Tak kochanie, och, jestem Twoją największą fanką! piszesz wspaniale! jesteś moim Bogiem! Bogiem inteligencji i sexu!!!
E tam.. daj spokój, oj tam… prosty chłopak ze mnie z Pragi, a nie jakiś tam bożyszcze tłumów…
Nie!! jesteś wspaniały, gdy piszesz szaleje! jesteś niesamowity!! najlepszy na swiecie! jesteś harry potterem rozwoju osobowosciowego w Polsce! miliony Cię kochają a ja najbardziej!
No cóż, ma się te pióro… he he… opisz się skarbie
164cm, 49kg, blondynka, niebieskie oczy, piersi D, BMW 530d, willa w konstancinie…
LoL, ale z Ciebie konkretna świnia jest!!!
Podobam Ci się? naprawdę? Proszę, nie kłam… nie zniosę tego…
Tak sunia, chcesz poczuć gigantycznego mnie w sobie?
Ooooch! tak! tak!
To wpadnij do mnie, przyjedziesz tym BMW? a możesz podgazować pod moim blokiem zeby sąsiedzi wyjrzeli z okien?
Jasne słońce, dla Ciebie wszystko 🙂
Specjalnie wzmocnione krzesło niebezpiecznie zazgrzytało pod Jadwigą , na twarzy której odbijał się fluoroscencyjny blask monitora komputera. Na twarzy, diabelsko uśmiechnietej. Jadwiga sięgnęła po telefon, wybrała numer, i zaczęła rozmowę.
haloo? halo? czy to agencja „ciasny kwiatuszek”? wspaniale, zamawiam szczupłą blondynkę, tak, koniecznie musi przywieźć ją czarne BMW i hałasowac pod blokiem. Opłata extra? ależ to żaden problem, płaci Pan odbierający. Zamawiam też życzenie specjalne, prostytutka ma udawać fankę, i nic nie mówić o zapłacie, dopeiro pod koniec zażądać, a po godzince figli po zapłatę ma przyjść trzech umięśnionych facetów, to taka perwersja. Ależ oczywiscie, 1500 pln? żaden problem. Do widzenia.
Mmmrrrr… jest tam mój mistrzuś?
Grrrr… jest… hau hau!!
Miauuu…. myszka juz jedzie, przyszykuj się na mocne doznania kochanie 🙂
Czekam… i liczę na to skarbie :))
Jadwiga się smiała. Jej cztery pobródki, skakały w rytm smiechu, podobnie jak olbrzymie fałdy tłuszczu na biodrach. Nagle jej oczy stały się jak z kamienia, i zabłysły szaleństwem nienawiści – to za to że chodzisz do biedronki na zakupy!!!wrzasnęła.