Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Kopulatriks

Kopulatriks

 

 

Sytuacja stała się dramatyczna, i piszę ten manifest mający obudzić męskie serca, drżąc z grozy i strachu. Waginalizacja męskiej części społeczeństwa postępuje w zastraszającym tempie; mężczyźni zatracają swą dominacyjną naturę, na rzecz ciepłych kapci, koszulek z ramiączkami i wpatrywania się z uwielbieniem w swoją kobietę. Chociaż sytuacja zdawałaby się beznadziejna, czas na rewolucję, męski zryw który zahamuje ten destrukcyjny proces degradacji prawdziwej męskości. Najwyższy czas wyrwać śpiących mężczyzn z kopulatrixu w którym się znajdują, przebudzić braci samców i wspólnie ponieść sztandar chwały, na zwycięskie pola zbroczone krwią, potem, łzami i piwem. Na czele rewolucji stanę ja, głosiciel dobrej nowiny; bracia samcy! jeszcze jest szansa. Na wielkim, ryczącym żelaznym czołgu, obrzucony kwiatami przez wiernych zwolenników i jajkami przez kobiecą partyzantkę, wjadę w odwieczny bastion kobiet; medialny, hipnotycznie pulsujący przekaz telewizyjny zasilający energetycznie kopulatriks, który zmienił nasze ciepłe, życzliwe kobiety, w bezwzględne, łaknące sukcesu i blichtru wielkiego świata businesswoman.

 

 

Księga przewrotu 38, 24
„Zgrzyt gąsiennic na brukowanych kocich łbach, rytmicznie gwałcił uszy świdrującym staccato; lecz radujący serca braci samców widok przywódcy na czołgu, skutecznie tenże ból gasił. Rysy miał szlachetne, rysie; nos duży, oczy zielone, małe, chytre, schowane za głęboko wysuniętym wałem czołowym. Jego koszulkę (z napisem kocham Jazzy & Fionkę) opinały napięte mięśnie, a z jego kieszeni wystawała gazeta dla dorosłych. Chłopcy! wrzasnął z czołgu męski guru. Dolejcie trochę wachy do tej super maszyny, bo staniemy pośrodku rewolucji. Bojownicy o męską wolność zakotłowali się w panice, by jak najszybciej spełnić życzenie swego wodza, szukając paliwa do czołgu. Zabrzmiały wybijane szyby sklepów, demolowane witryny, rozległy się okrzyki bitych przechodniów, podziwiających zwycięski przemarsz Męskiej Armii Rewolucyjnej. Wtem po polu bitwy rozniósł się gromki rechot Mistrza; tu wlewajcie, po czym wskazał ciosem karate na szyję. Fanatyczni żołnierze zamilkli, po czym radośnie się uśmiechnęli, i już po chwili las rąk z alkoholem wyciągnął się w blasku zachodzącego słońca, ku Męskiemu Mesjaszowi. Mistrz wyciągnął prawie pełną ćwiartkę wyborowej, uniósł do góry i pił, ach jak on pił! tylko grdyka chodziła w górę i w dół;  czas jakby zwolnił, a żołnierze zamilkli zauroczeni tym pięknym widokiem, niektórzy skrycie wycierali łzy z policzków, wstydząc się przyznać do swej miłości dla wodza. Gdy Pierwszy po Bogu wypił zawartość butelki, rzucił nią w wystawę sklepu obuwniczego rozbijając szybę,  rozdzierająco beknął, po czym czkając wyciągnął z wnętrzności czołgu szablę, i wrzasnął ochryple; do boju bracia! armia zaczęła wiwatować, każdy rzucał w górę co miał; czapeczkę nike, bluzę adidasa, kastet, klapki kubota. Armia ruszyła, silniejsza niż wczoraj, potężniejsza niż przedwczoraj, by walczyć o lepsze jutro.”

