Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Czemu on nie dzwoni?

Czemu on nie dzwoni?

 

Byłaś na randce z przystojnym facetem , Marco, było wspaniale.

Śmieliscie się, cudownie bawiliscie, nie było ani sekundy nudy, były piekne kwiaty, droga restauracja w której rachunek oczywiście zapłacił nasz niebieskooki Marco. Odprowadził Cię pod sam dom, pocałował w policzek na pozegnanie. Długo nie mogłaś zasnąć, snujac urocze wizje których głównym motywem było to jak z nieudolnie skrywaną pod pseudo szczerym uśmieszkiem, zazdroscią i nienawiscią zareagują koleżanki ze masz takiego niesamowitego faceta, jak zareaguje rodzina, wszystkie ciotki i kuzynki które zadreczały CIę swoimi uwagami że powinnać rodzic dzieci a nie rozwijać się i żyć tak jak tego pragniesz – oraz jak będzie wspaniale i cudownie zyć z takim meskim wspaniałym facetem.

Budzisz się, po raz pierwszy od wielu lat czujesz jak rozrywa Cię energia i radość. Zaglądasz pod poduszkę, by wyjąć komórkę i zobaczyć czy są jakieś nieodebrane połączenia albo smsy od Marco. Niestety, nie ma. No cóż, pewnie zanim wrócił do domu było późno i musi się wyspać mój misio, myslisz z tkliwą czułoscią. W toalecie, goląc nogi i lekki meszek pod nosem, rzucasz biodrami w rytm piosenki Celine Dion „power of Love” i z nienawiścią spoglądasz na cellulitis na udzie. Och! żeby tylko Marco tego nie zobaczył!oddam mu się przy zgaszonym świetle – ta myśl rozpogodziła Cię i sprawiła ze znowu zaczęłaś myśleć z nadzieją o przyszłości.

I tak mija dzień, a potem drugi. Zero odzewu od Marco – płakałaś, wrzeszczałaś ze wsciekłosci, rzucałaś wibratorem w swojego przerażonego jamnika, chowałaś się skulona w szafie i bezbronnie chlipałaś, spędziłaś godziny na rozmowach telefonicznych z koleżankami analizując każde najdrobniejsze wspomnienie związane z randką z boskim Marco.

Co się tak naprawdę stało? jest wiele możliwości.

1. Nie spodobałaś mu się. Może Ci nieładnie pachnie z ust, może w czasie rozmowy coś go w Tobie zdenerwowało, jakaś Twoja cecha której nie dostrzegasz a na która on jest wyczulony, nie dowiesz się tego nigdy. Moze śmierdzi Ci ze stóp? smieszne? nie bardzo, uwierzcie mi.

2. Mama zawsze kupowała mu czekoladę i rozbawiała jak był zły, wiec teraz czeka aż do niego zadzwonisz.

3. Jest gejem. Albo zoofilem.

Pamiętaj o pewnych zasadach. Stara teza, że kobieta nie może zadzwonić do faceta, to nic niewarty bubel. Chcesz w imię jakichś zasad tracić miłość? nie dzwoń od razu, odczekaj trochę a jak nie dzwoni napisz smsa – ale pamiętaj, nie popełniaj błędu polegajacego na tym że piszesz „hej, co słychać” – brzmi neutralnie, prawda? ale taki nie jest. Spłoszonego meżczyznę spłoszysz tym bardziej. Napisz coś z radoscią, np. „hej, ale się cieszę że mi się udało dziś zrobić 20 pompek!” – musi to dotyczyć tylko Ciebie, i być pełne radosci. Bez pretensji, podpytywania się, skarg. Zaufaj mi, to działa i potrafi przeważyć szalę w mężczyźnie chcącym się przed Tobą schować.

A jeśli to nie pomoże? to podziękuj życiu za nowe doswiadczenie, i żyj dalej z radoscią. Widocznie do siebie nie pasowaliście, tak jak do Ciebie nie pasowało wielu mężczyzn. Życie płynie dalej, a zegar odmierza czas którego ukoronawien jest nasze odejscie. Wiec nie trać czasu, i żyj, żyj pięknie, oddychaj głęboko, zachwycaj się swiatem póki mozesz.

12 thoughts on “Czemu on nie dzwoni?

  1. :whistle: :huh: :woohoo: :unsure: 😛 B) :cheer: :confused: :angry: :0 :0 :X :X :X :X :X :X :X :s 🙁 🙁 🙁 🙁 🙁 🙁 🙁 🙁 ❓ ❓ ❓ ❓ ❓ ❓

  2. „piekne kwiaty”… „droga restauracja”… „oczywiscie Marco placi”… kurcze blade! Czy faceci naprawde mysla, ze takie jest marzenie kobiety? Podoba mi sie, jak piszesz, ale wkurza mnie ze zawezasz sobie krag czytelników do bab o tak zwanych „stereotypowych potrzebach”. Hola! Na swiecie sa tez panie, które nie potrzebuja grubego portfela, chwastów ani drogiej knajpy. Moze wypadaloby to uwzglednic? Poza tym mam pytanie natury praktycznej: ilu w III (a moze juz IV) RP znajdziesz facetów, którzy posiadaja dosc pieniazków i checi, zeby na pierwszej randce fundowac kobiecie taki luksus 8) ? Jestem wredna czytelniczka – wiem.

