Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Teoria spiskowa

Teoria spiskowa

Gdy tworzy się plan ataku na inne państwo, dogrywa się wszystkie szczegóły. Nie wiem czy Państwo wiecie, ale każda armia ma plany, gdzie przewiduje się niemal wszystko w najdrobniejszych szczegółach; kto zajmie się urzędami, policją, polityką, ochroną zaopatrzenia i setką innych ważnych i mniej ważnych spraw.

Plan

Setki tysięcy ludzi ma dokładnie określone zadania do wykonania. Bardzo ważną sprawą jest siatka szpiegowska – utrzymuje się w wielu krajach doskonale przeszkolonych agentów, którzy wtapiają się w „tło”. Są zwykłymi obywatelami, zakładają rodziny, uczciwie pracują, chodzą do świątyni. W wypadku wojny zmieniają się w dywersantów, szpiegów… robią zdjęcia ważnym strategicznie obiektom (by ułatwic bombardowania), mostom, podkładają bomby, pomagają grupom zabójców w wykonaniu zadania (np. zamach na Heydricha). Ustala się też fałszywą opozycję; lojalnych wobec reżimu ludzi wsadza do więzienia (luksusowe warunki, nauka potrzebnych agentowi rzeczy) by ich uwiarygodnić w oczach uciskanych mas, wspiera ją i ochrania – szczeka ona na oprawców i zbiera wokół siebie prawdziwych opozycjonistów. Dzięki temu system ma ich pod kontrolą, a w razie szykowania poważniejszej akcji, od razu wiadomo kogo aresztować. Tak robiło się od niepamiętnych czasów, robi i będzie robić.

To są rzeczy oczywiste, opisywane w każdej książce o działaniach wojennych – chociaż każdy kto o niej mówi, dostaje łatkę fana teorii spiskowych i wariata. Im potężniejsze państwo, tym większe możliwości ukrytych działań, rozleglejsza siatka wywiadowcza. Wszystkim niedowiarkom polecam poczytać o wywiadzie w przedwojennym ZSSR; skala inwigilacji w obcych państwach była po prostu niewiarygodna.

Kontrolowany upadek

ZSSR upada. Nie wiem dlaczego, czy była to ruina gospodarcza albo inny powód. Super imperium które trzymało w atomowym strachu cały świat, ma w swoich służbach najlepszych speców od wojny psychologicznej, wywiadu – geniuszy matematycznych którzy planują każdy najdrobniejszy krok wiele lat naprzód. Wiedzą że komunizm upadnie także w Polsce, więc wspólnie z Polskimi towarzyszami przygotowują taki plan, by na tym upadku jawnej władzy jak najmniej stracić.
Pomyślmy logicznie – komuniści mają władzę, wielkie majątki. Mają też krew Polaków na rękach, i możliwości by tę władzę zatrzymać. Jak więc Państwo myślą, zrezygnowali z luksusów i władzy, czekali biernie na zmianę ustrojową by zostać powieszonymi na latarniach? to oczywista oczywistość że zaplanowali sobie przetrwanie. W nowym systemie chcieli mieć co najmniej tak samo dobrze jak wtedy, gdy rządzili całym krajem. By się przygotować do tej wielkiej zmiany mieli czas, najlepszych fachowców z każdej dziedziny, nieograniczone fundusze, pomoc bratniego ZSSR. Zaczęto działać.

Bezpieczna opozycja
Pierwsze co robią, to kontrolowana opozycja która rzekomo przejmie władzę od komunistów. Władza oczywiście przejdzie w zaufane ręce, gdyż obce – mogłyby trzymać topór który zetnie głowy dawnym funkcjonariuszom reżimu. Służby przygotowują charyzmatycznego mówcę, szczęściarza loteryjnego Wałęsę (TW Bolek) a także kilka warstw opozycji. Gdy opozycja się ujawni jako zdrajcy, ich miejsce zajmie kolejna grupa krzykaczy – takich warstw przygotowanych było co najmniej kilkanaście. Wiadomo było że byli komuniści (teraz już demokraci i socjaldemokraci) przejmą za grosze zakłady, firmy, cały majątek kraju. Staną się elitą a reszta ludzi ich parobkami – tylko w ten sposób można było utrzymać władzę, już nie polityczną ale ekonomiczną, czyli znacznie mocniejszą. By ludzie w końcu się nie zbuntowali, trzeba było tych ludzi przekonać że zabieranie im ich majątku jest dobre i nowoczesne.