 

 

Gdy w polu widzenia wrogich nam sił, pojawi się wielka i długa lufa T34, wśród chaosu wrzasków, pisków i panicznych krzyków, wrogi element ucieknie; zostaną tylko setki zużytych podpasek i błyskających sennie telewizorów, powłączane na „M jak Miłość”, „Klan”, „Barwy szczęścia”. Moje serce w tej wielkiej chwili mocniej zabije, a łzy dumy zroszą wysuszone nieszczęściem i rozpaczą oczy. Połączę się głębią serca z wszystkimi braćmi samcami na planecie ziemia, by uzyskać ich milczącą, pełną akceptacji i wesołego pochrumkiwania zgodę na ostatni krok, ku odzyskaniu władzy utraconej. Pokrzepion otuchą i miłością płynącą ku mnie z miliardów męskich, zrzucających kajdany zniewolenia serc, usiadłem na wielkiej lufie czołgu czule ją dotykając, po czym krzyknąłem w niebo; wolność! wśród potwornego hałazu i jazgotu eksplodującego prochu, lufa wystrzeliła pociskiem burzącym który w jednej chwili zmienił wilczy szaniec kobiecej dominacji w ruinę. Chór radosnych męskich kwiknięć i chrumknięć wzbił się wysoko w niebo, gdzie równie radosny Pan Bóg także się cieszył z męskiego triumfu, męskiej wiosny ludów. Oto rok 2012, dawno przepowiadany przez Majów rok przebudzenia ludzkości; rok w którym ludzkość wkroczy w erę światła i mężczyzny jako Pana stworzenia.

 

 

Bracie samcu, czytaj te słowa czule, gdyż przepełnione są troską o Twą zbłąkaną duszę. Gdy stanę przed Tobą, przystojniejszy od diabła przywódca Męskiej Armii Rewolucyjnej, wysunę swe dłonie a na każdej z nich będzie tabletka. Zostajesz bracie samcu w półśnie, czy idziesz na polowanie z braćmi samcami? będziesz potulnie skamlał o seks u swojej kobiety, zwieszał głowę gdy wyżywa się na Tobie, i przełącza w środku ważnego meczu na „M jak Miłość”? czy może wolisz przebudzić się, walnąć pięścią w stół, uchlać się i iść na dziewczynki z braćmi, a w domu mieć skaczącą koło Ciebie wesołą kobietkę, której jedynym sensem życia jest zaspokajanie Twoich żądz kulinarno seksualnych, a może i nawet finansowych? Twój wybór, lecz nim go dokonasz, spójrz w me pełne akceptacji i braterskiej miłości oczy. Za mymi plecami stoją weseli, rumiani bracia, skrzynki z wódką, karnety do agencji towarzyskiej i siłowni. Za Twymi plecami, wpita w Ciebie jak pijawka Twoja kobieta; wściekła i wystraszona że straci swoją zabawkę. Wybieraj! nadszedł czas! tabletka relanium retard, czy czysty testosteron?

 

 

Moją wunderwaffe i przyczynkiem do stworzenia nowego, szczęśliwego świata, będzie stworzenie całkiem nowego typu mężczyzny, samca alfa nowych czasów. Samca który podejmie rękawice, i wyjdzie do ringu zmierzyć się ze zmutowaną i napromieniowaną serialami i komediami romantycznymi, drapieżną kobietą która sama nie wie czego chce. Świat przyszłości należy do nowoczesnego i modnego mężczyzny, łączącego cechy brutalnego neandertalczyka, biseksualnego modela bielizny erotycznej i Ryśka z Klanu. To nasza odpowiedź, na zew czasów. Nowoczesna i modna, ale i potrafiąca pokazać brudny pazur. Gdy przejmę władzę nad światem, wyniesiecie mnie na piedestał, i zakrzykniecie; Mistrzu, obiecuj nam cuda! a ja wrzasnę; obiecuję testosteron dla każdego!

 
By wspomóc te wielkie dzieło, stworzyliśmy z bratem samcem Sebą (architektem nowego ładu światowego) kwaterę główną Męskiej Armii Rewolucyjnej. Mieści się ona na www.samczeruno.pl i jest w trakcie remontu kapitalnego. Wypisz bracie samcu ten adres sobie głęboko w sercu, powtarzaj codziennie kilkanaście razy; niech wyryje się w Tobie, i odciśnie pieczęć w męskim centrum Twego duchowego istnienia; brzuchu. Bądź czujny! wróg jest blisko!

