O rotmistrzu Pileckim napisano wiele. Wystarczy wejść w Wikipedię, przeczytać biografię tego niesamowitego człowieka, uznanego przez brytyjskiego historyka M. Foota w książce „six Faces of Courage” za jednego z najodważniejszych ludzi ruchu oporu w trakcie drugiej wojny światowej.
Nie jest to bezzasadny opis. Pan Pilecki walczył w czasie napaści na Polskę z bolszewikami, brał udział w kampanii wrześniowej będąc dowódca plutonu kawalerii. Po porażce militarnej przebił się do Warszawy gdzie organizował konspirację „Tajna Armia polska” wchodzącą w skład AK.
W 1940 roku zgłosił się na ochotnika do obozu w Auschwitz, (do którego dostał się po „ustawionej” łapance ulicznej) gdzie założył komórkę wywiadowczą. Główne założenia to przede wszystkim podtrzymywanie na duchu kolegów, zdobywanie informacji umożliwiających atak na obóz, rozdzielanie żywności między ludzi by jak najwięcej ludzi przeżyło obozowy koszmar. Nie dość że jedzenia było mało, to tworzyły się odpowiedniki mafii w społeczeństwie które opływały w zbytki, a słabsi ludzie umierali z głodu. Organizacja Pana Pileckiego pilnowała by te resztki które ludzie dostawali, trafiały do nich. W 1943 roku ucieka z obozu, gdzie służył w AK, potem brał udział w tragedii powstania Warszawskiego. Raporty Pileckiego o masakrze Żydów były pierwszymi informacjami o holokauście jakie przedostały się do świata zachodniego. Według komendanta Oświęcimia ludność Polska zawsze pomagała uciekinierom, darząc wielką nienawiścią SS. To tyle w kwestii „polskiego antysemityzmu”.
Po wojnie tworzył siatkę wywiadowczą w opanowanym przez ZSSR kraju, gdzie mimo nalegań gen. Andersa nie uciekł mimo bycia ściganym przez UB. 8 maja 1947 został schwytany, i poddany okrutnym torturom. Jakie to były męczarnie można domniewywać po jego słowach na widzeniu z żoną, mianowicie że przy tym co tu przeżywa Oświęcim był igraszką. Na pewno był mocno bity, gwałcony, miał zrywane paznokcie, nie spał całymi dniami, prawdopodobna jest także kastracja, warunek był tylko jeden – twarz miała zostać nienaruszona na pokazowy sfingowany proces niezgodny z prawem gdzie dostał wyrok KS. W 1948 wykonano egzekucję rotmistrza Pileckiego strzelając mu w głowę – tak brzmi oficjalna wersja. Najprawdopodobniejszy scenariusz zdarzeń to zamęczenie człowieka, spowodowanie jego śmierci nieludzki torturami gdzie nie trzeba było się obawiać o zniszczenia twarzy. Po zgonie jego ciało wyrzucono na śmietnik za cmentarzem Powązkowskim (wywożono tam gruz z odbudowywanej Warszawy).
Człowiek który pooświęcił życie na pomoc ludziom, na walkę z tymi którzy stosowali terror, przeżył nawałę bolszewicką, hitlerowską, nie przeżył jednak swoich rodaków pochodzenia Żydowskiego którzy wzięli go na męczarnie, a w zamian za jego oddanie i wielką pomoc której udzielał im w obozie i poza nim, wyrzucili jego zwłoki na śmietnik. 27 stycznia 2005 r., podczas uroczystości 60. rocznicy wyzwolenia obozu KL Auschwitz, Aleksander Kwaśniewski wymienił zasłużonych więźniów obozu, do których zaliczył takie nazwiska, jak m.in.Józef Cyrankiewicz który był premierem Polski w trakcie skazania na śmierć Pana Pileckiego, a wcześniej jego kolegą z obozu i nie chciał mu pomóc mimo licznych próśb uratowanych przez Pileckiego ludzi, a według nieoficjalnych informacji był kapusiem gestapo w obozie, i po śmierci Pileckiego został obwołany szefem wywiadu w Oświęcimiu, którym był z całą pewnościa Pilecki.
Proszę także pamiętać że rotmistrz Pilecki kiedy ratował ludzi miał ukochaną żonę, syna i córkę, czyli miał motywację do zachowania zycia swojego i rodziny, a nie ryzykowania dla innych ludzi. Jego dzieci miały bardzo ciężkie życie, wszędzie traktowano ich jak dzieci wroga ludu. Gdy upadł w Polsce komunizm, droga do uhonorowania Pana Pileckiego stała otworem – jednak środowisko gazety wyborczej, czyli osób pochodzenia Żydowskiego, nadal obrażało Pileckiego, co więcej – w trakcie głosowania nad przyznaniem Pileckiemu pośmiertnie Orderu Orła Białego trzech z pośród czterech członków kapituły było przeciw, czyli poparli linię Józefa Cyrankiewicza w sprawie rotmistrza Pileckiego a w kapitule wówczas zasiadali: Władysław Bartoszewski, Bronisław Geremek, Tadeusz Mazowiecki i jako przewodniczący Prezydent Lech Kaczyński, którego głos przesądził o odznaczeniu. Dodajmy że Pan Bartoszewski, autorytet moralny PO nazywjaący Polaków nie myślących jak on bydłem, w tajemniczych okolicznościach został zwolniony przez Niemców z obozu w Oświęcimiu. Czemu tak bardzo nienawidził Pileckiego, ze nawet po jego strasznej śmierci nie chciał dać temu człowiekowi wytchnienia?
Nawet w nowej rzeczywistości, ten jeden z najodwazniejszych ludzi honoru jest w Polsce znienawidzony na równi z Kuklińskim który dla ratowania Polski przed groźba wybuchu wojny poświęcił bogactwo, życie synów, i swoje. Natomiast postaci pokroju Cyrankiewicza, szpicle którzy najpierw pracowali dla gestapo a później mordując ludzi z AK jako wykonawcy władzy ludowej, są gloryfikowani, uświęcani, stawiani na ołtarzach. Warto dodać że rotmistrz Pilecki wyrok KS przyjąłz honorem, godnościa i bez lęku, jak wojownik którego prawdziwą klasę poznaje się po zachowaniu w chwilach ostatecznych, w obliczu klęski. Jak więc ma się ten czowiek honoru, krystaicznie uczciwy, do tych wszystkich tchórzy, donosicieli i kapusiów którzy i wtedy, i zdaniem wielu teraz nami rządzą?