Zadbano więc o swoich dziennikarzy – promowano za schyłkowej komuny tych, którzy podpisali lojalkę o współpracy. Ci dziennikarze mieli zrobić oszałamiającą karierą już za „demokracji”, gdzie mocno ich wspierano, ochraniano i „pchano” ku awansom i pozycji społecznej. Zadbano też o kanalizowanie energii młodych ludzi, która mogłaby narobić poważnych problemów – w tym celu wypromowano bardzo cennego agenta, świetnego mówcę Korwina Mikke – którego to zadaniem było przekonywanie młodzieży do niskich zarobków, braku praw pracowniczych, danie nadziei że sami będą niedługo milionerami. Pamiętajmy że bogactwo elit (a nasze „elity” to nie ludzie którzy wypracowali uczciwie majątek, a dzieci tych którzy strzelali w głowę Ak owcom) to głównie niewolnicza praca. I taką właśnie pracę mamy w Polsce, o czym nie mówi żaden ekonomista ale mówią dane – trzy miliony Polaków nie chce żyć jak kloszard ciężko harując.

Korwinizm, choroba wieku młodzieńczego

Jednak gdy zadasz proste pytanie, w internecie – w Niemczech elektronika tańsza, koszty pracy biznesmena znacznie wyższe, podatki wyższe, pensja wyższa… jak to więc możliwe, że w Polsce pracodawcy (głosem konfederacji pracodawców, czyli też podstawionych ludzi) krzyczą o tym, że koszty pracy i pensja minimalna (dziadowska, na poziomie trzeciego świata) ich rujnuje? takie pytanie od razu wzbudza mur agresji i szaleńczych wręcz „argumentów” młodych wyznawców Korwina Mikke; jak pracodawca da wyższą pensję to zbankrutuje. I nieważne że wszędzie na świecie tę pensję wyższą daje i nie bankrutuje – zbankrutuje bo tak. Coś takiego jak obniżanie własnych kosztów (zmiana windowsa na linuksa, gaz w aucie, tańsi dostawcy itd.) dla młodych wyznawców Korwina Mikke nie istnieje. Nie wiedzą też co zrobić z milionami ludzi, którzy bez pracy, socjalu i opieki zdrowotnej muszą umrzeć z głodu – ale zanim umrą, część z nich wywoła rewolucję, wojnę. Mają dla nich tylko jedną radę – załóż firmę i płać miliony. Po czym wracają na fejsa, podjadając przyniesione przez ciężko harująco w fabryce matkę. Niska pensja i brak socjalu jest tylko w jednym celu – by ludzie nie chcieli się buntować, żyli w rozpaczy i strachu przed utratą pracy. Agenci tacy jak Korwin Mikke osładzają tę brzydką, smutną prawdę. Człowiek żyjący w strachu przed utratą dziadowsko płatnej pracy, jest niewolnikiem. Nie będzie miał na chleb, a więc nie będzie się stawiał. Jest to proste i logiczne, jasne jak słońce.

Korwinizm jest zaraźliwą chorobą, ale krótkotrwałą, Bardzo dobrze z niej leczy rok u prywaciarza, gdzie poniżany i zastraszany człowiek jest eksploatowany do granic możliwości za nędzne ochłapy. Jednocześnie widzi, że szef wcale biedy nie cierpi. Mógłby więcej zapłacić, ale ponieważ nie musi (niska pensja minimalna, brak zasiłków) to nie płaci. Proste.

