Wkraczając w głęboki świat duchowości (albo fikcji wymyślonej przez żądny emocji umysł), czuję się jak ślepy, głuchy i garbaty. Całe życie dawano mi mapę, dzięki której żyłem mniej więcej spokojnie - wszystko było nazwane, zważone, określone. Wiedziałem że szczęście dają pieniądze, dobry samochód, wiara w której się wychowałem, kobieta, ciastka,
Month: maj 2015
Hajs od Boga
Kiedyś czytałem smakującą orientem przypowieść o człowieku, który po wielu latach modlitw o pieniądze miał proroczy sen; wewnętrzny głos kazał mu udać się natychmiast na drogę, gdzie pierwszy napotkany wędrowiec ma dla niego coś cennego. Mężczyzna ten po obudzeniu wyszedł na drogę, i spotkał (jakżeby inaczej) wędrującego guru - walcząc