Czemu o tym piszę? Między innymi dlatego, że ścieżki sprawiedliwości nie zawsze są proste. Kaci z UB dpokojnie dożyli swoich dni na dobrej emeryturze, spacerując z pieskiem, godnie żyjąc, mając ustawione w nowej Polsce dzieci i wnuki. Po upadku komuny przejęli biznes, giełdę, banki, są ustawieni na kilka pokoleń do przodu. Ich ofiary, często będące kalekami po biciu, torturach, czy też nędzarzami z 500pln renty, dogorywają w szpitalach wrzeszcząc z bólu gdyż morfina jest kradziona, staruszek się nie poskarży. Świnie przy korycie oszukujący innych, otwarcie gardzą bohaterami, motłoch wierzy w to co wyczyta w gazecie. Gdy w Polsce chciano dokonać dekomunizacji, nie pozwolono na to, finanse państwa z wiadomym skutkiem przejął pan Aaron Bucholz który przyjął nazwisko Balcerowicz, a państwem rządzą na przemian cudotwórcy raz obiecujący Japonię i podwożeni motorówką SB by obalali komunizm, potem Irlandię, czyli 30% dzieci może liczyć na mięso w jedzeniu raz w tygodniu i jest na skraju biologicznego unicestwienia.
Ludzie wierzą w bohaterów, zazdroszczą im. Mamy gladiatora, film na którym ludzie płakali, film 300 ukazujący wojownika z sercem, Braveheart ze wspaniałą krecją Mela Gibsona oraz wiele innych wspaniałych widowisk. Jednak prawdziwi bohaterowie to tacy ludzie jak rotmistrz Pilecki i pułkownik Kukliński, którzy działali w ciszy, przeciwko złu, i jednocześnie wygrali a zarazem przegrali. Zostali zmiażdzeni, rozpruci, ale do końca wierzyli w swoje idee. Oto prawdziwi bohaterowie.
Ciekawe czy filmowy bohater grany przez Pana Gibsona coś by w Polsce osiągnął. Miliony idiotów po studiach prywatnych „marketing i zarządzanie” i „socjologia” które uwierzyły że są inteligentami zabierający babci dowód i siedzącymi na bezrobociu bo pracy nie ma, ludzie skaczący emigrantom do oczu za to ze Ci chcieli coś zmienić w swoim życiu i uciekli z tego grajdołka, szpicle i tajni współpracownicy donoszący na kolegów a teraz piastujący wysokie stanowiska w rządzie, autorytety moralne perorujące o dobru i szlachetności, a które naćpane w sukience dają się gwałcić dziwkom, nabrzmiali od złota i tłuszczu brzuchaci biskupi którzy grzmią na prezerwatywy, nie zajmując się tym że ludzie pracowali latami w tym liberalnym raju za 600zł za miesiąc, czy że ich podopieczni gwacili dzieci, gdzie przestępcy kradnący wielkie pieniądze są uniewinniani albo stają się ikonami popkultury, rzekomo zamordowanymi przez chorych z nienawiści ludzi chcących ukrócić gigantyczną plagę korupcji, dziurawe drogi, brak zasiłków, ludzie kradnący z głodu masło trafiają do więzienia gdzie są bici i gwałceni przez kryminalistów, ludzie walczący za kraj są opluwani i mianowani przez posłow pokroju Pani Senyszyn zdrajcami która za komuny miała bardzo udane i bogate życie. Niech tu coś zmieni, to od razu ludzie mediów płacacy połowę podatku specjalnie obniżonego dla bogatych go rozwłóczą końmi subiektywnych informacji, a młodzi wykształceni po prywatnych uczelniach go zlińczują, bo są przecież inteligentni, dlatego tez siedzą i pracują za 1200 miesięcznie.
Straszą Orwellem, a Orwell juz jest. Tak kochani, żyjemy w Orwellowskim Państwie absurdu i zdrady. A najgorsze jest to, że ludzie mogą się zbuntować, ale nikt nie chce. Kazdy tylko narzeka, i idzie głosować zawsze na tych samych przekręciarzy. Zydzi przez 40 lat musieli się moralnie regenerować po upadku, w Polsce też musi minąć 40 lat zanim przyjdzie normalność. Szkoda tylko że będę wtedy zgredem.
Po raz kolejny jedziesz na Polskę, u nas musi się zmienić mentalność przede wszystkim, nie łudźmy się komunizm bardzo zniszczył Polskę i polaków, to że komuniści rządzą dalej nami to wiedziałem, ale czemu wszyscy czepiają się tych żydów? Już słyszałem że Obama ma żydowskie pochodzenie hehehe
Tak sobie dziś wędruję po Twojej stronie i czytam wybrane artykuły.
Przyznam, że podoba mi się Twoje spojrzenie na świat- skłania do myślenia, a niekiedy dodatkowo poprawia humor.
Pozdrawiam 🙂
Dziś jest luksus tylko dla cwaniaków, człowiek uczciwy zawsze bedzie biednym. W komunie wszyscy byli równi, jeżeli ktos kombinowal, zaraz się nim zajeli. Emeryci żyją za 300zl po opłaceniu rachunków, za leki płacą sto proc, zadnycch wczasow, sanatorium , ulg,prawo drzungli, selekcja naturalna. Bogaci żyją kosztem biednych, nic nie wiesz o życiu bo jestes młody. Lenin zawsze będzie bogiem dla biednych, bo tylko socjalizm jest najuczciwszym ustrojem.
Porównanie mnie do tego Faceta to dla mnie duży komplement 🙂 po Oświecimiu na pewno nie byłbym słodki 92kg misiaczek 🙂 dziś trochę zaszalałem na zakupach, od jutra wprowadzam reżim dietowy.
Ale Pan Pilecki jak patrzę na zdjęcie, to nawet przystojny jest, nie?
Zmieni się, zmieni. Czemu jade po nich? uratował Żydom życie, stworzył raport Pilcekiego o obozach zagłady, a oni potem go torturowali, i na śmietnik zwłoki wyrzucili?
Moja babcia i inni ludzie za okupacji nadstawiali dla nich karku, a teraz kurwa wszędzie słyszę ze jestem antysemita? no to kurwa jestem antysemita w takim razie.