 

 

Na koniec manifestu, trochę grafiki rewolucyjnej by pobudzić braterskie nastroje.
Brat samiec dewaginalizator, z zachowaniem zasad kultury i savoir vivre, dokonuje przesłuchania więźnia:

 

                            

 

 

 

Triumf braci po wygranej bitwie, i wspólna męska impreza integracyjna.

 

                                   

 

 

A teraz poważniej. Powstała nowa strona, na której będą tylko i wyłącznie teksty damsko męskie. To konieczność, jeśli chcę gdzies ewentualnie pisać, i móc reklamować swoje teksty; niestety, ecoego.pl ma tak szeroką tematyke, że nie nadaje się do promowania jednego kierunku. Póki co, strona jest w budowie, oszlifowaliśmy ją nieco z Sebą żeby wyglądała, a wnętrze ma płytkie i puste. W zasadzie działa, serwer i domena wykupione (za Państwa pieniądze) ale trochę czasu będziemy ją jeszcze upiększać, udoskonalać. Chcę by był na niej serwis randkowy, żeby było to miejsce, gdzie będą poruszane tylko i wyłącznie tematy związkowe. Na ecoego.pl prawdopodobnie będą poruszane tematy z zakresu psychologii i pokrewnych. Zdjęcia propagandowe pożyczyłem z www.rosjapl.info, dziękuję. Jednocześnie zapraszam do rejestracji i rozmów na forum.

 

28 thoughts on “Kopulatriks

  1. Witam( jako taki jakiś nie odzywający się jeszcze, cichy wyznawca ;)) )

    Spodobał mi się ten art, myślę że to idealny pierwszy rozdział nowej książki 🙂
    „Księga przewrotu” tytuł też wyśmienity 🙂

  2. Przed chwilą byłem Marek na Twojej stronie. Powiem Ci:

    Pierwsze wrażenie [b]Zajebioza[/b]!!! 😀

    Świetna szata graficzna, już wrzucam do mnie na fejsika 😀

  3. „Samczeruno” – nieeezłe xD Chociaż nie. Czuję się nieco dyskryminowana, już zgłosiłam to do mojej feministycznej organizacji ;P

    Zgadzam się z przedmówcą: szata graficzna – pełna elegancja! 😀

  4. No ba! W końcu samiec ^ ^

    Z niecierpliwością czekam na rozwój sytuacji
    i trzymam kciuki, Mistrzu!

    Mam nadzieje, że ta stronka będzie strzałem w dyszkę 8)

    Pozdrawiam.

  5. dobra domene szefie ogarnales, wrzucaj odpowiednie teksty ze swego dorobku, troche tego bedzie, zmniejsz zdjecia tytulowe, powodzenia zycze, wierze ze zadbasz o marketing.
    powodzenia

  6. Ta fotka z facetem i babką (samcze runo) do wymiany – koleś ma twarz psychopaty. Ta fotka w sposób natychmiastowy mnie mentalnie odrzuca, ten facet ma spojrzenie zboczonego psychopaty, w/wym. fotka to jak dla mnie sabotaż lub brak wyobraźni i wyczucia u decydentów.

    [b]Liczy się pierwsze wrażenie, podświadomy odruch, myśl pierwsza, czucie pierwsze, ma być zachwyt, śmiech, ironia, ekscytacja, fascynacja, a tu jest przykre wrażenie, niesmak, odruch odrzucenia, podświadomy niepokój, strach.[/b]

    Ta wstrętna fotka to po prostu sabotaż.
    To samo dotyczy fotki transwestyty które tu Mistrzu na okrągło zamieszczasz.
    Fotka z zapłodnienia – obleśna k****, tak należy to skomentować, ta fotka to kolejny strzał do własnej bramki.
    Małpa dobra ale bonobo byłaby lepsza.

