Dziwny jest ten świat, gdzie ludzie patrząc na to samo widzą zupełnie coś innego. Widząc świnię odczuwam sympatię pomieszaną z rozbawieniem, w końcu nie raz byłem przyrównywany do tego inteligentnego i wrażliwego zwierzęcia. Muzułmanin i Żyd widzi nieczyste, skalane zwierzę, czyli czuje wstręt usankcjonowany słowami samego Pana Boga w świętej książce – kiedy porządny i pobożny Polak – katolik, z rozkoszą zje wieprzowe kotlety z ziemniakami i surówką, a popije truskawkowym kompotem.
Mucząca bogini
Gdy widzę psa odczuwam troskliwość i dużą sympatię, natomiast muzułmanin odczuwa gniew i niechęć (za ugryzienie w nogę Mahometa kilkaset lat temu) a mieszkańcowi Chin, Korei, Wietnamu i Filipin, cieknie ślinka na samą myśl z jakim sosem go zje. Krów unikam, bo tam gdzie mućki tam i placki w które nie raz wstąpiłem, czyli mam stosunek ostrożnie obojętny. Hindus widzi w krowie święte ucieleśnienie bogini Prythiwi, inni mleko a kolejni smaczną wołowinę. Widząc pająka boję się, odczuwam wstręt; tymczasem w Tajlandii jest chętnie jedzony, a miejscowi smakosze płoną pożądaniem na samą myśl skosztowania tłustej tarantuli. Zjedzenie człowieka prawie wszędzie wydaje się złem absolutnym; tymczasem Aztekowie lubili schrupać sobie trochę ludziny: „W wierze Azteków zapewniony wstęp do raju miały ofiary kultowe i wojownicy, którzy zginęli podczas walki. Oba rodzaje śmierci znajdowały się na najwyższym, 13. stopniu w skali „kwalifikacji” do raju. Aby zapewnić dalszy bieg Słońca, musiała być regularnie ofiarowywana krew ludzi, tak jak bogowie ofiarowali się dla jego biegu wcześniej, zapewniając tym samym egzystencję świata”. No i proszę bardzo, znowu kapłani. Skąd wziąć pieczyste na ucztę? zapewnić ludzi że kapłani są głosem Boga na ziemi, więc warto wierzyć ich słowom – a gdy staną się ich ofiarami, zyskają życie wieczne. Na cwanych „biznesmenów” chcących zamienić biedne, prymitywne życie na rajskie rozkosze nie trzeba było długo czekać. Kasta rozbawionych kapłanów i wyższe ówczesne sfery, miały co do gęby włożyć. Młody, chrupiący i odżywczy Aztek w dobrym sosie, niebo w gębie – palce lizać.
Zwolennik zdrowego rozsądku patrząc na Tuska, czuje nienawiść i rozpacz z rozkradanego kraju, a zwolennik PO dumę, poczucie przynależności do elity intelektualnej dla której warto czasem chodzić głodnym i obdartym. Mieszkaniec Iraku widząc żołnierza amerykańskiego odbiera go jako okupanta, wroga, odczuwa nienawiść i odruch buntu, a przeciętny amerykanin czerpiący wiedzę z telewizji jako szlachetnego bohatera o wolność USA. Kissinger widząc swoich żołnierzy odczuwał wstręt i pogardę – „Żołnierze są tępymi, głupimi zwierzętami używanymi w polityce zagranicznej.”, a nasz bojownik o prawa żołnierzy, sierżant Żebryk, oskarzający internautów o obrażanie naszych najemników walczący w interesach amerykańsko żydowskich za dolarowy żołd, widzi w żołnierzach piewców wolności, heroldów demokracji wprowadzanej ołowiem prosto w głowy palestyńskich kobiet i dzieci.
Spiski nie istnieją! bo nie!
Wierny kleru widzi w księdzu boskiego posłańca, a każdy kto nie był od dziecka zaznajamiany z tą jakże zabawną informacją, widzi zwykłego faceta w czarnej sukience – który twierdzi że ma moc Bożą, a grzesznicy muszą się złożyć żeby go ubrać, dać jeść i pić żeby mógł ich pouczać o diable i raju w niebie, który stanie się i ich udziałem gdy będą dobrze dbali o swego kapłana. Buddysta patrząc na księdza i jego zapewnienia, widzi zwykłego fantastę opowiadającego bajki. Podobnie katolik widząc bramina i jego nauki o pustce i błogości bez umysłu, czuje się jakby był w Tworkach. Żeby zobaczyć coś czego nie ma, trzeba przejść naukę od dziecka które mówiąc mniej delikatnie, nazywa się praniem mózgu w wizirze wiary.
Przeciętny człowiek spiskuje codziennie; ocenia co mu się bardziej opłaca, do kogo się uśmiechać, komu okazać swoją pogardę, z kim trzymać by było lepiej. Obgaduje w grupce współpracowników innych pracowników, a razem z ulubionymi osobami z rodziny, inne osoby z tejże rodziny. Uczył się historii gdzie co rozdział są spiski, zdrady i skrytobójstwa, gdzie najsilniejsi władcy i bogacze ich finansujący, w tajemnicy spiskowali i napadali na innych władców i bogaczy, chcąc zabrać im łupy. Wierzą też że PIS spiskuje by odzyskać władzę dla chorego z nienawiści Kaczora, ale gdy słyszą że spiskuje grupa kolesi z PO, nasi starsi bracia w wierze albo najpotężniejsi ludzie świata, to traktują to jak bełkot szaleńca. Oni mogą, wszyscy mogą, tylko ci najbogatsi i Żydzi nie mogą. Bo nie. Bo w gazecie pisali, że cały świat łącznie z eskimosami się z tego śmieje, więc trzeba się z tego śmiać. Przypomnijmy że śmiać każe się gazeta prowadzona przez Adama Michnika, który jest Żydem ze zmienionym nazwiskiem – Aaron Szechter. Tak, z tych Szechterów którzy wydawali wyroki śmierci dla naszych rodaków, szefując UB po wojnie. Spisek? nie, ależ skąd! Pan Szechter tak napisał, więc to musi być prawda najprawdziwsza, jedynie słuszna. Bo inaczej jest się oszołomem.
Jedz mięso!
Przeciętny człowiek je mięso, i wierzy że to jest oczywistą oczywistością. Gdy mu powiedzieć że wyższa cywilizacja traktuje ludzkość jak fermę, uśmiecha się z politowaniem. Przecież wiadomo że nikt nas nie je, ale skąd myśl że wyższa cywilizacja musi jeść mięso ludzkie? może potrzebuje czegoś innego, np. naszej energii emocjonalnej? przeciętniak jako wyższa cywilizacja i umysłowość względem świni i krowy może tak postępować – ale inni nie. I nie pomaga fakt że kosmos jest tak gigantyczny, że musi w nim istnieć życie. Mniej rozwinięte, a także więcej rozwinięte. Nie i koniec, mięso trzeba jeść bo ma białko i jest zdrowe. Mleko też jest zdrowe, i pieczywo, trzeba jeść bo wapń i źródło energii. Tylko skąd w wieku czterdziestu, pięćdziesięciu lat tyle wraków? kaleków? spoconych, rzężących grubasów którzy ledwo chodzą? skazanych na używanie drogich leków do końca życia? czy naprawdę trzeba prowadzić takie życie jak inni? może poza tym co wszyscy powtarzają jak w hipnozie, jest coś innego, lepszego?