A Polską rządzą komuniści, ze zmienionymi nazwiskami…:)
Dzięki, zapraszam do lektury 🙂
Niech nam żyje towarzysz Stalin co usta ma pełniejsze od malin 🙂
głową muru nie przebijesz… banda kretynów!
uwielbiam pisac wam jak glupi jestescie niektorzy, czego i tak nie zrozumiecie, nakrecajac sie i wzajemnie przekonujac jak jestescie wyjatkowi i jedyni w sowim rodzaju a swiat (zwlaszcza wasza ojczyzna) jest zla i niedobra, dlaczego do cholery nie pojedziecie sobie w swiat daleko – tylko prosze za granica nie wspominac, ze przyechaliscie z polski, bo tacy jak wy niestety wyrabiaja nam opinie poza granicami, a potem sie mowi, ze polacy to debile i zlodzieje i nie wiadomo co jeszcze. och ilez radosci sprawia mi pisanie tego, co i tak do waszych tepych mozdzkow nie dotrze 🙂
milego wieczoru masturbujcie sie i onanizujcie swoim przekonaniem o wyjatkowosci.
Dryń czyli osobo spod IP 95.40.238.172
Nikt nigdy nie mowił że ojczyzna jest zła i niedobra. Mówi się natomiast że warunki życia w ojczyźnie są urągające ludzkiej godności. I nie tylko ja czy inni to mówimy, ale są to proste statystyki UE że jesteśmy poziomem biedy niemalże jak Bangladesz. To są fakty. Wolałbym żyć tu tak samo jak miliony ludzi którzy uciekli od nędzy, niestety nie ma takiej możliwości. Nie wszyscy jak Ty, mają opiekę rodzicow, kanapeczki i pranie u mamusi. I nie samym chlebem człowiek żyje i pracą, a czasem chciałby coś więcej od życia. I tego w Polsce nie dostanie. Tylko jedzenia kartofli i mięcho raz na tydzień, i tyrka. Oto ojczyzna.
Może dla Ciebie praca dla niemieckiej albo francuskiej firmy która nie płaci podatków i rujnuje ten kraj utrzymując miejsca pracy u siebie w kraju jest patriotyzmem, ale dla mnie i ludzi inteligentnych którzy chcą coś w życiu osiągnąć – nie jest. Więc Ty zostań tu i żyj w poczuciu bycia lepszym od tych którzy uciekli z nędzy i pogardy do normalnych warunków życia, i nie nawracaj ludzi na swoje poglądy, szczególnie w tak wulgarny i prostacki sposob, albowiem wynika z tego żeś frustrat i nieudacznik życiowy ktory nie ma na tyle ikry żeby wyjechać i zadbać samemu o swoje życie.I tyle 🙂
mamy mówić że jest cudownie ,jak nie jest ,tylko dlatego ,że to nasza ojczyzna, czy żle zrozumiałam?
mamy z uśmiechem przyjmować wszystko co robią decydenci bo to nasi ojczyści decydenci?nasi kochani dobrzy rodacy dla których dobro społeczeństwa na pierwszym miejscu a na końcu ich własne?
tak ,poprawię się,jak mogę tak krytykować,ja nawet przestępców polskich będę uwielbiać,bo to polacy
mam mówić osłowi jaki jest mądry żeby robił się jeszcze bardziej osłowaty? bo np urodziliśmy się w tym samym mieście?
a co jest krytykowane?ziemia polska,wielcy polacy,pewne wartości czy to co jest żle?
a odnośnie zarabiania za granicą,za to że wyraziłam opinię,że całkowicie rozumiem osoby które szukają swojego szczęścia w dowolnym punkcie na kulce ziemskiej,
a niekoniecznie u nas skoro tu mają biedę,usłyszałam tylko,że nie wolno tak srać”we własne gniazdo,
co za stek bzdur,ja jestem wolna,mój dom jest tam gdzie powieszę płaszczyk,a jak ktoś zacząłby kosić drzewa kochane od dzieciństwa to wrócę z dowolnego miejsca i za chamstwo walka,
a może ta cała krytyka jest na chamstwo gorsze od tego chama najezdzcy bo rodakowe?
nie lubię pieniactwa i podnieceń politycznych ale konstruktywna krytyka”to coś innego,konstruktywna hehe możemy sobie właściwe tylko pogadać,są wśród was jacyś działacze?:-)
zmiany trwają bardzo długo,właściwie prawie są niezauważalne dla jednego pokolenia,teraz mamy czas kiedy wyłażą na jaw wszelkie przekręty itp,to też coś
Mam wnuczka w twoim wieku, pamiętam już wiele rządów, zawsze tak było i będzie. koniec dyskusji.
kurcze,nie będę robić tych spacji bo to jakieś wypracowania wtedy wychodzą :confused:
No i własnie o to chodzi Gosia. Ale nie przetłumaczysz tego ludziom, którzy się wyjazdu po prostu boją. Oni musza go sobie jakoś wyjaśnić, uzasadnić, przecież nie przyznaja się że są zwykłymi pieniaczani – a więc są patriotami, a ten kto wyjeżdza bo nie ma na ubranie sra w swoje gniazdo, niech i tak bedzie, po co dyskutowac z idiotami? 🙂
Rób kochanie, rób spacje 🙂
To się zmieni, kwestia czasu 🙂
Sprawa tego, że Polacy są niejednakowi i nierówni jest prosta – ludzie różnią się poziomem rozwoju duchowego [rozwojem ciał subtelnych].
Jak niektórzy nie dorastają, to próbują sobie nadrabiać psychopatią [krokodyla biorą na pokład, symbionta] i już mogą spokojnie być bezwzględni, mieć „luz” i rządzić. Wielu w polityce jest również z symbiontami, zwłaszcza w demokracji, ponieważ świetnie się prezentują z takim symbiontem.
Ja osobiście nie emigrowałem, chociaż mogłem, Dusza chce tu i koniec. Nie ma co narzekać, mamy doskonałe środowisko do sporej nauki duchowej.
Warto wspomnieć, że gdy się nie wie, co zrobić z dużą traumą, to narasta ciało bolesne. I tak jest w przypadku wojen, męczarni, itp. Tak samo jest, gdy oczekujemy, że kraj się „zmieni na lepsze”, a się nie zmienia. Z duchowego punktu widzenia akcja jest ostra, ale dla osób świadomych do przeżycia, tyle, że trzeba sporo się napracować, aby zintegrować z własnym światopoglądem te sprawy [żeby nie zwariować].
Przydaje się medytacja i sporo współczucia i wybaczania różnym ludziom, którzy krzywdzą wokoło.
