Jeśli chcemy by było nam dobrze, przyjemnie, idziemy po ciastko, piwo, do kina albo agencji towarzyskiej. Wiemy też co może sprawić, że poczujemy się źle; i unikamy tego jak ognia. Czy to nie dziwne? Tak jakbyśmy mieli w sobie coś, co ma nad nami wielką moc, coś na co musimy
Year: 2014
Kocham i niszczę
Kiedyś czytałem historię o tym, jak Budda w czasie rejsu wyrzucił mordercę za burtę. Nie nawracał go, nie mówił mu o reinkarnacji i karmie, tylko go brutalnie zabił. Gdyby oświecony zadał mu szybką śmierć, można byłoby to zrozumieć, jakoś wytłumaczyć. Mocno uderzyć w szyję, złamać kręgosłup, poderżnąć gardło - brzydko
Nie potrzebujesz więcej prany
W rozwoju duchowym ciągle natykam się na ćwiczenia, gdzie uczymy się pobierać duchową energię (manę, pranę, chi), głównie oddechem i ustawieniami ciała. Jedni radzą by brać energię z nieba, drudzy z ziemi, trzeci ze świętych symboli czy kosmosu, a nawet innych wymiarów czy kosmicznych mistrzów. Nie wspomnę już nawet o
Ksiądz; upadek autorytetu
Byłem wychowany w kulcie księży, którzy poświęcali się dla ludzi, rezygnując z założenia rodziny po to, by tacy jak ja prostaczkowie mogli mieć szansę na zbawienie wieczne. Musiałem ich traktować z nabożnym szacunkiem, oraz robić co kazali. Oczywiście o stawianiu się gdy ksiądz proboszcz wykręcał mi bardzo boleśnie ucho, nie
Jak system Cię oszukuje
Jednym wielu "sukcesów" systemu w którym żyjemy, jest skojarzenie rozwoju osobistego z brakiem pieniędzy, posiadaniem w pogardzie swego ciała, jako czegoś niższego i podlejszego, oraz skupienia uwagi na uszczęśliwianiu innych, zamiast siebie; o rzekomo złym seksie nawet nie wspomnę. To genialna zagrywka, która czyni tenże rozwój praktycznie niemożliwym, zamykając człowieka
Za mundurem łapówki sznurem
Każda struktura pragnie się rozrastać kosztem innych, by wreszcie przejąć absolutną władzę. Walki struktur i ich wyznawców, to codzienność życia na tej planecie. Walka o władzę oczywiście jest przykrywana hasełkami o Bogu, obronie kraju, walce o honor, ojczyznę. Admirał floty na tratwie Przykładem takich pasożytujących na Polsce struktur, jest niespełna stutysięczne, dziś
Między wiarą a ateizmem
Spoglądając na natchnioną pewność wierzących, ateista uśmiecha się jak do małego dziecka, wierzącego w świętego Mikołaja; oto dorośli ludzie wierzący w bajki o chodzeniu po wodzie, niepokalanym poczęciu, arce Noego i podobnie zabawnych, zaczerpniętych z innych religii historyjek. Bóg potrzebuje Twoich pieniędzy Ateista rozumie że ludzie potrzebują pewności, struktury która powie
Odpuść, aby Tobie odpuszczono
Wszystko co myślisz o kimkolwiek, odbywa się w Twojej głowie; to w niej rzucasz gównem i obsypujesz kwiatami, a czy jest ważne imię i obrazek twarzy kogoś, wobec kogo miotasz emocje, skoro przeżywasz je tylko Ty i nikt inny? Błogosławiąc czy przeklinając bliźnich, robisz to zawsze sobie. "Obyś nigdy nie
Dobro wraca, ale inaczej ubrane
Gdy piszę że dzielenie się pieniędzmi (a także ideami, wsparciem, życzliwym słowem) daje bogactwo, racjonaliści i "znawcy życia" uśmiechają się cynicznie. "Pokaż mi bogacza, który rozdaje kasę" - rechoczą. No cóż, częściowo mają rację. Największe majątki świata najczęściej brały się z wyzysku słabszych, głupszych, niezorganizowanych by walczyć o swe prawa,
Hodowla bydła ludzkiego
Ludzie w większości zdają sobie sprawę z tego, że pyszne mięsko które jedzą, jest od piszczących z przerażenia zwierząt uśmiercanych w brutalny sposób. Żydzi i wyznawcy Islamu jedzą mięso z uboju rytualnego (halal), gdzie męczarnie zwierzęcia są świadomie, specjalnie przedłużane, bo w świętych książkach Pan Bóg pisze, że krew jest