Elita głupców
Nie – nie, nie i jeszcze raz nie. Szczepionki są fajne a koncerny farmaceutyczne dbają o mnie. Bo tak pisało w ulotce. IG farben – czyli wielki koncern mógł być oskarżony (i SKAZANY) w Norymberdze za zbrodnie przeciwko ludzkości, katowanie Polaków, Żydów, Rosjan i Cyganów w obozach koncentracyjnych, gdzie mordowano i torturowano małe dzieci, wyłupywano im oczy, ucinano kończyny (na żywo, bez znieczulenia) i testowano wszelkie możliwe substancje chemiczne i broń biologiczną. Ale dzisiejsze koncerny powstałe na IG farben (i z ich kierownictwem, które dostało zastanawiająco niskie wyroki) już nie. Bo nie. Dbają o ludzi a wcale nie dbają o gigantyczne pieniądze zarabiane na leczeniu – i nie wyleczeniu tylko trzymaniu człowieka w stanie ciągłej choroby, i dzięki temu zarabianiu na nim pieniędzy. Bo i po co im pieniądze i władza która z nich wynika? ważny jest człowiek i jego zdrowie. Tymczasem sam wierzący w takie brednie człowiek, jakby mógł to najczęściej by zabił za kilka groszy, co doskonale widać w postępowaniach spadkowych. Ci na górze nie chcą pieniędzy tylko wyleczyć hipokrytę żrącego napchane sterydami i antybiotykami mięso – dobre! nadaje się do dobrego kabaretu. Przeciętniak żeby uwierzył w coś czemu zaprzecza całym swoim życiem, musi mieć coś w zamian. Dlatego tworzy się wyższe szkoły gdzie można nie ucząc się, zdobyć wyższe wykształcenie. Im ktoś głupszy tym szybciej ciągnie go do prywatnej uczelni. Po niej jest już kimś wykształconym, wydawałoby się – inteligentnym. Umie nawet się podpisać już nie krzyżykiem. Oczywistym więc jest, że taka elita jest nowoczesna i postępowa – chcąc więc należeć do kasty wykształciuchów, trzeba przyjąć poglądy które istnieją w tej grupie ludzi, którzy nie nauczyli się jeszcze myć codziennie. A poglądy te są typowe – spiski nie istnieją, koncerny i media dbają o nasze dobro, religia jest dobra bo bez niej ludzie byliby jak zwierzęta. Jedzą mięso, szczepią się, piją mleko, wierzą w gazety (prawicowe, liberalne i lewicowe) i idee religijne, wierzą koncernom farmaceutycznym i rządowi że ten chce dla nich dobrze, nienawidzą antysemityzmu i rasizmu (tylko by spróbowali nie…) wyśmiewają ze spiskowej teorii dziejów, wściekając się jednocześnie że ich współpracownicy (rodzina, znajomi, niepotrzebne skreślić) spiskują przeciwko nim. Ot, wykształciuchy.
Czy nigdy nie zastanawiało Państwa, dlaczego jeden świat, jedna planeta, budzi tak różne emocje? są one tak odmienne i silne, że popychają ludzi do strasznych rzezi i mordów między sobą. Pytałem chirurga, czy ludzie różnią się między sobą? – nie. Tylko na zewnątrz, i różnymi podatnościami na choroby wynikającymi z miejsca mieszkania, klimatu itd. W środku są tacy sami, ba! mózgi Żyda, murzyna i Polaka, wyglądają identycznie. Ludzie mordują się o nazewnictwo, punkciki na mapie, nazwy terytoriów, święte książki które ktoś napisał i podał że dyktował je sam Bóg. Jeśli istnieje wyższa cywilizacja w kosmosie, z głęboko rozdziawionymi w szarej głowie ustami musi przypatrywać się małym ludzikom, którzy skaczą na siebie, nienawidzą się i mordują w imię kartek papieru i wyznawanych fantazji o setkach oficjalnych bogów. Przylecieć tutaj? Matko Boska Częstochowska! a po co? w jakim celu?
Wielka, święta Mucha
To jak człowiek który obserwował muchy. Powiedział sobie – szkoda by żyły w takim znoju, smrodzie. Objawię się im, i stworzę im doskonałe warunki do życia. Dam jedzenie by już nie musiały pławić się w gównie, zapewnię światło i ciepło. Wyskakuje więc jak ekshibicjonista w płaszczu przed piszczącymi z emocji starszymi Paniami w parku, a tu nic, zero reakcji. Halo, jestem tu! ale muchy nie reagują, nigdy nie spoglądają w niebo. „Zostaw nas, mamy swoje życie, swoją religię, wiarę i hierarchię społeczną”. Ale żyjecie w gównie, nie musicie! „lubimy, bo tak właśnie wygląda życie, w gównie. To dobre i podoba się naszym kapłanom którzy twierdzą że nie ma nic poza gównem dającym ciepło i jedzenie, oraz wielką Muchą która nas osądzi po naszej śmierci”. Ależ skąd! oponuje dobroczyńca much. Istnieje cały piękny świat, a ja wam mogę pomóc „jesteś heretykiem, a nasi kapłani mają rację. Wyczytali to w świętej książce wielkiej Muchy, która tysiące lat temu to objawiła. A Ty za herezje pójdziesz do piekła, gdzie będziesz konał przez wieki przypalany na rożnie, a my dobre muchy, będziemy siedziały na wielkim, niekończącym się gównie i będziemy się z Ciebie śmiali”.
Ktoś komu powiesił się na drzewie ojciec, widząc drzewo poczuje przerażenie, ból, rozpacz… ktoś kto miał swój pierwszy, wspaniały raz w lesie pod drzewem, zadrży z przyjemności. Ktoś kto nie ma żadnych wspomnień, ujrzy drzewo ale sobie go nawet nie uświadomi, tak jak widzisz codziennie setki samochodów ale zapamiętujesz tylko ten, o którym ostatnio myślałeś. Wyznawca natury natomiast, druid, widząc drzewo poczuje z nim intymną więź. Dendrofil, osoba która podnieca się seksualnie na widok drzew, czule głaszcząc korę poszuka jakiejś małej, przytulnej dziurki. Jedno biedne drzewo, a tyle reakcji. Jeden je potnie siekierą w nienawiści, inny się do niego przytuli, trzeci zacznie składać mu pokłony, czwarty zerżnie i wycałuje – a piąty obsika w ogóle o nim nie myśląc. Biedne drzewo! co one komu winne? ono chce tylko sobie postać, podumać, napić wody z ziemi, pocieszyć na słoneczku. Co ci ludzie ode mnie chcą? każdy drzewu gdyby mógł, wykrzyczał by swoją prawdę, swoje subiektywne odczucia z nim związane. Jedna, kora, jeden korzeń, jeden pień – i prawie siedem miliardów interpretacji, odczuć i opinii. A każda jedynie słuszna.
Tu i teraz
Raj i niebo są już tu, na tej ziemi. Są tak blisko, że bliżej być nie mogą. Ale by je posiąść, trzeba spojrzeć czystym spojrzeniem; tymczasem wszyscy mają spojrzenie z góry zaprogramowane. Muzułmanina i Żyda uczy się że jak ujrzy świnię, ma odczuć grzeszność i odrazę. Mieszkańca Azji uczy się że widząc psa ma odczuć głód, a Europejczyka że to przyjaciel do zabawy i głaskania. Twoje uczucia? wolne żarty. Ty nie masz nic swojego, a wszystko co widzisz i odczuwasz, każda interpretacja którą czujesz i traktujesz jak prawdę, jest fałszywa.