Nieuk u władzy
Ekonomiści… w telewizji puszczani są ci, którzy byli wcześniej zagranicą na szkoleniach. To ludzie głównie z ekipy Leszka Balcerowicza (ze stajni Pana Sachsa) jedni udają jego stronników a inni przeciwników, ale wszyscy grają oczywiście w jednej drużynie. Ekonomiści prawdziwi, jak profesor Kierżun muszą przemawiać na Youtube – telewizja rzekomo obiektywna jest dla nich i ich opinii zamknięta. A mówią oni wprost – profesor Balcerowicz to z punktu widzenia naukowego nieuk, a Polska jest ekonomicznie zdewastowana gorzej niż po ostatniej wojnie. Bo kto spłaci biliony długu? gdzie są te pieniądze pożyczane u zagranicznych lichwiarzy? mamy drogi, szpitale? jakieś budowle, fabryki? ano nie, wszystko sprzedane, drogi budowane z funduszy UE płatne… a olbrzymi dług każdy musi spłacić.

Kwestia kleru, to historia zdrady i przekupstwa. Obiecano hierarchom wielkie połacie ziemi, budynki i majątki by ten był opozycją mierną, słabą i lekką. By nie zagrażał prawdziwie kryminalistom u władzy, z czego kler się doskonale wywiązał. Za pieniądze dbali o to, by Polacy się naprawdę nie sprzeciwili władzy. Gdyby kler chciał, na początku przemian miał taką władzę że mógłby przewrócić ten system do góry nogami – ale nie przewrócił. Do tego dochodzi pomoc władzy przy zamiataniu pod dywan spraw pedofilii, która odbija się teraz bolesną zgagą kościołowi, czyli organizacji obiecującej gruszki na wierzbie za pieniądze. Jakoś nikogo nie dziwi, że wśród księży byli TW, czyli agenci udający księży, a mający za zadanie skompromitować tę organizację. Ale gdy mówi się o ludziach pokroju Owsiaka czy JKM jako agentach, pojawia się oburzenie. To jest przykrywka – by ludzie wierzyli kontrolowanemu opozycjoniście. Korwin Mikke nawet chciał lustracji, a geniusz i brydżysta zrobił to w taki sposób, że od początku nie miała szans na przeprowadzenie. Przypadek? wątpliwe. Po prostu miał się uwiarygodnić, by co tydzień w telewizji płakać, że reżimowe media go nie pokazują w telewizji. Nasza młodzież naprawdę to łyknęła, jak stado pelikanów. Korwin jest rzekomo antysystemowy, pokazuje się z muzykami, jest pozornym buntownikiem. Młodzi to lubią.

Żydzi, nasi odwieczni przyjaciele
Kwestia żydowska. Wiadomym jest że ZSSR w postaci wszechwładnego Stalina, wysługiwał się żydami. Znając ich bezdenną nienawiść do Polaków, dał im wszelką władzę w Polsce. To był gwarant tego, że Polska będzie wierną satelitą ZSSR. Żydzi pozmieniali nazwiska na Polskie, ponieważ Polacy doskonale wiedzieli co stało się po wybuchu wojny – żydzi nie chcieli walczyć za Polskę, a kolaborowali z oboma najeźdźcami. Sami żydzi opisują, że holocaust był możliwy w takiej skali tylko z dwóch powodów – po pierwsze żydzi wysługiwali się wiernie gestapo, i sami łapali swoich braci by załadować ich do bydlęcych wagonów, po drugie – żydzi nie mogli uciec do USA, zawrócono ich stamtąd. Bogaci żydzi którzy już wtedy drukowali pieniądze, mieli hollywood, banki i wielkie koncerny, nie chcieli biednych braci z Europy wschodniej. Zostawiono ich na pastwę Hitlera, kiedy dokładnie wiedziano o jego nienawiści wobec tej rasy.

Żydzi nienawidzą nie tylko Polski, ale ogólnie wszystkich tych, którzy nie są żydami. Są tego uczeni od najwcześniejszych lat – talmud wielokrotnie wspomina, że goj (czyli nie – żyd) jest bydłem bez duszy, można i wręcz trzeba go okraść a nawet zabić. Wszystkim naiwniakom polecam przeczytać słowa wielkiego żydowskiego polityka i mędrca; rabin  Josef Owadia (umarł niedawno) to duchowy przywódca partii Szas, wchodzącej w skład koalicji rządzącej Izraelem:

 

