Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Gierki

Gierki

 

Wychowując się w społeczeństwie, obserwujemy zachowania innych ludzi, wyciągamy z nich wnioski i staramy się zachowywac tak, by przyniosło to nam jak największą korzyść.


To jest w pownym sensie gra. Całe życie gramy i przyjmujemy strategię, która ma nam ułatwić przejście przez życie. Człowiek wychowany w środowisku prostaków, na tak zwanej ulicy, od młodości widzi ludzi (przeważnie bez karku, ze złotym łańcuchem) którzy idą przez życie bijąc słabszych, rzucając brzydkimi wyrazami na lewo i prawo, zastraszając innych swoją brutalnością. Młody człowiek nie mający innych wzorców do naśladowania uznaje te zachowania za bardzo skuteczne, podziwia je, i tak też idzie przez życie, nie szczędząc bliźnim lewych sierpowych. Człowiek wychowany w inteligenckiej rodzinie z zasadami, obserwując łagodne i kulturalne zachowania rodziców, będzie najprawdopodobniej w życiu uprzejmym, sympatycznym człowiekiem. I tu zasadza się główna wada tego mechanizmu. Człowiek łagodny trafiając w srodowisko quasi przestępcze, staje się niemal natychmiast lalą do dymania dla brutalnych mężczyzn czy bezwzględnych kobiet. I odwrotnie, brutal w środowisku ludzi życzliwych staje się pariasem, odrzuonym, i słusznie, za swoje prostactwo i brak ogłady. A takich środowisk w samej Polsce jest tysiące, bogatych w swej różnorodności.


Człowiek mądry jest jak kameleon, zna wszystkie stany świadomości, przyjmuje kolor otoczenia. Dlaczego masz być tylko taki jakim Cię ukształtowano? Poznawaj inne stany bycia. Ja osobiście jestem uważany za cichego, nieśmiałego i łagodnego meżczyznę. Inni znają mnie jako brutala, który nie szczędzi wyzwisk i ostrego stawiania spraw. Kilku brutali lubiących zaczepiać spokojnych obywateli na ulicy, licząc na swoją masę mięśniową i zastraszenie ofiary poznało mnie też z jeszcze innej strony, której na pewno nigdy nie zapomną, mimo że bardzo by chcieli. Maski – nakładaj je, baw się nimi. Niech Ci co są łagodni idą ćwiczyć boks, niech poczują ten ból gdy są bici i miażdzeni, jak się łamią i chcą wrócić do ciepłej sukienki mamusi, jak walczą by się nie rozpłakać z bólu, niech także poczują jak ogarnia ich szał, czerwień zalewa oczy tak że widzi się tylko rozmazaną plamę, wszystkie dzwięki nikną, a zostaje tylko pragnienie mordu i buzująca agresja w żyłach, niech poczują jak to jest poczuć się bitą ofiarą, niech też poznają smak gdy mogą pastwić się nad przeciwnikime, niech poczują jak z gardła wydobywa się skowyt triumfu gdy można pastwić się nad pokonanym, zademonstrować mu swoją wielką siłę i złamać go. A po wszystkim zdjać rękawice, podać rękę swojemu katowi i zarazem ofierze, i iść razem na serniczek i karmi malinowe.


Grą uniwersalną, która łączy wszystkich, nie tylko Polaków ale i inne narodowości, jest gra w skromność. Ten kto udaje skromność, jest lubiany, podziwiany za charakter, Ten kto się cieszy swoją wygraną, już nie za bardzo. Chciałbym byście znali tą grę, i nie dali jej się zwieść. Spójrzcie chociażby na mnie, ja też korzystam z tej gry. Gdybym napisał że jestem oświecony, zareagowalibyście odruchowo wstrętem wobec pyszałka. Ponieważ piszę często bardzo mądre rzeczy i dodaję że pewnie się mylę, czy też że mam wiele wad jeszcze w zanadrzu, czujecie jakiś szacunek dla mojej skromności i szczerości, nie czujecie się wyobcowani, staję się przez te wady bardziej ludzki, człowiekiem z którym można jeszcze pogadać a nie bożkiem na samym szczycie. Ale nie łudźcie się, jest to wszystko starannie wyreżyserowane. Nawet pisząc artykuły, odgrywam jakieś mechanizmy, ale jest jedna różnica między nami – wszyscy odgrywamy płytę którą nam zaaplikowano poprzez wychowanie, ale ja to obserwuję, uświadamiam sobie te gierki, i chcę żebyście wy też się obserwowali, 24h na dobę, cały czas. Tylko wtedy poznacie co z nami zrobiono, postawicie diagnozę gdyż bez niej nie można podjąć leczenia.