Może dodam jeszcze, że za jednego wcielenia sprawiedliwości nie ma co wyczekiwać, natomiast w ciągu wielu wcieleń przy reinkarnacji osoby, jeśli krzywdziła, to i sama poniesie konsekwencje tego. Spojrzenie na świat bez reinkarnacji [które też miałem], niestety daje mocne pomieszanie w umyśle i może skutkować totalnym zwątpieniem.. i nawet desperacją czy wściekłością na świat i ludzi.
A ja sam nie wiem jak z moim wyjazdem, z jednej strony choroba, z drugiej chcę żyć normalnie. Idę medytować 🙂
Znów sprawa emigracji hehe. Ale niestety te parę mln polaków którzy wyjechali na Zachód musi o czymś świadczyć.
Na klopie się najlepiej medytuje. Wychodzą wtedy z Ciebie brzydkie, złe rzeczy, a z góry przypływają dobre. 😉
zmieniam zdanie, wiekszosc z was to banda debili, ale nie wszyscy. Co do chwalenia oslow… nie wydaje ci sie ze pisanie peanów na czesc autora tych tutaj artykułów jest utwierdzaniem go w przkeonaniu, ze te bzdury, ktore tu wypisuje (najgorsze jest to ze pewnie nie tylko tu wypisuje ale jeszcze w nie wierzy, bo kiedys mialam nadzieje ze to tylko prowokacja, teraz neistety wiem, ze to jego poglady i nie ma sie co ludzic, z ejest ianczej) sa madre… głową muru nie przebijesz. nie jestem ani debilem ani pieniaczem, za granica bylam w pracy nie potrzebowalam sobie tego tlumaczyc inaczej niz bylo w rzeczywistosci, czyli, ze jade tam zeby zarobic. nie gotuje mi mamusia, nikt z amnei nie pierze, ani nie utrzymuje mnie – chociaz jestem od ciebie o kilka lat mlodsza, mam prace, sama sie utrzymuje, koncze studia i nie marudze. nie zarabiam milionow, nikt nie daje mi ich za darmo i zyje sobie po swojemu, ale nie marudze. nie mowie o sraniu we wlasne gniazdo chlopcze, ale bedac w anglii poznalam wielu polakow. ze zdziwieniem patrzyli na mnie gdy mowilam, ze po wakacjach wracam do polski, bo przeciez studiuje i nie mam zmaiaru do konca zycia pracowac na tasmie, bo dla nich szczytem kariery bylo stanie przy tasmie z surowym miesem. kazdy orze jak moze… choruje na astme i nie wykrecam sie tym, bo wiem, ze mozna z tym normalnie zyc i pracowac, twoj bolacy brzuszek bawi mnei do lez, zwlaszcza, ze takie wymowki dobre byly w szkole podstawowej, paluszek i glowka to szkolna wymowka… Szkoda ze jestes zakompleksionym frustratem, zdesperowanym facetem 30 latkiem, ktory nic w zyciu nei osiagnal, szkoda ze nei mozna z toba porozmawiac normalnie, bo jak juz wspominalam glowa muru nie przebijesz… potrafisz sie wysmiewac z ludzi, przechwalac sie i uzalac nad soba… ciekawe co chcesz przez to osiagnac? ale musze ci powiedziec ze oprocz twojego kolka adoracji, co zawsze miaam nadzieje, ze jest przez ciebie wymyslone ludzie wiedza, ze twoje historyjki nie dosc ze sa zmyslone to jeszcze zalosne, a ty sam niewiele soba reprezentujesz. powodzenia pozdrawiam.
Osobo z IP 95.41.244.139 czyli Pumpernikiel
Wprawdzie pisałem Gosi że z idiotami nie powinno się rozmawiać, ale jednak zrobię specjalnie dla Ciebie wyjątek.
Przychodzisz na moją stronę, i jesteś dla mnie niemiła. Powodem nie mogą być moje poglądy, ponieważ ja ich nikomu nie narzucam. Tu je opisuję, i kto chce może poczytać co ja sądzę o życiu, i szeregu innych spraw, tu jest moje miejsce. I ten właśnie akt agresji od razu Cię charakteryzuje jako osobę z która nie można rozmawiać jak równy z równym. Żebyś mnie zrozumiała, musiałbym Ci naubliżać, ale tego nie zrobię gdyz Cię nie znam. Ty mnie nie znasz, co Ci nie przeszkadza jednak mnie osądzać. No cóż.. 🙂
Spróbuję jednak w skrócie odnieść się do Twoich „argumentów”.
Byłaś w UK i widziałaś Polaków na taśmie, bez ambicji. Na podstawie kilkunastu Polaków tworzysz teorię o wszystkich emigrantach. Cóż za logika. Gdy Cię czytam czuję że jesteś umysłowo oślicą – czy mam stwierdzić że wszystkie kobiety są oślicami?
Daniel, mój kumpel który wyemigrował stąd na zachód, jego strona jest w dziale polecam, poczytaj – facet jest wziętym informatykiem, tu zarabiałby może 2, może 3 tysiące. Na zachodzie zarabia takie pieniądze, że stać go nie tylko na jedzenie i mieszkanie, a na normalne, godne życie plus zwiedzanie świata, luksusowe auta, mieszkanie od którego poziom progesteronu by Ci wzrósł 15 – krotnie. Zobacz jak żyje Polak który stąd wyjechał, teraz własnie wyleciał na Fiji pozwiedzać, pobawić się. Ty siedzisz i wywrzaskujesz swoje frustracje w sieć, a facet się bawi teraz na plaży, pije drinki z ładnymi dziewczynami. Nadal uważasz że jest bez ambicji? że pracuje na tasmie? że jesteś od niego lepsza? a moi znajomi, małżeństwo lekarzy – też bez ambicji? nie brali łapówek, czekała ich tu wegetacja po tylu latach nauki. Teraz żyja GODNIE. Czy to naprawdę tak trudno zrozumieć że ziemia tu i w UK jest taka sama, ale polityka inna? w Polsce żyje się jak niewolnik, na zachodzie godnie nie tylko z powodu pensji. Tam się pracownika szanuje, tu niszczy bo można, czeka 10 innych na prace za grosze. Nie o kase wszystkim chodzi, chodzi o wolność, szacunek, szanse na rozwój dla tych co nie mają znajomości.
