Zmieniaj świat! oto rzekomo pozytywne wezwanie, robiące dobre wrażenie. W zasadzie świat pełen przestępstw, strachu, niesnasek religijnych, wzajemnego zjadania się gatunków i przelewu krwi - uwielbia takie hasła. To rodzi zdumienie dlaczego ludzie uważający ludzkość za bydlęta, tak nas zachęcają do zmiany świata - w tym tkwi podstęp, powiedzą nieufni.
Month: kwiecień 2013
Współczuję żydom
Współczuję żydom z całego serca. Są najpotężniejszą rasą na świecie, ale i najbardziej nieszczęśliwą. Śladem nędzy, krwi i piekła które czynią innym ludziom, podążają rzezie, pogromy, tragedie, ból i niewyobrażalne cierpienie. Wyobraźmy sobie człowieka, który rodzi się w tej wierze i tradycji. Powiedzmy że jest to czysta karta, którą rodzina
Srakburger
Szanowni Państwo. Czy zjedlibyście gówno? na ładnym talerzu, pozłacanymi sztućcami, kieliszkiem z wybornym winem; elegancko. Nie, oczywiście że nie. A czy taki posiłek zaszkodziłby człowiekowi? spytałem znajomego lekarza - nie, z dużą dozą pewności nie. Organizm by je strawił, zresztą dieta współczesnego człowieka niewiele się różni od wyżej opisanego posiłku
W poszukiwaniu siebie
Gdy spojrzeć na ludzi, to pomijając kosmetykę - kolor skóry, uwarunkowania genetyczne, różnice we wzroście itd., to różnica jest tylko jedna - zestaw informacji który mają w głowie. Dam najprostszy przykład. Facet rodzi się w Breslau - jest dumnym blond niemowlakiem z niebieskimi oczyma, synem Niemieckiej ziemi i Fuhrera, którego
Pieprzona strefa komfortu
Pieprzona strefa komfortu. Moja pięta achillesowa, jeśli chodzi o wizualizację i kreację. Kiedy byłem młodzieńcem, dorabiałem sprzedając buty u wujka na bazarze. Już wtedy wstępnie wizualizowałem fiata punto, korzystając z książek Murphy,ego. Raz w liceum jechałem takim (1.2, 75KM) z kolegą, i strasznie mi się spodobał. Poziom jazdy odbiegał drastycznie
Nie lękajcie się
O religii napisałem już wiele. Dziś, przy niedzieli, chciałbym zwrócić uwagę Państwa na kilka ważnych spraw. Mówi się, że Jezus początkowo nauczał o reinkarnacji. Oczywiście, w biblii tego nie pisze, co nie jest żadnym dowodem, ponieważ kler zmieniał jak chciał tę książkę - miał na to niemal dwa tysiące lat.
Zbiesić się, czyli o Marku Kondradzie
Mamy autorytet, celebrytę, gwiazdę. Taka osoba ma wielu fanów, czyli ludzi którzy uważają się za nudnych i nieinteresujących, a gwiazdę wynoszą na piedestał. Ludzie chcą być jak marketingowy produkt (najczęściej gówno) opakowany w ładny, kolorowy papierek. Im więcej gwiazda ma bezmyślnych fanów, na tym większy kontrakt reklamowy może liczyć -