Dlatego też nie wierzcie w żadne ludzkie reakcje, gdyż są one jedynie skopiowane i wyświetlane wam. Żony, mężowie, rodzina dalsza i bliższa, przyjaciele, to co mówią, myślą, wszystko jest fałszem. Pod skorupą używającego ich człowieka prawie nic nie ma, jest pusto. Ta istota śpi, i jedynie odgrywa wyuczone zachowania, jak projektor w kinie, wyświetla film który nałożono mu na szpulę. Na oryginalność, na świadomość siebie nie tam miejsca. To dlatego twierdzę że wszyscy ludzie śpią. Większość z czytających też śpi i mocno chrapie przez tłuste, pełne okruszków, wąsy. Owszem, możecie zaprzeczyć, unieść się dumą. Ale co to da? Czy to coś zmieni?


Mam takiego znajomego. Ja mówię że mam nowy telefon, on mówi że ma lepszy (a ma znacznie gorszy 🙂 ). Mówię o kimś, on zna kogoś lepszego a i sam też jest lepszy. Schodzimy na tematy duchowe, mówię o oświeceniu, tak, oczywiscie, on też jest oswiecony. No i to jest taka rozmowa 🙂 tylko czy odgrywanie mędrca sprawi że nim będziesz? Możesz mieć wszelką wiedzę jaka jest na ziemi, ładnie śpiewać, tańczyć, możesz być wybitnym sportowcem, ale jeśli masz ego zza którego okularów postrzegasz świat, będziesz głupcem który cierpi, i nie ma takiej siły na świecie która Ci pomoże. Masz wbity pod paznokieć cierń, boli, a Ty masujesz nogę, połykasz witaminę C, robisz operację wyrostka, i nic, nadal boli. Widzisz, boli cierń, wyjmij go i ból zniknie. Nie ma innej recepty. I właśnie cały świat oferuje Ci takie chytre spodoby jak zajęcie się wszystkim oprócz tego co naprawdę sprawia Ci ból, a religie mają jeszcze inne sposoby na ból w paznokciu – wbijają Ci zadrę w stopę, i faktycznie, paznokieć dłoni nie boli, bo wyparł go inny, znacznie silniejszy ból.


Czujecie czasem że coś jest nie tak, czasem macie wrażenie co sie w ogóle dzieje, „kim ja jestem w ogóle”? No właśnie. Jesteś kimś znacznie większym niż wydaje Ci się w najśmielszych marzeniach. Jesteś lwem który uwierzył autorytetom i uznał się za żuka gnojaka. I w ten sposób żyjesz, umierasz, i tak w kółko. Jak żuk gnojak całe życie toczysz przed sobą kulkę zaschniętego kału, jak Syzyf, i wierzysz że to ma sens, a sensu to nie ma. Ale z każdą życiowa klęską (którą musisz ponieść, jest to prawo zycia które Cię motywuje do odrzucenia ego) jesteś coraz mądrzejszy. W końcu, po wielu, wielu żywotach łapiesz kurs na prawdę. Maski zaczynają opadać, iluzje się rozsypują, jeśli masz wielkie szczęscie i łaskę, poznasz nauczycieli którzy Ci pomogą, i nagle uświadamiasz sobie że spałeś. Budzisz się, i rozglądasz wokoło. I to jest dopiero szok, wszystko jest takie same, a zarazem inne – jakbyś znalazł się na innej planecie. Wszystko jest tajemnicze, ciekawe, nic nie jest oczywiste jak teraz Ci się wydaje. Zwykłe ranne wyjście po bułki (i piwo 🙂 ) do sklepu staje się przygodą znacznie ciekawszą niż odkrywanie Hameryki przez Kolumba.