„Goje rodzą się po to, by służyć Żydom.  Po co goje są tak naprawdę potrzebni?  Będą pracować, będą orać, będą zbierać plony. My zaś będziemy tylko siedzieć i jeść jak panowie”
„Gdyby goje nie mogli służyć Żydom „nie mieliby po co istnieć”.
„Wyobraźcie sobie, że zdechł wam osioł. Stracilibyście w ten sposób pieniądze. To jest taki sam sługa. Właśnie dlatego goj otrzymuje długie życie. By dobrze pracować dla Żyda”

 

 

Ofiara i kat
Ludzie wyznający takie poglądy, rządzą Polską; pozmieniali tylko nazwiska. Żydzi to najmądrzejszy naród świata, Polska pod ich panowaniem powinna być mocarstwem – a jest tylko złupiono kolonią, żebraczym terytorium zadłużonym po wieki wieków amen. O żydach napisałem dwa fajne teksty. Dzielą je trzy lata, w trakcie których o wiele więcej zrozumiałem. Ludzka dżungla ma drapieżniki i ofiary. O tym kto jest kim, decyduje model świata instalowany dziecku. Jakie przekonania i postawy dziecku damy, takie będzie miało możliwości. Żydzi mają wgrywany do głowy program drapieżnika, ataku i ofensywy, wiecznego niezaspokojenia. Bóg dał im ziemię, są panami świata, goje nie mają duszy więc można ich okradać itd. Chrześcijanie mają wgrany obraz umiłowania cierpienia, smutku (za nagrodę w niebie, czyli nie za darmo się cierpi) pokory, służenia. Jedni grają rolę katów drudzy ofiar; te dwie role są sztuczne, nie są prawdziwe. To tylko ideologiczne wirusy, które są przenoszone drogą nauczania dzieci. Jedno pokolenie bez prania mózgu, i wszystko to zniknie. Oto prawdziwa siła tych religii, oparta na unieszczęśliwianiu i skrzywieniu psychiki dziecka na swoją modłę. Dlatego dla każdej religii (matecznik wirusa) dzieci są najważniejsze. Bez dzieci i ich indoktrynacji kiedy nie mogą samodzielnie ocenić wiarygodności informacji, żadna rzekomo Boska idea nie przetrwa dwóch pokoleń.

 

Starszy tekst

Nowszy

 

 

————–

 

 

 

Zapraszam na stronę samczeruno, tylko o sprawach damsko męskich. Zachęcam do zapisywania się na newsletter na jej dole; wystarczy wpisać swój meil w biały prostokąt, by być zawsze na czasie. Zachęcam do ściągnięcia mojej książki „Co z tymi kobietami?” jako darmowego e booka KLIK. Jeśli się spodoba, zawsze można dostać ją w każdej księgarni, na terenie całej Polski.

19 thoughts on “Teoria spiskowa

  1. Parę tygodni temu zastanawiałem się jak to jest, że jestem niezamożny 🙂 . Ludzie, którzy na zdrowy rozum nie mają takiej wyobraźni jak ja, którzy nie musieli w życiu grzebać się w takim gównie jak ja, którzy nie potrafiliby wyjść z opresji z jakich wychodziłem samodzielnie wiodą sobie wygodne życie. Nie mam nic do większości z nich, ale zastanawiało mnie, jakie czynniki wpływają na to, że tak trudno mi zapewnić sobie wygodne życie. Powoli zacząłem układać elementy aż dotarłem do dzieciństwa. W dzieciństwie, kiedy byłem bezbronny w stosunku do dorosłych i kierowanych przez nie ich dzieci, żeby nie dać sobie czegoś odebrać (czy to godności czy to innych dóbr) musiałem zręcznie obchodzić ich zasadzki, żeby zniweczyć ich nakrapiane zazdrością, zawiścią działania.Dość wcześnie zacząłem odróżniać ludzi, których bezcenne rady nacechowane wręcz dogmatyzmem miały mnie skierować na manowce. Robiłem to w sposób naturalny i nie wykorzystywałem tego przeciwko komukolwiek. Z racji tego, wyróżniałem się wśród innych dzieci jako chłopak bystry, z poczuciem humoru itd. Później nadszedł czas dostosowania się do ogółu i dałem się nabrać na to pierdolenie o „uczciwości”. W pewnym momencie zazdrość tych ogłupionych dzieciaków stała się nie do zniesienia. Na każdym kroku kiedy byłem sobą dawano mi do zrozumienia, że jestem inny. W tamtym czasie z różnych względów nie miałem żadnego oparcia i w końcu uległem. A że zazwyczaj bez trudu osiągałem to co w opinii powszechnej było nie do osiągnięcia również na tym polu nie pozostawałem z tyłu. I to był błąd i przyczyna mojego rozczarowania życiem. Piszę to kontekscie ofiary i drapieżnika o których wspomniałeś. To prawda, indoktrynacja skrzywia psychikę a kalectwo przyozdabia mianem cnoty. Stąd taka trudność w oswobodzeniu się z niej. W takim cnotliwym matrixie normalność jawi się jak wypaczenie. Jeżeli wyprostować to, poukładać klocki na właściwym miejscu to i rewolucja nie byłaby koniecznością – a to dlatego, że pojęcie strategii zyskuje nowy nieskażony fałszywą ideologią wymiar.