  3. Jesli kobieta nie chce kwiatków ani restauracji to czegos musi chciec, prawda? chyba ze nie ma ego 🙂 znalem takie Panie, i nie chcialy ode mnie restauracji, chcialy na przyklad dziecka ze mna 🙂

    Ja na razie takich mozliwosci finansowych nie mam, ale skapy nie jestem, od czasu do czasu wyskoczyc w dobre miejsce, czemu nie?

  4. „Jesli kobieta nie chce kwiatków ani restauracji to czegos musi chciec, prawda?”. To prawda, kazdy czegos chce. Ale nie zawsze za wszelka cene. Albo inaczej… czasem jest cos wazniejszego od spelnienia tej potrzeby.

  5. Na przyklad dzidzia, slub, czy inne marzenia przecietnej kobiety majace dac jej szczescie wyczytane w romansach 🙂

  6. Eghm… jako przedstawicielka wspomnianej plci oraz osoba bardzo czesto przebywajaca z innymi osobnikami „plci pieknej” mam dla Ciebie przykra informacje. Twoja teoria dotyczaca czytania romansów to kompletna bzdura. Wszystkie kobiety maja jeden i ten sam powód, zeby czytac romanse i jest to cwiczenie miesnia lonowo guzicznego 😛 .

    „dzidzia, slub, czy inne marzenia przecietnej kobiety ” nie moge… facet tak madrze pisze, a jednoczesnie jest taki naiwny. Przepraszam, z jakimi kobietami ty przebywasz? Ja takie sztuki spotykam co najwyzej w rezerwacie ginacych gatunków 😛

  7. Czyli znasz moze kilkadziesiat osób, i uwazasz ze znasz prawde na temat kobiet? proponuje zapoznac sie ze statystykami sprzedazy harlekinów i ogladalnoscia telenowel, moze wtedy zrozumiesz ze to nie jest moja teoria, a rzeczywiste fakty.

    Naiwny, bo? bo kobieta marzy o slubie i dzieciach? to ma byc naiwnosc mojego myslenia? jestes pewna ze mojego?

  8. „Czyli znasz moze kilkadziesiat osób, i uwazasz ze znasz prawde na temat kobiet” – jak na to nie patrzec, jestem jedna z nich. W przeciwienstwie do Ciebie O_O. Statystyki znasz – prawda. Ale one dotycza kupna a nie motywacji czytania. Ale moze latwiej przyjdzie Ci zrozumienie, gdy uzyje metody porównawczej. Harlequin to rodzaj babskiego pornola, z ta róznica, ze bez potrzeby uzycia zmyslu wzroku. Teraz kaput?

    A naiwny, dlatego, ze wierzysz, ze tego wlasnie pragna kobiety. Nie. Wiele kobiet jak i wielu mezczyzn uwaza po prostu ze zakladanie rodziny (z malzenstwem lub nie) jest naturalna czescia zycia. Czyms takim jak oddychanie czy picie wody. Nie pragniesz tego, bo wierzysz/podejrzewasz, ze to i tak Cie czeka. Tymczasem oprócz domu i malzonka kazda kobieta jest istota ludzka, indywiduum, które posiada swoje ambicje, plany, wizje zyciowa, zwiazana lub niezwiazana z miloscia.

  9. Sory, nie rozumiem co piszesz, ktos kupuje i ma inna motywacje niz czytanie?

    Nie pragne tego z calkiem innych powodów niz podane przez Ciebie. Gdybys wyszla poza swoje opinie o swiecie, to moze bys zobaczyla cos poza soba. Polecam.

  10. Kwiaty- nienawidze! Po pierwsze trzeba to nosic i nie zapomniec wziazc ze soba, gdziekolwiek sie idzie. Jak kobieta by zapomniala o podarku oznaczaloby, ze nic dla niej nie znaczy nie tyle kwat, co ofiarodawca.
    Po drugie. Po co kupowac cos co zaraz trzeba wyrzucic? Wyjscie z tej sytuacji jest takie. Mozna dac kwiatka w doniczce. To teraz sobie wyobraz jak po nieudanej randce doniczka peka na twojej czaszce a Ty budzisz sie na oddziale intensywnej terapii. Dodatkowo otwierajac oczy nie widzisz sexownej pielegniarki, a gruba wielka, stara, babe, o wyrazie twarzy sygnalizujacym: „To zes kurwa musial sobie akurat moj dyzur wybrac… To ja Ci pokaze dopiero co to prawdziwy ból. Dokoncze dziela zniszczenia… [hahaha mroczny smiech gdy odwraca sie i wychodzi z drzwi]”
    Restauracja- hmmm nie lubie jak ktos za mnie placi. Na pierwszej randce koniecznie pól na pol. Na kolejnych kwestia ustalenia choc taka sytacja jest najzdrowsza. Nie czuje sie oszukana i nie czuje, ze partner moglby byc oszukany. Jednak osobiscie wole inne miejsca. Wyjscie do muzeum sztuki wspolczesnej czy na spacer w odludne miejsce to bylby duzo lepszy pomysl.

    Dzieci… Nie chcialabym zadnego skrzywdzic, dlatego nie bede ich miec. Bylabym tragiczna matka.

    Czego kobieta moze chciec? kazdazapewne czego innego. moze inaczej pragnienia sie pokrywaja, a konfiguracje w poszczegolnych przypadkach ulegaja zmianie.

  11. Pamietaj Paulino ze pragnienia sie zmieniaja, to co teraz uwazasz za niepotrzebne, z czasem moze okazac sie bardzo wazne 🙂

Dodaj komentarz

Top