek ma racje – drogie kobiety to już się robi nudne takie klepanie w kółko tego samego. No chyba że to ewidentna prowokacja, ale w to jakoś ciężko mi uwierzyć 😀

  16. Droga Aneto oddawanie się facetowi wbrew sobie uważam za „kurewstwo”, ale wpływanie czytaj.. szantażowanie, wymuszanie jest dla mnie tożsame!

    Czytam Mistrzunia w moich chwilach „słabości” i wierz mi on jak i reszta męskiej populacji tutaj działają na mnie otrzeźwiająco.
    Odechciewa mi się ich wszystkich po prostu 🙂
    Nie wiem czy życzyć ci powodzenia w tych bezsensownych bojach w których kartą przetargową jest twoja własna d..

  17. Faktycznie się odechciewa, ja zauważyłam że jak ostro jadą po nas kobietach to potem obrywa się mojemu facetowi w zasadzie za nic (coś tam zawsze się znajdzie). To co tutaj widać to kryzys męskości w całej okazałości, zniewieściali faceci pełni żółtej flegmy, zero zrozumienia dla kobiety i jej potrzeb, skrajnie nastawienie na myślenie o sobie. Mojemu facetowi zabroniłabym czytać te wypociny

  18. [quote=Aneta]Faktycznie się odechciewa, ja zauważyłam że jak ostro jadą po nas kobietach to potem obrywa się mojemu facetowi w zasadzie za nic (coś tam zawsze się znajdzie). To co tutaj widać to kryzys męskości w całej okazałości, zniewieściali faceci pełni żółtej flegmy, zero zrozumienia dla kobiety i jej potrzeb, skrajnie nastawienie na myślenie o sobie. Mojemu facetowi zabroniłabym czytać te wypociny[/quote]
    W moim przypadku to mój facet pokazał mi tę stronę, ja również zabroniłam mu czytania tych bzdur, Marek miesza w głowach normalnych facetów. Ja czasami sobie poczytam żeby się pośmiać

  19. Ja swojej dziewczynie również pokazałem. Nie spodobała jej się wulgarność to nie czyta. Albo przynajmniej ja o tym nie wiem 😉
    Z tymże dlaczego zabroniłaś czytać swojemu facetowi? Czyżby ze strachu? I co to jest normalny facet? Nie stawiający i nie sprzeciwiający się?
    Przecież to nie hitlerowskie Niemcy i nie można prowadzić indeksu stron zakazanych.

    Wiesz, że zabraniając mu tego sprawiłaś, że ta strona wydaje się dla niego jeszcze ciekawsza? I zdajesz sobie sprawę jakie są tego konsekwencje? 🙂

  20. Jak można mówić o zrozumieniu dla kobiety, która spotykając się z mężczyzną wylewa na niego swoje żale jebiąc go na każdym kroku (bo coś się zawsze znajdzie)?

  21. [quote=Zbożowy]Ja swojej dziewczynie również pokazałem. Nie spodobała jej się wulgarność to nie czyta. Albo przynajmniej ja o tym nie wiem 😉
    Z tymże dlaczego zabroniłaś czytać swojemu facetowi? Czyżby ze strachu? I co to jest normalny facet? Nie stawiający i nie sprzeciwiający się?
    Przecież to nie hitlerowskie Niemcy i nie można prowadzić indeksu stron zakazanych.

    Wiesz, że zabraniając mu tego sprawiłaś, że ta strona wydaje się dla niego jeszcze ciekawsza? I zdajesz sobie sprawę jakie są tego konsekwencje? :)[/quote]
    Wiesz co ta samica pomysli jak przeczyta Twoj komentarz? Ze jestes niedojrzalym emocjonalnie gnojkiem hahaha

  22. Do Mustafy:

    Nikt na tej stronie nie pisze, ze kobiety sa zle, a mezczyzni w porzadku. Jezeli juz ktos tak pisze, to albo jest sfrustrowany, albo nie czyta Mistrza ze zrozumieniem.