  7. Postaramy się z Sebastianem, ale jest problem ze zdjęciami, nie wiem skąd brać dobre i legalne? Boże, to oksymoron 🙂

  8. Na razie lepiej nie wchodzić, będziemy w poniedziałek albo wtorek to poprawiali co się da. Teraz to prowizorka kompletna.

  9. Powtarzam – to testowe, sporo rzeczy ulegnie jeszcze zmianie. A facet jak facet, do Obamy podobny 🙂

  10. Marek,
    pomysl ze strona dobry, ale polecałbym Ci coś bardziej oryginalnego – właśnie w temacie jaki poruszyłeś na poczatku artykulu.

    Stron opisujacych relacje damsko-meskie sa dziesiatki, ale stron opisujacych, jak byc mezczyzna – prawie w ogole.

    Kiedys kolega zadal pytanie: co znaczy byc dla Ciebie facetem? Nie chodzi tutaj tylko o penisa i seks, ale w ogole meskie wzorce zachowan. O kobietach, ich roli i zachowaniach pisze sie mnostwo – o mezczyznach niewiele lub wcale, jesli juz to w kontekscie dup, pilki noznej i samochodow. Kurde, ale przeciez jestesmy czyms wiecej niz tylko to. Polecam rozwinac ten temat 🙂

  11. Świetna nazwa domeny 🙂

    Jak na prowizorkę to dobra robota, robi wrażenie takiego czegoś hymm… „profesjonalnego” a nie bloga 😉

    I tak jak już zdążył napisać elijah: „Stron opisujacych relacje damsko-meskie sa dziesiatki, ale stron opisujacych, jak byc mezczyzna – prawie w ogole.” oby samczeruno czymś takim właśnie się stało.

    Oczywiście zaprawioną sporą dawką humoru i cytatów z „Księgi Przewrotu” 🙂

  12. [quote]Stary grat – krytykował mój ojciec– „Nie chce jechać szybciej”. Ojciec wściekał się na samochód całą drogę, skutecznie umilając wszystkim życie.

    Gdy dojechaliśmy do miasteczka w dole okazało się, że cały czas miał zaciągnięty hamulec ręczny. Stary grat, co? – powiedziałam do ojca – Sam zaciągnąłeś hamulec…[/quote]

  13. piwo zawiera substancie podobne do kobiecego hormonu – estrogenu! Im wiecej piwa pijemy tym bardziej kobiecy sie stajemy! Jesli nie jestemy budowlancami, gornikami czy zolniezami to nie mozemy pic piwa….

  14. rzeczywiscie ten facet ma troche dziwne oczy. Ale mowic psychopata to chyba przesada.
    Co do „obleśnej k****” to po pierwsze wg mnie normalna k****, a po drugie co jest zlego w tym najstarszym zawodzie?

  15. Obleśna k**** jest zimna, wredna, cyniczna, uwarunkowana antyseksualnie i demonicznie przepoczwarzona (wynaturzona) przez wielką nierządnicę watykańską.
    Prostytutka może być też jak Anioł, tyle że musi być naturalna, ciepła, słodka, czuła i gorąca.
    Jeszcze w początkach XX wieku rzeczą „naturalną” było pożycie w burdelach bo sakramentalne „jedne ciała” brzydziły się, wstydziły i nie dawały. Takie piekło zgotowała ludzkości wielka nierządnica.
    Jak pokazały ostanie badania w polskim kk około 60 % kleru ma kochankę na boku. 15 % ma dzieci, a to oznacza masowe aborcje dokonywane przez kler.
    Kiedyś we Włoszech osuszono staw na terenie jednego z klasztorów – odkryto tam tysiące szkieletów niemowląt.
    Demonicznie przepoczwarzone dewotki (będące mentalnymi bliźniaczkami obleśnych k***) stan naturalny nazywają zezwierzęceniem a same są mentalnymi demonami niezdolnymi do miłości i te chore, bezlitośnie okaleczone przez bestię nieszczęsne istoty, w istocie piekielne, żyjące chciwością, posiadactwem, separacją i nienawiścią demony uważają że służą Bogu !