Potach 12, mój czytelnik, chłopak z ambicjami, z celami w życiu, który w Polsce nie ma co liczyć na godne życie bez znajomości i bogatych krewnych. Co miał zrobić? założyć firmę na wschodzie Polski gdzie całe rodziny żyją z jednej renty? i kto by kupował? jechać do Warszawy gdzie jest olbrzymie nasycenie ludzi z prowincji i wzajemnie się wygryzają z każdej możliwej pracy? zasiłków nie ma, pracy nie ma, zostaje albo tyrka u prywaciarza jak się ma szczęście, albo chlanie jaboli i łobuzerka, albo wziecie sprawy we własne ręce i wyjazd. I tak właśnie zrobił, zmienił swoje zycie. Wykonał pierwszy krok. Wielu szanowanych ludzi sukcesu to emigranci. Swoimi słowami wyśmiewasz także tych ludzi, przy których jesteś życiowo nikim, finansowo nikim i moralnie nikim. Ale robisz to zza szkiełka, więc czujesz się bezpieczna. A skąd wiesz czy emigrant haker po Twoim IP czegoś nie zrobi sprytnego? nie wiesz tego. Może się dowiesz, a może nie? jak się obraża ludzi, trzeba być gotowym na konsekwencje. Jesteś na nie gotowa? zmienne IP w plusie nie oznacza specjalnych trudności dla spryciarza, zapewniam.
Piszesz o ludziach z taśmy. Tu by pracowali za 800pln w strasznych warunkach, bez ubezpieczenia. Tam mają godne zycie. I to że żyją tam a nie tu świadczy że właśnie są to ludzie myślący, mający jakieś ambicje. To że Ty wróciłaś, oznacza ze nie chcieli Cię tam nigdzie indziej niż na tasmie, logiczne skoro widziałaś tylko rodaków na taśmie. Może stąd ta frustracja że się na Tobie nie poznali? nie poczuli jaka jesteś wspaniała? chciałaś zostać królową, a siedziałaś na taśmie i rżnęłaś nożem mięcho wrzeszczac w duchu że są żałośni i puści? i jak emigranci śmią marzyć o dobrym życiu, powinni jak Ty się wykrwawiać w Polsce, prawda? Ty cierpisz, inni też niech cierpią.
A tu psikus – oni nie chcą. Zostaje Ci więc nienawiść i ujadanie. Ty bluzgasz, oni układają sobie normalne życie. Ty szydzisz, oni sie bawią. Ty udajesz że się z nich śmiejesz, oni się prawdziwie śmieją. nie da się nie śmiać po wyjeździe z tej nędzy i zarabiania normalnych pieniędzy, bez korupcji i polskiej biurokracji.
Piszesz że nie można ze mną normalnie rozmawiać. Ale jak wyobrażasz sobie taką rozmowę? ubliżasz mi, co mam na to odpowiedzieć? sugerujesz że moja choroba to wymówka, a skąd to wiesz? chory brzuszek, jest przyczyną gigantycznej ilości zgonów, wiem że tego nie uczą na prywatnych uczelniach, więc skorzystaj z wikipedii, umiesz, prawda?
Użalanie się – gdzie, kiedy? to że pisze o chorobie która rujnuje ludziom życie, nie oznacza użalania. Piszę szczerze, nie ukrywam nic a mógłbym. Pisząc o swoich wadach, otwierając się, otwieram się też na takie osoby jak Ty, pełne stłumionej frustracji i gniewu, które moga mnie wyśmiać że mam chory brzuszek. Robię to wbrew wszelkim zasadom marketingu, ale zgodnie z wszelkimi zasadami uczciwości. Mogę, to moja strona. Załóż swoją, pisz ciekawie zeby ludzie Cię polubili, i be free. Mi się udało, odniosłem sukces. Dwa lata pisania, i mam wlasne miejsce w życiu, gdzie inni ludzie przychodzą, do mnie, by poczytać – mnie. Wspaniałe, upajające uczucie.
.
Pozdrawiam słonecznie.
Z dołem się zgodzę, z góra nie bardzo 🙂 a poważnie to słucham nagrań Adama Bytofa Szaman i jeszcze jedno takie długie. Synchronizacja półkulowa super.
jesli normlane jest bycie czlowiekiem drugiej kategorii, ktory nigdy nei zostanie potraktowany jak rowny, a bedzie tworzyl sobie iluzje, ze tu jest lepiej to ja nikomu nie bronie, z reszta tym ktorzy zyja neigodnie tez nei bronie, wrecz przeciwnie, juz mowilam: im mniej glupich ludzi w tym kraju, tym lepiej bedzie sie zylo. otoz wchodze sobie na ta strone i ciesze sie ze nei jestem tak glupia jak ty, wchodze sobie i pienie sie i bluzgam ile mi sie podoba, moze nawet jest to moj sposob na rozladowanie sie, jedni lubiasie bic, inni pija, jeszcze inni wymyslaja swoje historie a ja wchodze tu bluzgam na ciebie, czytam sobie, wysmiewam cie i natychmiast czuje sie wspaniale majac swiadomosc ze nie jestem tak tepa jak ty… jesli uwazasz to za frustracje czlowieczku, ach nazywaj sobie to jak chcesz ja nadal bede sie cieszyc mysla, ze nie tylko w kazdej chwili moge zrezygnowac z czytania tych glupot ale i z tego, ze jestem od ciebie mądrzejsza… ach 🙂
swoja droga cokolwiek sobie pomyslisz o kobietach, po tym co ja napisalam, bedzie to kolejna twoja uboga wersja zycia… w wiekszosci rpzypadkow ludzie maja to na co sobie zasluza, a ze sa wyjatki jak wszedzie.
zycze powodzenia za granica tobie, bez wyksztalcenia, z bolacym brzuszkiem, chora glowka na bank ebdziesz spedzal wakacje na fiji za zarobione przez siebie uczciwie pieniadze, ubezpeiczenie, ktore da ci legalna praca, ktora przeciez wciaz z utesknieneim czeka na ciebie w krajach unii europejskiej…
adios 🙄 !
Anonimowy a Polacy we wlasnej ojczyznie ta są niby obywatelami ktorej kategorii pierwszej!!Polski juz nie ma ogolnie zysk stad idzie na zachod i tyle.Pozatym masz problem z klawiatura czy jestes nacpana,że tak dziwnie piszesz.
Doskonale rozumiem że sprawia Ci przyjemność rozładowanie się, na mojej stronie. Zwróć jednak proszę uwage, że ta przyjemność jest za moją zgodą i jest przeze mnie kontrolowana. Jedno moje kliknięcie i znikasz z tej strony, na zawsze. Jeden ruch mojego paluszka – i nie istniejesz. Fajne, nie?
