Wiele razy pisałem Państwu o mojej parafii, gdzie na placu budowy nowego kościoła ksiądz sprowadził wściekłego psa, żeby uniknąć kradzieży. I od tego momentu na ogrodzeniu wisiała plakietka z napisem o wściekłym psie. Tak naprawdę nie wiadomo czy pies był wściekły, myślę że na pewno nie, gdyż ksiądz bałby się