Czy nigdy nie interesowało Cię, dlaczego z takim wysiłkiem zakrywa się prawdę o wszystkim, i tworzy w Tobie specyficzne reakcje emocjonalne? czy nie interesuje Cię, co jest poza tą specjalnie dla nas stworzoną iluzją? mnie to zawsze interesowało. I zajrzałem tam kilka razy, wbrew wrzaskom i groźnym pomrukom innych „Nie idź tam!”, „Żyj jak inni, bądź normalny”. To znaczy jak mam żyć? żreć mięso nawalone hormonami, antybiotykami i sterydami? mam być zdrowotną ruiną w wieku czterdziestu pięciu lat? wiernym fanem mediów, zabawek, przedmiotów stalowo – plastikowych dla których posiadania na chwilę ludzie się zarzynają? nie chcę. Nie widziałem szczęścia u wierzących, u niewierzących także. Chcę go doznać. „Nie! tam jest Szatan! kusi Cię! prawdziwa ścieżka jest tylko w naszej (jednej z tysiąca) religii!). „Zawiodłeś nas”, „zdradziłeś ojczyznę, wiarę, świętą tradycję, jesteś wyklęty i shańbiony”.
Zdradziłeś świętą tradycję!
Być może. Ale jestem sobą, a nie żywym trupem który mając umysł i rozsądek, kieruje się tym co inni. Gdyby tak miało być, bylibyśmy zwierzętami w stadzie i robili tylko to co inni. Dodatek rozumu jednak do czegoś zobowiązuje, po coś jednak Stwórca musiał mi go dać. Tradycja? a co nam Polakom ona dała? rzezie, nieudane powstania, wojny, wszyscy nas oszukiwali i nadal oszukują, pensje żałosne, brak opieki socjalnej, nędza i gigantyczne zadłużenie. Mam żyć jak dawniej? to znaczy jak daleko sięga tradycja? sto, dwieście, a może sześćset lat? co sto lat zmieniały się prawa zwyczajowe, religijne – a może tysiąc sto, gdy mieliśmy zupełnie inną wiarę, innych bogów?
„Marku zbłądziłeś, będziemy się za Ciebie modlić o dar rozeznania”. Wspaniale. Będziecie prosić Boga który ma pod sobą miliardy galaktyk, żebym ja (czyli nic nie znaczący kosmiczny paproch) myślał jak wy, odczuwał jak wy, bym był waszym emocjonalnym klonem. Przepraszam że chcę być po prostu – sobą. Przepraszam że źle się czujecie, kiedy poszukuję prawdy nie korzystając z waszych świętych książek, świętych koralików i świętych obrazków.
Zapraszam na moją stronę samczeruno, tylko o sprawach damsko męskich. Zachęcam do zapisywania się na newsletter na jej dole; wystarczy wpisać swój meil w biały prostokąt, by być zawsze na czasie.
Fanatycy religijni to osoby pozbawione jakiejkolwiek duchowości.
Duchowość to przecież także przemyślenia, refleksje, wrażliwość, wątpliwości, filozoficzne podejście, doświadczenia, szukanie prawdy.
A oni, niewolnicy wdrukowanego schematu, pełni są tylko pychy i arogancji skrytych za fałszywą skromnością.
Pełni są też odruchowej nienawiści wobec wszystkiego co przeczy ich zadufanemu ego.
Fanatyczna ortodoksja przechodzi do kontrataku, może to i lepiej, niech się skompromitują do końca.
Te istoty bez serc i mózgów, właściwie demony, żyją jak w średniowieczu.
Dla nich Ziemia dalej jest pępkiem wszechświata, gwiazdki kręcą się wokół Ziemi I WOKÓŁ NICH – CENTRUM BOSKIEGO STWORZENIA.
Astronomia, wiedza o budowie wszechświata, jest dla nich wyjątkowo niewygodna.
[b]Cała ta nadęta, skupiona na sobie, pełna pychy ELITARNOŚĆ i poczucie wyjątkowości, dostaje sromotne baty razem z rosnącą wiedzą o wielkości wszechświata.[/b]
[b]Bo jak Universum rośnie tak poczucie wyjątkowości karleje a stary, brodaty, urojony kreator wszystkiego znika za horyzontem zdarzeń.[/b]
Dlatego zawsze byli i będą największymi, zapiekłymi wrogami wiedzy, nauki i postępu.
Ich naturalne „środowisko” to zniewolone, żyjące w nędzy i ciemnocie masy, to najmroczniejsze i najbardziej piekielne czasy ludzkości, do których tęsknią i wyją po nocach.
Ich domeną jest piekło które zawsze hojnie fundowali swoim ofiarom.
Najwyższy więc czas by te nieludzkie demony trafiły tam gdzie jest ich miejsce.
Lepiej stracić część niż wszystko.
Zobaczycie że kościół (w sensie takim jaki jest teraz ogromnej instytucji) padnie jeszcze za naszego życia.
Obejrzałem 1 część, akurat ja w tych tematach siedzę od lat, więc wiem plus minus jak działało KGB a przedtem Czeka – przecież finansowanie ruchów komunistycznych w Europie i USA to była właśnie taka robota. Franco ich zatrzymał w Hiszpani, a Hitler w Europie, chociaż cholera wie jakie tam były naprawdę działania i grupy interesów.
Zgadzam się z Tobą Robercie, wyjątkowo 🙂
Być może padnie, ale ludzkie lęki i pragnienia ego, powołają natychmiast coś co tak samo albo gorzej dowali ludziom. Zmieni się nazwa, etykietki, zło zostanie nadal. Dlatego nie pochwalam walki z klerem, tylko świadomość – kto i co robi. To wystarczy.
Hodowca patologii przez dziesięciolecia ma być świętym ?
[url]http://www.fakt.pl/Dzialajaca-w-Watykanie-mafia-gejow-doprowadzila-do-odejscia-Benedykta-XVI,artykuly,201249,1.html[/url]
„Mafia gejów w Watykanie spowodowała abdykację Benedykta XVI – twierdzi włoski dziennik La Repubblica. Powołuje się na tajny raport sporządzony na życzenie papieża przez trzech kardynałów.
To nie stan zdrowia, lecz szok wywołany ujawnieniem rozległych kontaktów homoseksualnych kardynałów z rzymskiej Kurii z osobami spoza Watykanu skłoniły papieża do abdykacji – informuje w sensacyjnym artykule rzymski dziennik „La Repubblica”.
Benedykt XVI miał podjąć decyzję o abdykacji już 17 grudnia ub. roku, w dniu w którym trzej kardynałowie przedłożyli mu tajny, 300-stronicowy raport na temat intryg i konfliktów wśród najwyższych rangą hierarchów Kościoła katolickiego.
Emerytowani kardynałowie Julian Herranez, Jozef Tomk i Salvatore De Giorgi, działając jako papiescy śledczy ujawnili fakty, od których jeży się włos na głowie. Dwa oprawione w czerwone płótno tomy raportu były wynikiem tzw. afery Vatileaks, czyli wycieku tajnych dokumentów papieskich do włoskiej prasy.
Raport ujawniał nie tylko kłótnie między hierarchami, ale co gorsza niegodne sutanny zachowanie niektórych z nich. Otwarcie mówił o ich skłonnościach homoseksualnych i o tym, że byli szantażowani przez ludzi spoza Watykanu.