Dla wielu ludzi duchowość jest nużącymi ćwiczeniami, medytacjami, a to nieprawda. To jest przygoda zapierajaca dech w piersiach. Czy widziałeś kiedyś czytelniku na programach przyrodniczych głębię oceanu? Te wszystkie dziwne, przerażające czasem śmieszne czy dziwne stworzenia tam mieszkające? Czułeś ciekawość, żądzę poznania? Czasem podziw, olśnienie, zdumienie, inny świat, prawda? Dokładnie te samo, tylko znacznie przyjemniejsze i głębsze doznania odkrywasz tu i teraz. To jest dopiero życie, można oszaleć z radości. A teraz wychodzi mi jakieś stworzenie płci męskiej w czarnej sukience, i mówi mi coś że ktoś tam kiedyś oddał za mnie życie, i mam teraz czuć poczucie winy i dawać stworkowi pieniądze bo on do pracy przecież nie pójdzie. W ogóle, nie tylko religia (każda religia) ale wszystkie inne społeczne mechanizmy są szalone, to jest obłęd. A ile śmiechu jest gdy obserwuje się ludzkie gierki, reakcje, manipulacje a ludzie je nazywają miłoscią i życzliwością podczas gdy jest są to mechanizmy genetyczne i społeczne. To lepsze niż każdy film z Leslie Nielsenem, zapewniam 🙂

19 thoughts on “Gierki

  1. Musialem odniesc sie do dwóch swiatów pewnego blogera, ktory dostaje piany na ustach z powodu zdetronizowania go przez moja skromna osobe. Mialem watpliwa przyjemnosc zdemaskowania jego dwulicowosci, gdy oferowal sie z pomoca autorowi bloga. Nigdy nie wspinalem sie po jakis plecach Marka, faktem jest, ze komentowalem u niego jakis czas, zanim reaktywowalem moje pisanie. Od poczatku dwie komentujace Marka zaczely komentowac równiez moje teksty: Prawda i Robaczek, to jest do udowodnienia, zreszta zaprosilem je z blogu Marka. Natomiast jego prywatna wojna, od której sie odzegnalem i zalogowalem swój blog, bo wchodzil juz z tekstami, ze zacytuje: „dymam swoja siostre” doprowadzila do utraty na moja rzecz jego komentujacych. Reszta w nastepnym komentarzu.

  2. Normalna praktyka jest wsrod blogerów, ze polecaja blogi, ktore czytuja, jak wiec moglem wspinac sie po plecach kogokolwiek, jesli polecalem Ksiege Sukcesow czyli byly blog Marka- absurd. Podam tylko kilka nicków, któych domagal sie Slawek, wszakze nie jako dowód, ze ludzie odeszli od Marka do mnie, tylko, ze czytelnicy Slawka pisali do mnie, ze mój blog jest o wiele lepszy i przeszli wprost od niego do mnie: Bigos, który przeszedl z blogu „Dwa swiaty”, Ona, Terka, Bu, ktora komentowaLa tam niemal ciagle, lecz zaprzestala, uznajac widocznie, ze Slawek ma manie na punkcie niszczenia ludzi i ich opinii, co robi w dalszym ciagu i widze, ze zasieg jego dzialan nie obejmuje juz tylko Onetu.