Jednakże tego nie robię – z dwóch powodów. Pierwszy to taki że nie obrażasz mnie, tylko swoje wyobrażenie mojej osoby. Mnie nie znasz, owszem, wydaje Ci się że po lekturze kilku artykułów mnie znasz, ale to nieprawda gdyż ja sam się do końca nie znam. Obrażasz obrazek który stworzyłaś we własnej główce, wulgaryzmy kierujesz w swoim kierunku.
Wyzwiska zeby zraniły, a taki jest Twoj zamiar, muszą być wypowiedziane przez osobę która jest KIMŚ. Słowo takiej osoby ma pewną siłę, autorytet, energię. Ty jesteś astmatyczną studentką która w UK porcjonowała mięso na taśmie, więc Twoje zdanie nie ma większej wartości dla mnie.
Po drugie. Pisanie artykułów, to nie tylko wiedza którą przekazuję ludziom, a także niestety czasami show. Nie jestem showmanen, unikam tego ponieważ emocje walki i kłótni przyciągają dewiantów, a mi zależy na ludziach o wyższej niż przeciętna inteligencji i świadomości. Jednak czasem, w trakcie kryzysu, jestem zmuszony urządzić show.
Show to np. cyrk. Ludzie chętnie płacą żeby popatrzeć na wybryki natury, kobiete konia, kobietę morświna, kobietę z 4 rękoma albo kobietę z penisem. Więc daję im kobietę bez mózgu – i to za darmo. Wszystko w ramach walki z kryzysem literackim w Polsce. i wszyscy zadowoleni. Ja ponieważ moi czytelnicy też chca coś od życia i się pośmiać, zabawić, Ty ponieważ po taśmie w UK czujesz się w entrum uwagi, królową wieczoru, w końcu tyle ludzi sie w Ciebie wpatruje, i czytelnicy którzy zamiast iść do kina na „dziwologi 4” moga w ten mroźny, piatkowy wieczór posiedzieć z ciepłą herbatką i zabawić się w domu.
Druga kategoria? byłem w UK na nielegalu. Byłem tak samo traktowany jak angole, a nawet lepiej bo wydajniej pracowałem. Nigdy tez nie wstydziłem się powiedzieć że jestem polakiem. To że Ty czułaś się tam źle – to wynik Twojej samooceny. Ja się źle nie czułem, nie wstyd mi jest pracowac fizycznie na bazarze, ani pracowac w banku czy kosić dobrą kasę w agencji nieruchomosci.
Siema.
Ludzie we wschodniej Polsce są 1 kategorii – 800 na łapke bez ubezpieczenia, a jak się nie podoba to wypierdalaj bo stu chętnych czeka pod bramą. I śmieszno, i straszno, Bangladesz Europy.
Czy to przez emigrację zapomniałaś jak się pisze czytelnie po Polsku?
” nie jestem ani debilem ani pieniaczem, ”
Skąd wiesz? Czy jakikolwiek debil zdaje sobie sprawę ze swojej głupoty?
Nikt się tutaj nie przejmuje Twoim zdaniem, tym bardziej tym co piszesz o artykułach Marka. Skoro jego poglądy Ci się nie podobają to po co tu wchodzisz?
To chyba będzie Olek rozmowa jak ze Sławkiem, Ty pytasz o wiek auta a dostajesz odpowiedź ze się nie zepsuł w wakacje, pytasz o jakość zdjęć i czemu nie ma aparatu i słyszysz bluzgi, pytasz o Mellera i Bluszcz, i jesteś kasowany 🙂
Niestety to prawda, „jak się coś nie podoba to wypierdalaj” zero szacunku do człowieka. :/
Może po to by nas oświecić, ostrzec przed szatenem, którego imię jest Marek, a przezwiskiem Mistrz? 😆
Jesteś kretynką…ręce opadają jak się to czyta 👿
Witam.
Zgadzam sie z wieloma twoimi spostrzeżeniami.Ale dwie rzeczy mnie cały czas zastanawiają.Dlaczego tak wiele osób umiejących realnie i trafnie ocenić otaczającą nas rzeczywistośc znajduję tu w internecie a dlaczego tak mało rozsądnych ludzi mnie otacza?
I następna sprawa.Skoro jest nas tak wielu tak krytycznie patrzących na obecną bandę próżniaczą, na tych pasożytów będących u władzy to dlaczego nie potrafimy się zorganizować?Czyzby umarło w nas poczucie wolności?Czy całe życie będziemy niewolnikami „panów z warszawki z wiejskiej”?
Nie chce żeby tak było.A ty?
Spróbujmy to zmienić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Uwielbiam Cię czytać…będziesz sławny…wiem co piszę…hi hi hi
Ostrzcie tępe noże o bruk…zatopcie długie noże, w brudnym ciele żyda. Mówili nasze kamienice, wasze(polskie) ulice- wrócili jak koszmarny sen. Lecz ich dni są policzone
i to własnie jest główny powód wyjazdów ludzi na zachód, od tego upadlania ludzi. A co się dzieje w firmach? jak kierownicy z małych wiosek upadlaja ludzi? i gdzie się zwolnisz jak nie ma pracy na rynku? ludzie biorą psychotropy i jakoś to się kręci.
To jest największy problem o którym nikt nie mówi, ze ludzie są niszczeni, upadlani. nie dziwne więc że Ci którzy nie chca być codziennie policzkowani, wyjeżdzają tam gdzie ich praca jest doceniana. Proste jak drut – jak widac nie dla wszystkich 🙂
Czyli to jest, w pewnym sensie, Mistrzyni? 🙂
Albo tak, albo troll 🙂
To nie jest takie proste. Ruch zmiany musi mieć szefa, musi to byc człowiek który umie sie przebić, cos na takich zawsze jest i się znajdzie. Ludzie chca zmiany, i media z każdej strony mowia co innego, mozna dostać kręćka. Jak PIS zaczał zmieniac Polske wszystkie media w kraju opluwały go, ludzie naprawde uwierzyli że PIS im zaszkodzi 🙂 to teraz mają, cuda na kiju.
Gdyby był dobry lider, musiałby miec media – to raz, po drugie jak bedzie skuteczny po prostu go zabiją, albo o coś oskarżą i się w celi „powiesi”.