Raport mówi, jak pisze „La Repubblica”, że w Kurii działają zwalczające się tajne frakcje. Członkowie jednej z nich powiązani są ze sobą „seksualną orientacją”. To właśnie ta, homoseksualna frakcja, jak otwarcie już 9 października mówił o niej kardynał Julian Herranez, była ofiarą „zewnętrznego wpływu”. Jego celem było m.in. wyciąganie z Watykanu pieniędzy i zyskiwanie wpływu na decyzje Stolicy Apostolskiej.
Członkowie homoseksualnej mafii spotykali się w wilii poza Rzymem, w jednej ze stołecznych saun, salonie piękności w centrum miasta oraz mieszkaniu jednego z arcybiskupów. „To wszystko można wytłumaczyć nieprzestrzeganiem szóstego i siódmego przykazania” piszą autorzy tajnego raportu.
Wkrótce zresztą raport przestanie być tajny. Jak pisze włoska gazeta, decyzją Benedykta XVI raport kardynałowie-detektywi przedstawią 1 marca na posiedzeniu kardynałów, a więc w pierwszym dniu wakatu w Stolicy Apostolskiej. Dzięki temu elektorzy jeszcze przed konklawe poznają zawartość tego szokującego dokumentu. Czy tak będzie rzeczywiście? Dowiemy się za tydzień w piątek!”
Jeśli się to potwierdzi [b]TO TA BANDA ZBOCZEŃCÓW NIE MA JAKIEJKOLWIEK LEGITYMACJI DO WYBORU NOWEGO PAPIEŻA. [/b]
B XVI BĘDZIE WIĘC OSTATNIM, TAK JAK TO PROROKOWANO, PAPIEŻEM W HISTORII kk.
I DZIĘKI BOGU !
Pokuta dla niepoprawnych politycznie:
[url]http://m.nowyekran.pl/9181f5b673df947198195f79aa62e7ed,0,0.jpg[/url]
No jest ostatnim, a właściwie drugim, gdyż poza Karolem Wojtyłą jakoś nie widzę nikogo innego godnego tego tytułu, przy umowie i założeniu iż bawimy się w tytuły. Abdykacja ewenement co, cóż pewnie czara się przelała, godne odejście, a później róbta kurwa co chceta:> jeżeli kogoś wciąż jara po tylu wiekach pogrążanie się w zepsuciu i jarzmo niewolnictwa duchowego.
zz – ej, masz chory stosunek do kobiet;d, lecz po prostu czasami pięknie i błyskotliwie ujmujesz wirujące myśli w treści;d
a tu z naszego podwóreczka:
http://www.youtube.com/watch?v=mocFmZ4qYMk
widziałeś to? 🙂
Witam.
Ty(Marek) i Brutal moim zdaniem(ze znanych mi blogow) najsprawniej potraficie rozneglizowac nasza wspolna ponentna i drapiezna psiapsiolke Rzeczywistosc czesto gesto ukazujac nam jej zwisajace cyce i paskudny cellulitis,a jednoczesnie dajac trafne wskazowki, by znow stala sie kuszaca i potulna niewiasta.
http://gallery.dpcdn.pl/img/-/-x-/-/-/-/UGC/26579/20110711194831_1.jpg
Moglby mnie ktos nakierowac na wiecej podobnych tresci?Marek masz cos godnego polecenia,gdzie sam czasem zagladasz?Oprocz Elijah i Andrzeja? Pozdrawiam kazdego,kto jest wlasnie w tym momencie 😀
[b]RELIGIJNE ASEKSUALNE DEMONY[/b]
[b]Mają w sobie naturalny orgazmiczny potencjał na setki orgazmów dziennie.[/b]
To wszystko dały sobie odebrać przez inne starsze demony, łapki na kołderce, religia, homoseksualni czarnokieckowi, zwiedzeni rodzice i przodkowie od pokoleń, cynizm, wulgarność, piekło, zwodzenie samca i „czystość” do ślubu, a potem wychodzi lodowate szydło z worka.
I potrafią tylko nienawidzić, potrafią tylko brzydzić się, dały zniszczyć siebie, odebrać sobie najwspanialszy aspekt życia, robią to innym, niszczą najbliższych, wpędzają w alkoholizm, niszczą własne dzieci, mają obłęd w oczach, chcą mordować i kastrować.
Oto watykańskie dziewice, oto służebnice pańskie oto watykańskie jedne ciało z mężem.
[b]JAK RESZTA STADA, łowią NIEWOLNIKA – ZWODZĄC GO I OSZUKUJĄC – niewolnik ma im dostarczać wydajnie ducha świętego finansowego do końca swoich dni „NA STYLOWE ŻYCIE”, ma stać się takim samym jak one aseksualnym demonem SKOMPENSOWANYM CHCIWOŚCIĄ, MATERIALIZMEM, MA STAĆ SIĘ KRWIOŻERCZĄ BESTIĄ BEZLITOŚNIE ŻERUJĄCĄ NA BLIŹNICH A PRZY WŁADCZYNI MA BYĆ PSINĄ KANAPOWĄ SKAMLĄCĄ O ŁASKĘ PAŃSKĄ.[/b]
I DO TEGO POTRZEBUJĄ PRAWA, KOŚCIOŁA I ŚWIĘTYCH SAKRAMENTÓW – BY ZWIEŚĆ, OSZUKAĆ I ZNIEWOLIĆ SAMCA.
[b]NAJDROŻSZE KURWY NA ŚWIECIE ![/b]
Potem jak niewolnik ośmieli się dopominać o coś co było jeszcze niedawno oczywistym obowiązkiem małżeńskim to te kurwy chcą:
[quote]Najpierw obsmarkałam się po pas, potem rzucałam „kur….”, a następnie chwyciłam za maczetę, by biec w miasto ciąć i kastrować.[/quote]
[url]http://kuradomowa.blogujaca.pl/2013/02/21/obiecuje-ci-milosc-wiernosc/[/url]
Ps.
Nieszczęsne samce pamiętajcie – [b]nie kupuje się knajpy jak wam chce się pić.[/b]
Zwłaszcza knajpy w której nie ma ani jednej kropelki dla ugaszenia pragnienia.
[url]http://youtu.be/i5Ui6v5KWYk[/url]
Tej pani zgubiła się literka [b]w[/b] w adresie jej bloga.
[b]DZIEWICE WATYKAŃSKIE[/b]
Hardcorową wersją dziewic watykańskich są te panie które ślubowały kk, że są żonami samego Boga w drugiej osobie czyli Jezusa Chrystusa.
Było tego sporo, kilka rzutów co najmniej od lat 60-tych XX wieku.
To chodzi conajmniej o setki tysięcy kobiet, harem Chrystusa bije więc wszelkie rekordy pod względem ilości i zróżnicowania wieku.
Tym paniom to najwyraźniej nie przeszkadza.
[b]Obowiązkiem chrześcijanina jest NADE WSZYSTKO RADOŚNIE oczekiwać paruzji czyli ponownego przyjścia Chrystusa.[/b]
Jak to się ma do tych pań żyjących całe swoje życie w samotności, w końcu ich Mężem przez duże M jest sam Bóg i Zbawiciel – Jezus Chrystus ?!
[b]Załóżmy że dochodzi do paruzji i Chrystus chce wyegzekwować swoje PRAWA MAŁŻEŃSKIE jako mąż tych pań.[/b]
[b]Tak dokładnie o to chodzi o czym myślicie.[/b]
Seks, połączone organy płciowe, orgazmy, wilgotne upławy z nieprzeliczonych pochw, prawdziwe kobiece ejakulacje, hektolitry męskiego nasienia, nieprzeliczone orgazmy, ekstazy, sięganie Nieba.