  2. Koń by się uśmiał. Nikt nie potrafi tak jak on ośmieszać ideę liberalizmu, poprzez niby logiczne swoje pomysły. Sprawia wrażenie niepoważnego faceta, dla rozrywki zajmującego się polityką. Kiedyś dawno byłem na spotkaniu z nim. Pamiętam, że często używał określenia „te skur….syny”

  3. Nic nie mozna poradzić, jesli jak rozmawiam z 56letnia kobietą w autobusie na temat polityki i tłumacze jej jak pastuch krowie, ze mnie nie interesuje kot kaczynskiego czy irlandia tuska, a to dlaczego zapierdalaja ludziom z pensji zus, zdrowotne, podatek, zus+II filar czyli przykładowo 3 tys. zł brutto, ja do reki dostane 2100zł, a pracodawca za mnie buli łacznie 3500zl to ja pytam: gdzie do kurwy nedzy jest 1,5 tys.zł, które mi sie należą?!?! o ile panstwowa słuzbe zdrowia jestem w stanie przeboleć, chociaz uwazam, ze przy ciezkiej chorobie to i tak to gówno pomoze i trzeba z własnej kieszeni płacić, to gdzie do chuja jest reszta pieniedzy?
    No i co tłumacze to ksiegowej z zawodu, ta niby rozumie ale zaraz puszcza babola ze kaczor jest adolfem…no i jak tutaj z takimi ludzmi żyć? Porażająca wprost głupota, a ja pomijam juz kwestie VAtu który płacimy oraz akcyzy. Co do Myckego, gdyby Mycke mówił to, bez baboli typu zabierzmy minimalnych i sprowadzmy naszych żółtych braci, zeby harowali za 3 miski ryżu, to byłoby nieźle…

  4. aha, nowy tekst Michalkiewicza, mysle ze godny uwagi:
    [url]http://michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=2945[/url]

    Co do rabina Owadii, no cóż, facet przynajmniej był szczery…i psuł robotę tym, którym zalezy na ciszy

  5. aha, sprawdziłem artykuł w czosnekcejtung:
    [url]http://wyborcza.pl/1,91446,14736893,Zmarl_Rabin_Owadia_Josef__duchowy_przywodca_sefardyjskich.html[/url]

    Okazuje się, ze zmarły rabin byl osobą „kontrowersyjną” zdaniem tych czosnków, a jego wypowiedzi oczywiscie takze było tylko „kontrowersyjne”, natomiast porównywanie ludzi do zwierząt zdaniem czosnekcejtung nie ma nic wspolnego z rasizmem. To tyle, jesli chodzi o tzw. lewicowość czosnekcejtung. Owszem lewicowi to oni są, ale gdy nie dotyczy to wspolnego zamiłowania do czosnku,w tym bowiem wypadku liczy sie racja czosnkowa, a nie lewicowa czy prawicowa.

