Jesteś tutaj
Home > 2012 (Page 3)

Wszystkich świętych

Dziś pospałem sobie do dziesiątej z hakiem. Mam fantastyczną kołdrę za dwie okrągłe paczki; nie wiem z czego jest, natomiast wiem że rewelacyjnie grzeje. Jest mi to bardzo potrzebne z dwóch względów; po pierwsze, uno, komci jakby mniej, komplementów także, a mój wewnętrzny ogień potrzebuje ciągłego chwalenia i głaskania po

Polacy nic się nie stało!

Polacy nic się nie stało! Polacy nic się nie stało!   Tak sobie właśnie podśpiewuję. Nie oszukujmy się; w moim wykonaniu przebój to to nie jest, Górniakową nie będę. Chociaż jest rys wspólny, mówią mi że cyganię czytelników. Nie potwierdzam, nie zaprzeczam; co bym nie powiedział, i tak moi fani powiedzą że

Odpie… się od Boga!

Ludzie wierzący, mimo deklarowania swojej miłości do Boga, tak naprawdę czują się nim zmęczeni; być może nawet go nienawidzą. Mocne słowa; dlatego postaram się uzasadnić tę brutalną, wydawałoby się bluźnierczą tezę. Jak to tak; przecież my kochamy Pana Boga, modlimy się codziennie, a bez niego nie wyobrażamy sobie życia, jak

Matriks; i po tajemnicy

Mam dla Państwa dwie wiadomości, dobrą i złą. Którą chcecie najpierw? Ja zawsze wybieram złą: wolę mieć to z głowy, a pocieszyć się po wszystkim jak pysznym ciastkiem, dobrą wiadomością. Nie byłbym sobą gdybym nie był złośliwy, a więc zrobimy na odwrót; najpierw będzie dobra wiadomość, żebyście drżeli oczekując cały

„List z zaświatów”

Szanowni Państwo. Dziś zamiast felietonu, będzie coś innego. Wczoraj brałem udział w dyskusji na forum onetu, napisałem się potwornie, więc będziecie czytali to, co pisałem dyskutując.   Kliknijta   Przypominam także Państwu, napominam i zachęcam, do zapisywanie się na newsletter na samczym runie. Proszę zejść (ależ to zabrzmiało :) ) na dół strony, i

Teksty z samczeruno.pl

Miłosne perpetuum mobile Lateks Czy założyć z kobietą firmę? Ładnie wyglądasz I nie opuszczę Cię aż do... Być z blondynką... Zanim Cię zniszczy

Troszku o mnie…

Od tygodnia mam grypę. Chyba grypę, nie jestem konowałem. Zaczęło się od czułego drapania w gardle, które będąc rano na siłowni inteligentnie ignorowałem. Najpierw basen, później siłownia, po powrocie odprężające grabienie leniwie spadających, jesiennych liści. Później pakuję je w worek, zwożę na taczce (tyłem, żeby nie obciążać kolan) i sypię

Sennik polityczny

Sennik Polski. Symbole senne i ich interpretacja:     Waldemar Pawlak;                     wzrost cen gazu, wypchana koperta Ryszard Kalisz:                         utyjesz, ginekomastia Olek Kwaśniewski;                    doznasz urazu goleni Leszek Balcerowicz;                 okradną Ci dom Radosław Sikorski;                   Twój najbliższy przyjaciel Cię zdradzi, opluje i okradnie Ewa Kopacz;                              wykopią Cię z roboty

Brzuchaty Pan; Tu i Teraz

      Ktoś Ty? Polak, bezrobotny, felietonista, ekonomista. Jak się czujesz? chujowo, bo mam grypę i wzdęcie. Jaki znak Twój? orzełek, małpiszonek.               Brzuchaty Pan Do wielkiej, szczerozłotej figury Brzuchatego Pana, podchodzi pokorny wielbiciel z pięknym bukietem kwiatów. Klęka skromnie (kolano mu strzela), i nie śmie podnieść oczu na figurę wielkiego przebudzonego. Z wielkim szacunkiem i

Teksty czytelnika

Z działu "Wasze przemyślenia", dziś dwa teksty autorstwa Piotrka.   -------------------------------------------------------------------   BÓG I JEGO FUNCLUB   Dawno nic nie napisałem, więc dziś będzie tekst nieco dłuższy. Muszę się jednak znów troszkę powtarzać, by proces odprogramowywania przebiegał należycie, zgodnie z zasadą systematyczności. Dziś będzie ostro, a na warsztat biorę samego

Top