[b]Jak ukochają Chrystusa te panie ?!
Co mu zgotują ?![/b]
Czy będą słodkimi, czułymi, gorącymi, niezahamowanymi kochankami ?
[b]Przecież kk od pokoleń uczył ich jednego – nienawiści do sfery seksualnej.[/b]
Odpowiedź może być tylko jedna – te panie, a w istocie demony, urządzą Chrystusowi krwawą łaźnię, będą go kastrować, krzyżować na wszelkie możliwe sposoby.
W końcu tego je od wieków kk uczył i wmawiał im że to miłość najczystsza, najmilsza Bogu.
Powiecie że to fantasmagorie, rojenia szaleńca.
Czyżby ?
[b]Tak się składa że znam jedną z tych dziewic – żon Chrystusa.[/b]
Pani ta była na początku lat 90-tych asystentką kierownika jednego z oddziałów dużej zabrzańskiej firmy.
Kierownik został szefem rady pracowniczej, a że był przystojny i kombinował na całego miał wielu popleczników w państwowej wówczas firmie.
W pewnym momencie poczuł się na tyle silny, że mocą rady pracowniczej zwolnił starego dyrektora i obiecując gruszki na wierzbie pracownikom, głosami idiotów, siebie mianował na jego stołek.
[b]Dobrze wiedział, że łaska pańska na pstrym koniu jeździ, na jego szczęście był to czas „transformacji” i „prywatyzacji”.[/b]
Błyskawicznie przekształcił więc firmę państwową w Sp. z o.o.
Rada pracownicza zdechła w tym momencie a banda zwodzonych idiotów mogła go pocałować w dupę.
Jak do tej pory był dla każdego dostępny, wszystkim kadził, obiecywał, jeździł skromnym Polonezem.
Jak został prezesem skończyły się amory z robolami.
Pojawiła się natomiast niewyobrażalna patologia – tysiące fikcyjnych zleceń, lewe faktury na spółki żon decydentów, vipów, gigantyczne koszty które były jedną wielką defraudacją.
[b]Bo to POlska właśnie – ojczyzna papieża.[/b]
Wszystko zależało od wiatru, jaka opcja rządziła aktualne w rp, to znajdywała tłuste synekury w spółce skarbu państwa.
[b]Prezes był nie do ruszenia.[/b]
Przyszedł w końcu zbrodniarz buzek, to on sprzedał prezesowi spółkę za psi grosz.
Wcześniej prezes sprowadził, SWOIM BEZKARNYM ZŁODZIEJSTWEM, CELOWYM NAMNAŻANIEM SPÓŁEK CÓREK I KUPOWANIEM PRZYCHYLNOŚCI POLITYKÓW, rentowność firmy poniżej zera.
[b]Nic dziwnego że rzeczoznawca majątkowy stosując najwygodniejsze dla prezesa DOCHODOWE podejście rzeczoznawcze[/b] (metodę wyceny) wycenił wielką firmę, firmę z gigantycznym majątkiem trwałym, gigantycznymi nieruchomościami, na kilka procent jej realnej wartości.
PREZES PRZEJĄŁ GIGANTYCZNY MAJĄTEK ZA DROBNĄ CZĘŚĆ TEGO CO WCZEŚNIEJ BEZKARNIE NAKRADŁ DZIĘKI RÓŻNYM MAZOWIECKIM, WAŁĘSĄ, BIELECKIM, OLSZEWSKIM, SUCHOCKIM, PAWLAKOM, OLEKSYM, CIMOSZEWICZOM, BUZKOM, MILCZANOWSKIM, CZEMPIŃSKIM, ITD.
[b]Cóż do tego mają dziewice watykańskie ?[/b]
Otóż jedna z nich, zawsze kulturalna, zawsze nienagannie, skromnie ubrana, była od lat osiemdziesiątych do połowy dwutysięcznych najpierw asystentką kierownika, potem dyrektora a na koniec prezesa aż do jej emerytury.
Do dziś czasami ją widuje w okolicach Biedronki.
Prezes [b]jebaka[/b] dawno temu kupił posiadłość w Katowicach więc jego żona, jeszcze z lat 80-tych żyła daleko od firmy.
Jeśli coś sprawdzała to asystentkę męża a tą niezmiennie była skromna, podstarzała stara panna.
[b]A co działo się naprawdę ?[/b]
Tworzono całe działy by dać zaraz po przyjęciu kierownicze stanowisko takiej czy innej seksownej dupie świeżo po studiach.
[b]Prezes osobiście dokonywał audytu przy przyjmowaniu „do pracy”.
[/b]
Panienki które nie zmiękły szybko kończyły karierę.
Te które „myślały pozytywnie” robiły błyskawiczna karierę.
[b]Koszty szły w miliony tylko po to by sfinansować rozrastający się harem pana prezesa.[/b]
[b]HAREM W 100 % UTRZYMYWANY NA KOSZT SKARBU PAŃSTWA A WIĘC POLSKIEGO PODATNIKA !
[/b]
[b]Cóż do tego mają dziewice watykańskie ?[/b]
Otóż jedna z nich, do samego końca, do przejścia na emeryturę, B[b]YŁA STRACEŃCZO, ŚLEPO, PLATONICZNIE ZAKOCHANA[/b] W KIEROWNIKU, DYREKTORZE A NA KONIEC PREZESIE [b]JEBACE[/b].
[b]Całe jej katolickie, dewotyczne życie, jej katolicka świadomość, nie dostrzegła niczego złego w przekrętach kierownika, w łgarstwach dyrektora, w totalnym złodziejstwie i kurewstwie prezesa.[/b]
Była dokładną kopią jp2 dzięki któremu w watykanie rozrastała się totalna patologia.
[b]I ona jak jp2 najwyraźniej nie dostrzegała w tej patologii nic złego.[/b]
[b]Do samego końca, do przejścia na emeryturę, była rozkochana w prezesie, wręcz wielbiła go niczym bożka.
Przy tym była oficjalną, katolicką „żoną” Chrystusa.[/b]
[b][size=large]I już wszystko o was demony watykańskie wiem ![/size][/b]
WATYKAŃSKIE DZIEWICE II
Zawzięte wredne mordy, lodowate spojrzenie mordercy, spojrzenie wampirycznych psychopatek, TESTOSTERON FEMINISTYCZNY ROBIĄCY Z NICH ANTYKOBIECE DIABŁY, demoniczna wredność spojrzenia, zblazowane tak że cellulit na pysku im wyłazi, bezgranicznie chciwe, kompulsywne demony:
[url]http://www.fakt.pl/Partnerka-Janowskiego-i-zona-Drzewieckiego-kradly-w-USA-,artykuly,201261,1.html[/url]
[b]W imię „czystości”[/b], w imię wiary, w imię Boga, OD POKOLEŃ, Z ZAWZIĘTOŚCIĄ KRWIOŻERCZYCH DEMONÓW, [b]odbierają kobietom ich kobiecość.[/b]
[b]Cóż pozostaje wtedy ?[/b]
Pozostają takie jak na linkowanej fotce skompensowane chciwością, krańcowo skupione na sobie, krańcowo egoistyczne, odseparowane, piekielne DEMONY:
[url]http://www.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-650/-550/faktonline/634971574279600001.jpg[/url]
” niczego na świat nie przynieśliśmy, dlatego też niczego wynieść nie możemy. (8) Jeżeli zatem mamy wyżywienie i odzież, poprzestawajmy na tym. (9) A ci, którzy chcą być bogaci, wpadają w pokuszenie i w sidła, i w liczne bezsensowne i szkodliwe pożądliwości, które pogrążają ludzi w zgubę i zatracenie. (10) Albowiem korzeniem wszelkiego zła jest miłość pieniędzy; niektórzy, ulegając jej, zboczyli z drogi wiary i uwikłali się sami w przeróżne cierpienia. (11) Ale ty, człowiecze Boży, unikaj tego, a zabiegaj o sprawiedliwość, pobożność, wiarę, miłość, cierpliwość, łagodność. (12) Staczaj dobry bój wiary, uchwyć się żywota wiecznego, do którego też zostałeś powołany i złożyłeś dobre wyznanie wobec wielu świadków” – 1 list do Tymoteusza 6:7-12″
Watykan musi upaść ❓
W najbliższym czasie dowiecie się kto udawał światło a był ciemnością, kto podszywał się pod światło i wykorzystywał imię tego który był prawdziwie ze światła.