  6. Kto chce zdobyć władzę w Polsce i zrobić z niej uzytek na korzyśc wyłacznie polskiego interesu panstwowego MUSI chwycić za mordę media, poniewaz w demokracji (tu mycke ma racje) jest znacznie wiecej niz ludzi mądrych idiotów, dla których medialne usmieszki w TVN sa absolutną wyrocznią. Spójrzmy na kraje powazne: Niemcy, Rosja, Wielka Brytania, Francja, Chiny- wszedzie tam media należą do kapitału rodzimego! Owszem na zachodzie jest to zabarwione czosnkowym zapachem, ale jednak zadna gazeta czy media tam, nie osmielą sie wykraczac poza ramy interesu panstwowego. Tymczasem w bambustanach media i banki naleza do kapitału obcego, co ułatwia absolutna dominacją i niemal legalne okradanie idiotów, dla których kiełbacha, wóda, ruchanie i wypróżnianie oraz disco polo na weselu pozostaja absolutnym sensem całego ich marnego życia. I moze nie byłoby to złe, ale jest tez masa ludzi inteligentnych, uczciwych, którzy przez dzieki głosom tej tłuszczy w wyborach sa takze okradani bez cwaniaków zagranicznych. Tutaj jest problem.

  7. agent Korwin to agenturalny kłamca. On twierdzi że opodatkowanie Polaków obecnie to 83% ( 18% dochodowy, 40% zus, 23% vat, do tego 30% akcyza). Ten głupi Korwin utrzymuje iż opodatkowanie niewolnika w Rzymie wynosiło 90% , czyli że jeżeli niewolnik w Rzymie , za pozwoleniem swojego pana, zarobił pieniądze u innego pana, musiał on swojemu właścicielowi oddać 90% zarobionych pieniędzy i mógł sobie zatrzymać 10% zarobku. Ten głupi Korwin wskazuje iż niewolnik w Rzymie aby mógł pracować niczym koń, musiał od swojego pana dostać żywność i schronienie a zarobione 10% mógł wydać na co chce. Głupi Korwin wskazuje iż obecnie z pozostających Polakowi 17% Polak ten musi kupić sobie żywność, mieszkanie a resztę może wydać na co chce. Agent Korwin podkreśla człowieka jako nabywcę, który ma być zamożny aby nakręcać maszynę kapitalizmu a już nawet premier komunistycznych Chin Li-Peng mówił że biedni Chińczycy to biedne Chiny i ludzi biednych należy piętnować. Korwin wskazuje iż na początku 20 wieku opodatkowanie w USA wynosiło 3% i USA stały się potęgą gospodarczą a RP3 bliżej do niewolniczego Rzymu niż do gospodarczego tygrysa USA. Dziwny ten agent Korwin, mógłby zastąpić czyhającego na polską cnotę Putina. Ja proponuję aby pozostałe Polakom po opodatkowaniu 17% ich dochodów przeznaczyć na pomniki smoleńskie, przypominające o śmierci wszystkich Prawdziwych Polaków na raz.

  8. Nawet jak Korwin jest agentem , nawet jak uważam że powinna być pensja minimalna w przeciwieństwie do Korwina, nawet jak wyśmiewam Korwina za jego przywiązanie do monarchii, nawet gdy uważam że zasiłki jednak powinny być ale tylko dla osób chorych, nawet jak uważam że pewne sektory gospodarki powinny zostać w rękach państwa, nawet jak nie akceptuję retoryki którą się posługuje, nawet jeżeli deprecjonuje pojęcie liberalizmu. To i tak wolałbym na niego zagłosować.
    A wiesz dlaczego?
    Dlatego, że wiele jego poglądów na gospodarkę jest w miarę rozsądnych,
    – brak podatku dochodowego
    – zniesienie przymusu ubezpieczeń
    – państwo utrzymuje się z VAT-u
    – wystąpienie z Unii, tylko Schengen
    – wprowadzenie kary śmierci- to może nie związane z gospodarką
    oraz dlatego że jeszcze nie rządził, dlatego że dziś nie ma innej alternatywy oraz dlatego że banda dziś rządząca okrada nas z 83% naszej kasy a w zamian nie daje nic.
    Najważniejsze Korwin nic nie obiecuje ale również nic nie zabierze.
    Czy Korwin dotrzymał by słowa ? Nie wiem. Ale bym zaryzykował.

  9. Aleksander : Starzy kawalerowie w dziwnych strojach najlepiej znają się na pracy, seksie, rodzinie
    czyli na rzeczach które ich nie dotyczą.

