Współczucie, jak sama nazwa wskazuje, jest odczuwaniem tego co czuje drugi człowiek - a w naszej kulturze oznacza odczuwanie jego cierpienia, nieszczęścia. Odczuwanie tego co przeżywa człowiek radosny, bogaty i potężny, jest marzeniem i zazdrością czy podziwem - a nie współczuciem, jak my jako Polacy je rozumiemy (nie wiem jakie