Wszystko rozbija się o lidera który musi mieć poparcie i pieniądze, a ten kto je daje, potem bedzie chciał coś od lidera. Np. Hitlera wynieśli do władzy liczac ze bedzie marionetka bogatych przemysłowców, a ten im zrobił psikusa jak wygrał, i wygnał z kraju. Po wygnaniu stworzył w 6 lat kolosa militarnego i gospodarczego…
Ja już jestem sławny.
Ohydna wypowiedź – i co zrobisz, zabijesz jak Hitler dzieciaka Zyda? i co dalej? tych co rządza bankami nie dosięgniesz, możesz jak Hitler zakatować szewców, sprzedawców, lekarzy itd. A przy okazji sam od krwi staniesz sie dyktatorem i zrobisz to samo co Ci których nienawidzisz.
maruś,czemu rozmawiasz z tym śmierdzącym czymś???
No właśnie, jak już o Zachodzie i płacach rozmowa, jak się odniesiecie do tego? 🙂 http://finanse.wp.pl/kat,104762,title,Liczby-nie-klamia-20-lat-nie-poszlo-na-marne,wid,11894674,wiadomosc.html
Wypowiedź wyżej jest moja.
Ten artykuł jest bezczelną manipulacją. Rady żeby pracowac więcej i wydajniej sa po prostu śmieszne. Ludzie tyrają po 12h za grosze na wschodzie Polski, ledwo starcza im na jedzenie, i co mają więcej robić, jak? na zachodzie nie ma cięzkiej pracy, Polak jest demonem wydajności, pracuje znacznie wydajniej niż Angole. Czemu więc zarabia od nich 20 razy mniej?
Liczby właśnie kłamią – jest zakład, ludzie robia na pół etatu oficjalnie za 800pln a nieoficjalnie po 10h bo roboty nie ma, i dyrektor kosi co miesiąc parę baniek. Srednia wyjdzie piękna, Europejska, i już mozna ogłosić sukces. Czy to jednak jest realny sukces? 🙂
.
Częmu? przynajmniej jest śmiesznie 🙂
To jest ciekawe jak Hitler zrobił w 6 lat taką potęgę? A w Polsce po 20 latach upadku komunizmu praktycznie nic się nie zmienia?
Wyeliminował z systemu korupcję, zajął młodych każąc im wstępować do obowiązkowych organizacji gdzie się wyszumieli i nie było chuligaństwa, i stworzył w ludziach dumę że sa Niemcami. W sumie samo wyplenienie korupcji było wielkim sukcesem – nie było tak że przemysłowiec miał miliardy marek a robotnik klepał biede, Hitler jako geniusz wiedział że wszyscy na tym tracą, i nie pozwalał by robotnik pracował za grosze.
Kurwa, metody stare jak swiat, daja 100% sukcesu, a wszyscy nadal robia na odwrót 🙂
Więc jak On nie wygrał wojny? Czyżby zachłanność? Wszystko za jednym razem chciał zdobyć?
Po to jest emigracja. Anglicy teraz otworzyli granice dla niewykwalifikowanych ludzi np: jak Ja. Taka tania siła robocza 😉 Ale niech poczekają jak się u nich wykształcę(?) będzie tzw „Zonk”.
Wszystko zaczęło się od nienawiści, pamiętaj!
Nienawiść do wroga była potrzebna żeby skonsolidowac niemieckie społęczeństwo, żeby ratunku upatrywało w swoim boskim fuhrerze, i żeby chętnie wstępowąło do wojska i umierała za niesienie kaganka cywilizacji na barbarzyński wschód. LOL 🙂
Kiedyś napisałeś gdzieś że ludzie boją się zmian, nowych rzeczy, więc to mi się wydaje taki stan rzeczy powoduje lęk przed nowymi rzeczami, zmianami. Lepiej siedzieć na ławce w parku i narzekać jak to źle, zjebanie, i czekać żeby wszystko spadło z nieba i tak ludzie narzekają i dostają ataku serca i umierają w narzekaniu. Przyznaję się też tak myślałem, narzekałem…ale to było kiedyś 🙂
Mój ulubiony temat 🙂 z tysięcy genialnych decyzji jedna zła wystarcza by wszystko przedupczyć. Dunkierka była koszmarnym błędem, ale najwiekszym, wynikajacym z fanatyzmu i pychy Hitlera bylo to ze Ruskich którzy traktowali ich jak wyzwolicieli, mordowali. Mogł z samych Ruskich zrobic armie która by rozbila Stalina, a potem ich wymordowac. fanatyzm kompletnie zasłonił mu logikę.
A jakby Hitler wygrał wojnę z ZSSR, aianci nie mieliby najmniejszych szans. I ja nie pisałbym tego komcia 🙂
Będzie kurwa tak, że wyksztalcisz sie, bedziesz ćwiczył zgodnie z moimi wskazówkami, i bedziesz mógł wybrać życie jakie chcesz – chcesz zarabiac kasiorę? prosze bardzo. Zwiedzac swiat? zaden problem. Spełniac sie w czymkolwiek zechcesz? jawohl, naturlich.
Zaczynanie od zmywaka jesli ma sie ambicje, jest wspaniałe, daje Ci dystans i poczucie ruchu w górę. Kiedys podziękujesz za zmywak 🙂
Ucz się Anglika, Sygnowski jest ok, juz umiem 450 zwrotów na blache a ucze sie z 15 minut dziennie.
Podwyzszaj samoocene.
Ćwicz boks, żeby Cię byle szmaciarz nie popychał.
Im więcej bedziesz świczyć duchowości – tym wiecej rób pompek i przysiadów. Duchowosc ciagnie sie do gory, w krainy fantazji, ćwiczenia w dół, w realny ból mięśni.
A jakbyś pisał to po niemiecku!!! HA HA HA
Każdy się boi zmian, to jest naturalne. Ale zmiany to też naturalna kolej rzeczy, i strach przed tym co nas i tak spotka jest nieefektywny, zabiera na siły do zycia i energię. Ja też się ich boję 🙂
Już dziękuje za zmywak!! Dlaczego? Bo dzięki tej pracy zrozumiałem wiele, ale to bardzo wiele rzeczy!
ja mam polską krew, buntowniczą, Niemiaszki t automaty w większości, roboty spętane dyscypliną, a jak ją na wojnie rozluźnić to szaleją. Tak samo jak ruscy i japończycy. Co japończycy wyprawiali na wojnie to nawet niemcy się chowają. Wiele lat zgłębiam te czasy, ale kurwa do tej pory nie moge wyjść ze zdumienia czemu japońce tak robili, skąd w nich taki sadyzm.
