Felieton dostępny w mojej książce „Co z tymi kobietami?” książka w sprzedaży http://www.empik.com/co-z-tymi-kobietami-kotonski-marek,prod60210155,ksiazka-p#zamknij
Kobieta, to brzmi dumnie
Felieton dostępny w mojej książce „Co z tymi kobietami?” książka w sprzedaży http://www.empik.com/co-z-tymi-kobietami-kotonski-marek,prod60210155,ksiazka-p#zamknij
No a nie brak wam logiki? 😆
test
„materializm i koncentracja na wlasnych uczuciach kobiety” – zapoznaj sie z paroma samotnymi matkami, które zasuwaja w pracy i w domu, zeby zapewnic dziecku odpowiednie warunku, i kochaja nawet jesli pociecha odwzajemnia to uczucie tak srednio na jeza. Pokaz mi, gdzie tu widzisz materializm i koncentracje na wlasnych uczuciach. „Kobiety sa nielogiczne” – pierwsze slysze. W jednej i drugiej plci zdarzaja sie mniej i bardziej logiczne istoty. „Kobiece paplanie jest bez sensu” – nie. Kobiety sa grupa spoleczna, tak jak grupa spoleczna sa Polacy, uczniowie, zwolennicy czegos tam. Jak odwiedzisz centrum sztuk walki, uslyszysz na przyklad jak jeden aikidoka mówi do drugiego „Strasznie ciezkie to jego irimi nage, cholernie trudno zrobic ukemi”. No nie rozumiesz ich, czy to znaczy, ze to, o czym gadaja nie ma sensu? Mówia swoim slangiem. I my, kobiety tez mamy swój jezyk. To prawda, dluzszy niz wasz, bardziej zlozony, co nie znaczy, ze nielogiczny. Jest logiczny, ale w inny sposób. Ale nie chcecie sie go nauczyc, bo jestescie leniwi. I nic dziwnego, bo zrozumienie naszej paplaniny mozna porównac do nauki japonskiego. Ale japonski tez jest do nauczenia, ne?
ps. Czlowieku, wez sobie zmien towarzystwo bo obracasz sie w jakis staroswieckich kregach.
Ten jezyk zostal juz dawno rozpracowany przez psychologów i opisany w publikacjach NLP, i wcale nie jest trudny do nauczenia, jest trudny dlatego ze jest zupelnie odmienny ze wzgledu nawet na chemie organizmu, budowe mózgu, genetyke i przeznaczenie danej plci.
Co do kobiet które maja dzieci i je kochaja, to jest to instynkt macierzynski. A dzieci takich samotnych matek co sie poswiecily, znam doskonale, i bede znal jeszcze wiele lat, bo wiele lat trwa naprawa kompletnie rozwalonej psychiki takiego „niewdziecznego” dziecka które nie docenia staran kochajacej mamusi która tak strasznie cierpi dla synka z milosci. W sumie to na tym zarabiam pieniadze, wiec w pewnym sensie jestem za tymi cierpiacymi mamusiami 🙂
Mialam nic nie pisac,lecz..to bylo silniejsze ode mnie:)Tekst sam w sobie nie jest zly,ale co do tej logicznosci kobiecej…Piszesz,ze wdziek,zalotnosc,powabnosc kobieca jest czyms pozadanym przez mezczyzn,oczywiscie-rzecz jasna,ale dlaczego uparcie tkwisz w samczym przekonaniu,ze kobietom brak logiki?Czy nie wpadacie jako mezczyzni w sidla dobrze przemyslanego planu zdobywczego?Przeciez tak postrzegasz plec piekna-zalotne ale zarazem wyrachowane…