  3. Podobne praktyki Slawek zastosowal w stosunku do dziewczyny, której udalo sie wydac ksiazke – cichodajka, niszczyl ja z zapalczywoscia równa tej, z jaka próbowal skonczyc Marka i mnie, czyli potencjalnych swoich konkurentów. Przykro mi, ze musze pisac to w Wielki Piatek, ale widocznie niektórzy ludzie wpisauja sie juz na stale tylko w filozofie niszczenia i cyberprzemocy wobec innych. Jak dla mnie ten osobnik jest niebezpiecznym przykladem socjopaty, ktorego nalezaloby odizolowac od sieci, bo tacy jak on potrafia naprawde narobic ludziom tylko blota w ich swiecie. Slawem to zwyczajnie chory czlowiek, któremu jak widac chce sie odszukiwac innych na forach, nawet gdy maja zmieniony nick – powiedzcie ludzie, czy to nie jest mania?
    No cóz, ale ja go rozumiem: Od wielu tygodni, mimo, ze pisal na mnie paszkwil za paszkwilem nie udalo mu sie mnie wyprzedzic w rankingach,a to boli go najbardziej na swiecie. Pisanie to dla niego jedyny jego swiat, nie ma rodziny, nie ma innego zycia- jest blog, ktory musi mu zastapic wszystko, stad ta chora ambicja, zeby byc pierwszym

  4. Dla mnie osobiscie nie do pojecia jest, ze facet, który jest ewidentnie dewiantem seksualnym, o czym pisze jego alter ego Rysiek( jesli autor bedzie chcial, to pewnie poda adres blogu Ryska), wypowiada sie na forum o kobietach. Poza tym, poziom nienawisci wzrósl od momentu, kiedy mimo, ze go poleca Onet, nie jest w stanie wejsc wyzej z poczytnoscia swoich wypocin, ktore tworzy tylko na podstawi moich notek. Mój temat i oczywiscie jego odpowiedz- jego czytelnicy informowali mnie na biezaco o tych notakch, bo jest znacznie wiecej osob, które kiedys byly u Slawka a teraz sa moimi czytelnikami. Gdyby wiec Slawek byl osoba, ktora warto czytac, pewnie nie zechcialyby komtowac i czytywac mój blog, wiedzac o jego nienawisci do mnie. zapewniam tez , ze wielu czytelników Slawka u mnie ma zmieniony nick, o czym mnie mailowo informuja. Zapomnialbym o Meduszce, ktora takze u mnie komntuje.

  5. Marus co maja te obrazki u góry w ostatnich artykólach wspólnego z tym co piszesz ? Co Cie opetalo ? czy musisz epatowac pornografia. Dales kilka artykólow na ten temat wczesniej , daj se spokój z tymi brzydkimi obrazkami kto chce znajdzie w sieci a ja nie moge czytac przy dzieciach. Pozdrawima w Wielki Piatek.

  6. No cóz, Slawek postawil sobie za cel niszczenie ludzi, którzy mu zagrazaja, posunie sie do najgorszego swinstwa i naprawde nie mam co do niego zludzen – to jest choroba psychiczna, nalezy ignorowac, to jest jedyne wyjscie. Wszystko, o czym teraz napisze, bedzie tylko wytworem jego chorej wyobrazni, wiec prosze miec baczenie na jego powazny stan. Wyjasnienie to niech bedzie przestroga przed tym, ze w sieci jest wszystko mozliwe, a w rekach niebezpiecznego czlowieka to moze byc bron, by ulzyc swoim podlym instynktom, to tyle na temat Slawka i jego bloga. Radzilbym unikac, obchodzic szerokim lukiem i nie wdawac sie w potyczki slowne, bo on jest jak polaczenie ruskiego czolgu z Burkiem z podworka – rozjechac i zaszczekac.
    A dla czytelników Marka, zdrowych i wesolych swiat, bez nienawisci, bez kipiacych zazdroscia malych miernot, ktorym sie wydaje, ze sa kims, bez kompleksów, bo jedne beda motywowac, inne zaszkodza glowie. Slowem sily w omijaniu takich ludzi zycze, zeby nie psuli soba nastroju. Nastrój to wazna rzecz. Pozdrawiam swiatecznie 🙂

  7. Onet poleca mnie ciagle, jesli nie daje mi gwiazdki, to jestem w goracym temacie, jak dzis rano – tego tez nie moze zniesc nasz slawny blagier….

