Jak spocony, duży, silny i owłosiony mężczyzna ze złotym łańcuchem na szyi, sapiąc łapie mocno za włosy atrakcyjną, upojnie pachnącą kobietę, brutalnie wchodzi w nią nie szczędząc jej klapsów i wyzwisk, i 9 miesięcy później powstaje nowe życie, tak moje słowa wchodzą w was, i dają wam nowe, lepsze życie.
Uwodzę was aromatem lubieżnej prawdy, podniecam jej perwersyjnym smakiem, uzależniam od niej, i gdy tego pragniecie drżąc w oczekiwaniu na spełnienie, stękając z rozkoszy gwałcę wasze dusze sprowadzając je na ścieżkę dobra.
Moje słowa są w was, ocierają się w waszym słodkim, ciasnym wnętrzu, pulsują i przyśpieszają w oszałamiającym crescendo, po czym w tle krzyku rozkoszy wytryskują i eksplodują tysiącem rozkosznych iskier prawdy i mądrości, zachlapując waszą duszę białymi plamami dobra i czystości.
Ejakuluję w was moimi wizjami, zapładniam was swoimi naukami, moje nasienie dobra o smaku kokosowym zostawiam w was po wsze czasy, by kiedyś przyniosło obfity plon.
Przeleciałem was wszystkich.
W koncu jestem mistrzem 🙂
,,Przelec mnie,,(jeszcze raz!! 😀 )zdaje mi sie ,ze spiewaly to Alibabki..polecam 😉 [color=red][/color][size=x-small][/size]
Nie slucham starozytnej muzyki, jestem trendy i nowoczesny 😛
ty jak cos wymyslisz.>> to klekajcie narody :woohoo: 😆