Moi drodzy nie pierwszy raz mówię wam, że Watykan musi upaść, czy pamiętacie słowa św. Jana w Apokalipsie? Teraz widzicie, tak się staje. Jest to początek tego, co było wam przepowiedziane. Jest to organizacja na szczycie piramidy i kontroluje wszystko, co jest skorumpowane w waszym świecie. Tama pęka i rezultaty będą ogromne. Choć przemoc wobec dzieci jest duża częścią ich win, lecz to pieniądze i chciwość ich zniszczyły. Większość z was nie podejrzewała, że Watykan kontroluje pieniądze i wojny. Jeśli weźmiecie pod uwagę liczbę osób, które straciły życie z powodu działań Watykanu, będziecie w szoku do samego rdzenia. Jego działania w całej historii, nie wspominając o współudziale w fałszowaniu historii, zajmie lata, aby je rozwikłać. Bogactwo, które zgromadził przez wieki krzywdą tylu milionów istnień, powinno być odebrane z powrotem i rozdystrybuowane dla ubogich świata. Trudno byłoby znaleźć bardziej skorumpowaną instytucję. To będzie zdemaskowane, jako to, czym jest w rzeczywistości. Niestety, wielu z was ma tak wyprane mózgi i są przestraszeni karami, że wciąż trzymacie się tego, w co wierzycie, że Watykan powinien być i dalej rządzić światem.
Watykan doszedł tam gdzie jest dzisiaj, poprzez wymyślenie i wpajanie takiego strasznego strachu w ludziach, o miejscach kary, które nie istnieją. Jego praktyki korupcyjne, dotyczące pieniędzy, zniszczyły wiele żywotów. Teraz jest czas dla ludzkości, aby osądzić Watykan. Jak wiecie, jest to pierwsza instytucja, która upada, cały domek z kart, który kontrolował ludzkość i trzymał ją w biedzie, upadnie. Ci, którzy domagali się szacunku i lojalności wkrótce będą po drugiej stronie płotu. Będą oni następnie doświadczać tego, co było waszym udziałem od wieków. To nie będzie przyjemne świadectwo, ale to jest tym, co musi się zdarzyć na waszej planecie, abyście powrócili na swoje miejsce we wszechświecie.
Tak wielu z was niechętnie opuszcza sposoby życia 3D. Jesteście wciąż zablokowani w Ego i robieniu pieniędzy poprzez nie przebieranie w środkach. Ci, napędzani przez chciwość, upadną przez chciwość: z tego powodu, osoby takie są otwarte dla korupcji. Oni tak łatwo wpadają w pułapkę. Czy oni nie rozumieją, że pieniądze przestaną istnieć? Tak więc, sprzedawanie własnej duszy za pieniądze jest rzeczywiście bardzo głupim manewrem.
Nie bądźcie przerażeni, gdy zobaczcie ten scenariusz, jaki rozegra się w najbliższym czasie. Ciemna Strona będzie korzystać z każdego, z którego mogą, aby spowodować problemy dla tych, którzy próbują wnieść światło w świat, który tak bardzo go potrzebuje.
Działaj zawsze z czystym sumieniem i honorowo. Podtrzymuj prawdy we wszystkich swoich kontaktach z innymi. Podnieś swoje wibracje na możliwie najwyższy poziom w tym okresie przejściowym. Kochaj i wspieraj wszystkich wokół ciebie, gdyż razem będziecie tworzyć nowy świat, który będzie w pokoju z samym sobą.
Witajcie każdą zmianę: choć czasami niewygodną, wiedzcie, że to wszystko jest częścią wielkiego planu zabrania waszej planety od tych skorumpowanych instytucji religii i rządów. Bitwa rozpoczęła się! Wiedzcie, że jesteście po stronie zwycięzców. Patrzcie w przyszłość, gdyż wszystko się zmieni na lepsze. Przyjdzie czas że będziecie mogli cieszyć się z korzyści i wysiłków. Prawda, uczciwość i szacunek zwycięży, będzie normą. Nie trzymajcie się przeszłości, jej przywództwo jest już skończone. Miejcie odwagę iść naprzód z ufnością, miłością i waszym przewodnim światłem. Stary porządek upada i już nigdy nie będzie rządził ponownie. Radujcie się, gdyż Boży pokój się zaczyna na waszej planecie!
Zostawcie strach w starym świecie 3D. To nie będzie już działać. Jesteście mądrzejsi teraz, więc nie wpadniecie w tę pułapkę ponownie. Przestańcie wspierać tych, którzy sprowadzili ludzkość na kolana. Nadszedł czas, aby stanąć wysoko (prosto). Wiedzcie kim jesteście i odmawiajcie wspierania skorumpowanych reżimów i tych Instytucji którzy je popierają. Oni nie mogą zablokować każdego. Jeśli staniecie razem, to sytuacja będzie korzystna. Świat ducha obserwuje każdy krok, który jest potrzebny by przenieść świat do przodu w stronę światła. Jest tak wielu dobrych ludzi, i oni idą razem i wspierają działania na przyszłość. Ci dobrzy wśród was, znacząco przewyższają tych, skorumpowanych tak, że gdy odnajdą swój głos, zostaną wysłuchani. Cisi posiądą ziemię.
Poświęcajcie czas na swoją stronę duchową. Róbcie to spokojnie w swoich własnych domach. Potrzebna jest teraz wasza szczera intencja, oraz by więcej przebywać w swojej świętej przestrzeni serca w której ja mieszkam, wasz Bóg.
Nie ma potrzeby wychodzić z domu, aby to robić. Po prostu potrzebujesz ciszy i chęci połączenia ze mną Może będziecie potrzebować trochę cierpliwości, ale spowoduje to ogromną różnicę w waszym życiu, kiedy ponownie połączycie się z moim duchem. To było zniechęcane przez religie, więc zapomnieliście, że jesteście rzeczywiście duchem w ludzkim ciele. Jesteście potężnymi istotami duchowymi moimi dziećmi, które zostały poddane ingerencji DNA i były bombardowane przez negatywne energie. Nawet teraz, w ostatniej chwili, ciemni mają plany zwiększenia tej negatywnej energii. Bądźcie silni i oprzyjcie się, to jest zadanie dla Was. Znajdźcie swój głos!
Dostałeś może ostatnią szansę coś zmienić, zdaj egzaminu. Idź dalej i kochaj. Nasza praca wspólna praca jest jeszcze długa. Wierz że się Nam uda, a owoce w wieczności będą słodkie!