    Niektorzy poprostu szukaja zwiazku, w ktorym sex bedzie dopelnieniem dla dwojga. A nawet jesli go nie znajda cale zycie, plakac nie beda i brac na sile tym bardziej. Nie mam nic przeciwko biologi (kasa-sex), ale tylko w takim zwiazku, o ktorym powyzej napisalem. Chociaz to i tak nie wyjasnia do konca – w takim zwiazku nie ma w ogole czegos takiego dla obu stron 😀

    Niektorzy wyczuwali kurestwo nosem od dziecka. Dla niektorych to cos nowego, wiec czytaja Marka bez zrozumienia i wylewaja smrody, inni czytaja ze zrozumieniem i chlona jak gabka – zycie i biologia itd 😀

    Do Anetki:
    Chetnie bym Cie wzial na warsztat, az by iskry szly 8)

  23. A dlaczego Ty to czytasz Anetko 😀 , a facetowi zabraniasz? Czego się boisz?

    Jeśli będziesz na to zasługiwała, to facet będzie Cie kochał bez względu na to co przeczyta i bez względu na co ktoś mu powie. Widząc Twoje zachowanie – przebywając z Tobą, potwierdzi tylko samemu sobie, że to co ktoś mu mówi jest tylko stekiem bzdur. Swoim zachowaniem udowodnisz, że jest odwrotnie i zasługujesz jednak na miłość. No chyba że jednak coś co opisuje Marek jest prawdą?

    To co Marek pisze o kobietach, zgadza się w jakiejś tam części kobiet (tej większej) widać to każdego dnia i wszędzie (jeśli ktoś jest dobrym obserwatorem i miał do czynienia z więcej niż jedną kobietą) Kobiety same nie zdają sobie sprawy jakim mechanizmom działania są poddane, podobnie jak i my mężczyźni. Jako człowiek już z pewnym doświadczeniem życiowym, stwierdzam że są kobiety wartościowe, tak samo jak i są wartościowi mężczyźni – tylko że ta wartościowość objawia się na bardziej „subtelnym” działaniu, a mechanizmy kierują nami takie same – biologiczne! Kobieta chce mieć dziecko z pewniakiem, który będzie się nimi opiekował, a facet chce mieć ładną kobietę (niektórzy chcą mieć jeszcze w miarę sensowną i niegłupią).

    Co do zdrady, to rozmawiałem kiedyś z pewną dziewczyną i powiedziała mi fajną ciekawą rzecz: kobieta rzadziej zdradzi faceta, zwłaszcza, gdy ma rodzinę. A dlaczego? Motywem jest tutaj bezpieczeństwo jej i jej dziecka. No cóż same to mówicie, ale takich rzeczy można się dowiedzieć od kobiet, dla których nie jest się kandydatem na męża. 😀

    Anetko Ja też bym Cie chętnie na warsztacik wziął, ale najpierw bym Cie trochę spoił alkoholem, żeby ustawić właściwy kanał komunikacji – kości by Ci strzelały w stopach jak bym Ci pokazał pewne rzeczy i nie traktuj mnie jako kandydata na męża, buziok 🙂

  24. Panowie jesteśmy niedojrzałymi emocjonalnie gnojkami! 😀 a kobiety są dojrzałe i w ogóle są ekstra 😀

    ale zauważyliście, że tak jest od zarania dziejów? Czyli to jest normalne i zawsze tak będzie 😀

    Ja dance jestem pustym i niedojrzałym emocjonalnie gnojkiem, był nim również mój ojciec i dziad, a także jego ojciec, dziad dziada i jego kumple z kopalni węgla kamiennego. Śni mi się co noc Anetka jak kocham się z nią czule

    PS Anetka, w szufladzie mam kulki analne 😀

  25. Jedna taka głupia, a Co Ci się w tutejszej populacji nie podoba? To że nie chcą być zakłamani? A może to, że mają potrzeby seksualne? Prawda jest taka że nigdy Nas nie zrozumiecie, a my Was i nie ma co się obrażać 🙂

  26. [quote]Marek miesza w głowach normalnych facetów[/quote]

    Jaki to normalny facet skoro ulega wpływom i pozwala sobie na mieszanie w głowie?

    Proszę Was dziewczynki nie piszcie takich rzeczy, bo tylko widać z jakimi „mężczyznami” macie do czynienia.

    Macie takich facetów na jakich zasługujecie i jeśli coś jest nie tak, to miejcie pretensje tylko i wyłącznie do siebie i wbijcie to sobie do tych swoich napakowanych baśniami o kopciuszku ślicznych główek 😀

  27. No a jaki ma być mężczyzna, skoro pracy nie ma a jak jest to za nędzne grosze? dzisiejsze męskie pokolenie zostało wykastrowane.

  28. Kasiu, Ty nie jesteś z facetem; prawdziwy facet nigdy by nie zrobił tego, co każe mu kobieta 🙂 może jesteś z kobietą? 🙂

  29. Tak, facet to brudne ohydne zwierzę z chuciami 🙂 a mówią tak te Panie, które faktycznie mogły zostać zwalcowane przez jakiegoś narcyza. Często jednak jest to gniew, że facet zachował się inaczej niż w serialu. No i się zaczyna nienawiść do rodu męskiego.

