Inspiracją do napisania o tym bardzo ciekawym zjawisku psychologicznym, była dla mnie niesmaczna wizyta w Lidlu. Otóż jak moi czytelnicy wiedzą, w lato chcę się lansować na plażach i basenach w czym bardzo mi przeszkadza tłuszcz na brzuchu. W zwiazku z tym jestem na diecie bezcukrowej.