Kocham Was Bezgranicznie STWÓRCA
[b]A co z twoją wszechmocą ?[/b]
[b]Pozwalasz demonom odbierać wolną wolę i życie swoim dzieciom ?[/b]
Wyrodny z ciebie ojciec, bez jaj i jakiejkolwiek mocy nie mówiąc o wszechmocy.
Daję ci, jako przedstawiciel ludzkości, ULTIMATUM – albo jeszcze tej nocy swą wszechmocą unicestwisz wszystkie złe kreatury albo…. spadaj na śmietnik historii.
Ludzkość musi się wyzwolić z fundamentalnego narzędzia zniewolenia – wszelkich religii.
No chyba, że naprawdę jesteś, ale zbyt wiele zła się dokonało pod fałszywym pretekstem wolnej woli człowieka. Każda ofiara ma brutalnie odbieraną wolną wolę. Wolna wola to piekielne kłamstwo.
[b]I ty gagatku na to od zawsze pozwalałeś ![/b]
Więc jeśli jesteś to udowodnij swoją wszechmoc.
[b]O nie, nie ![/b]
Żadne tam mega tsunami czy ogień z nieba !
Żaden potop czy inna katastrofa naturalna !
Mają ginąć niewinni z winnymi ?!
B[b]ądź przeklęty na wieki demonie ![/b]
[b]Ja od Boga żądam WSZECHMOCY ![/b]
WSZECHMOC ze swej natury oznacza też nieskończoną PRECYZJĘ.
Więc jeśli jesteś naprawdę Bogiem to masz być niczym boski chirurg O NIESKOŃCZONEJ PRECYZJI !
W czasie równy ZERO masz poszatkować tej nocy mózg każdego demona w ludzkiej skórze.
Dla Boga Wszechmogącego to przecież nic nieznaczący DROBIAZG.
Udowodnij tym swoją boskość, miłość i ojcostwo.
Jeśli tego nie zrobisz to znaczy żeś kolejny żałosny demon.
Ps.
[i]Boziu, Boziu mój,
Ja robaczek Twój,
Ja robaczek, nieboraczek,
A ty Boziu mój.[/i]
Kupiłem sobie małe radyjko, takie turystyczne, z dużym zakresem fal. Zacząłem szukać i traf chciał, że od razu wpadłem na radio Maryja. To było dziś rano. Myślę sobie – posłucham, ok, zobaczymy jak radyjko odbiera : ) Wypowiadał się jakiś biskup czy kardynał. Ja pierniczę, z każdą sekundą gały robiły mi się większe ze zdziwienia. Takiej nowomowy nie słyszałem od czasu upadku komuny. Oni są dokładnie z tej samej gliny, to są DOKŁADNIE te same metody, ta sama mentalność. Niedawno jakiś koreański generał z północy groził że jak rozpoczną się manewry Korei Płd i USA to poniosą oni „żałosną porażkę”. To był dokładnie ten sam język i styl. Sprawa dotyczyła właśnie powodów abdykacji B16 i komentarzy na ten temat. Nie mogłem wyjść z szoku w jaki wprowadził mnie ten katolicki komuch. Nie zdawałem sobie sprawy, że takie metody i taka retoryka jeszcze gdzieś istnieje poza Koreą. Normalnie jak za Stalina. Że wróg rozpuszcza ohydne plotki, ale my musimy trwać w postawie wiary i zaufania itd itp. Czyli na polski: morda w kubeł, nie bulgotać! Ale ten styl – nie do podrobienia!
Jakie szczęście że parę lat temu wypisałem się z tego burdelu, tzn. porzuciłem katolicyzm dużo wcześniej, ale formalne wypisanie się dało mi wolność energetyczną i teraz mogę traktować to jako kabaret starszych panów zamiast się wkurzać. Polecam!
ps. Kościół przeżyje kilkaset następnych lat. Zgromadzili ogromny majątek. Mogą tylko się lekko przefarbować, jakiś mały lifting, jak partie polityczne w Polsce, ale będą trwać.
Pradawna prawda jest tu dziś nieznana,
jak mantra zadziałało kłamstwo szarlatana.
Jestem sceptyczny patrząc na ten dramat
i nie wierzę w ani jedno hasło na ich barykadach.
Oni tak pewni swego – wczoraj na bogato,
dzisiaj błagalnie patrzą na mnie, co ja na to.
Nabrał ich marnie jakiś prestidigitator,
poszli triumfalnie pod nóż, jak baranów stado.
Żeby nie widzieli prawdy dostali zajęcie,
materialne życie, co ucieka coraz prędzej.
Słuchali tych, co im obiecali więcej,
że pięknie będzie, że wszystko na patencie.
Licz, wydaj, konsumuj i używaj jeszcze ,
idź i patrz kto tu już swe umywa ręce.
Ich wina, do tłumu przytul się bezpiecznie,
im styka z kostiumów i dukatów szczęście.
Ich kuglarze stworzyli sterylną wersję
i mordują codziennie, a mają czyste ręce.
Podziwiam tylko jedno – skalę ogłupienia,
żeby zmienić punkt widzenia, tworzą pseudo wydarzenia.
Bez znaczenia, co on ma, czego nie ma,
prędzej wyschnie ocean albo zatonie gleba
niż ci opętani zrozumieją o co biega
ci zaczarowani, z których każdy duszę sprzedał dziś.
Skonsternowani zrozumieli, że się nie da żyć,
bo całe człowieczeństwo umiera, ktoś wmówił im,
że wojna piekła i nieba nie istnieje tu i teraz, i że innej wojny trzeba.
Słowa oszczercy tak stępiły im wzrok,
ich życie jest imitacją, to podrabiany Mario Bros.
Biegną i skaczą, jest moneta, gwiazdy, sos,
ale stracą nadchodzącej planszy całą moc.
Nie daj omamić się, że chodzi o kasę,
rasę, kastę, albo kto ile dał na tacę…
Ale nie daj sobie wmówić, że wszyscy są równi,
a życie sprawiedliwe od kołyski do trumny.
I nie daj opętać się hasłami przeciw braciom,
fałszywym świadectwom, zeznaniom, przesłuchaniom.
Tylko nie uwierz w walkę ludzie kontra ludzie,
sam ze sobą walczysz, więc uważaj na iluzje.
Nie daj się mamić, że bój jest o tą ziemie –
kto jej nie niszczy niech pierwszy rzuci kamieniem.
Ale nie daj sobie wmówić, że ma być wszystko jedno,
szacunek dla natury to pierwotne jest sedno.
Nie daj opętać się fałszywym prorokom,
to nie Żyd, faszysta, ani oświecone oko.
Walczysz od zawsze tutaj tylko z samym sobą,
stajesz po stronie złej albo idziesz dobrą drogą.
[url]http://www.youtube.com/watch?v=bv58PaTbKbU[/url]
bnm
😀 A ja wam mówię ani demony ani stwórca. Gdyby stwórca chciał coś powiedzieć, to zrobiłby to. Demony zamyka się w szpitalach psychiatrycznych i słusznie. Demony to choroby psychiczne i słusznie nazywa się to zjawisko chorobą umysłową. Żeby powstała najpierw trzeba dać zgodę na fałsz. Po to mamy zmysły i rozum, żeby cieszyć się życiem, a jak ktoś woli zaprzeczać jednemu albo drugiemu to jego sprawa. Za życie trzeba być odpowiedzialnym, nie dać sobie wciskać ciemnoty. Życie to indywidualna sprawa i jeżeli powierzysz je komuś to przepadłeś. Należy się przyglądać wszystkiemu od systemu edukacji po wszelkiego rodzaju religie. Nie wolno ufać dogmatom. Zaakceptowanie choćby najmniejszej nieprawdy w krótkim czasie zrodzi masę fałszywych przekonań i poglądów. Człowiek jest zdolny dostrzegać prawdę. Zeby uczynić z niego niewolnika trzeba zaprzeczyć tej prawdzie. Pozdrawiam zmysłowo 😀
Toż wiadomo że ktoś sobie jaja zrobił choć wiele mądrego napisał.