  30. Żal mi Ciebie, jest używane nagmninnie. Pozostał tylko śmiech, trochę zażenowania, żeby chociaż coś same wymyśliły, a nie tak samo wszystkie 🙂

  31. Bracie samcu! idę razem z Tobą, ścieżką prawy – ja też jestem emocjonalnie niedojrzałym gnojkiem 🙂 i dziwnie dobrze mi z tym 🙂

  32. [quote=dance][quote]Marek miesza w głowach normalnych facetów[/quote]

    Jaki to normalny facet skoro ulega wpływom i pozwala sobie na mieszanie w głowie?

    Proszę Was dziewczynki nie piszcie takich rzeczy, bo tylko widać z jakimi "mężczyznami" macie do czynienia.

    Macie takich facetów na jakich zasługujecie i jeśli coś jest nie tak, to miejcie pretensje tylko i wyłącznie do siebie i wbijcie to sobie do tych swoich napakowanych baśniami o kopciuszku ślicznych główek 😀 [/quote]

    Ale przecież to są dla nich prawdziwi mężczyźni, bo się ich słuchają :). Kobiety takich uwielbiają. To o czym Marek zawsze pisze, kobiety uwielbiają mieć władzę nad swoim miśkami, a raczej jeleniami :lol:.

    Mam nadzieję, że takich chłopców będzie coraz mniej i zostaną tylko prawdziwi mężczyźni.

    Anetka, pisz tutaj jak najwięcej!

  33. Uwielbiają ich, ale zarazem gardzą, stąd często się na nich histerycznie wyżywają. Jak można szanować faceta, który pozbawia się swojej natury dominacyjnej, na rzecz uległości?

  34. Tą wiedzę zdobędą, prędzej czy później empirycznie 😀 nasze gadanie bzdetów jest jak grochem o ścianę 😀

  35. Anetka jest niczym dziki koń, którego próbuje schwycić młody Indianin. Kurna jak ona mnie kręci, ale gdzieś zniknęła 🙁

  36. Ja się nieobrażam Złotko 😀
    Ja Was staram się tylko „omijać” w realu 🙂
    I narazie mi się to udaje dzięki ecoego:D

  37. [quote]Maciek Wieczorek
    Prawdą jest, że człowiekowi nie może się przydarzyć nic gorszego niż myśl. [/quote]

  38. [quote]Oznacza to mniej więcej tyle, że zakochujemy się w osobie, która przez określony czas dostarcza nam przyjemnych bodźców zwianych z pożądaniem.[/quote] 😯 😯 😯

    [url]http://www.cemis.pl/index.php/2012/07/13/milosc-uzaleznia/[/url]

  39. Pamiętaj że wyrzekając się czegoś wiążesz się z tym jeszcze bardziej. Trzeba próbować poznać i zrozumieć choć to trudne.

  40. Miła pani. Wspaniale pani ujęła pomysły kobiet.

    ***
    Założę się że nie raz i nie jedna
    kobieta postawiła Cię Marku do pionu zwyczajną seksualną głodówką, tak to jest
    niby cwaniacy a po głodówce jak pieski przy kolankach
    ***
    A ja proponuję pani jeszcze jeden pomysł ,czyli kastrację. O wierności kobiecej , tak szeroko przez kobiety chwalonej- widzę, że pani nic nie napisze. Niech pani poda jeszcze jedną informację. Ile u Pań kosztuje zaprzestanie głodówki.

