Drogie kobietki.
Znamy sie tyle czasu, wiecie ze jestem waszym wielbicielem i przyjacielem, wiec na pewno mi wybaczycie ze troszkę wulgarniej niż zwykle, napiszę artykuł.
Męska satysfakcja – jak ja ją widzę? napiszę prosto, bo i sam jestem prostym nie uczonym chłopakiem.
Najpierw dobry sex, oczywiscie bez prezerwatywy bo w gumce nic kompletnie nie czuję. Moja ukochana ma być na tabletkach żebym się nie stresował kolejną kobietą która mi oznajmia że jest ze mną w ciąży. Lezę na kobiecie, pozeram wzrokiem jej ciało, wkładam język do ust i gwałtownie sie całuję. Gdy kopulujemy postękuję i sapię, i dłońmi dotykam całe ciało samicy, gładze uda, biodra, macam piersi, gryzę i lizę sutki, czule dotykam dłońmi buzię kobiety, jej włosy, wkładam w nie nos i rozkoszuję się zapachem kobiety.
Nie szczędzę na klapsach, obficie nimi dysponuję. W trakcie kopulacji gdy czuję ze dochodzę na maxa się całujemy, a właściwie robie to co mi sprawia przyjemność bo partnerka nie ma nic do gadania – wybaczcie, ale w łóżku zawsze jestem zimnym draniem. Poza nim przeważnie tez :(( sądzę ze dobra kobieta mnie zmieni. Chociaż w to wątpię. Tak, to niemożliwe bo ja lubię siebie takiego jakim jestem 🙁
A więc – najwspanialsza chwila to ta, gdy spuszczam sie wreszcie do ciasnej cipki mojej dziewczyny/kochanki/ tesciowej (żartuję:) )
Po wytrysku leże sobie na łóżku, zadowolony i usatysfakcjonowany, chrumkam sobie, czasem nawet podśpiewuję w dobrym humorze a wtedy kobieta robi mi pyszne jedzenie. Wtedy jem a po posiłku idę się zdrzemnąć, poleżeć i odsapnąć troszkę. W tym czasie kobiety ma przy mnie nie być. Albo niech bedzie ale niech nie gada. Moze mnie przytulić i głąskac po głowie zeby mi się zasnęło milej. Niech jakąś krzyzówkę sobie rozwiazuje czy coś, byle tylko nie gadala. Jeśli to co robi w kuchni to jest dobre jedzenie, i kobieta ma naprawdę ciasną cipkę i jest w miarę ładna, nie mówię do razu ze ma być super piękna, w końcu nie jestem Bradem Pittem, (chociaz niektóre Panie sądzę że przypominam im mefisto z en face, a cyrano de bergerac z profilu) ale niech będzie miała sympatyczny wygląd, żebym jak się obudzę w nocy to żebym nie pomyślał że umarłem i jestem w piekle. Taka kobieta moze zostać moja dziewczyną.
A jak jeszcze dba o mnie i czasem mi kupuje jakieś prezenty żeby pokazać mi że jej na mnie zależy, to już jestem w siódmym niebie. Bardzo lubię prezenty dostawać.