    Zawsze nieuchronnie nadchodzi czas, kiedy pęka szambo od nadmiaru g..na.

    Jesteśmy świadkami, jak świat zorientował się, że towar sprzedawany przez szamanów w kieckach jest mocno nieświeży. Widzimy jak figurki, obrazy, złote cielce pod baldachimami zaczynają wywoływać u ludzi uśmiech politowania. I proces ten jest nie do zatrzymania, choć w Polsce oczywiście będzie następować na końcu jako, że jesteśmy narodem zacofanym i zabobonnym. Nie da się w dobie internetu, gdzie każdy ma dostęp do prawdziwego dekalogu (z prawdziwym przykazaniem drugim) wciskać kitu o świętych obrazach i płaczących figurkach. Nie da się niespójnych bajań bandy pustynnych nomadów przerobić na coś sensownego bez opasłych tomisk pseudonaukowych zabaw zebranych pod nazwą 'teologia’. Skoro twierdzicie, że bóg mówił do prostego luda przypowieściami, tak by ten lud pojął jego słowo, to po co cała ta teologia, której bez gruntownych studiów nie da się ogarnąć, więc siłą rzeczy rozumienie tego zarezerwowane jest dla nielicznych hobbystów mających czas i pieniądze, by spędzić nad tym całe życie?

    Pytań, wątpliwości, niejasności są tysiące i liczba ta będzie się zwiększać wraz z rozwojem metod komunikacji międzyludzkiej i nieskrępowanym dostępem do informacji dla was niewygodnych, droga katolicka wierchuszko. Nie macie mocy przerobowych, by obronić wasze zabobony. Gdybyście głosili prawdę, nie potrzebowalibyście fanatycznych obrońców, bo prawda broni się sama. Owszem, można ją zagłuszyć, można ją ukrywać nawet i 2 tysiące lat, jak pokazuje wasz przykład, ale na końcu zawszy wypłynie na powierzchnię. Możecie tupać nóżkami, wściekać się, płakać, modlić do wszystkich bogów świata (wiele tysięcy), a i tak prawda wyjdzie na jaw.
    Prawda, że to ludzie wymyślają bogów i tworzą mity, a wasza organizacja starych kawalerów w dziwnych strojach jest żałosna i całkowicie zbędna.

    Katolicyzm to zacofanie.
    http://wiadomosci.onet.pl/forum/ks-isakowicz-zaleski-slowa-ks-bochynskiego-sa-szok,0,1024121,119583126,czytaj.html

  10. „O żydach napisałem dwa fajne teksty.” :))) Gratuluję samozadowolenia, jesteś tego typu internetowym mędrkiem, który zapewne uwielbia czytać swoje teksty. Tylko po cholerę – ludzi o twoich poglądach nie musisz przekonywać, oni są przekonani o żydowskim spisku od zawsze, przekonali ich do tego rodzice, środowiska w których żyją. W końcu to przyjemna świadomość że w życiu nam się nie powodzi nie dla tego że coś robimy źle tylko dla tego że gdzieś tam sprytny Żyd kręci tą planetą w kierunku który nam nie odpowiada. Mityczny Żyd, Żyd archetyp, Żyd który wyszedłszy spod sztancy żydowskiego Boga zawsze i wszędzie jest taki sam, właściwie ten sa choć dla niepoznaki zmultiplikowany w ileś tam milionów egzemplarzy. Ten Żyd ma zawsze te same poglądy i jeden cel – rządzić światem. I oczywiście rządzi, co zauważają jedynie światłe jednostki w rodzaju autora tego tekstu autora, mędrca pracowicie wklepującego w klawiaturę swoje jakże głębokie przemyślenia. Całą reszta zaś daje się Żydowi wodzić za nos, jest bowiem tak jak twierdzi Żyd – jest za głupia żeby myśleć samodzielnie. Tylko od czasu ta większość oświecona jakąś ideą, z reguły stworzoną przez Żyda urządza Żydom rzeź. Oczywiście zaplanowaną przez Żyda po to aby dać mu do ręki nowy argument, nowe narzędzie zniewolenia gupich mas – poczucie winy wobec niego.
    Niby każdy intuicyjnie przeczuwa lub empirycznie doświadczył że to niemożliwe, że im bardziej makiaweliczne teorie tym więcej mówią one o bezradności poznawczej ich autorłów, że jeśli są jakieś siły rządzące światem no nie są one związane z żadną konkretną nacją ale ludzką naturą ale wciąż pseudo intelektualne bredzenia o teoriach spiskowych znajdują zwolenników. Dla tego autorze tego wpisu – radzę ostrożnie, odwołujesz się do bardzo ciemnej cechy ludzkiej natury. A za słowami często wcześniej czy później idą czyny. Pisząc te brednie weźmiesz za nie część odpowiedzialności.