Fanatyzm religijny (także ideologiczny) był i jest źródłem największych zbrodni.
Demony to konsekwencja rozszczepienia świadomości, to twory będące „owocem” nieświadomej kreacji wirtualnych bytów będących niegasnącym echem indoktrynacji, tresury świadomości, fanatyzm środowiska, krzywd doznanych i urojonych, złych słów, itd.
Jednostki wrażliwe, nieraz przewrażliwione, rozpamiętują w nieskończoność. Tworzy się nerwica natręctw myśli wędrujących pomiędzy świadomością a podświadomością a po pewnym czasie między podświadomością a świadomością.
Wątła z początku quasi autonomia wirtualnych tworów, przy braku refleksji i zrozumienia, razem z nerwicą natręctw rozwija się stopniowo do pełnych objawów schizofrenii, wielokrotnego rozszczepienia świadomości, do tego wszystkiego co dawniej kojarzono z demonami.
Nawet JHS ewidentny przypadek choroby (duch głuchy i niemy) traktuje BŁĘDNIE jako opętanie.
Temat jest wyjątkowo fascynujący bo w swym ekstremum czasami sięga zjawisk paranormalnych znanych też z drugiego bieguna – mistycznych stanów ekstazy świętych.
Pozdrawiam
Ps.
Lili to prawie jak Lilu.
Więc skorzystam z nadarzającej się okazji i stawiam najważniejsze pytanie.
[b]Co daje życie i chroni je ?[/b]
1 – powietrze – bez niego umieramy po kilku minutach.
2 – woda – bez niej umieramy po kilku dniach.
3 – ziemia karmicielka – bez strawy umieramy po góra kilku miesiącach.
4 – ogień – nie tylko nas grzeje, to także gorące serca i sfera cielesna, bez tego ognia nie ma życia, każdy z nas urodził się dzięki niemu.
5 – PIĄTY ELEMENT – jedyny aspekt we wszechświecie dla którego warto żyć, dla którego należy chronić życie, będący odpowiedzią na nasze podstawowe pytania, w tym to o sens życia.
To światło prawdziwie oświeconych i jedyna słuszna droga.
Witam. Lili to cztery litery złożone na potrzebę odróżnienia autora wpisu. Gratuluję wiedzy, robi wrażenie choć jak na mój gust w niektórych miejscach za bardzo trąca o abstrakcję. Co do pytania to znów jest bardzo ogólne, pierwsze cztery sugestie określają warunki jakie spełnia nasza planeta sprzyjając życiu. PIĄTY ELEMENT to jak się domyślam wiedza niedostępna zwykłym śmiertelnikom więc nawet nie próbuję sięgać po odpowiedź 🙂 Pozdrawiam
ps. toż to nie jaja a w przystępny sposób sformułowana wiedza 🙂
5-MIŁOŚĆ – na poziomie czysto instynktownym to pożądanie na wyższym to afirmacja życia. Tak?
PIĄTY ELEMENT jest tak prosty i oczywisty że celowo nie użyłem wyświechtanego i źle rozumianego słowa.
Z pewnością nie jest to jakaś super istota, ideał jak w filmie „Piąty Element”.
Cóż można więc rzec gdy słowami tego nie sposób opisać ?
Myślę że bardziej panie są w stanie to pojąć bo samców ograniczają kulturowe wzorce.
Dobry przykład to czułe , ciepłe, promienne spojrzenie, słodkie objęcie, czar długotrwałego przytulania. A to dopiero początek.
To może nadawać sens życiu i nadaje, tyle że większość tego nie dostrzega i nie jest w stanie zaznać.
Nie doceniasz instynktów.
Umierający z głodu pies bo nie chce jeść, bo usycha ze smutku po śmierci właściciela, w czym jest gorszy od ludzi, w których nieraz nie ma jednej miliardowej tego smutku po stracie „bliskiej” osoby co w sercu drapieżnika ?
Jedno z największych kłamstw niszczących ludzkość to DEZAWUOWANIE INSTYNKTÓW.
Dlaczego szaleńcy robią to co najmniej od stuleci ?
Dlaczego „zwierzęcy instynkt” ma być gorszy, zły ?
Bo zwierzęta są bez duszy ?
Tylko idioci akceptują taką argumentację.
Dlaczego ludzka (w sumie nieludzka) „kultura” nie atakuje takich odruchów bezwarunkowych, instynktów , jak odruch oddychania ?
Przecież zwierzęta też oddychają !
Dlaczego nie atakuje się odruchu pragnienia, łaknienia ?
Dlaczego z piekielna upierdliwością atakuje się instynkty sfery seksualnej ?
Nie ma merytorycznego argumentu na to szaleństwo !
Po co więc to szaleństwo ?
[quote]Nie wolno ufać dogmatom. Zaakceptowanie choćby najmniejszej nieprawdy w krótkim czasie zrodzi masę fałszywych przekonań i poglądów. Człowiek jest zdolny dostrzegać prawdę.
[b]Żeby uczynić z niego niewolnika trzeba zaprzeczyć tej prawdzie[/b]. [/quote]
Jeśli to zaczynasz rozumieć to automatycznie doceniasz, a jak doceniasz to afirmujesz, jak afirmujesz to chcesz chronić.
Bo największy skarb się chroni.
ZZ nie powiedziałem, że instynkt jest zły. Sam od zawsze miałem w domu czworonoga, od dziecka lubię oglądać programy przyrodnicze a w tych sprawach lubię się zdać na instynkt 😀 W ogóle lubię naturę. Odróżniłem pożądanie od miłości bo w tym pierwszym nie ma rozumu, bywa niepohamowane i może być destrukcyjne. W parze z rozumem jest siłą, która może przenosić góry. Pozdrawiam
Chyba komuś jestem winien wielkie dzięki .ZZ DZIĘKI. Zdaje się, że jeszcze komuś jestem winien coś, ale z tym muszę poczekać. Nie mam pewności czy postąłpiłbym fair w stosunku do siebie. Muszę to przetrawić.
[url]http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/lubuskie/trzyletnia-julka-spedzila-noc-w-lesie-nowe-fakty,1,5435659,region-wiadomosc.html[/url]
Samo życie szybko odpowiedziało.
Do administratora!!!
Dlaczego kolejność komentarzy jest przestawiana. Jeżeli to wina Joomli to bardzo proszę coś z tym zrobić. Przestawianie kolejności komentarzy jest brzemienne w skutkach dla zrozumienia idei tego portalu. i nie tylko.
dzikują.
Ogólnie wszystko gra. Ale to, ze ty miesa nie spożywasz wcale nie znaczy, że mięso jest be. Faszerowane są też twoje roślinki.
Co do tradycji to ona niesie jak wszystko zresztą zarówno dobre jak i złe rzeczy za sobą.
Polecam film na YT, napiszcie jakie refleksję. Film ten poniekąd łączy się z tym co napisał Marek.
[url]http://www.youtube.com/watch?v=xUjiqxxytdQ[/url]
PS. przed lub po obejrzeniu poczytajcie kim jest ten gość co prowadził ten wykład