Jesteś tutaj
Home > MyBlog > Przemyślenia > Pomysł

Pomysł

EE

Pod wpływem swojego ostatniego artykułu, doznałem iluminacji i dziś rano postanowiłem że zakładam firmę.

Nie czekam na Boga, sam wezmę swoje sprawy w swoje zadbane dłonie. Zacząłem sobie myśleć – mam świetny pomysł – spójrzcie na lewą stronę do zakładki Eco Ego, przeczytajcie. Sam byłem zszokowany, kiedy naprawdę wiele osób do mnie pisało że czują się EE, że im się to podoba, że to jest naprawdę coś czego nie ma na rynku a co świetnie ich opisuje, ich charakter, podejście do życia.

Wielu ludzi szuka swojego stylu, jakiejś formy ekspresji swojej indywidualności która by pokazała światu ich wnętrze, osobowość i dało pewien wyraz ich istnieniu. Styl EE jest idealny dla nowoczesnej generacji ludzi którzy zrywają ze starym schematycznym myśleniem, otwierają się na świat, na nowe doznania i możliwości.

I ja chętnie dam ludziom nową tożsamość, nowy styl, wygodny, elegancki, nowoczesny, podkreślający ich indywidualność i klasę.

Na początek muszę się dokładnie dowiedzieć, o zasadach udzielania gotówki przez urząd pracy dla bezrobotnych na nowy biznes, muszę poczytać o zakładaniu działalności i tych wszystkich duperelach. Później już potrzebne mi będą kontakty, zebrałem się w myślach i zauważyłem że znam sporo ludzi którzy mogą mi pomóc, ale to za mało. Podatki, prawo itd, tu są ludzie którzy mi chętnie pomogą a ja im ufam, ale potrzebuję ludzi którzy wepchną biznes w szyny rynku. Ja to widzę tak. Kupie na początek Chińskie koszulki, mam człowieka który zajmuje się maszynowo wklejaniem na nie napisów z materiału, i będzie doczepiał do nich logo EE, i będę to sprzedawał na allegro. Na początek oczywiście.

Później, gdy się rozwinę i zdobędę dla mojego pomysłu kapitał, będą spodnie i inne ubrania. Wszystko jako styl EE będzie w kolorach białym, niebieskim w kilku odcieniach, czarnym. Z tymi kolorami muszę to jeszcze przemyśleć. Wypromuję zdolnego i biednego projektanta mody, i z nim razem się wybijemy. Marzę o własnym sklepie, biel, niebieski, dużo szkła i dużo światła z dołu. Będą ubrania, perfumy, gadźety, wszystko bardzo drogie i bardzo ładne. Ubrania będą miały oprócz etykietki EE także nazwę linii wg której zostały stworzone. Czyli nazwisko projektanta, najlepiej jakby to był gej bo to jest w modzie, i żeby miał dziwne nazwisko, chętnie też zatrudnię nowoczesnego malarza z dobrym nazwiskiem, rzeźbiarza. Np. sportowa linia ubrań „lowe me”, albo linia ciuchów eleganckich, z linii Ewa Minge – z tą Ewą to marzenie, ale w końcu kiedyś latanie też było marzeniem. Może jakaś piosenkarka, może sportowiec?

Mój styl ma być kojarzony z ludźmi sztuki, z zamożnymi ludźmi sukcesu, sportowcami. Perfumy, czuję już ich zapach. EE to egoistyczna lekkość, więc będą to na pewno lekkie nutki, delikatne a jednocześnie niezwykle wytrzymałe i silne, ukazujące mojego klienta jako człowieka duchowo czystego, a jednocześnie bardzo silnego. Nie interesuje mnie ilość, chcę jakości, ponieważ tylko jakość jest droga, ale to nie tylko to – chcę być kojarzony z klasą i elegancją, i to będzie przyczółek od którego zacznę realizację innych swoich pomyslów, a mam ich wiele 🙂

Jakieś pomysły? wskazówki? sugestie? zapraszam na priv.

 

 

Dodaj komentarz

Top