  11. Ok, niech Panu będzie, jestem totalnym oszołomem – ale pomówmy o FAKTACH. Kwaśniewski żyd, jego ojciec morderca AK owców. Dwukrotny prezydent… Mazowiecki żyd, bielecki żyd, Balcerowicz żyd, szef największej gazety w Polsce Michnik aka Szechter – żyd, jego brat sądowy morderca, ojciec przedwojenny komunista kolaborujący z ZSSR… mam lecieć dalej z nazwiskami, które rządzą Polską?

    Ja wcale nie uważam że żydzi są za wszystko zło odpowiedzialni. Gdyby nie oni, rządzili by inni i także ciągali za sznurki. Ale rządzą żydzi, ponieważ są najlepiej zorganizowani, wykształceni i mają od dzieciństwa wbijane do głowy bajki o byciu wybrańcami. Nie są nimi, bo od tysięcy lat z kimś walczą. Nie wygrali, i nie wygrają.

  12. Panie Pikling, wszyscy dobrze wiemy, ze p. Kwasniewski, Mazowiecki, Balcerowicz, Bielecki, Michnik, Borowski, Celiński, Buzek itd. itd. są ABSOLUTNIE 100% Polakami, z krwi i kości, oczywiscie jako pierwsze pokolenie. Kto ma inne zdanie, ten wierzy w „teorie spiskowe”, czyli nie powinno sie z nim gadać. Żeby takiego „oszołoma” załatwić, dobrze jest jeszcze go oskarzyć o rózne „-izmy” oraz „-fobie” np. rasizmy, antysemityzmy, nacjonalizmy, faszyzmy, nazizmy, a to i tak jest niecała lista mozliwych opcji 😀 adwersarz powinien sie przymknąć, a wtedy robimy dalej co potrafimy najlepiej czyli zagospodarowujemy resztki polskojęzycznego obszaru etnograficznego tj. d. Rzeczypospolitej 🙂

  13. ja rozumiem, ze postulowane przez Myckego: silna armia, silna policja będą w całosci finansowane z dobrowolnych zrzutek na tacę po niedzielnej sumie. oraz ekstrapoadatku nałożonego na niepełnosprawnych, bo przeciez Mycke juz zdazył stwierdzić oczywista oczywistość na ich temat, przez co na własne zyczenie (lub rozkaz) przepierdolił wybory do sejmu i w zwiazku z tym w parlamencie ad 2015 (wejdzie, bo duzo trzeba zmienic, zeby wszystko zostało po staremu) bedzie forsował specustawę, zeby osoby niepełnosprawne były zamykane w domach, a robotnicy bez ubezpieczenia, którzy stracili w pracy konczyny górne badź dolne, wysyłali swoje dzieci pod kościół, zeby żebrały i w ten sposób utrzymywały niezdolnego juz do pracy ojca, który zdaniem Myckego zrobił swoje wiec jest juz niepotrzebny.Oczywiscie w ramach wolnego rynku, wyżebrane zarobki tych dzieci opodatkowane nie będą. Ot i Mycke- prawdziwy altruista i ukochany polityk gimbusów, którym rodzice daja na browara, szlugi oraz zielsko…

  14. My już w sumie mamy liberalizm pracowniczy – firmy zagraniczne nie płaca podatków, i wg. korwinistów powinni inwestować i dawać ludziom, ale daja pampersy sprzedawcom na kasie i tysiaka… na śmieciówkach nie mają obciażeń, a pensja dla pracownika jak nie wzrastała tak nie wzrasta…

Dodaj komentarz

Top