  8. Kiedy to ostani raz byl nasz kochany blagier, twórca tak bardzo dobrej prozy, polecany przez Onet na pierwszej stronie? Ilez razy sie to zdarzylo? Musi szlag go trafiac i to jest jasne jak slonce, a im bardziej mam to gdzies, bo pisuje dla przyjemnosci, tym bardziej jego zalewa krew. Taki facet, tak ma fabrycznie, nedzny i oslizly maniak, takie jest moje zdanie. I nie siedze 24/24 na swoim blogu, jak próbuje wmawiac, co mozna zauwazyc na moim zalogowanym blogu.

  9. Dziekuje Azazelu. Wkleilem Slawkowi To co napisales, chociaz oboje wiemy ze ta biedna istote nic nie przekona by zrezygnowala z jedynego sensu zycia, nienawisci. Wiesz, mimo ze ten czlowiek tyle zla robi, to zal mi go. Boze, jak on musi sie meczyc, ani zasnac nie moze bo go ta nienawisc dreczy, ani spokoju ducha nie ma, jednak zlo czyli ignorancja nie poplaca, oj nie :unsure:

  10. ja pierdziu…. co tu sie u Ciebie Marku dzieje??? tyle zlej energii juz dawno nie czytalam!!!! wywal to towarzystwo bo caly ten bajzel jest bardziej prymitywny i zenujacy niz babskie ploty dwóch starych panien. i Wesolych (do cholery) wesolych Ci swiat zycze a nie z refleksja nad tekstami zakompleksialych blogerów. 🙂 pa

  11. Azazel na moja prosbe napisal to w komentarzach co napisal, a jest ich tyle gdyz w komciach nie mozna za duzo napisac niestety. Jest to odpowiedz na zarzuty pewnego wariata na forum gdzie sie udzielam.

  12. No i czemu jadem plujesz..Pokory troche czas swiateczny nastal a ty sie rzucasz,wycisz sie a najlepiej popisz afirmacje.Marek moze ci ulozyc plan:).I nie obrazaj czytelniczek jesli sama nie jestes nietraumatyczna to gratulacje zycze ci,zebys nigdy nie musiala cierpiec i przezywac traumatycznych zdarzen w zyciu.Zamiast dawac komus rady co ma robic,moze zastanowisz sie ty za nim cos napiszesz.

  13. Szwagier, odreagowuje, na onecie za obrazek ukazujacy piekno nagiego ciala mnie blokowali bo wiadoma osoba natychmiast pisala donos, teraz jestem sam sobie Panem,i moge wszystko co tylko zechce zamiescic, wiec korzystam ze swej wolnosci 😆

  14. Czy mozesz Mistrzuniu podac jakies blizsze namiary tego forum na którym sie tak udzielales ❓ Odpowiedz na zarzuty przeczytalam ale zarzutów nie znam (a chciala bym poznac bardzo).:angry:

  15. Ze Slawkiem to sprawa która sie ciagnie ponad rok, facet byl królem swiata blogowego dopóki ja sie nie pojawilem, a pózniej obecny absolutny mistrz popularnosci Azazel którego reklamuje po prawicy bloga, i zaczal obrazac, bluzgac podszywac sie pod inne osoby i pisac z czytelnikami, krótko mówiac psychiczny.

  16. powiem szczerze ze artykul swietny ,zgadzam sie z nim w 100 procentach!!!ja sam przyznam sie ze bawie sie „maskami” ale bez przesady !tak jest mi dobrze !ucze sie i zaden z moich znajomych nie powie na mnie imbezyl :silly: (mam nadzieje) ani zaden z innych znajomych (dresiarzy)nigdy mnie nie obrazi !a nawet gdyby to i tak nie wiele by to zmienilo w moim postrzeganiu siebie :d artykul swietny

  17. Dzieki. A nawet jak obraza, to swiat sie nie zawali, to ich problem nie Twój, dopóki nie uderza trza ignorowac i smiac sie 😀

Dodaj komentarz

Top