Chcialbym to napisać, i chcialbym żeby to było, żeby każdy mógł tu zajrzeć, spojrzeć na datę, i wiedział kto to napisał.
W telewizji, dosłownie wszędzie autorytety ekonomiczne wynajmowane i opłacane przez banki, wyją o tym że następuje zapaść dolara. A ja wam powiadam – nim kur Kargula zapieje, dolar powróci do starego wysokiego kursu. Nie jestem geniuszem ekonomii, ale wiem że mała grupka mądrych ludzi się zbiera razem, i strzyże owce – tak było zawsze a Ci co czytali książkę od historii z podstawówki, o tym mogą się łatwo dowiedzieć otwierając ją. Ta grupka ma media i przez nie wywiera wpływ na społeczeństwo, zmuszając je do określonych posunięć. A więc skoro jest taki impuls żeby ludzie wyprzedawali dolary, to ja wiem na 100% że dolar wzrośnie, bo nigdy media nic nie zrobiły dla dobra zwykłego człowieka. Ale kiedy wzrośnie, to nawet Salomon pewnie by nie wiedział, a ja jestem trochę i ciut ciut jednak od niego mniej mądry, chociaż wiele moich fanek by stwierdziło że znacznie przystojniejszy i uroczy.
Kupujcie śmiało dolary. I prezenty mi.
Tak, kupilem. Mozliwosc pozyczania pieniedzy przez bezrobotnego jest tylko w providencie albo u chlopaków z miasta, wiec nie skorzystalem.
I jeszcze jedno. Tresci z tej strony powstaly poprzez wstawienie wiekszosci artykulów z mojego bloga na onecie, data tu jest wiec mylna, data prawdziwa jest tutaj wraz z tym artem http://mareczek28.blog.onet.pl/Zapamietajcie,2,ID303388247,n
Racje oczywiscie mialem. Kto nie wierzyl autorytetom, ten zarobil.
a ty zarobiles cos na swojej znajomosci rynkow walutowych? sadzac po twojej pewnosci siebie powiinienes sie zadluzyc na maksa i kupic dolary za wszystko co masz bo przecez na 100% wzrosna
to pytam
zrobiles to? kupiles chociaz 1 dolca? czemu tak lub czemu nie?