    [b]Ten sam aspekt odbiera zdrowie Markowi, to jaskrawo widać po jego agresji w aspekcie seksualnym.

    Tak naprawdę Elijah ma 100% racji mówiąc o drodze serca. Marek na siłę próbuje poprawiać samoocenę z wiadomym skutkiem. [/b]

    [b]Ta Jego agresja w temacie miłości, seksu, jest JEDNOZNACZNYM DOWODEM NA TO ŻE WATYKAŃSKIE ANTYSEKSUALNE DEMONY NADAL W NIM GŁĘBOKO TKWIĄ.

    To one są sprawcą jego kompulsywnych odruchów opartych o strach, to one są sprawcą Jego choroby.[/b]

    Marek nie jest żadnym wyjątkiem, choroba toczy całą ludzkość. Przyczyną tej choroby są wielkie religie i ich służebna rola wobec bestii władzy.

    [b]Wielkie religie stworzyły piekielne mechanizmy zniewalania ludzkości poprzez ODEBRANIE CZŁOWIEKOWI POCZUCIA NIEWINNOŚCI.

    Jeśli ludzkość chce przetrwać musi bezlitośnie rozprawić się z tymi piekielnymi, wystrojonymi w złote ornaty demonami.[/b]

  16. Tak myślę właśnie Daniel o tym, to jest dobra myśl, ale wymagająca dokładnego przeanalizowania 🙂

  17. [b]Wielkim błędem jest postrzeganie świata w którym przyszło nam się urodzić i żyć jako czegoś stałego, trwającego od zawsze.
    [/b]
    [b]Kluczowym w niszczeniu ludzkości przez jaśniepańskie, feudalne, oligarchiczne sługi bestii, był wiek XIX.[/b]

    Najjaskrawiej było to widać w przypadku narodów zniewolonych takich jak polski pod zaborami czy narodów Ameryki Południowej.
    To właśnie w XIX wieku, dzięki współpracy watykanu i zaborców Polski, krwawym kosztem polskich niewolników, wybudowano tu najwięcej przybytków szatana – kościołów katolickich.
    Zacznijcie uważnie obserwować rzeczywistość, miast zachwycać się zabytkami architektury, datujcie kościelne obiekty, dokonujcie analiz porównawczych.
    Prawda jest taka, że najwięcej kościołów zbudowano w czasach zaborów.
    Z podobną intensywnością „ewangelizowano” inne kraje, najbardziej jednak te zniewolone.

    [b]A teraz pytanie za 100 punktów.[/b]

    [b]Jakie to znamienne wydarzenie poprzedziło XIX-sto wieczny intensywny proces prania mózgów miliardom niewolników ?[/b]

    [b]Odpowiedź jest oczywista – Rewolucja Francuska.[/b]

  18. Polska wieś do XIX wieku była na poły pogańska, to właśnie tam, w polskich wioskach, powstało najwięcej kościołów w XIX wieku.
    Ponad 90% kościołów na polskiej wsi pochodzi z XIX wieku.
    [b]To wtedy, dzięki kolaboracji kościoła katolickiego z zaborcami, na szyjach Polaków zaciśnięto w sposób powszechny niewolnicze pęta ![/b]

  19. Na Samczym Runie -portal randkowy!!??
    Mistrzu, ty się tam do kości obetrzesz i do sucha odbiałkujesz!!( nawet jak was będzie dwóch)
    To będzie koniec, smutny koniec… ^_^

  20. Ten drugi sowiecki plakat cynicznie prezentuje pocałunek krasnoarmiejca z oswobodzonym spod jarzma polskich Panów ukraińskim chłopem, po [i][u]”wyzwoleniu”[/u][/i] wschodnich terenów (tj zachodniej Ukrainy i Białorusi) II RP przez Sowietów (po 17.09.1939). Pierwszego plakatu nie kojarzę, może gdybym zobaczył cały to byłbym w stanie coś więcej powiedzieć:)
    A artykuł jak zawsze trzyma poziom:)

Dodaj komentarz

Top