Nie pytaj mnie więc czy uważam że to dobrze że spuścili na nich bomby nuklearne.. ani o Drezno… 🙂
No właśnie, wiedza jest bezcenna, ktoś kto zaczyna od góry tego nie wie co Ty wiesz. On tylko mysli że wie.
Jak ci się podoba Pilecki to polecam zainteresować się osobą Sergiusza Piaseckiego. Postać porównywalna formatem z Pileckim, zostawił sporo książek spisanych na kanwie własnych wspomnień.
Dzięki, o Piaseckim sporo słyszałem i czytałem kochanka wielkiej niedźwiedzicy, muszę koniecznie coś wypożyczyć teraz jego autorstwa i poczytać.
Niesamowity zyciorys.
Witam ponownie.
A dlaczego uważasz, że nie możemy mieć lidera.Ja się godzę na to aby była to osoba twojego pokroju.Dlaczego nie?
Jeżeli nie zszedłbyś z raz obranej przez nas drogi to reprezentuj nas.Jestem za.
Potrzeba tylko trochę odwagi.
Dlaczego tak mało ludzi wierzy, że można coś zmienić?
Zaryzykuj na pewno wielu pójdzie za tobą.Będę pierwszy
Możemy, tylko bedzie dyktator (tylko taki się przebije z konkurentów) albo podstawiony przez tych co żyją z wykształciuchów.
Doceniam żart ze mną w roli lidera 🙂 nie chciałbym gdybym miał nawet taką możliwość, mam nerwową i lękową osobowość, a w polityce jest wiele osób z objawami psychopatii. Podczas gdy Ty się denerwujesz, oni ledwo czują bodziec psychiczny. Po paru latach byłbym wrakiem, i zatraciłbym własne cele, własny spokój duszy, i za co? za bycie małpą w telewizorze? liderem jestem – w rozwoju duchowym. To moja naturalne przeznaczenie.
Zmiana realna to zmiana siebie. Wszystko inne to kosmetyka i psikanie dezodorantem na gówno, je trzeba po prostu spuścić z wodą.
Bo wiesz, czasami człowiek musi dostać porządnie kopa w dupe by się obudzić ze snu. Ja dzięki Bogu nie zapłaciłem dużej ceny za mój „sen”,(a może dalej śpie?). Ja już doceniam to co mam. Wiem że nie dla jednego człowieka na tej ziemi praca na „zmywaku” w Londynie to byłoby spełnienie marzeń. Ja nie mówie że to jest spełnienie moich marzeń, ale doceniam i szanuje to co mam i staram się wziąć od życia trochę więcej :)A czy mi wyjdzie? To zobaczę w praniu. 😀
Odważny drogi Mario:-)no tak,przeszliście od pomysłów gangu,potem kościoła ,potem polityczno-społecznych:-)stowarzyszenie to 15czy 20 osób,kościół 100 osób,partia polityczna z 1000 podpisów obywateli plus podobno wielka kasa żeby zagrać”
mocny pumpernikiel:-)
co do osłów,nigdy nie oceniam poglądów jednostek,każdy idzie swoją drogą,w swoim tempie,
i to tylko sprawa jednostki w co wierzy,co myśli itd, to tylko sprawa danego człowieka i nikogo więcej,
w sumie nic ci do tego co myśli autor bloga,a że jest mądrzejszy od przeciętnych studenciaków?,
możesz sobie podyskutować i tyle,a Ty co byś chciała? zmieniać poglądy innych?i mi mówić kogo mam lubić?:-)
osły dotyczyły zarządzających masami,tym powinny zajmować się jednostki szlachetne plus mądre,tyle.
u innych nie lubię jednej rzeczy,jeśli znajdują upodobanie w gnojeniu tych, którzy nikomu nic złego nie robią,i TY to robisz,
mam na to uczulenie od podstawówki-był tam taki chłopiec,chory trochę,bardzo,miał dodatkowo tiki itd,często widziałam jego ojca ze smutnymi oczami przed klasą,a co robili moi koledzy?szydzili z niego,kopali,wyśmiewali,gnoili,drwili,takie małe a cuchnące,
niestety ,przypominasz mi ich,czym właściwie się od nich różnisz?
i jeszcze jedna rzecz,oceniasz to co tutaj napisane jako skrajne bzdury,w towarzystwie specyficznego poczucia humoru autora jest wiele artykułów o tym, by uwolnić się od złych słów np toksycznych rodziców,którzy od zawsze powtarzali: jesteś nikim,do niczego się nie nadajesz,jesteś beznadziejnym zerem,
wiesz jak żyje się takim osobom przesiąkniętym takimi słowami?
a tutaj znajdziesz słowa:uwolnij się od tego,odrzuć to ,nie słuchaj ich,pokochaj siebie,uwierz w siebie,pozbądz się tego balastu,
a TY nawet tego nie zauważasz,przychodzisz tu i balastujesz sama,
ktoś chciałby przeżyć swój kolejny piękny dzień a TY przyłazisz i smrodzisz,a jakie masz prawo psuć komuś jego dzień?przy okazji głaszczesz siebie,siebie to głaszczesz,ja się uczę ,ja pracuję ja to ,ja tamto,
jeśli kiedyś znowu będziesz ćwierkać i zadawać mi głupie pytania odeślę Cię tutaj
Twój artykuł który przeczytałem na tarace był dużo ciekawszy. Tutaj jedziesz jak RM na jakiś żydów (bez podania źródeł), a w komentach cały czas o pieniądzach i jak to jest źle we wschodniej Polsce i że wodza jakiegoś szukasz 😀 I wielki lament że mięso tylko raz w tygodniu, zawsze tak było i ludzie nie chorowali a tobie obżarstwo się marzy. A ten uśmieszek przy Hiroszimie i Dreźnie i wtrącenia o medytacji to już ciężki kaliber, nie uważasz?
Ale co tam przeczytam coś jeszcze. Pozdrawiam 😀
Czytaj, czytaj 🙂 pozdrawiam.
Ja ostatnio oglądałem film „Nil” o generale Fieldorfie. Też masakra. Fingowane procesy, tortury, wyroki śmierci… Daje do myślenia.
Straszne czasy…
Podobny do Ciebie Mareczku,przystojny z przenikliwym spojrzeniem,ale Ty jesteś napakowany i postawny facet mniam 😛 😀