  41. Dodam coś od siebie:)Prawda jest taka panowie.Każda kobieta szuka księcia z bajki tak jak i samiec szuka tej jedynej księżniczki z mózgiem;)Mam 30 lat 😉 tak panowie stara dupa ze mnie:)pisze swój wiek aby każdy kto będzie miał ochotę skomentować mój post wiedział że tak myśli 30 letnia kobieta a nie nastolatka bez doświadczenia.
    Etap 1.Początek był super , motyle w brzuchu, masakra jakas jak bardzo można się zauroczyc.Taki etap trwa mniej więcej 2 lata.
    Etap 2.Zaczyna się nudzić,nadal jest fajnie jest przyjaźń,sex nadal jest fajny ale już nie jak na początku.Ten etap trwa jeszcze 3 lata.
    Etap 3.Myślimy o dziecku,ślubie .Ona tak zdecydowana On hmmm tak oczywiście że Cię kocham ale czy nie możemy jeszcze poczekać?Ona obrażona, On w końcu ulega „ok za rok ;)wszyscy szczęśliwi.
    Etap 4 dziecko;)On „Boże jak ja Cię kocham dalas mi syna,córkę” (nieważne)
    Dziecka płacz w nocy doprowadza go czasem do szału,no ale to przecież normalne on musi się wyspać rano do pracy bo przecież samiec musi troszczyć się teraz o rodzinę.Sex?zmęczona jestem dziecko cały czas płacze bo ma kolke,ząbki wychodzą(nieważne)ten etap trwa mniej więcej 3 lata.
    Etap 5.On „idę na urodziny do Bogdana,Romana ;)”Ona „A o której wrócisz?On niewiem posiedze trochę i wracam.On wyrywa samice i jest super bzykanko nie to co z żona:)W tym etapie zaczynają się plotki.Ona ” Kaśka od Baski słyszała że masz romans z Danka ty hu….)płacz,lament on udowadnia że nie bo ją tylko kocha.
    Etap 6.Ona wraca do pracy:):)Zwierza się koleżanka że jej związek to już nie to samo że jest nudno.Koleżanka jej tłumaczy że ona też tak ma i to normalne po tylu latach to normalne i tak już będzie.Nowy kolega przychodzi do pracy:)Ona zaskoczona znów czuje te motyle w brzuchu.Nikt się przecież nie dowie.Zostajemy teraz dłużej w pracy na tym etapie albo po pracy jedziemy pocieszać np.”koleżankę”bo zerwała z chłopakiem.
    Etap 7 związek jest pusty i nie ma ratunku.Albo będziemy dla dzieci dalej to ciągnąć albo się rozstajemy.Na etapie 7 naprawiamy związek i niby próbujemy i myślimy że jesteśmy szczęśliwi znów a tu po miesiącu znów to samo.
    Do czego zmierzam panowie.Ja jestem po tych etapach .Teraz mam fajnego młodszego kochanka z którym łączy mnie tylko sex.Nieważne jaką kobietę fajna,zagrana,mądrą upolujecie koniec jest zawsze taki sam.Każda wam się znudzi.Tak samo jak facet się znudzi samicy.Takie życie teraz.Więc po co się martwić
    Lepiej żyć dniem bo życie jest za krótkie.Po co wam ta mądra skoro i tak nie dotrzyma wierności;)żadna nie dotrzyma tak jak i samiec.To że patrzymy na rodziców że wytrzymali że sobą 30 lat to niestety teraz rzadko się może zdarz.Żyacie,zdradzajcie bo i tak wierności nie dotrzymacie.A teraz proszę piszcie jaką to ją pusta jestem.

  42. Wszystkie moje znajome nie mówię o nastolatkach tylko o kobietach w dłuższych dojrzałych w związkach zdradzają po latach.Mam nawet znajome które są szczęśliwe w swoim związku ale pragną seksu z kimś innym bo wybranek się znudzil i gdy tylko będzie okazja nie dotrzymają niestety wierności.

  43. Jeśli chodzi o mojego samca z którym jestem wciąż w związku to jest to fajny facet ale po tylu latach jest dla mnie tylko przyjacielem i ojcem dla naszych dzieci.Niewiem czy ma kogoś na boku bo nie zabraniam mu niczego.Chodzi na imprezy ze znajomymi więc skąd mam wiedzieć pewnie tak.Ale co mi z tego ze będzie mi kłamał ze nie ma jak i tak swoje zrobi jak będzie chciał.Ja mam kochanka i dobrze mi z nim w łóżku (kolega z pracy)z nim mogę się kochać 3 razy w jeden wieczór a z moim partnerem bo nie mamy ślubu raz i to na miesiąc bo nie mamy ochoty częściej.To jest chemia.Nowe cycki,pupy,ptaszki to nas podnieca i wiem ze jeśli weszlabym w nowy związek to po 3 latach znów będę pragnąc kogoś innego.;)

  44. Więc po co nazywać kobietę kur…skoro tak zostaliśmy stworzeni ze mamy pociąg seksualny.”Seks bez zobowiązań” jest coraz bardziej popularny bo nie wpadamy wtedy w tą rutynę,przyzwyczajenie,obowiązki.Jeśli chcemy skończyć taki związek bez zobowiązań to poprostu kończymy.Choć uważajcie kogo wybieracie na taki sex bo niestety większość kobiet reaguje emocjonalnie poprostu zakochuje się.To musi być związek tylko i wyłącznie oparty na seksie.

  45. 😀 a co gdy kobieta ma obrzydliwie duuuuużo pieniędzy ????? 😆 oczywiście swoich nie zarobionych na dupie ;P

  46. Jeszcze nie zacząłem czytać, ale po długości i szacie graficznej, czuję że to będzie coś ekstra 😀 ekstradycja 🙂

Dodaj komentarz

Top